Archiwum luty 2017


lut 28 2017 Czy zielone budownictwo to przyszłość...
Komentarze: 0

Czy na rynku mieszkaniowym będą pojawiać się certyfikowane projekty ekologiczne? Czy deweloperzy planują tego typu inwestycje? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl

 

Michał Sapota, prezes zarządu Murapol S.A.

Wprowadzenie budownictwa energooszczędnego oraz stosowanie ekologicznych, innowacyjnych materiałów budowlanych to przyszłość rynku mieszkaniowego w Polsce. Mając to na uwadze, powołaliśmy Dział Badań i Rozwoju, który rozpoznaje dostępne technologie oraz rozwiązania z zakresu zielonego budownictwa. Zespół rekomenduje wdrożenie tych rozwiązań, które wpisują się w sposób działania Grupy oraz uwarunkowania lokalizacyjne, czy geologiczne realizowanego projektu.

Grupa Murapol jest w trakcie procesu certyfikowania w systemie BREEAM budynków powstających w ramach projektu Murapol Parki Warszawy. Certyfikat ten świadczy o  zastosowaniu najlepszych praktyk  w zakresie zrównoważonego projektowania, budowania i użytkowania budynków. Inwestycja Murapol Parki Warszawy w wyniku precertyfikacji w systemie BREEAM została zaliczona do poziomu Good.

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Obok lokalizacji dla klientów wciąż najważniejsza jest cena i układ funkcjonalny mieszkania. Dostrzegamy oczywiście wzrost świadomości klientów i ich oczekiwań co do standardu budynku, jednak ogranicza się on zazwyczaj do jakości wykończenia, a nie samej technologii wykonania. Większy wpływ na to jak budowane są osiedla ma nowelizacja prawa budowlanego, która od 1 stycznia tego roku podniosła wymagania techniczne, jakie powinny spełniać budynki mieszkalne. Naszym zadaniem budynki mieszkalne z certyfikatami to nisza do zagospodarowania przede wszystkim w segmencie premium, gdzie klient płacąc wyższą cenę oczekuje również niestandardowych rozwiązań.

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

Wzrost zainteresowania tematyką zrównoważonego rozwoju w ostatnich latach znajduje wyraz w branży budowlanej. Trend ten jest szczególnie widoczny w budownictwie biurowym, które w Polsce obejmuje większość certyfikowanych obiektów. Zgodnie z danymi Polskiego Towarzystwa Budownictwa Ekologicznego, do marca 2016 roku liczba certyfikowanych budynków w kraju wyniosła 328, co oznacza wzrost o 32 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w roku 2015.

W minionym roku po raz pierwszy na rynku pojawiły się projekty mieszkaniowe certyfikowane we francuskim standardzie HQE. Jest więc zbyt wcześnie, by oceniać perspektywy certyfikacji wśród inwestycji mieszkaniowych. Na ich rozwój z pewnością będzie miało wpływ zaostrzanie norm prawnych dla budownictwa mieszkaniowego, a także ewentualne zachęty dla inwestorów oferowane przez władze lokalne. Takie rozwiązanie w postaci czasowego zwolnienia z podatku od nieruchomości testuje obecnie Szczecin dla projektowanych zielonych inwestycji, które uzyskają co najmniej poziom Very Good w skali BREEAM lub Gold w LEED.

Bacznie obserwujemy rynek i staramy się na bieżąco reagować na oczekiwania naszych klientów.  Jeśli zaobserwujemy, że zielone budownictwo mieszkaniowe staje się istotną dla nich kwestią z pewnością rozważymy rozszerzenie naszej oferty o ten aspekt.

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

Popieramy zielone budownictwo, jako pierwszy deweloper w Polsce zaproponowaliśmy klientom energooszczędne mieszkania w krakowskich projektach Borkowska B1 i B2, Halszki 28 A i Wężyka 10, które spełniają wymogi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Inwestycje są wolne od alergenów, mają doskonały mikroklimat dzięki rekuperacji, tj. wentylacji mechanicznej z odzyskiem energii, jak również są przyjazne środowisku, ponieważ emitują mniej CO2 do atmosfery. Taka inwestycja podnosi wartość budynku i mieszkań.

Mamy także w ofercie energooszczędne osiedle domów jednorodzinnych w Michałowicach, w którym zastosowane zostały najnowocześniejsze rozwiązania ekologiczne. Każdy dom może być zaprojektowany na indywidualne zamówienie i wyposażony m.in. w kolektory słoneczne, panele fotowoltaiczne, czy gruntowe wymienniki ciepła.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Zielone technologie powoli docierają do Polski, ale obecnie mają skromny udział w rynku mieszkaniowym. Zdecydowanie większe zainteresowanie budynkami z certyfikacją BREEM czy LEED  wykazują klienci komercyjni poszukujący nowych powierzchni biurowych. Obserwujemy jednak wprowadzanie kolejnych elementów przyjaznych środowisku w budowanych przez deweloperów osiedlach mieszkaniowych. W inwestycjach znaleźć już można punkty ładowania samochodów elektrycznych, a woda opadowa wykorzystywana jest do podlewania osiedlowej zieleni. Klienci Archicomu, którzy zdecydowali się na zakup lokalu w Spirali Czasu będą mogli korzystać m.in. z paneli fotowoltaicznych zasilających oświetlenie części wspólnych, odzyskujących energię wind, czy zielonych tarasów na dachach. Będziemy bacznie obserwować trendy panujące na rynku i elastycznie dostosowywać projekty do potrzeb poszukujących nowych mieszkań.

Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon Gdańsk

Rozwój zielonego budownictwa zależy od dotacji na eko-projekty. Z ekonomicznego punktu widzenia takie inwestycje to z jednej strony wysoki koszt początkowy, ale z drugiej długofalowe oszczędności związane z eksploatacją. Te oszczędności to ważny czynnik szczególnie dla tych klientów, którzy korzystają z kredytu i muszą liczyć się z wysokością miesięcznych kosztów utrzymania mieszkania i raty kredytowej.  

Jeżeli eko-projekty będą na tyle atrakcyjne, aby znacząco wpłynąć na obniżenie późniejszych kosztów utrzymania i będzie to dla klienta istotny czynnik przy dokonywaniu wyboru osiedla, zielone budownictwo ma szansę stać się przyszłością segmentu mieszkaniowego.  Poza kosztami utrzymania, klienci nie pytają obecnie o kwestie związane z ekologią.

Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży Red Real Estate Development

 

Ekologiczne rozwiązania w budynkach wielorodzinnych mogą być atutem deweloperów budujących mieszkania. Warszawskie osiedle Alpha Park udowadnia, że zastosowanie ekologicznych technologii nie musi wpływać na ceny mieszkań. W ofercie mamy m.in. lokale dostępne w limicie ceny MdM, która wynosi 6 433 zł/mkw. Zastosowane rozwiązania technologiczne przekładają się na obniżenie kosztów utrzymania części wspólnych. W inwestycji zostały zastosowane takie ekologiczne rozwiązana jak: panele słoneczne zasilające powierzchnie wspólne na terenie osiedla i energooszczędne oświetlenie ledowe, a zieleń nawadniana jest zbieraną deszczówką.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Zielone budownictwo rozwija się w całej Polsce już od wielu lat. Jesteśmy otwarci na tego rodzaju projekty i w przypadku każdej inwestycji staramy się myśleć proekologicznie, stawiając na lokale energooszczędne. Dbamy o to, aby nasze nieruchomości znajdowały się w otoczeniu zieleni, a pomieszczenia były dobrze doświetlone. Stosujemy rozwiązania zmniejszające zużycie energii, czy wody. Osiedle Bliska Wola w Warszawie, Bernadowo Park w Gdyni, Zielona Dolina, czy Villa Campina zaprojektowaliśmy korzystając z zasad zrównoważonego rozwoju.

W budynkach w Bliskiej Woli została zainstalowana wentylacja przestrzeni wspólnych z odzyskiem ciepła. Innym z wprowadzonych rozwiązań jest zainstalowanie zbiornika drenażowo - retencyjnego pod terenami rekreacyjnymi, a także kanalizacja wewnątrzosiedlowa. Z kolei w osiedlu domów jednorodzinnych Villa Campina oferujemy domy energooszczędne budowane w systemie Eko. Należy jednak zauważyć, że dla potencjalnego nabywcy nieruchomości proekologiczne rozwiązania nie są aż tak istotne przy wyborze inwestycji. Znacząco przeważa nad nimi lokalizacja, rozkład mieszkania, cena, czy inne udogodnienia, do których mieszkańcy mają dostęp.  

Mirosław Łoziński, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Budynki ograniczające negatywny wpływ na środowisko, posiadające „zielone certyfikaty”są już standardem rynkowym w segmencie komercyjnym. Teraz zaczynają zyskiwać na znaczeniu również na rynku mieszkaniowym. Świadomość korzyści płynących z tego typu budownictwa systematycznie rośnie również wśród klientów. Mamy nadzieję, że rozwój osiedli mieszkaniowych wyposażonych w energooszczędne rozwiązania zostanie wsparty przez odpowiednie regulacje i zachęty inwestycyjne oraz programy zwiększające świadomość w zakresie zielonych technologii.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Certyfikacja budynków mieszkalnych lub jej brak nie jest w tej chwili kryterium decydującym o wyborze inwestycji przez klientów. Większe znaczenie mają koszty eksploatacji, na które ma wpływ np. energooszczędność budynku. Do tego nie są konieczne certyfikaty, które niewiele mówią klientom, ale dbałość aby użyte materiały i rozwiązania techniczne np. ograniczały straty ciepła.

W inwestycji Wolne Miasto w Gdańsku ściany pokrywamy specjalnym atestowanym preparatem ograniczającym promieniowanie elektromagnetyczne tzw. elektrosmog, którego w naszym otoczeniu jest coraz więcej w związku z coraz większą ilością urządzeń bezprzewodowych. W każdej inwestycji staramy się zachować lub sadzić możliwie najwięcej zieleni. W Wolnym Mieście zachowaliśmy drzewa owocowe, a w warszawskim osiedlu Hubertus wybudowaliśmy mniej mieszkań niż pozwalały na to warunki zabudowy i zachowaliśmy istniejące drzewa. Dzięki temu nasza inwestycja ma niespotykaną wśród innych osiedli ilość zieleni. Ważniejsza od regulacji jest świadomość ekologiczna i klientów i deweloperów.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Na pewno zielone budownictwo staje się coraz bardziej popularne w Polsce. W związku z tym, że ekotrendy nie są już taką nowością, jak kilka lat temu, to również ekobudownictwo staje się bardziej powszechne, a co za tym idzie także tańsze. Przypuszczamy, że coraz więcej inwestorów będzie decydowało się na tego typu rozwiązania.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

To w jakim kierunku pójdzie zielne budownictwo w segmencie mieszkaniowym zależy oczywiście od oczekiwań klientów. Na pewno z biegiem czasu i wzrostem konkurencyjności na rynku rola takich rozwiązań będzie rosła. Aktualnie w swoich projektach koncentrujemy się głównie na zagospodarowywaniu czy rewitalizacji parków i terenów zielonych, oddając je później do użytkowania mieszkańcom osiedli. Uważamy, że w tej chwili jest to najlepsza droga do zaspokojenia potrzeb klientów, stąd też np. osiedle Kolska od Nowa może poszczycić się największym prywatnym parkiem osiedlowym w szeroko rozumianym Śródmieściu Warszawy.

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates

Zielone budownictwo jest trendem, który w Polsce pojawił się stosunkowo niedawno. Z perspektywy dłuższego czasu będzie można ocenić, czy nabywcy są zainteresowani tego typu budownictwem. Rosnący popyt na takie mieszkania mógłby przekonać deweloperów do oferowania klientom takich nieruchomości. Nasze obecne inwestycje i planowane w niedalekiej przyszłości nie posiadają certyfikowanych rozwiązań ekologicznych. 

Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ Investment

Niewątpliwie ten segment rynku deweloperskiego będzie się w Polsce rozwijał i certyfikowanych budynków będzie przybywać. Obecnie budujemy jednak takie mieszkania, na jakie jest największe zapotrzebowanie: funkcjonalne, niedrogie, w dobrej lokalizacji i wysokiej jakości.

 

Opracowanie:

Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl 

dompress : :
lut 28 2017 Największe projekty biurowe 2016 roku
Komentarze: 0

Ubiegły rok był najbardziej owocny w całej historii polskiego rynku biurowego. Nigdy wcześniej nie powstało tak wiele znaczących projektów  

W 2016 roku do użytku oddane zostało około 60 proc. powierzchni biurowej więcej niż średnio w ostatnich latach. Przybyło niespełna 900 tys. mkw. biur, z czego ponad 400 tys. mkw. w aglomeracji warszawskiej, podają specjaliści Walter Herz.     

W Warszawie oddane zostało 21 inwestycji, a wśród nich 3 projekty, które wyraźnie wybijają się swoim potencjałem. 220 metrowa wieża Warsaw Spire, która stanęła przy placu Europejskim, niedaleko ronda Daszyńskiego dostarczyła ponad 59 tys. mkw. powierzchni biurowej. W dwóch budynkach kompleksu Gdański Business Center przy Dworcu Gdańskim oddane zostało łącznie 48 tys. mkw. biur.

W drugim, ukończonym w ubiegłym roku, 155 metrowym, warszawskim wysokościowcu powstało 52 tys. mkw. powierzchni. Zaprojektowana przez pracownię Kuryłowicz & Associates, przypominająca odłamany kryształ kwarcu, szklana wieża biurowa Q22 stanęła u zbiegu Grzybowskiej i alei Jana Pawła II.

W minionym roku zakończyła się też budowa inwestycji Eurocentrum Office Complex Delta (25 tys. mkw.) przy alejach Jerozolimskich, biurowca Astrum Business Park I przy Łopuszańskiej (22,5 tys. mkw.) i Atrium II (20,2 tys. mkw.) przy ulicy Pereca, tuż obok ronda ONZ oraz projektu Prime Corporate Center (20,1 tys. mkw.) przy Grzybowskiej.

Podobną ilością ukończonych w 2016 roku inwestycji jak Warszawamoże się pochwalić się Kraków. Do największych obiektów oddanych w zeszłym roku w stolicy Małopolski należą trzy budynki kompleksu DOT Office (łącznie 21,3 tys. mkw.) usytuowane przy ulicy Czerwone Maki i biurowiec Axis (19,3 tys. mkw.), który stanął przy rondzie Mogilskim. W północnej części miasta, przy ulicy Opolskiej oddany został projekt O3 Business Campus (19 tys. mkw.), a przy Marii Konopnickiej biurowiec CH2M Center (15 tys. mkw.). 

We Wrocławiu, który jest trzecim rynkiem biurowym w Polsce, oddany został m.in. biurowiec Business Garden I (37 tys. mkw.) przy ulicy Legnickiej i budynki kompleksu  Pegaz (łącznie 18,5 tys. mkw.) u zbiegu ulic Kazimierza Wielkiego, Grabarskiej i Ruskiej. A na potrzeby firmy Kaufland przy alei Armii Krajowej i Ziębickiej zrealizowany został projekt o powierzchni 16 tys. mkw.  

Na trójmiejski rynek weszło w tamtym roku 6 obiektów biurowych. W Gdańsku ukończone zostały m.in. biurowce Tryton Business House (21,3 tys. mkw.) przy Jana z Kolna i C200 (17 tys. mkw.) przy Marynarki Polskiej, a w Gdyni budynki Tensor X i Y (łącznie 13 tys. mkw.).   

W Katowicach w 2016 roku oddane zostało dwa razy więcej powierzchni biurowej niż rok wcześniej. Rynek zasiliło osiem projektów. Największe z nich to Silesia Star II B (13 tys. mkw.) położony przy Uniwersyteckiej, trzeci etap kompleksu A4 Business Park (12 tys. mkw.) zlokalizowanego przy Francuskiej i kolejna faza inwestycji Silesia Business Park (12 tys. mkw.) usytuowanej przy Chorzowskiej.   

W Poznaniu deweloperzy oddali do użytku siedem biurowców, spośród których największym jest Maraton (łącznie 24 tys. mkw.) zlokalizowany przy Królowej Jadwigi i Maratońskiej.  W Łodzi w 2016 roku ukończone zostało pięć inwestycji, w tym University Business Park II (19,4 tys. mkw.) przy Wólczańskiej. Dwie fazy Technic Office Park (7,1 tys. mkw.) oddane zostały w Lublinie, a w Szczecinie do użytku wszedł projekt Storrady Park Offices (7,4 tys. mkw.).

Specjaliści Walter Herz prognozują, że ten rok może być dla rynku biurowego równie udany, jak ubiegły. W budowie pozostaje ponad 1,5 mln mkw. biur, z czego niemal połowa w Warszawie. Jak szacują eksperci, w bieżącym roku deweloperzy mają szansę oddać do użytku kolejne 900 tys. mkw. powierzchni, z tego ok. 350 tys. mkw. w aglomeracji warszawskiej.

 

 

Autor: Walter Herz

 

dompress : :
lut 24 2017 Przestrzenie coworkingowe i budki lęgowe...
Komentarze: 0

 Nowe kompleksy biurowe oferują bogate otoczenie wspierające biznes

Decyzja o wyborze biura podejmowana jest głównie przez pryzmat arkusza kalkulacyjnego, ale równie istotną kwestią jest także jakość miejsca pracy, które firma może zapewnić swoim pracownikom. Na mocno konkurencyjnym rynku pracy to część oferty rekrutacyjnej.  Siedziba w budynku zapewniającym funkcjonalne udogodnienia i najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne może pomóc w decyzji o podjęciu pracy w danej firmie.

 

Jak informują specjaliści Walter Herz, największą popularnością wśród firm poszukujących powierzchni biurowych cieszą się obecnie kompleksy zapewniające otoczenie wspierające biznes. Podkreślają, że chodzi nie tylko o atrybuty samych budynków, ale także wykorzystanie potencjału terenów otaczających biurowce. W ich sąsiedztwie deweloperzy starają się kreować teraz atrakcyjną przestrzeń publiczną. W Warszawie idą za przykładem placu Europejskiego, który przyczynił się do sukcesu Warsaw Spire. 

 

Kompleksowa infrastruktura

Nowe kompleksy biurowe są projektowane w taki sposób, by płynnie integrowały się z otoczeniem i żyły poza godzinami pracy. Planując inwestycje deweloperzy skupiają się nie tylko na aranżacji budynków, ale coraz więcej uwagi poświęcają temu, jak w atrakcyjny sposób zespolić je z przestrzenią miejską. Wokół budynków powstaje najczęściej w przemyślany sposób zaaranżowana przestrzeń publiczna w formie stref rekreacyjnych i miejskich pasaży. W łącznikach komunikacyjnych tworzone są deptaki wypełnione punktami handlowymi i usługowymi, restauracjami i kawiarniami.  

W niektórych lokalizacjach inwestorzy tworzą przestrzeń na kształt miejskich podwórek, gdzie latem można włączyć się w gry zespołowe, poćwiczyć na świeżym powietrzu, czy obejrzeć film w kinie letnim. W nowych inwestycjach powstają fontanny z placami do wypoczynku otoczone ogródkami kawiarnianym. Pojawiają się też projekty biurowe zakładające budowę boisk do koszykówki, do gry w badmintona, czy do siatkówki plażowej, toru do gry w bule, albo ścianek wspinaczkowych.

Nieodłącznym elementem otoczenia biurowców są stacje rowerowe, a budynki wyposażane są w pełną infrastrukturę dla rowerzystów obejmującą nowoczesne parkingi rowerowe, punkty napraw, a także prysznice i szatnie. Na terenie kompleksów można na ogół korzystać z ogólnodostępnego Wi-Fi i ładowarek do smatrfonów.   

Deweloperzy starają się urozmaicać także funkcje samych budynków biurowych. Powstają w nich nie tylko strefy konferencyjne, eventowe i gastronomiczne, ale także kluby fitness, placówki medyczne i przedszkola.  - W ten sposób inwestorzy w swoich projektach zapewniają najemcom biur kompleksową infrastrukturę. I takie właśnie obiekty cieszą się największym powodzeniem na rynku – przyznają eksperci Walter Herz.  

W stronę eko

 

Duże inwestycje w segmencie biurowym przygotowywane przeważnie w zgodzie ze standardami budownictwa ekologicznego i energooszczędnego. Są obiektami przyjaznymi dla środowiska, co potwierdzają odpowiednie certyfikaty, a to przynosi także korzyści najemcom w postaci redukcji kosztów zużycia mediów. Certyfikowane, zielone budynki zapewniają także dobrej jakości środowisko wewnętrzne biur, dzięki dostarczaniu odpowiedniej ilości czystego powietrza. To wyjątkowo ważne dla samopoczucia ludzi, którzy spędzają w nich większość czasu.  

 

Jak zauważają doradcy Walter Herz, poza ochroną środowiska naturalnego, coraz częściej certyfikacja skupia się teraz także na ludziach. – Na wiodącą pozycję wybija się nowy certyfikat WELL, który jest wyjątkowo wymagającym systemem oceny budynku sprofilowanym wyłącznie pod kątem komfortu, jaki zapewnia pracownikom – zaznaczają eksperci.

 

Zdrową przestrzeń budują także obsadzone zielenią patia, ogrody warzywne oraz zielone tarasy, które często położone są na ostatnich kondygnacjach w budynkach, oferując też piękny widok na panoramę miasta. Wzorem innych państw, w budynkach biurowych w Polsce pojawiają się budki lęgowe dla ptaków i ule dla pszczół. Idą za tym nasadzenia roślin miododajnych, które pomagają owadom przetrwać. Szacunkowe dane mówią o ponad 400 ulach ustawionych na dachach warszawskich budynków użyteczności publicznej.

 

Aplikacje i gadżety

 

Podstawowym narzędziem w codziennym funkcjonowaniu w nowych obiektach biurowych staje się telefon. Deweloperzy wprowadzają rozwiązania kompatybilne z prywatnymi urządzeniami, przede wszystkim z uwagi na wymagania najmłodszych pracowników firm. W zaawansowanych technologicznie biurowcach wykorzystywane są różnego rodzaju aplikacje obsługiwane ze smartfonów. 

 

Za ich pośrednictwem można wejść do budynku, zarezerwować salę konferencyjną, zamówić miejsce parkingowe, sprawdzić usługi dostępne w biurowcu i jego okolicy, czy zamówić lunch z dostawą do biura.  Dzięki stosowanym na terenie obiektów systemom można też sprawdzić, kto ma wolne miejsce w aucie i jedzie w tym samym kierunku.

 

Deweloperzy oferują również coraz częściej samochody elektryczne, z których korzystać mogą wszyscy użytkownicy budynku, dokonując rezerwacji za pomocą prostej aplikacji. Samochody otwiera i zamyka wirtualny klucz pobierany na telefon.    

 

W nowoczesnych obiektach przy wjazdach do garażu tablice rejestracyjne są automatycznie rozpoznawane, co eliminuje konieczność zatrzymania się przy czytniku. A w garażach można na ogół znaleźć stacje do ładowania pojazdów elektrycznych. - Jeśli o zasilaniu mowa, tu deweloperzy zapewniają dziś pełne bezpieczeństwo. Najnowsze kompleksy zasilane są z kilku niezależnych źródeł energii, a mimo to najemcy mogą najczęściej instalować w nich również swoje własne generatory – informują specjaliści Walter Herz.

 

Coworking i platforma dla start-upów 

 

Eksperci przyznają, że zainteresowanie obiektami wykorzystującymi nowe technologie wśród firm poszukujących powierzchni biurowej jest duże. - Różnego rodzaju aplikacje stosowane w biurowcach, nie tylko pozwalają korzystać z praktycznych udogodnień, ale również integrują pracowników budynku i wspierają wymianę poglądów i pomysłów - podkreślają.

 

Wiodące na rynku firmy deweloperskie idą jeszcze o krok dalej. Na bazie zaawansowanych technologii tworzą w swoich inwestycjach miejsca służące współpracy pomiędzy start-upami i korporacjami. - Jeden z deweloperów w budowanym w Warszawie kompleksie planuje stworzyć koncept sprawdzony w swoich belgijskich inwestycjach. MeetDistrict  ma być przestrzenią coworkingową, dzięki której nawet najmniejsze firmy będą mogły odnaleźć się w biurowcu – informują specjaliści Walter Herz.

 

Na terenie wspomnianego obiektu powstanie również platforma The Heart Warsaw łącząca start-upy  z bankami i międzynarodowymi korporacjami. W ramach tego przedsięwzięcia rozwijane będą programy tematyczne, a niektóre z nich będą mogły później znaleźć zastosowanie w kompleksie. A to, jak zauważają specjaliści Walter Herz, oznacza już bezpośrednie, praktyczne przełożenie funkcji stworzonej w obiekcie biurowym na wymierne korzyści biznesowe dla jego najemców.

 

Autor: Walter Herz

dompress : :
lut 23 2017 Warszawskie inwestycje z duszą
Komentarze: 0

 Stare mury nadają smak nowoczesnym projektom o połączonych funkcjach mieszkaniowych i komercyjnych        

 

Deweloperzy coraz chętniej łączą aktywność na rynku mieszkaniowym z działalnością w segmencie komercyjnym. W jednym projekcie lokują budynki biurowe i mieszkaniowe oraz powierzchnię dla handlu i usług, a wokół tworzą atrakcyjne otoczenie. Kompleksowo zaaranżowana przestrzeń służy lepiej, zarówno mieszkańcom, jak i pracownikom biur. Dywersyfikacja profilu inwestycji sprzyja nie tylko rentowności przedsięwzięcia, ale także w znacznym stopniu wpływa na użyteczność projektu.

Zarysowujący się na rynku trend łączenia funkcji, w Warszawie szczególnie widoczny jest w projektach opartych na rewitalizacji historycznych zabudowań. Stare, często zabytkowe budynki przystosowywane do potrzeb zarówno komercyjnych, jak i mieszkaniowych stanowią całość z nowoczesnymi zabudowaniami. Nadają im nową jakość. Takie inwestycje przyciągają odmiennością architektoniczną i rozwiązaniami, które nie są dostępne w większości ofert rynkowych. Postindustrialna forma buduje klimat miejsca, nieosiągalny w standardowych projektach.

Rewitalizacje na Pradze, Woli i w Śródmieściu

Wspólną cechą inwestycji, w których restaurowane są dziejowe obiekty jest dobra lokalizacja. Historyczne zabudowania usytuowane są najczęściej w centralnych rejonach miast albo w miejscach strategicznych pod względem komunikacyjnym. W Warszawie tego typu inwestycje znaleźć można w Śródmieściu i rejonach Woli, które z nim sąsiadują oraz na Pradze. Takie projekty mają licznych zwolenników wśród osób, które chcą zamieszkać w nietuzinkowym miejscu.       

 

Na warszawskiej Pradze Północ w blokach startowych pozostaje projekt Bohema. Obecnie w inwestycji trwają prace projektowe. W miejscu Fabryki Pollena przy ulicy Szwedzkiej powstaną budynki z loftami. Jak zapowiada inwestor, hardlofty zaoferować ma historyczny obiekt, który przejdzie proces renowacji i adaptacji, a w nowych budynkach, nawiązujących formą do przemysłowego stylu i otoczenia starych pofabrycznych zabudowań będą dostępne softlofty. Na terenie fabryki ma powstać około 900 mieszkań.

W industrialnych budynkach znajdą się także lokale handlowo-usługowe i restauracje oraz food market o powierzchni 2000 mkw. Inwestor podkreśla, że główną ideą projektu jest stworzenie nowej, ogólnodostępnej przestrzeni publicznej o charakterze artystycznym, otwartej dla lokalnej społeczności. Zakończenie inwestycji zaplanowane zostało na 2020 rok. Związane będzie z oddaniem w 2019 roku pobliskiej stacji metra, z którą inwestycja ma zostać połączona pasażem.

 

Przy Dzielnej i Pawiej na warszawskim Muranowie Ochnik Development zabudowuje teren dawnej fabryki tabacznej Noblesse. Po oddaniu kompleksu Dzielna 60 z biurami loftowymi, deweloper realizuje dwie inwestycje mieszkaniowe. Budowa projektów mieszkaniowych Dzielna 64 iStudio Centrum rozpoczęła się w minionym roku.

 

Na bazie pofabrycznych zabudowań inwestor stworzył już ekskluzywny kompleks biurowy, w którym nowoczesne formy nowych budynków z dominującymi szklanymi fasadami współgrają z detalami odrestaurowanych elewacji historycznych budynków kamienicznych. Ekskluzywny szlif całemu obiektowi, który po modernizacji i rozbudowie oferuje 20 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej, nadaje m.in. granitowa mozaika na kolistym dziedzińcu i panoramiczna winda.      

 

Teraz w bezpośrednim sąsiedztwie biurowców, 500 metrów od alei Jana Pawła II powstaje budynek Studio Centrum z mikroapartamentami o powierzchni od 14 do 41 mkw., które chętnie nabywane są przez osoby prywatne i firmy w celu inwestycyjnym. A także drugi projekt mieszkaniowy - Dzielna 64, który pomieści 152 apartamenty i 11 lokali usługowych. Tarasowy układ budynku o bazowej wysokości 7 kondygnacji z 10 piętrową dominantą i zielonymi tarasami na dachu komponuje się przestrzennie z biurowcami i śródmiejską architekturą Muranowa. Inwestycje mieszkaniowe tworzą z obiektem biurowym komplementarną całość, którą uzupełni pasaż handlowo-usługowy zaplanowany przy przedłużonej specjalnie w tym celu ulicy Bellottiego. Cała inwestycja będzie gotowa w 2018 roku.

 

W pobliżu, u zbiegu Grzybowskiej i Wroniej w lokalizacji dawnych Browarów Warszawskich powstanie w ciągu najbliższych kilku lat aż tysiąc mieszkań oraz biura, sklepy, restauracje i minibrowar. Inwestor zaznacza, że nie chce tworzyć grodzonego osiedla ani wyludnionego po godzinach pracy parku biurowego. Zaplanował inwestycję łączącą funkcję mieszkalną, biurową i usługową z ogólnodostępną przestrzenia publiczną wokół budynków. W miejscu, gdzie realizowany jest projekt w XIX wieku działały browary firmy Haberbusch i Schiele, które po wojnie zmieniły się w Browary Warszawskie.

 

Zabytkowe obiekty, które z niego ocalały zostaną odnowione. Należy do nich znajdujący się w głębi działki budynek warzelni, który po odrestaurowaniu przeznaczony zostanie na cele usługowe. Deweloper planuje ulokować w nim m.in. restauracje i mini browar, a także zagospodarować duży plac przed budynkiem. Z przeznaczeniem na gastronomię i usługi odnawiane będą także zabytkowe piwnice, w których leżakowało piwo.

W inwestycji poza mieszkaniami, powstanie 4 tys. mkw. powierzchni usługowej i 50 tys. mkw. powierzchni biurowej w dwóch kaskadowych biurowcach od strony ulicy Grzybowskiej. Obecnie trwa budowa pierwszego budynku mieszkaniowego. Cały projekt ma być zakończony w 2020 roku.

 

Ruszyły także prace nad nowym projektem, który ma powstać w miejscu dawnej Elektrowni Powiśle przy Dobrej, Leszczyńskiej, Wybrzeże Kościuszkowskie, Zajęczej. Inwestor zakłada rewitalizację cennych historycznie, zabytkowych zabudowań dawnej Elektrowni, które mają zostać połączone z nowymi budynkami. Na terenie EC Powiśle ma powstać wielofunkcyjny kompleks o powierzchni 45 tys. mkw. W skład inwestycji wejdą trzy biurowce o łącznej powierzchni 28 tys. mkw. oraz apartamentowiec, który zaoferuje 75 mieszkań. Budynek byłej elektrowni działającej w latach 1904-2002 ma zostać przekształcony w pasaż handlowy o powierzchni 9 tys. mkw.

W trakcie rozbudowy przy ulicy Ząbkowskiej na Pradze Północ pozostaje również Centrum Praskie Koneser.To inwestycja zakładająca rewitalizację oraz nadanie nowych funkcji obiektom wchodzącym w skład dawnej Warszawskiej Wytwórni Wódek. Na jej terenie od kilku lat kontynuowana jest budowa części mieszkaniowej projektu, z której część budynków została już oddana. W ostatnim czasie ruszyły prace nad budynkami znajdującymi się w części komercyjnej projektu, która zaoferuje powierzchnię handlowo-usługowa, eventowo-wystawienniczą, gastronomiczną i kulturalną, a także 25,5 tys. mkw. powierzchni biurowej.

W ramach projektu przeprowadzona zostanie rewitalizacja dwóch historycznych budynków objętych zaleceniami konserwatora zabytków. W jednym z nich pod koniec tego roku otwarty zostanie hotel Moxy Warsaw Praga. Zrewitalizowany budynek dawnej destylarni pomieści ponad 140 pokoi. Drugi z zabytkowych budynków będzie miał charakter biurowy z częścią handlową na parterze. W Koneserze mieścić się będzie też Muzeum Polskiej Wódki.

Autor: Ochnik Development

http://ochnikdevelopment.pl/

dompress : :
lut 21 2017 Co utrudnia deweloperom budowę mieszkań
Komentarze: 0

Z jakimi trudnościami spotykają się firmy realizujące projekty mieszkaniowe? Co utrudnia budowę osiedli? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Jak większość firm z branży, największe trudności z jakimi się spotykamy to procedury administracyjne związane z uzyskiwaniem decyzji i pozwoleń koniecznych do rozpoczęcia budowy. Na ryzyko odwołań szczególnie narażony jest proces uzyskania decyzji środowiskowej. Obecne prawo pozwala na blokowanie postępowań osobom nie będącym stroną, a realizującym takim działaniem swoje własne interesy.

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

Barierę stanowią kwestie proceduralne i przedłużające się formalności związane z rozpoczęciem procesu realizacji inwestycji. Istotną potrzebą rynku jest więc uregulowanie i uproszczenie postępowania administracyjnego dla projektów deweloperskich. Kluczowe jest przyspieszenie okresu od nabycia nieruchomości do momentu uzyskania pozwolenia na budowę. Z uwagi na legislację obecnie ten proces jest mocno wydłużony.

Michał Sapota, prezes zarządu Murapol S.A.

Realizacja projektu to ciąg powiązanych ze sobą działań, rozpoczynających się od pozyskania gruntu i opracowania koncepcji inwestycji, która ma na nim powstać oraz uzyskania pozwolenia na budowę. Wydaje się, że najbardziej „niewdzięcznym” etapem w tym procesie jest właśnie przeprowadzenie formalności administracyjnych. Pomimo jednego, obowiązującego w całym kraju prawa normującego realizację projektów nieruchomościowych, każdy urząd ma nieco inną specyfikę działania, przywiązuje większą wagę do innych aspektów projektu budowlanego i jego dokumentacji. To powoduje, że realizując pierwszą inwestycję w danej lokalizacji, uczymy się procedować tam projekt, a nabyte doświadczenie pozwala nam sprawnie regulować formalności administracyjne każdej kolejnej inwestycji w tym mieście.

Pozostałe etapy realizacji projektu przebiegają już płynnie i bezproblemowo, ponieważ w swoich strukturach mamy podmioty odpowiadające za kompleksową obsługę inwestycji, w tym pracownię architektoniczno-projektową, generalnego wykonawcę oraz hurtownię materiałów budowlanych.

Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon Gdańsk

Obecnie najtrudniejszym tematem są grunty. Podaż działek jest o wiele za mała w porównaniu z zainteresowaniem ich zakupem ze strony deweloperów. Lwia część oferty dostępnej na rynku to grunty ze skomplikowanym stanem prawnym np. mające nieuregulowane stosunki własnościowe lub obciążone innymi problemami, których rozwiązanie może się okazać bardzo kosztowne dla dewelopera. Przeprowadzenie due diligence pochłania dziś więcej czasu, szczególnie że nie wszędzie jest plan zagospodarowania. Znając plan zagospodarowania stosunkowo łatwo jest określić wstępną chłonność gruntu, rentowność inwestycji i zweryfikować, czy zakup jest w ogóle opłacalny. Jeżeli planu nie ma, cały proces się wydłuża, trzeba uzyskać WZ i dopiero można przystąpić do analizy opłacalności inwestycji, a może się zdarzyć, że taka analiza będzie musiała objąć również np. badania geologiczne. 

Przemysław Bednarczyk, wiceprezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Sprawny przebieg procesu inwestycyjnego ma istotne znaczenie zarówno dla inwestora i wykonawcy, jak i klienta ostatecznego. Niestety, nawet wzorowo zaplanowane i zorganizowane projekty niosą za sobą ryzyko wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń i problemów, które w efekcie mogą wpłynąć np. na opóźnienia. Dla przykładu, ewentualne błędy czy niezgodności na etapie projektowania powodują modyfikację dokumentacji projektowej podczas realizacji robót budowlanych. W naszych inwestycjach, wspólnie z partnerami, dokładamy wszelkich starań, by takich sytuacji uniknąć, jak dotąd z sukcesem. Mniejszy wpływ mamy natomiast na administracyjne bariery procesu inwestycyjnego i wydłużające się procedury przygotowania inwestycji do realizacji, skutkujące opóźnieniami w harmonogramie projektu i wzrostem jego kosztów.

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

Przy realizacji projektów największe problemy stwarzają nadinterpretacja prawa i przedłużające się procedury administracyjne. Do każdej nowej inwestycji deweloper musi uzyskać warunki zabudowy. Ubieganie się o nie jest najdłuższym procesem, który trwa kilka miesięcy, a czasem nawet rok. To z kolei wydłuża czas oczekiwania na uzyskanie prawomocnego pozwolenia na budowę do około dwóch lat. Realizacja samego projektu mieszkaniowego zajmuje natomiast średnio od 18 do 24 miesięcy.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

30 lat działalności na rynku pozwoliło nam zebrać doświadczenie niezbędne do sprawnej realizacji kolejnych inwestycji komercyjnych i mieszkaniowych. Na przestrzeni lat największe wyzwania prowadzenia działalności deweloperskiej są względnie stałe.  Są to przede wszystkim zmieniające się przepisy i procesy formalno-prawne, które są skomplikowane i czasochłonne. Polski Związek Firm Deweloperskich, którego Archicom jest aktywnym członkiem, lobbuje za zamianami upraszczającymi konieczne do spełnienia formalności. 

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Największą przeszkodą przy realizacji projektów są bariery administracyjne: biurokracja, czasochłonne procedury związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę oraz nieprzystające do realiów wymogi i ograniczenia, jakim trzeba sprostać przygotowując inwestycję. Zdarza się nawet, że w zależności od miasta czy dzielnicy urzędy interpretują te same przepisy w inny sposób.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Dotychczas wszystkie nasze realizacje przebiegały bardzo sprawnie i życzymy sobie, żeby dalej tak było w przyszłości. Każda z inwestycji została oddana w terminie. Oczywiście zdarzają się czasami jakieś trudności w procesie realizacji, ale nie są na tyle istotne, aby miały znaczący wpływ na postępy w budowie mieszkań.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.  

Jako firma deweloperska, aktywnie działająca na rynku od ponad 20 lat, przy większości realizowanych inwestycji sami jesteśmy generalnym wykonawcą projektów. Nasze doświadczenie i odpowiednia organizacja przyspieszają proces budowlany. A jeśli korzystamy z usług zewnętrznego generalnego wykonawcy, zawsze staramy się skoordynować międzybranżowo, tak aby poznać wzajemne oczekiwania i standardy. Jedynymi elementami, które mogą negatywnie wpłynąć na realizację inwestycji jest długotrwały proces związany z formalnościami, w tym uzyskanie wszelkich niezbędnych dokumentów, pozwoleń, uzgodnień i decyzji. Często trwa to dłużej niż sama budowa.

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates

Podczas samej realizacji inwestycji zazwyczaj nie spotykamy się z problemami, które mogłyby powodować opóźnienie terminu oddania inwestycji do użytku. Największym wyzwaniem z perspektywy dewelopera jest sam etap planowania inwestycji, który jest obwarowany wieloma wymaganiami. Otrzymanie pozwolenia na budowę jest najważniejszym, ale nie jedynym dokumentem, jaki deweloper musi uzyskać. Inwestor musi także ubezpieczyć inwestycję oraz otworzyć rachunek powierniczy, zgodnie z zapisami ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Procesem długotrwałym bywa także uzyskanie przez dewelopera finansowania z banku na realizację inwestycji.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Największym problemem, na jaki napotykamy aktualnie na warszawskim rynku nieruchomości są często nierealistyczne oczekiwania cenowe właścicieli gruntów. Pomimo posiadanych przez nas znaczących środków na zakup nowych działek, nierzadko właściciele gruntów oczekują cen nieprzystających do obecnych stawek metra kwadratowego mieszkania.  Proces inwestycyjny to rzecz skomplikowana, prowadzimy ich wiele napotykając na typowe problemy, jak m.in. przedłużające się procedury administracyjne. Jest to jednak standardowe ryzyko i część biznesu deweloperskiego.

Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży w Lokum Deweloper

Jako inwestor a zarazem generalny wykonawca, mamy ten komfort, że kompleksowo czuwamy nad sprawnym i szybkim przebiegiem prac w naszych osiedlach. Doświadczony zespół inżynierów i menadżerów kompleksowo zarządza całym procesem inwestycyjnym, od pozyskania terenu, przez projekt, finansowanie, budowę, marketing, sprzedaż, po obsługę posprzedażową. Od wielu lat współpracujemy ze sprawdzonymi podwykonawcami, którzy znają nasze oczekiwania i podwyższony standard oferowany mieszkańcom. Bardzo duże znaczenie odgrywa również dobra współpraca z instytucjami finansowymi. Dzięki temu większość etapów osiedli oddawanych jest do użytkowania zgodnie z planem, a zdarza się też, że przed zadeklarowanym terminem. Nieco inaczej wygląda kwestia uzyskiwania niezbędnych decyzji i pozwoleń administracyjnych. Proces ten nierzadko bywa wydłużony, co w konsekwencji wpływa na przesunięcia harmonogramów realizacji projektów deweloperskich. 

Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ Investment

Największą przeszkodą w realizacji inwestycji jest postępowanie administracyjne i uzyskanie odpowiednich pozwoleń. Kolejnym utrudnieniem jest znalezienie odpowiednich dla profilu naszej firmy działek w atrakcyjnych, dobrze skomunikowanych lokalizacjach i w optymalnych cenach.

 

Opracowanie:

Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl 

dompress : :