Najnowsze wpisy, strona 12


maj 06 2024 Jaki jest wybór małych mieszkań w ofercie...
Komentarze: 0

Jak dużo najbardziej poszukiwanych mieszkań jedno i dwupokojowych o powierzchni do 45 mkw. mają aktualnie w sprzedaży deweloperzy? Jak bardzo zakupy w Bezpiecznym Kredycie 2 proc. uszczupliły ofertę takich lokali? W których projektach je znajdziemy? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Małe mieszkania wciąż cieszą się największym zainteresowaniem kupujących. Obecnie jednak tego typu lokale stanowią około 30 proc. naszej oferty, choć do niedawna utrzymywaliśmy standard 45-50 proc. Projektowanie większej liczby kompaktowych mieszkań utrudniają takie czynniki, jak konieczność doświetlenia słonecznego i zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc parkingowych dla aut.

Angelika Kliś, członkini zarządu Atal

Aktualnie w całej Polsce mamy na sprzedaż około 900 mieszkań jedno i dwupokojowych o powierzchni do 45 mkw. Są one dostępne w większości uruchomionych inwestycji i w tej chwili stanowią około 20-25 proc. całej naszej oferty. Regularnie wprowadzamy do sprzedaży mieszkania w nowych inwestycjach. Rotacja oferty jest duża, co powoduje, że przy tej skali działania trudno uchwycić taką statystykę.

Zdecydowanie ta kategoria mieszkań cieszyła się dużym powodzeniem ze względu na program dopłat. Jednakże na tych rynkach lub w inwestycjach, które były bardziej przystępne cenowo, klienci decydowali się na zakup mieszkań zbliżających się do górnego progu kwotowego, tj. 800 tys. zł, a to oznaczało większy metraż.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Faktem jest, że Bezpieczny Kredyt 2 % wydrenował z rynku małe lokale jedno i dwupokojowe, dlatego deweloperzy robią co mogą, aby uruchamiać i kończyć kolejne inwestycje. Nie ulega wątpliwości, że nadal najpopularniejsze są mieszkania kompaktowe, czyli kawalerki lub ustawne, przytulne lokale dwupokojowe do 45 mkw. Takie lokale są dostępne m.in. w kolejnym etapie budowy ekologicznej inwestycji Miasteczko Jutrzenki oraz industrialnym projekcie Fabrica Ursus. Obserwujemy rynek i potrzeby nabywców, przykładamy dużą wagę do mądrego projektowania i racjonalizacji powierzchni użytkowej, czyli realizacji jak największej liczby funkcjonalnych pomieszczeń na małym metrażu.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Mieszkania o powierzchni poniżej 45 mkw. stanowią aktualnie około 30 proc. naszej oferty. Takie lokale można kupić obecnie w takich projektach, jak: EcoBerensona w Warszawie, Apartamenty na Wzgórzach w podkrakowskiej Zawadzie, Nad Odrą w Szczecinie, Stacja Centrum w Pruszkowie oraz Osiedle Kościuszki w Chorzowie. Oferta jedno i dwupokojowych mieszkań faktycznie uszczupliła się po “Bezpiecznym kredycie”, choć preferencyjne warunki i dostępność cenowa mieszkań przełożyła się także na spore zainteresowanie większymi, trzypokojowymi mieszkaniami.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Mieszkania jedno, dwu i trzypokojowe w funkcjonalnych metrażach to obecnie większość naszej oferty. Mieliśmy kilkaset mieszkań spełniających wymogi programu Bezpieczny Kredyt, ale obecnie jesteśmy w pełni gotowi na kolejne rządowe programy wsparcia. Takie mieszkania będą dostępne we wszystkich naszych projektach.

Andrzej Gutowski, Wiceprezes i Dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development

Mieszkania o małych metrażach cieszą się dużą popularnością. Są atrakcyjne, zarówno dla osób poszukujących własnego lokum, jak i dla inwestorów, którzy planują wynajmować je w celach generowania dochodów. W segmencie popularnym mieszkania do 45 mkw. stanowią około 50 proc. naszej oferty. W segmencie ekskluzywnym natomiast, większy udział procentowy mają mieszkania trzy i czteropokojowe. Małe mieszkania stanowią 30-40 proc. oferty.

Bezpieczny Kredyt 2% spowodował, że klienci często preferowali nabywanie małych mieszkań. Cały czas jednak w naszych inwestycjach dostępne są lokale o metrażach do 45 mkw.

Dawid Wrona, Chief Operating Officer w Archicom

Nadajemy priorytet budowaniu zdywersyfikowanego portfolio nieruchomości. Dzięki temu jesteśmy w stanie odpowiadać na oczekiwania i potrzeby szerokiego spektrum klientów, a także realizować inwestycje, które są atrakcyjne niezależnie od okresowych trendów. Biorąc pod uwagę zainteresowanie nabywców mieszkań o mniejszych metrażach, oferujemy je we wszystkich wprowadzanych w tym roku do sprzedaży projektach. Lokale jedno i dwupokojowe o powierzchni do 45 mkw. stanowią aktualnie około 38 proc. naszej oferty.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Mamy sprzedanych około 80 proc. mieszkań jedno i dwupokojowych w realizowanych w tej chwili inwestycjach.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Został nam teraz gotowy do sprzedaży tylko jeden grunt zapewniający taką strukturę mieszkań tj. Gdańsk Madalińskiego, gdzie powstaną 22 mieszkania. Ponad 55 proc. z nich to lokale jedno albo dwupokojowe. Przygotowujemy też kolejne projekty, które będę miały zbliżoną strukturę.

kwi 26 2024 Niski wolumen, ale rynek się nie poddaje
Komentarze: 0

Autor: Paulina Brzeszkiewicz-Kuczyńska, Research and Data Manager w Avison Young
Rynek inwestycyjny nieruchomości komercyjnych w Polsce. Raport Q1 2024 - podsumowanie

Sporo transakcji o niskich wartościach

Największym wyzwaniem w ciągu ostatnich 2 lat była rozbieżność w oczekiwaniach cenowych między sprzedającymi a kupującymi. Niektórzy chcieli sprzedawać po cenach sprzed pandemii, podczas gdy inni, w związku z obecną sytuację rynkową, szukali rabatów. Ta rozbieżność często opóźniała finalizację wielu transakcji. Mimo impasu, transakcje musiały jednak być realizowane.

Aktualnie obserwujemy, że obie strony transakcji dojrzały do większych kompromisów cenowych. Chociaż czas odegrał swoją rolę, polski rynek jeszcze nie jest świadkiem znaczących obniżek, jakie mają już miejsce w innych krajach europejskich. To potwierdza silną i stabilną pozycję Polski na międzynarodowej arenie nieruchomości. I kw. 2024 r. zakończył się łącznym wolumenem inwestycyjnym w wysokości 364 mln euro, co jest najsłabszym wynikiem dla pierwszego kwartału w ostatnich latach. Co ciekawe, 25% zainwestowanego kapitału pochodzi od polskich inwestorów.

Sektor magazynowy pozostaje liderem, odpowiadając za 38% całkowitego wolumenu inwestycji. Niezmiennie, zdecydowana większość transakcji biurowych miała miejsce w Warszawie, podczas gdy inwestycje handlowe były zdominowane przez parki handlowe. Rynek odnotował również dwie transakcje w Warszawie w sektorze mieszkaniowym, a także dwa hotele zostały sprzedane w miastach turystycznych nad morzem. W I kw. 2024 r. rynek utrzymał umiarkowaną płynność, a oportunistyczny charakter sprzedawanych aktywów zadecydował o niskim wolumenie inwestycji.

Główne dane:
• 364 miliony euro – całkowity wolumen inwestycyjny w Q1 2024
• 24 transakcje
• Umiarkowana płynność mimo niskiego wolumenu

Sektor magazynowy
Inwestorzy magazynowi czekają na większe obniżki
W sektorze magazynowym rozbieżność między oczekiwaniami cenowymi sprzedających i kupujących jest szczególnie widoczna. Chociaż transakcje są realizowane, ich skala jest ograniczona. „Wydaje się, że inwestorzy potrzebują więcej czasu, aby dostosować swoje oczekiwania cenowe. Zauważalny jest także brak dużych graczy zdolnych do realizacji większych transakcji przekraczających 100 mln euro.” – zauważa Bartłomiej Krzyżak, Senior Director, Investment w Avison Young

W I kw. 2024 r. w sektorze magazynowym zawarto 6 transakcji o łącznej wartości 138 mln euro. Tym samym rynek magazynowy miał największy udział (38%) w wolumenie transakcji zawartych w Polsce w analizowanym okresie. Największą odnotowaną transakcją, nie tylko w sektorze magazynowym, ale na całym rynku inwestycyjnym, było nabycie portfela dwóch warszawskich West Parks przez Hillwood od DWS. Transakcja ta odpowiadała za 40% wolumenu inwestycji w sektorze.

Stabilizacja sytuacji gospodarczej w Polsce w 2024 r. pozwoli na zwiększenie aktywności inwestorów. Rynek zmierza w kierunku konsensusu cenowego, który jest oczekiwany przez wszystkich uczestników rynku. Dostosowanie oczekiwań dotyczących zwrotów z inwestycji do dynamiki zmieniających się poziomów czynszów, kosztów finansowania i wycen nieruchomości może zaowocować wyższymi wolumenami w nadchodzących kwartałach.

Główne dane:
• 138 milionów euro – całkowity wolumen inwestycyjny sektora magazynowego w Q1 2024
• 4/6 - udział transakcji w pięciu największych hubach magazynowych
• 1 transakcja portfelowa

 

Sektor biurowy
Sektor biurowy na „stand by”

Czy biura są w kryzysie? Choć nadal istnieje apetyt na aktywa biurowe, rynek jest mocno selektywny, inwestorzy poszukują okazji a realizacja transakcji trwa dłużej. Co ciekawe, w 2023 r. obserwowaliśmy gwałtowny wzrost liczby transakcji w Warszawie, natomiast obecnie dostrzegamy rosnące zainteresowanie inwestorów również aktywami w miastach regionalnych, o czym świadczą trwające negocjacje.

Niemniej jednak to warszawskie nieruchomości biurowe były na celowniku inwestorów na początku roku. Co ciekawe, 5 z 7 nabytych biurowców w Warszawie zlokalizowanych jest poza centrum miasta, w rejonie Służewca, Żwirki i Wigury oraz w zachodniej strefie biurowej. Całkowity wolumen inwestycji biurowych wyniósł 107 mln euro i został zrealizowany aktywami typu „value-add” czy oportunistycznymi, co wskazuje na rosnący trend w kierunku przebudowy budynków na nowe funkcje, w szczególności mieszkaniowe. Trend ten podkreślają również 2 akwizycje z planami zmiany funkcji na cele mieszkaniowe i PBSA - Curtis Plaza i Lipowy Office Park C&D. Jedyna transakcja na rynkach regionalnych miała miejsce we Wrocławiu (Krakowska 98), a doradcy Avison Young reprezentowali w niej kupującego.

„Zauważalny jest brak kapitału typu „core”. Najbardziej aktywni są inwestorzy typu „value-add” i oportunistyczni, którzy ostrożnie podchodzą do projektów i szukają okazji bez przepłacania za aktywa. Zespół Avison Young dysponuje kilkoma atrakcyjnymi nieruchomościami biurowymi dostępnymi na sprzedaż i aktywnie poszukuje kapitału zainteresowanego takimi aktywami.” – komentuje Marcin Purgal, Senior Director, Investment w Avison Young.
Oceniamy, że kluczem do ożywienia sektora biurowego będzie prawdopodobnie obniżka stóp procentowych, która spowoduje powrót transakcji na większą skalę.

Główne dane:
• 107 milionów euro – całkowity wolumen inwestycyjny sektora biurowego w Q1 2024
• 7/8 transakcji zrealizowanych w Warszawie
• 2 transakcje z planami zmiany funkcji na mieszkalną

Sektor handlowy
Parki handlowe rosną
Sektor handlowy, w szczególności segment parków handlowych i obiektów typu convenience, pozostaje jednym z głównych punktów dyskusji inwestycyjnych na rynku nieruchomości. W 2023 r. parki handlowe i obiekty typu convenience stanowiły 56% całkowitego wolumenu inwestycyjnego sektora, odpowiadając również za około połowę wszystkich transakcji. Od pierwszego kwartału 2024 r. w Polsce zawarto już 4 transakcje takimi aktywami, ze znacznym udziałem Avison Young w charakterze doradcy sprzedających. Co więcej, w najbliższej przyszłości planowane jest sfinalizowanie kolejnych projektów. Najbardziej aktywnym nabywcą był polski TERG, który rozwija sieć parków handlowych Aura Park.

Co ciekawe, 3 z 4 sprzedanych parków handlowych przekraczają 5 000 mkw. powierzchni i są nowymi inwestycjami (mniej niż 2 lata na rynku), co potwierdza zauważalny zwrot w kierunku większych projektów. Obecnie w budowie lub rozbudowie znajduje się 37 większych parków handlowych (GLA > 5 000 mkw.), w tym 6 o powierzchni przekraczającej 20 000 mkw. Poza parkami handlowymi, które stanowiły 81% wolumenu inwestycji handlowych w I kw. 2024 r., dwie pozostałe transakcje dotyczyły Galerii Sandecja w Nowym Sączu przejętej przez Focus Estate Fund oraz Tesco w Górze Kalwarii przeznaczonego do przebudowy i zmiany funkcji.

„Parki handlowe są nadal postrzegane jako bezpieczna opcja inwestycyjna, często oferująca bardziej opłacalny punkt wejścia, przy średniej wartości transakcji wynoszącej zazwyczaj od 5 do 15 mln euro. Co należy podkreślić, pomimo wyzwań takich jak pandemia COVID-19, wojna na Ukrainie i inflacja, sektor handlowy z największą łatwością dostosował ceny do oczekiwań nabywców.” – komentuje Artur Czuba, Associate Director, Investment w Avison Young

Główne dane:
• 60 milionów euro – całkowity wolumen sektora handlowego w Q1 2024
• 4/6 transakcji parkami handlowymi
• Przesunięcie zainteresowania w kierunku większych parków handlowych (> 5,000 mkw.)

PRS
Nowe sojusze, nowe projekty
Obserwujemy trend w kierunku rozwoju nowych modeli współpracy pomiędzy inwestorami, deweloperami i właścicielami nieruchomości w sektorze PRS. Rynek aktywnie poszukuje alternatywnych rozwiązań i struktur transakcyjnych ułatwiających inwestowanie. W związku z tym powstają nowe platformy, typu PRS lub „domów studenckich”, a także wzrasta liczba projektów typu joint-venture. Te wspólne wysiłki pozwalają podmiotom dzielić koszty inwestycji, zwiększając w ten sposób płynność i umożliwiając realizację dodatkowych projektów lub zwiększać skalę.

W I kw. 2024 r. na rynku PRS zamknięto tylko dwie transakcje, obie w Warszawie. Jedna z nich dotyczyła nabycia przez NREP od YIT Development projektu co-livingowego Noli Mokotów zlokalizowanego na Służewcu. Ponadto Van Der Vorm nabył cały budynek mieszkalny na Pradze. W perspektywie drugiego kwartału 2024 r. spodziewamy się zamknięcia kolejnych dwóch transakcji, z kupującym Heimstaden Bostad. Zespół Doradztwa Technicznego Avison Young nadzoruje dla tego inwestora postępy w budowie projektu Wschodu Słońca, który dostarczy ponad 400 lokali PRS i będzie jedną z największych inwestycji PRS zaplanowanych na 2024 rok.

W 2024 r. sektor prywatnego najmu w Polsce obchodzi 10-lecie od inauguracyjnej transakcji w 2014 r., zainicjowanej przez Fundusz Mieszkań na Wynajem w Poznaniu. Choć rynek PRS w Polsce wciąż znajduje się w początkowej fazie rozwoju w porównaniu do innych krajów w Europie Zachodniej, jest niezwykle dynamiczny. Zakładając, że wszystkie projekty, które mają zostać ukończone w 2024 roku, zostaną sfinalizowane zgodnie z planem, rynek doświadczy pięciokrotnego wzrostu w ciągu pięciu lat.

Warto zauważyć, że rynki regionalne są obecnie odpowiedzialne za ponad połowę istniejących zasobów, a także inwestycji w budowie. Co więcej, zainteresowanie obserwujemy także w mniejszych ośrodkach, takich jak Lublin, gdzie obecnie niemal 400 mieszkań w formule PRS jest w trakcie budowy.


Co dalej w 2024?
Nieśmiały, umiarkowany optymizm był zauważalny w nastrojach na targach MIPIM w tym roku. Dużo mówiło się o Polsce w kontekście stabilnego, silnego ekonomicznie rynku, zapewniającego dobre warunki do inwestowania w nieruchomości. W efekcie spodziewamy się w tym roku wejścia na polski rynek kolejnych nowych graczy.
Na podstawie naszych własnych projektów i rozmów z innymi uczestnikami rynku obserwujemy, że wiele nieruchomości z różnych sektorów znajduje się obecnie w fazie ofertowania, due diligence, a nawet finalizacji. Nie są to jednak projekty o dużej skali czy spektakularnym charakterze; niemniej jednak, wraz z poprawą warunków rynkowych, spodziewamy się pojawienia się takich projektów.
Mimo to pozostajemy optymistami co do liczby transakcji i mamy nadzieję, że wolumen inwestycji w 2024 r. przekroczy ten z 2023 r., sygnalizując wzrost w kolejnych latach. Niemniej jednak oczekuje się, że powrót do pełnej płynności obserwowanej w poprzednich latach zajmie trochę czasu.
Czy nie będzie gorzej? Rynek oczekuje obecnie na potencjalny spadek stóp procentowych, spodziewany w drugiej połowie roku. Oznaczałoby to powrót bardziej przystępnego finansowania i prawdopodobnie stymulowałoby zwiększoną aktywność inwestorów. Obecnie głównym problemem nie jest dostępność kapitału, ale jego koszt.
Dopóki stopy procentowe nie zaczną spadać, rynek nie będzie działał z pełną wydajnością. Jednak gdy stopy spadną, możemy spodziewać się gwałtownego wzrostu aktywności zakupowej. Dlatego też ci, którzy będą dobrze przygotowani, dokładnie przeanalizują rynek i zidentyfikują atrakcyjne aktywa, będą w stanie wykorzystać tę okazję. Bycie lepiej przygotowanym do szybkiego składania ofert i finalizowania transakcji będzie kluczowe dla uzyskania przewagi nad konkurencją.

kwi 22 2024 Jak sztuczna inteligencja wspiera deweloperów...
Komentarze: 0

Czy firmy deweloperskie wykorzystują AI? Czy planują wdrażać tego typu rozwiązania? W czym narzędzia oparte o IA najbardziej pomagają branży? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Narzędzia oparte na sztucznej inteligencji wspierają w niektórych zadaniach pracowników działów marketingu i sprzedaży w naszej firmie. Wykorzystujemy ogólnodostępne narzędzia, takie jak Midjourney do produkcji graficznych czy ChatGPT jako dodatkowe źródło inspiracji przy opracowywaniu haseł reklamowych. Dodatkowo w naszych biurach sprzedaży oraz na stronie internetowej używamy makiet 3D realizowanych inwestycji, gdzie sztuczna inteligencja wspomaga generowanie trójwymiarowych modeli i obiektów. Pozwalają one na niemal idealne odwzorowanie wyglądu inwestycji i dają klientowi lepsze wyobrażanie, jak jego przyszłe mieszkanie będzie wyglądało.

Jesteśmy przekonani, że narzędzia oparte o działania sztucznej inteligencji to technologia, która w najbliższych latach będzie jednym z najszybciej rozwijających się sektorów IT. Analizujemy obecnie szersze zastosowania AI w spółce, m.in. poprzez dedykowane rozwiązania, gdyż jesteśmy świadomi potencjału, jaki ta technologia oferuje na wielu płaszczyznach działalności deweloperskiej - od działań marketingowych, poprzez obsługę klienta, a kończąc na wsparciu procesów biznesowych w poszczególnych działach.

Odpowiednie wykorzystanie AI w przyszłości może nam pomóc wypracować przewagę konkurencyjną, na przykład dzięki maszynowej analizie dużych zbiorów danych, preferencji zakupowych klientów czy tworzeniu spersonalizowanych ofert nieruchomości. Największy potencjał dostrzegamy w rozwiązaniach sprofilowanych pod potrzeby działów marketingu, sprzedaży oraz zapewniających wsparcie w codziennej pracy biurowej, w tym narzędziach do zarządzania wiedzą czy marketing automation. Zależy nam, żeby rozwiązania oparte na AI wyręczały pracowników w najprostszych, powtarzalnych czynnościach, co pozwoli im skupić się na bardziej kreatywnych i wymagających zadaniach.

Adrian Woźniakiewicz, dyrektor IT w Archicom

Przyglądamy się i testujemy różne zastosowania sztucznej inteligencji w kluczowych sektorach rynku nieruchomości. Przeszkoliliśmy większość pracowników w zakresie korzystania z modeli językowych, co otworzyło nam możliwość wdrażania AI w celu zwiększania produktywności. Efektem podjętych działań jest stworzenie asystenta – Archimedesa, który bazuje ma mechanizmie OpenAI (GPT-4). To narzędzie, które aktywnie uczy się na podstawie przeprowadzonych rozmów, uzupełniając swoją wiedzę o informacje z Internetu, dokumentów projektowych oraz danych zawartych w systemach informatycznych. Na poziomie sprzedaży i obsługi klientów mieszkaniowych testowaliśmy również inteligentne chatboty.

Ze sztuczną inteligencją wiążemy oczekiwania przede wszystkim w zakresie zwiększania efektywności naszych zespołów. Nie uważamy, aby była ona w tej chwili zagrożeniem dla etatowych pracowników. AI ułatwia zbieranie, analizę i przetwarzanie informacji. Pozwala ludziom skoncentrować się na zadaniach, które wymagają kreatywności, kontaktów interpersonalnych czy też głębszego zrozumienia potrzeb mieszkańców naszych osiedli. Sztucznej inteligencji pozostawiamy w większym stopniu np. zadania powtarzalne lub tradycyjnie wymagające zaangażowania znacznych zasobów ludzkich. W perspektywie czasu będziemy monitorować rozwój technologii i dostosowywać nasze plany do zmieniających się potrzeb i możliwości. Naszym priorytetem jest znalezienie równowagi między wykorzystaniem sztucznej inteligencji a utrzymaniem wartościowych miejsc pracy dla naszych pracowników.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

AI to także akronim naszej firmy, w związku z czym można powiedzieć, że jest to wpisane w nasze DNA. Pracujemy intensywnie nad wykorzystaniem narzędzi sztucznej inteligencji w zakresie analizy chłonności gruntów. Jest to czasochłonny i wymagający proces, w którym trzeba przeanalizować bardzo liczne parametry i dokumenty, a tylko w zeszłym roku dokonaliśmy analizy ponad 5 500 000 mkw. gruntów.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

AI może mieć bardzo szerokie zastosowanie w naszej branży, począwszy od oceny opłacalności, wstępnej koncepcji projektu, poprzez wykonanie projektów branżowych, koordynację procesu realizacji, przygotowanie dokumentacji czy obsługę posprzedażową.

Jednak niektóre etapy procesu inwestycyjnego trudno sobie wyobrazić, być może na razie, z pełnym i wyłącznym użyciem sztucznej inteligencji. Mam na myśli głównie proces sprzedaży. Do pewnego momentu można go prowadzić przy użyciu AI, jednak nic nie zastąpi osobistego spotkania z drugim człowiekiem, jakim jest sprzedawca.

Klienci decydujący się na zakup mieszkania czy domu często podejmują życiowe decyzje i myślę, że jako ludzkość nie jesteśmy jeszcze gotowi na opieranie takich decyzji wyłącznie o technologie.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

AI staje się już w naszej branży codziennością. Usprawnia ona nasze codzienne działania, choć warto podkreślić, że nie jest to jeszcze doskonałe i samowystarczalne rozwiązanie. AI sprawdza się w różnych obszarach działalności deweloperskiej, w tym przede wszystkim w działaniach sprzedażowo-marketingowych, ale także w obsłudze klienta, procesach projektowych czy w kontekście zarządzania nieruchomościami.

W naszej firmie korzystamy z narzędzia chatGPT, które jest pomocne przy opracowaniu treści dotyczących ogłoszeń czy ofert. Dział marketingu wspiera się także wspomnianym narzędziem przy tworzeniu contentu pod media społecznościowe. Nowe technologie przydają się bardzo podczas sprzedaży. Korzystamy na co dzień z interaktywnych map czy spacerów wirtualnych, które są dobrym sposobem na zobrazowanie klientom potencjału danej inwestycji i przyczyniają się często do podjęcia decyzji zakupowej. W planach mamy także wdrożenie rozwiązań bazujących na AI na naszej nowej stronie www - mają one pomóc naszym klientom w wyszukaniu i dopasowaniu nieruchomości najbardziej odpowiadającej ich preferencjom.

Angelika Kliś, członkini zarządu Atal

W sektorze nieruchomości widzimy pewne obszary, w których AI może wesprzeć człowieka i takie, w których – póki co – go nie zastąpi. AI może się sprawdzić przy niektórych czynnościach analitycznych, okołoprojektowych czy związanych z przygotowaniem i prowadzeniem budów, a także przy analizie i automatyzacji niektórych procesów sprzedażowych, np. przygotowaniu dokumentacji i ocenie sprzedaży produktu. Widzimy też potencjalne zastosowanie AI w sferze prezentacji samej oferty oraz jej atrakcyjnej wizualizacji.

Jednakże działamy na rynku dóbr o wysokim pułapie cenowym, w dodatku dość silnie uregulowanym. Tu wciąż liczą się wiedza, doświadczenie, a także biegła znajomość rynku i przepisów oraz tzw. miękkie kompetencje, w tym predyspozycje osobowościowe. To kluczowe cechy, w oparciu o które budujemy nasze zespoły sprzedażowe.

Na chwilę obecną, w większym stopniu niż z AI, korzystamy z zaawansowanych narzędzi analitycznych i tzw. big data, które pomagają nam zintegrować zarządzanie sprzedażą i ofertą.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Sztuczna inteligencja jest dziś coraz częściej stosowana jako narzędzie wspomagające pracę deweloperów, inwestorów, rzeczoznawców czy architektów. Automatyzuje procesy obsługi klienta, tworzy wizualizacje obiektów, symulacje planowania urbanistycznego i wycenia nieruchomości. Obecnie jednym z najważniejszych zastosowań sztucznej inteligencji w branży nieruchomości jest analiza rynku. Dzięki wykorzystaniu danych dotyczących cen nieruchomości, lokalizacji, preferencji klientów i trendów rynkowych czy zmian demograficznych algorytmy są w stanie przewidzieć ceny, jakie osiągną nieruchomości na danym rynku w określonym czasie. Oznacza to, że inwestorzy mogą podejmować bardziej trafne decyzje i lepiej zarządzać swoimi portfelami nieruchomości.

Co więcej, w przyszłości dzięki AI, inwestor będzie mógł zrezygnować z ręcznego wyszukiwania dostępnych gruntów na rzecz uruchomienia odpowiedniego programu, który przeanalizuje jednocześnie wszystkie oferty w danym regionie czy kraju i zaproponuje te najbardziej interesujące, np. pod kątem rentowności. Sztuczna inteligencja w znacznym stopniu jest już od dawna wykorzystywana w procesie sprzedaży nieruchomości. Mam na myśli wirtualne spacery, dzięki którym agenci nieruchomości umożliwiają klientom zdalne zwiedzanie lokali bez potrzeby odwiedzenia ich na żywo.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Wykorzystanie AI w branży nieruchomości już ma miejsce, także nasza firma aktywnie korzysta z takich rozwiązań. Najwięcej możliwości wdrożenia AI mamy w zakresie obsługi klienta, jak wirtualne spacery i wizualizacje nieruchomości, etc. Sądzimy, że wsparcie AI w zakresie dotarcia i obsługi klientów będzie się rozwijać.

Karolina Bronszewska, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development

Dostrzegamy rosnące możliwości wynikające z wykorzystania sztucznej inteligencji. Obecnie ma ona kluczowy wpływ na rynek pracy oraz potencjał do przynoszenia zmian w różnych obszarach działalności. Dlatego stopniowo otwieramy się na te nowinki.

W naszej firmie AI pomaga w automatyzacji rutynowych zadań, pozwalając naszym pracownikom skupić się na bardziej kreatywnych i strategicznych aspektach pracy. Przykładem może być dział marketingu, gdzie sztuczna inteligencja wykorzystywana jest m. in. przy redagowaniu treści, tworzeniu materiałów graficznych czy tablic inspiracji. Zastosowania AI wykorzystujemy także w interaktywnych makietach projektów, które pozwalają na wirtualny spacer po mieszkaniach. Dzięki temu już na etapie budowy klienci mogą lepiej poczuć przestrzeń kupowanego mieszkania oraz zobaczyć przyszły widok z okna. Należy przy tym podkreślić, że sztuczna inteligencja jest dla nas narzędziem wspierającym. Wiemy, że nie zastąpi ona ludzkiej kreatywności, zrozumienia kontekstu czy inteligencji emocjonalnej. Nie bierzemy pod uwagę scenariusza, w którym część etatów zostaje zredukowana na skutek upowszechnienia sztucznej inteligencji.

DOMPRESS

kwi 17 2024 Optymalne biuro. Mity vs. rzeczywistość
Komentarze: 0

Akademia Najemcy Walter Herz 25. kwietnia br. rusza cyklem bezpłatnych webinarów, dotyczących tematu - Optymalne biuro. Mity vs. rzeczywistość.

Tegoroczna, inauguracyjna edycja szkoleń obejmuje 4 spotkania on-line, na których zobrazowana zostanie dynamicznie zmieniająca się sytuacja na rynku biurowym w Polsce oraz sposoby projektowania efektywnych ekonomicznie przestrzeni do pracy i metody optymalizacji kosztów utrzymania biur.

Spotkania zaplanowane zostały w terminie od 25.04. 2024 do 06.06.2024. Walter Herz zaprasza do udziału w webinarach kadrę zarządzającą oraz wszystkich zainteresowanych zmianami zachodzącymi w sektorze biurowym, nowymi standardami w aranżacji biur oraz sposobami zarządzania kosztami eksploatacji powierzchni.

Uczestnicy wiosennych szkoleń dowiedzą się, jak przekształcić biuro w inspirującą pracowników przestrzeń, która jednocześnie będzie ekonomiczna kosztowo i sprawdzi się w nowym systemie pracy. Nie zabraknie dyskusyjnych tematów, omówione zostaną m.in. nieszablonowe metody zarządzania kosztami, co z pewnością skłoni do przemyśleń. Pokazane zostaną również najczęściej popełniane błędy w planowaniu i projektowaniu biur.

Podczas czerwcowego spotkania podsumowującego, zatytułowanego „25 trendów, które zmienią biuro w 2025 roku” zaprezentowane zostaną rynkowe trendy w kreowaniu powierzchni biurowych, wytyczane m.in. przez najnowsze rozwiązania technologiczne oraz standardy zrównoważonego rozwoju.

Nadchodzący cykl webinarów, które moderować będą eksperci Walter Herz, uświetnią swoim udziałem prelegenci z takich renomowanych firm, jak Helikon, Ilnedro, Workplace, Impronta, DECISIVE Szmigiel Papros Gregorczyk, ISS i Brill AV Media.

Szkolenia organizowane przez Walter Herz w ramach autorskiego projektu edukacyjnego - Akademia Najemcy od 2017 roku stanowią niepowtarzalną okazję do zdobycia wiedzy o przyszłości i kierunkach rozwoju sektora oraz zmianach kształtujących rynek powierzchni biurowych w Polsce.

Program szkoleń oparty jest na bogatej wiedzy specjalistów Walter Herz oraz współpracujących z firmą partnerów, jak również wymianie doświadczeń samych uczestników. W ramach projektu odbyło się około 60 szkoleń w formie stacjonarnych spotkań oraz webinarów.

 

kwi 15 2024 Jak duże wzięcie mają w tym roku nowe...
Komentarze: 0

Czy popyt na mieszkania nadal się utrzymuje? Jakimi wynikami sprzedaży deweloperzy zamknęli pierwszy kwartał br.? Czy sprzedało się więcej mieszkań niż rok temu? Jakie założenia przyjęły firmy ten rok? Jakich rezultatów spodziewają się w 2024 roku? Co będzie miało decydujący wpływ na sprzedaż? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Grupa Atal w I kw. 2024 roku zakontraktowała 730 lokali. Zgodnie z naszymi przewidywaniami w tym okresie osiągnęliśmy zdecydowanie wyższą, o ponad 80 proc., kontraktację niż w analogicznym okresie roku ubiegłego oraz zbliżoną do wyników z II i III kwartału 2023 roku. IV kwartał ubiegłego roku był wyjątkowym okresem, a przez to niemiarodajnym ze względu na zamknięcie programu dopłat BK 2%.

Od początku bieżącego roku notujemy stabilny i wysoki poziom zainteresowania ofertą ze strony nabywców. Styczeń i luty były bardzo dobre pod względem sprzedaży. W marcu obserwowaliśmy jej lekkie spowolnienie i zwiększenie udziału transakcji gotówkowych do ok. 50 proc., gdyż konwencjonalny kredyt jest wciąż drogi. Nasze tegoroczne plany zakładają kontraktację na poziomie około 3000 lokali.

Ogólnie rzecz biorąc, klienci pozostają aktywni na rynku mieszkaniowym, choć część z nich wstrzymuje się z decyzjami, czekając na uruchomienie nowego programu rządowego i spadek stóp procentowych. Przewiduję, że mogą to być istotne czynniki stymulujące rynek w II połowie roku. W związku z tym postanowiliśmy wprowadzić do oferty własne rozwiązanie „Decyzja na raty”, które gwarantuje nabywcom aktualną cenę lokalu, a jednocześnie wydłuża proces decyzji zakupowych aż do jesieni bieżącego roku.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Mimo, że z końcem 2023 roku wstrzymano przyjmowanie wniosków w programie „Bezpieczny Kredyt 2%”, wciąż obserwujemy duże zainteresowanie zakupem mieszkań ze strony klientów kredytowych. Nie oznacza to jednak, że osłabł popyt generowany przez kupujących za gotówkę, zarówno na własne potrzeby lokalowe, jak i w celach inwestycyjnych. Obie te grupy są świadome, że oferta konsekwentnie się kurczy i mają obawy, że ceny mieszkań będą nadal rosły.

W pierwszym kwartale 2024 roku sprzedaż powinna zamknąć się wynikiem co najmniej 1000 lokali, a więc dwukrotnie większym niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zakładamy, że wysoki popyt na mieszkania będzie się utrzymywał, dlatego do końca roku planujemy sprzedać około 2900-3100 mieszkań, czyli o około 8% więcej niż w 2023 roku.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Od lat zasadnicze znaczenie w kształtowaniu popytu ma wysokość stóp procentowych oraz decyzje i zapowiedzi wprowadzenia rządowych programów wspierających zakup mieszkania czy domu. Obecnie od początku roku obserwujemy zmniejszenie ilości transakcji, ale nie popytu. Mamy podobny poziom zainteresowania, jednak klienci komunikują wyraźnie wstrzymywanie decyzji w związku z zapowiedzią wprowadzenia nowego programu rządowego.

BIK szacuje, że blisko 50% kredytów udzielonych w lutym 2024 to jeszcze kredyty udzielone na wnioski w ramach BK 2%. Oznacza to, że w lutym udzielono około 11 tys. kredytów hipotecznych bez wsparcia. Jest to wynik lepszy o około 30% od bardzo złego lutego 2023, ale nadal gorszy o około 30% od uzyskanego w lutym 2019 roku. Zatem, rynek jest daleki od sytuacji sprzed pandemii i wybuchu wojny na Ukrainie, a głównym tego powodem zdają się być jednak bardzo wysokie stopy procentowe.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Oczekiwania wobec rynków na 2024 rok są pozytywne – niższa inflacja, środki płynące z UE oraz ustabilizowana gospodarka. W tym roku planujemy sprzedaż na poziomie 2300 mieszkań. Mamy duży bank ziemi i wprowadzamy cały czas nowe inwestycje do sprzedaży. Pozytywnym trendem jest to, że sytuacja na rynku jest dobra i widać wyraźny popyt. Niestety nadal podaż jest niska. Brakuje mieszkań, zwłaszcza w Warszawie, gdzie zainteresowanie zakupem jest największe. Na pewno ważne jest pozyskiwanie nowych gruntów. W 2024 roku planujemy sprzedaż w Polsce na poziomie 2300 mieszkań.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Mieszkania z rynku pierwotnego to wciąż towar deficytowy. Jednak w pierwszym kwartale 2024 roku klienci mieli dostęp do szerszej oferty mieszkaniowej niż w 2023 roku, dlatego że deweloperzy zaczęli wprowadzać do sprzedaży te inwestycje, które wstrzymali w czasie pandemii. W tym roku spodziewamy się wyższego poziomu sprzedaży w porównaniu z rokiem ubiegłym. Obecnie prowadzimy sprzedaż mieszkań z ekologicznego osiedla Miasteczko Jutrzenki – Dzielnicy Lawendy oraz od marca br. z industrialnej inwestycji Fabrica Ursus. W nowej inwestycji powstanie około 135 mieszkań, a nabywcy mogą wybierać z lokali o metrażach od 36 do 80 mkw. Budynki będą wyposażone w dwukondygnacyjny garaż podziemny, który zapewni wystarczającą ilość miejsc parkingowych wszystkim mieszkańcom. Nowa inwestycja pozwoli nam utrzymać na atrakcyjnym poziomie ofertę mieszkań dla odbiorców w różnych segmentach rynku.

Ważnym aspektem dla nas, jak i wszystkich deweloperów będzie skonkretyzowanie założeń rządowego programu „Mieszkanie na start”, co pozwoli na stworzenie personalizowanych ofert dla konkretnych grup odbiorców.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Pierwsze miesiące 2024 roku wyraźnie odznaczyły się większym spokojem na rynku. Zauważalna jest stabilizacja i odbudowywanie równowagi między popytem a podażą. Podchodzimy nieco ostrożniej do rynku niż w roku ubiegłym. Spodziewamy się, że 2024 przyniesie mniejszą aktywność na rynku i jesteśmy w pełni gotowi dostosować nasze strategie do aktualnych warunków. Przyjęliśmy jasne cele, z których najważniejsze to utrzymanie wysokiej marży, optymalizacja cen i realizacyjnych kontraktów oraz osiągnięcie solidnego wyniku finansowego.

Z uwagi na świeżo wprowadzone inwestycje oraz następne które mają wejść w kolejnych tygodniach i miesiącach spodziewamy się, że w drugim kwartale roku wyniki mogą wzrosnąć względem pierwszego.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Nasze wyniki w pierwszym kwartale są rekordowe pod względem liczby sprzedanych projektów. Popyt na grunty z pozwoleniami na budowę jest ogromny. W tym okresie dokonaliśmy sprzedaży 5 projektów oraz podpisaliśmy 10 umów przedwstępnych dotyczących kolejnych działek.