Archiwum sierpień 2016


sie 30 2016 Ile mieszkań sprzedaje się na etapie budowy?...
Komentarze: 0

 Jak szybko sprzedają się mieszkania deweloperskie po wprowadzeniu na rynek? Jaka ilość lokali zostaje w ofercie, kiedy budynki są oddawane do użytkowania? Od czego zależy stopień wyprzedaży oferty w poszczególnych projektach? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl.

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

W zdecydowanej większości przypadków ostatnie mieszkanie sprzedaje się jeszcze przed zakończeniem budowy inwestycji. Gotowe mieszkania w naszej ofercie zdarzają się sporadycznie. Taki stopień wyprzedaży udaje nam się osiągać dzięki dopasowaniu oferty do potrzeb klientów w danej lokalizacji, przede wszystkim w zakresie poziomu cen, struktury dostępnych lokali i funkcjonalności mieszkań. Większość realizowanych przez nas projektów to duże inwestycje, składające się z kilku etapów, gdzie oferta uzupełniana jest na bieżąco. 

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

Tempo wyprzedaży mieszkań zależne jest od wielu czynników, w tym indywidualnych uwarunkowań danej inwestycji. Klienci bardzo uważnie przygotowują się do podjęcia decyzji o nabyciu mieszkania i zdają sobie sprawę z korzyści wiążących się z zakupem na wczesnym etapie realizacji. Te drogę wybierają w szczególności osoby, którym zależy na szerokim wyborze powierzchni, układów mieszkania i ich ekspozycji, a także nabywcy, którzy cenią sobie oszczędności. W inwestycjach Polnord większość mieszkań znajduje właścicieli jeszcze w trakcie budowy inwestycji. Przykładowo ponad 80 proc. mieszkań w budynku F w osiedlu Śródmieście Wilanów w Warszawie zostało sprzedane jeszcze zanim budowa osiągnęła półmetek.

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

Na wczesnym etapie budowy sprzedajemy nawet do 50 proc. wszystkich mieszkań w inwestycji. Ma na to wpływ atrakcyjność naszych projektów oraz preferencyjna cena.

 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży J.W. Construction Holding S.A.

Klienci chętnie decydują się na kupno mieszkań we wczesnym etapie budowy. Przykładem jest drugi etap naszej flagowej inwestycji Bliska Wola w Warszawie, gdzie w momencie oddania osiedla do użytku mieliśmy 100 proc. sprzedanych lokali. Poziom sprzedaży w poszczególnych inwestycjach zależy od wielu czynników, m.in. od lokalizacji inwestycji, atrakcyjności oferty i priorytetów kupujących.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Nasza sprzedaż na etapie budowy wynosi ponad 90 proc. Od dużych, sprawdzonych deweloperów z długą historią działalności klienci chętnie decydują się na zakup mieszkań na wczesnym etapie, szczególnie kiedy mają bogaty wybór mieszkań.  

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w ECO Classic

Właśnie rozpoczęliśmy sprzedaż trzeciego etapu inwestycji Wolne Miasto w Gdańsku i już mamy chętnych na 10 proc. lokali mimo, że termin zakończenia realizacji to I kwartał 2018 roku. Klienci doceniają jakość tej inwestycji, którą potwierdza pierwsze miejsce, które zdobyło osiedle w rankingu na najlepszą inwestycję w Trójmieście.

Aneta Michalska, reprezentująca Grupę Inwest

Decyzja o zakupie mieszkania na wczesnym etapie budowy zależy od wielu czynników. Jednym z najważniejszych jest zaufanie do firmy deweloperskiej. Dużą rolę gra doświadczenie dewelopera, a tu możemy poszczycić się realizacją kilkudziesięciu inwestycji na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. Zaletą zakupu mieszkania na początku realizacji projektu jest atrakcyjna oferta cenowa dla tzw. pierwszych klientów. Pozwala także na wybór mieszkania z szerokiej gamy dostępnych metraży, dogodnego do parkowania miejsca postojowego, czy komórki lokatorskiej. W naszych inwestycjach liczba lokali niesprzedanych na końcu realizacji inwestycji nie przekracza 5 proc. Dla przykładu, sprzedaż mieszkań w osiedlu Garibaldiego 5 przy rondzie Wiatraczna w Warszawie osiągnęła poziom 70 proc. już na etapie stanu „0” budowy.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W inwestycjach, które realizujemy prawie 90 proc. mieszkań sprzedaje się na etapie budowy. Ta niewielka liczba lokali, które pozostają w ofercie, kiedy budynek jest już gotowy, także szybko znajduje nabywców. Klienci mogą wtedy obejrzeć konkretne mieszkanie przed zakupem, a często kupić je także w bardzo atrakcyjnej cenie.  

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Klienci bardzo chętnie kupują mieszkania mając duży wybór lokali na początku budowy, czemu sprzyja duże zaufanie do wiarygodnego dewelopera.

Yael Rothschild, prezes firmy Mill-Yon Gdańsk

Nasze doświadczenia wskazują, że niemal wszystkie mieszkania sprzedają się na etapie budowy. Jako pierwsi kupują inwestorzy, którzy zdają sobie sprawę, że tylko w okresie przedsprzedaży deweloperzy oferują duży wybór lokali w okazyjnych cenach. W warszawskiej inwestycji Aura Sky jako jedne z pierwszych zostały sprzedane penthousy i apartamenty z widokiem na centrum miasta na najwyższych kondygnacjach, powyżej 17 piętra.

Projekt Aura Gdańsk na Wyspie Spichrzów cieszył się tak dużym powodzeniem, że po zrealizowaniu pierwszego etapu projektu utworzyła się lista osób oczekujących, zainteresowanych ofertą lokali o małych metrażach (27 – 40 mkw.). W ciągu kilku miesięcy od otrzymania pozwolenia na budowę drugiego etapu sprzedaliśmy ponad połowę dostępnych mieszkań. Nietypową sytuację mamy w inwestycji Aura Park, w której budowę ostatnich dwóch etapów (4 budynki) prowadziliśmy niemal równocześnie, dlatego można w niej kupić gotowe mieszkania. 

W osiedlu Aura Garden na warszawskiej Białołęce duży wzrost sprzedaży odnotowaliśmy w momencie, gdy ruszyła budowa nowej drogi dojazdowej do osiedla i przystanku autobusowego, który powstał specjalnie dla mieszkańców.

Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży RED Real Estate Development

 

Klienci często decydują się na zakup mieszkań na wczesnym etapie przedsprzedaży. Myślą przyszłościowo, na kilka lat do przodu. W momencie oddania budynków do użytku zdecydowana większość lokali ma już właścicieli. Sukces zależy od nienagannej opinii o deweloperze oraz posiadanego doświadczenia. Klienci nie boją się zaufać deweloperowi, który ma na swoim koncie kilkaset sprzedanych mieszkań i działa na rynku międzynarodowym.  

 

Łukasz Szumny, dyrektor sprzedaży w HSD Arrow

Kładziemy mocny nacisk na przedsprzedaż, czyli sprzedaż przed rozpoczęciem budowy. W trakcie przedsprzedaży sprzedaje się zazwyczaj ok. 50 proc. mieszkań w inwestycji. Kolejne 50 proc. sprzedajemy do uzyskania stanu surowego otwartego w budynku. Po zakończeniu budowy nigdy nie mamy już dostępnych lokali.

Katarzyna Pietrzak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Victoria Dom S.A.

 

Mieszkania w naszych inwestycjach sprzedajemy już w momencie rozpoczynania wykopów. Wtedy klienci chętnie kupują mieszkania ze względu na niższą cenę. W pierwszych miesiącach po wprowadzeniu na rynek stopień wyprzedaży oferty w poszczególnych projektach sięga od 20 do 30 procent.

 

Przemysław Bednarczyk, Wiceprezes Zarządu, Waryński S.A. Grupa Holdingowa

 

Projekty mieszkaniowe realizowane przez nas w Warszawie cieszą się dużą popularnością wśród klientów, co przekłada się na sprzedaż mieszkań na bardzo wczesnym etapie realizacji inwestycji. W przypadku pierwszych etapów osiedli Miasto Wola i Stacja Kazimierz w momencie oddawania mieszkań do użytkowania wszystkie lokale miały swoich właścicieli. Znaczna część mieszkań nabywana jest jeszcze na etapie przedsprzedaży. O zakupie mieszkania przed rozpoczęciem budowy decyduje m.in. atrakcyjna lokalizacja, dogodny dostęp do zróżnicowanej infrastruktury komunikacyjnej, a także wysoka jakość i funkcjonalność lokali.

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki

dompress : :
sie 24 2016 Kto kupuje nowe mieszkania
Komentarze: 0

Czy najliczniejszą grupą osób, które kupują mieszkania w nowych osiedlach są nadal młodzi ludzie chcący się usamodzielnić? Czy struktura klientów deweloperów uległa ostatnio pewnym, zauważalnym zmianom? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl.

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Koncentrujemy się na zaspokajaniu potrzeb w segmencie popularnym, który reprezentowany jest przez klientów dokonujących zakupu na własne potrzeby mieszkaniowe. W tej grupie przeważają osoby młode, w wieku średnio 31 lat, będące na etapie usamodzielniania się i zakładania własnej rodziny. W najbliższych latach może nastąpić tu niewielka zmiana spowodowana wzrostem wymaganego wkładu własnego. Część nabywców będzie prawdopodobnie zmuszona przenieść w czasie zakup swojego pierwszego mieszkania z uwagi na konieczność zgromadzenia odpowiednich środków finansowych. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku klientów inwestycyjnych, wśród których przeważają osoby w przedziale wiekowym między 35 a 60 lat, które mają średnio po 44-46 lat.

 

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

 

Rosnące wymagania kredytowe skłaniają część nabywców do odkładania zakupu mieszkań w czasie. Ponadto wśród klientów pojawiają się osoby starsze zamieniające mieszkanie na mniejsze lub osiedlające się bliżej rodziny. Nadal jednak najliczniejszą grupę stanowią osoby w wieku około 25-34 lat, poszukujące mieszkania dla siebie lub zakładające rodzinę.

 

Yael Rothschild, prezes firmy Mill-Yon Gdańsk

 

Największą zmianą, jaką obserwujemy w strukturze nabywców, jest pojawienie się młodych Polaków, którzy kilka ostatnich lat spędzili za granicą. Nie zawsze zakup mieszkania oznacza jednak powrót do kraju, w tym przypadku są to również zakupy inwestycyjne. Dokonują ich głównie młodzi ludzie w wieku około 30 lat, którzy kupują mieszkania niewielkie, ale wyjątkowe, np. na najwyższych kondygnacjach z widokiem na panoramę miasta.

 

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

 

Nie obserwujemy spadku liczby młodych ludzi kupujących nasze mieszkania, widzimy natomiast wzrost liczny nieco starszych osób kupujących swoje drugie mieszkanie. Tym samym wzrasta zainteresowanie mieszkaniami trzypokojowymi, szczególnie o mniejszej powierzchni. Widać też rosnący popyt na apartamenty i penthousy, czego przykładem może być sprzedaż w inwestycji River Point zlokalizowanej nad Odrą w bezpośrednim sąsiedztwie wrocławskiego Starego Miasta. Obserwowanym przez nas trendem jest też powracanie klientów, którzy już kiedyś kupili mieszkanie w naszj inwestycji i polecenia ze strony naszych klientów. W ten sposób sprzedajemy blisko 40 proc. mieszkań.

 

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w ECO Classic

 

Grupa naszych klientów jest bardzo zróżnicowana. Budujemy głównie z myślą o rodzinach. Największą grupę nabywców mieszkań w naszych projektach stanowią młode pary z dziećmi oraz osoby planujące powiększenie rodziny. Duża grupa kupujących to także młode osoby niezależne finansowo, rozpoczynające życie i pracę, którym pomagają rodzice. Nie brakuje również osób, które wybrały inwestycje Hubertus, czy Wolne Miasto jako miejsce, w którym chcą spędzić jesień życia, otrzymujemy sygnały że wybór okazał się trafny.  

 

Aneta Michalska, reprezentująca Grupę Inwest

 

O ile wciąż najszerszą grupą naszych klientów są osoby, które kupują swoje, pierwsze mieszkanie, w istocie w ostatnich latach dał się zauważyć wzrost liczby nabywców, którzy zmieniają mieszkanie na większe. Często są to nasi klienci sprzed kilku lat, kupujący drugie, albo trzecie mieszkanie. Najczęściej poszukują większego metrażu w związku z poszerzeniem rodziny, czy wyższymi zarobkami. Seniorzy  również coraz częściej decydują się na zmianę miejsca zamieszkania. Jeszcze 10 lat temu mobilność osób po 60. roku życia była niewielka, a dziś coraz częściej decydują się na sprzedaż własnych nieruchomości i kupno mieszkań w dobrej lokalizacji i otoczeniu rozwiniętej infrastruktury. Zależy im również by mieszkać w sąsiedztwie dzieci i wnuków. Nasze inwestycje temu sprzyjają. Warszawski Grochów, na którym budujemy najwięcej mieszkań charakteryzuje się spokojnym otoczeniem, bezpieczeństwem i licznymi terenami zielonymi oraz rozbudowaną strukturą miejską.  

 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

 

Nie zauważamy, aby ostatnio zaszły większe zmiany, jeśli chodzi o strukturę nabywców mieszkań. Naszymi klientami są osoby w różnym wieku. W większości ludzie młodzi, poszukujący swojego pierwszego mieszkania. Osoby starsze, które kupują mieszkania w naszych projektach najczęściej chcą sobie poprawić standard, przeprowadzając się z lokalu w starym budownictwie. Liczba obcokrajowców wśród naszych klientów jest niewielka.        

 

Łukasz Szumny, dyrektor sprzedaży w HSD Arrow

 

W strukturze naszych klientów znaczną część stanowią młodzi ludzie, m.in. ze względu na duży wybór kompaktowych mieszkań, które oferujemy. Wsród klientów są również takie osoby, które kupują kolejne mieszkanie ze względu na sytuację rodzinną, ale stanowią oni zdecydowanie mniejszą grupę nabywców.  

 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży J.W. Construction Holding S.A.

Rządowy program MdM spowodował duże zmiany w gronie osób, które nabywają nieruchomości. Znacznie wzrosła liczba ludzi młodych oraz rodzin wielodzietnych, którym wprowadzona we wrześniu 2015 roku nowelizacja umożliwiła zamianę mieszkania na większe. Znaczna część z nich zamiast mieszkania wybrała domy, które w inwestycji Villa Campina oferujemy w cenie od 399 tys. zł.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

 

Struktura nabywców to rzecz zmienna także dlatego, że rynek mieszkaniowy ewoluuje. Młodzi ludzie to wciąż bardzo silna grupa nabywcza. Coraz częściej jednak ich pierwszym mieszkaniem nie jest kawalerka, ale mieszkanie dwupokojowe. Silną grupę od dłuższego czasu stanowią także nabywcy gotówkowi- inwestycyjni, co jest w znacznej mierze konsekwencją niskiego oprocentowania lokat bankowych. Wśród młodych rodzin najchętniej sprzedają się rozkładowe mieszkania trzypokojowe. Coraz więcej klientów szuka też dużych mieszkań o powierzchni ponad 100 mkw. w dobrych projektach i lokalizacjach.

 

Roma Peczyńska, dyrektor e-marketingu RED Real Estate Development

 

W Warszawie i Poznaniu nasza propozycja nieprzerwanie przemawia przede wszystkim do rodzin z dziećmi, młodych małżeństw, singli, osób powyżej 45. roku życia oraz seniorów. We wrocławskiej Nowej Papierni, inwestycji z pofabryczną przestrzenią, utrzymanej w industrialnym klimacie klientami są przede wszystkim osoby, które przekroczyły 30. rok życia i zaczynają karierę zawodową. Często są to osoby pracujące w zawodach kreatywnych, w branży IT, marketingu, reklamy, jak również architekci.

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

Młodzi nabywcy to wciąż największy odsetek naszych klientów. Kolejną grupą są osoby, które zmieniają mieszkania na większe, dla których stworzyliśmy program „Zamień stare na nowe. Skierowany jest do osób pragnących sfinansować zakup mieszkania lub domu w naszej inwestycji ze środków uzyskanych ze sprzedaży innej nieruchomości.  

 

Lidia Fedorczuk, manager sprzedaży w Atlas Estates

 

Wśród naszych klientów jest kilka grup nabywców. W większości są to młode, bezdzietne osoby po studiach, które poszukują swojego pierwszego mieszkania. Sporą grupę stanowią także osoby z dziećmi zainteresowane większymi mieszkaniami dla rodziny, chcące podnieść komfort zamieszkania. Zwykle zmieniając mieszkanie wybierają miejsce bliżej centrum lub z dogodniejszym do niego dojazdem. Wśród klientów są też rodzice studentów, którzy zamiast wynajmować dzieciom mieszkanie wolą zainwestować we własną nieruchomość.

 

Przemysław Bednarczyk, wiceprezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

 

Przygotowana przez nas oferta mieszkań adresowana jest do zróżnicowanej grupy odbiorców. Na podstawie wyników sprzedaży w poszczególnych fazach naszych inwestycji zaobserwowaliśmy, iż osoby młode coraz częściej decydują się na zakup większych lokali. Z tego względu, dużą popularnością cieszą się mieszkania o powierzchni ok. 50-55 mkw., które dzięki funkcjonalnemu rozkładowi zapewniają odpowiedni komfort. Mieszkań poszukują także osoby zmieniające lokum, zainteresowane zwiększeniem przestrzeni lub lepszą komunikacją z centrum miasta, jak również inwestorzy, planujący wynajmować mieszkania.  

 

Katarzyna Pietrzak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Victoria Dom S.A.

 

W naszych projektach mieszkania najczęściej kupują osoby korzystające z dopłat w programie MdM. Przeważnie są to młodzi ludzie lub rodziny z dziećmi. Rzadko kupującymi są osoby starsze. Sporadyczne zdarzają się obcokrajowcy, a jeśli do nas trafiają są to zazwyczaj osoby pochodzące z terenów wschodnich.

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki

dompress : :
sie 18 2016 Szybko rosnący biznes hotelowy
Komentarze: 0

Sektor hotelarski w Polsce przeżywa obecnie swój najlepszy okres. Wskazuje na to wyraźnie dynamika wzrostu wskaźników rynkowych. Inwestorzy związani z rynkiem intensyfikują swoje działania.    

Specjaliści z firmy Walter Herz uważają, że rozkwit rynku to przede wszystkim efekt zwiększającej się liczby przyjeżdżających do naszego kraju turystów zagranicznych, którzy dysponują zasobniejszym portfelem niż turyści krajowi. Nie mniej ważnym aspektem jest też rozwój podróży biznesowych, które zapewniają większe obłożenie hoteli w ciągu tygodnia. Firmy inwestujące w tym sektorze nieruchomości z pewnością nie mogą narzekać na brak popytu.

Według danych GUS, ciągu ostatnich dziewięciu lat ilość gości, korzystających z usług hotelowych w Polsce wzrosła o 86 proc. - Odwiedzają nas głównie osoby przyjeżdżające z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. Silny jest także popyt wewnętrzny, dzięki któremu polski rynek nie odczuł tak mocno jak inne kraje spadku zainteresowania usługami w czasie globalnego kryzysu - podkreślają eksperci Walter Herz.

W 2012 roku sektor odnotował rekordowe wyniki, dzięki organizowanym w Polsce mistrzostwom Europy w piłce nożnej. Nie zaszkodziło mu też zagrożenie atakami terrorystycznymi, jakie obserwujemy w ostatnim czasie na naszym kontynencie. Podczas, gdy inne stolice europejskie zaliczają spadek dochodów, Warszawa notuje wzrost wskaźników rynkowych.  Ponadto, największe polskie miasta stają się coraz bardziej istotnymi destynacjami biznesowymi, pełniąc często rolę regionalnych centrów operacyjnych.          

Wzrost liczby gości  i silny popyt krajowy

 

Dominik Sołtysik, członek zarządu Orbis S.A. zauważa, że pomimo globalnego otoczenia gospodarczego, które można by uznać za raczej niestabilne, w 2016 roku najważniejsze gospodarki Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polska, odnotowują, zgodnie z oczekiwaniami, silny wzrost. - Praktycznie wszystkie rynki, na których Orbis jest obecny należą do najszybciej rosnących gospodarek europejskich i wykazują wzrost liczby gości w hotelach. Ponadto rynki napędza również silniejszy popyt krajowy - zwraca uwagę Dominik Sołtysik. Podkreśla, że po ostatnich, tragicznych wydarzeniach w niektórych tradycyjnie turystycznych destynacjach Polska stała się atrakcyjnym miejscem wypoczynku dla wielu rodaków, którzy do tej pory wybierali takie kraje jak Turcja, Tunezja, czy francuska riwiera.

 

- W pierwszej połowie 2016 roku w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej obserwowaliśmy dalszy wzrost popytu w segmencie biznesowym i turystycznym. Ze względu na coraz większą liczbę imprez sportowych, kulturalnych i rozrywkowych rośnie liczba przyjeżdżających turystów. Odnotowaliśmy także znaczący wzrost liczby gości podczas weekendów - informuje Dominik Sołtysik, członek zarządu spółki Orbis S.A.

 

Małgorzata Łagodzińska, Development Project Manager w B&B Hotels Polska zauważa, że rozwój rynków hotelowych w największych miastach Polski jest naturalną konsekwencją rozwoju gospodarki polskiej i gospodarek lokalnych. - W poszczególnych przypadkach na rozwój rynku mają też mocny wpływ takie czynniki jak: aktywna polityka lokalnych władz i convention bureau, rozwój infrastruktury transportowej (drogi, połączenia kolejowe, lotniska) oraz infrastruktury MICE, rozwój bazy hotelowej o wysokim standardzie, czy pojawianie się w danej lokalizacji znaczących inwestycji. W niektórych przypadkach znaczenie ma również duża liczba studentów zagranicznych, czy różnego rodzaju imprezy kulturalne, rozrywkowe, sportowe - wskazuje Małgorzata Łagodzińska.

 

Zdaniem Michała Świgosta, dyrektora sprzedaży i marketingu w Satoria Group S.A., możliwości inwestycyjne na rynku hotelarskim w ujęciu długoterminowym kreowane są głównie przez rozwój infrastruktury drogowej oraz budowę hal widowiskowo-sportowych, które przyciągają duże koncerty i inne masowe wydarzenia. - Innym ważnym czynnikiem jest rozwój niskobudżetowych połączeń lotniczych, które zawsze są istotnym kołem napędowym rynku turystycznego, a rekordowe wyniki Modlina i Pyrzowic to potwierdzają. Nie należy również zapominać o efekcie perfekcyjnie przeprowadzonych zawodów piłkarskich Euro2012. Wielu fanów piłki nożnej wróciło do Polski z całymi rodzinami na wakacje lub `city-break` - wymienia Michał Świgost. W jego opinii, obserwowany wzrost podaży na polskim rynku związany jest także z niepokojami na świecie, co zdaje się potwierdzać mnogość inwestycji realizowanych nad Bałtykiem.

 

Coraz atrakcyjniejsza baza hotelowa  

 

Z roku na rok poprawia się kondycja polskiej bazy noclegowej. Na koniec 2015 roku w Polsce było 2316 hoteli, spośród których większość stanowiły obiekty trzygwiazdkowe, wynika z zestawień GUS. W ciągu zeszłego roku przybyło 66 placówek. Od niespełna dekady ilość powierzchni hotelowych zwiększyła się w naszym kraju niemal o 80 proc. Na rynku dominują obiekty klasy średniej i ekonomicznej. Reprezentacja luksusowych budynków jest wciąż niezbyt duża. Niedawno otwarty hotel, mieszczący się w Pałacu Prymasowskim na warszawskiej Starówce jest 13. hotelem pięciogwiazdkowym w Polsce.     

Duże zapotrzebowanie na usługi hotelowe w Polsce skłania inwestorów do działania. Obecne na naszym rynku marki systematycznie rozwijają sieć swoich placówek. Grupa Orbis, największy w Europie Środkowo-Wschodniej operator hotelowy, w drugiej połowie tego roku ma w planach otwarcie dwóch nowych obiektów. Do 114 hoteli, które znajdują się obecnie w portfolio grupy dołączy hotel Mercure Kraków Centrum i ibis Gdańsk Stare Miasto, które zaoferują łącznie 320 pokoi.  

 

- W Polsce wytypowaliśmy 7 rynków, na których planujemy inwestować: Warszawa, Kraków, Szczecin, Poznań, Wrocław, Katowice i Trójmiasto. Wierzymy również, że taki rozwój czeka także Bułgarię i Rumunię, które mają potencjał rozwoju dla indywidualnych hoteli, jak również dla międzynarodowych sieci. Grupa Orbis ma obecnie zakontraktowane w formule franczyzy lub zarządzania około 30 hoteli, które zostaną otwarte w ciągu 30 miesięcy. Tym samym nasza sieć powiększy się o ok. 25 proc. - podaje Dominik Sołtysik, członek zarządu spółki Orbis S.A.  

 

Nowe hotele w największych aglomeracjach

Kilka nowych hoteli zostanie również otwartych pod flagą marki Hilton. We Wrocławiu w kompleksie OVO Wrocław została właśnie zainaugurowana działalność hotelu DoubleTree by Hilton, w którym do dyspozycji gości jest 189 pokoi oraz apartamentów. Za rok planowane jest otwarcie Hampton by Hilton w Lublinie przy ulicy Północnej, który zaoferuje 123 pokoje.  Hotel Hampton by Hilton, w którym znajdzie się 149 pokoi, wejdzie także w skład wielofunkcyjnego kompleksu Piotrkowska 155 usytuowanego w centrum Łodzi, który ma być oddany w pierwszym kwartale 2018 roku. W połowie przyszłego roku planowane jest również otwarcie hotelu Hampton by Hilton ze 100 pokojami w Gdańsku przy al. Grunwaldzkiej. A kolejny Hampton by Hilton w tym mieście ma być zlokalizowany na gdańskiej Starówce, przy ulicy Długiej.   

Jak deklaruje Michał Świgost, dyrektor sprzedaży i marketingu w Satoria Group S.A., wnajbliższej perspektywie celem spółki jest rozpoczęcie zarządzania dwoma obiektami operującymi pod międzynarodową marką Hampton by Hilton, które powstają w Łodzi oraz w Gdańsku. - Te dwa świetnie zlokalizowane, 150 pokojowe hotele będą znaczącym rozwinięciem istniejącego portfolio spółki - przyznaje. Grupa Kapitałowa Satoria prowadzi obecnie 7 własnych hoteli w Warszawie i Krakowie oraz dwa centra konferencyjne w Warszawie i nad Zalewem Zegrzyńskim. Michał Świgost podkreśla, że trwają intensywne prace nad kolejnymi projektami, które Satoria zamierza zrealizować w dalszej perspektywie czasowej. Grupa dywersyfikuje portfel swoich inwestycji, rozwija także swoje portfolio projektów biurowych.

Ekspansja zachodnich sieci

Amerykańska korporacja Marriott International również zdecydowała się na firmowanie kolejnej inwestycji w naszym kraju. Podwójny hotel z 250 pokojami pod jej szyldem powstanie w Szczecinie. Inwestycja realizowana jest przez firmę Calbud w ramach przebudowy dawnego Domu Towarowego Posejdon przy Bramie Portowej. Poza hotelami, które w Posejdonie będą działały pod markami Courtyard by Marriott i Moxy, obiekt oferował będzie także lokale handlowe i biura oraz centrum konferencyjne. Zakończenie prac zaplanowano na połowę 2019 roku. To druga podwójna umowa firmy w naszym kraju, po podpisanym w ubiegłym roku kontrakcie na inwestycję przy Galerii Mokotów w Warszawie, gdzie staną obiekty Residence by Marriott i Moxy.

Austriacka sieć hotelowa Vienna House, która w Polsce dysponuje pięcioma hotelami, także planuje dalszą ekspansję w naszym rejonie Europy. W Polsce w ciągu najbliższych czterech lat chce poszerzyć portfolio o kolejne cztery obiekty.

 

Szerokie plany rozwoju w Polscema również sieć B&B Hotels. Operator posiada obecnie trzy hotele  w Warszawie, Toruniu i we Wrocławiu, a już we wrześniu otworzy dwa kolejne – w Katowicach i Łodzi. Hotel B&B Łódź Centrum, w którym znajdzie się 149 pokoi powstaje przy al. Kościuszki 16, w sąsiedztwie ulicy Piotrkowskiej. Hotel B&B Katowice Centrum ze 105 pokojami usytuowany jest przy ulicy Sokolskiej 4, przy budynku Filharmonii Śląskiej, w pobliżu katowickiego Dworca Głównego PKP. Jak deklaruje Małgorzata Łagodzińska, reprezentująca B&B Hotels Polska, dalsze plany rozwojowe firmy dotyczą większych miast w Polsce, m.in. Poznania, Trójmiasta, Krakowa, ale także Rzeszowa, Lublina, czy Białegostoku. - Poszukujemy również lokalizacji w mniejszych miastach regionalnych, jak Opole, czy Gliwice, w których nasze hotele będą wielkości ok. 100 - 120 pokoi. W przypadku większych rynków możemy mówić o obiektach oferujących ok. 150 pokoi i więcej. Sieć naszych hoteli rozwijamy, zarówno dzięki podpisywanym umowom najmu, jak i poprzez samodzielne inwestycje, czyli zakup działek i budowę - informuje Małgorzata Łagodzińska.

 

Hotele w kurortach

Amerykańska sieć Best Western także mocno koncentruje się na rozwoju polskiego oddziału. Po niedawnym otwarciu hotelu w Juracie, kolejne obiekty operator zamierza uruchomić w Sulejowie, Katowicach i Zakopanem.

Nowe hotele sieci Radisson należącej do Carlson Rezidor Hotel Group w ciągu dwóch najbliższych lat powstaną zaś w Poznaniu i Szklarskiej Porębie. Firma planuje wzmacniać portfel hoteli w Polsce, gdzie obecnie prowadzi 12 hoteli. Poznański hotel ze 166 pokojami, którego otwarcie planowane jest w drugim kwartale 2017 roku, będzie działał jako Park Inn by Radisson Poznań.  Drugi obiekt ze 180 pokojami - Radisson Blu Resort & Spa Szklarska Poręba operator uruchomi do końca 2018 roku.

 

Sektorowe aktywa pod lupą inwestorów 

Rosnący rynek hotelarski w Polsce przyciąga również coraz częściej uwagę inwestorów, poszukujących możliwości korzystnego lokowania kapitału, ponieważ gwarantuje wyższe stopy zwrotu niż rynki Europy Zachodniej. Eksperci Walter Herz przyznają, że inwestorzy zaczynają postrzegać zlokalizowane w naszym kraju duże obiekty hotelowe jako stabilne aktywa, stanowiące atrakcyjną alternatywę dla nieruchomości z segmentu biurowego i handlowego. - W Polsce poszukują hoteli przede wszystkim fundusze niemieckie, ale również pochodzące z Wielkiej Brytanii, Francji i USA - wskazują specjaliści.

Ze względu na wysokość przychodu, rosnący wskaźnik frekwencji i RevPar najbardziej interesujące inwestycyjnie są obiekty zlokalizowane na rynku warszawskim, krakowskim, trójmiejskim i wrocławskim - wyjaśniają przedstawiciele firmy doradczej Walter Herz.

Wśród największych transakcji, jakie zostały przeprowadzone w ostatnio w Polsce eksperci wymieniają kontrakty dotyczące Hotelu Holiday Inn Warsaw - City Centre, Radisson Blu we Wrocławiu i warszawskiego hotelu Sheraton. 

 

Autor: Walter Herz

dompress : :
sie 17 2016 Czy deweloperzy zwolnią tempo?
Komentarze: 0

 Hossa na rynku mieszkaniowym trwa, ale niektóre planowane zmiany związane z rynkiem mogą wpłynąć na obniżenie aktywności nabywców. Czy w opinii firm realny wpływ na zmianę sytuacji rynkowej może mieć np. wzrost do 20 proc. wkładu własnego do kredytów, brak dopłat w MdM, podniesienie stóp procentowych i odpływ klientów inwestycyjnych, wprowadzenie programu Mieszkanie+, czynnik demograficzny lub rosnące koszty kredytów i zmniejszająca się zdolność nabywcza klientów, albo pogorszenie się sytuacji gospodarczej w kraju? Czy deweloperzy myślą o wyhamowaniu produkcji mieszkań? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl.

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Analizując wyniki największych spółek deweloperskich za drugi kwartał 2016 roku nie widać zmiany trendu na rynku. W ślad za duża podażą, idzie również duży popyt. Choć nie widać kontynuacji wzrostów sprzedaży, co miało miejsce w ostatnim roku, poziom sprzedaży jest wyższy niż zakładano. Mimo iż deweloperzy w ostatnich 3 miesiącach wprowadzili do oferty średnio o 20 proc. mieszkań więcej niż w ostatnich 5 kwartałach, nie wiele to zmieniło na rynku, gdzie tzw. wskaźnik wyprzedaży oferty jest praktycznie na niezmiennie niskim poziomie. Aby wyprzedać dostępną ofertę w największych aglomeracjach, przy zachowaniu tempa sprzedaży z ostatnich 12 miesięcy, potrzeba od 3 do 4,5 kwartału, co uważane jest za stan równowagi. Warto tu przypomnieć czasy, z 2012 roku gdzie wskaźnik dochodził do 9.

 

Taki stan rzeczy to  efekt niskich stóp procentowych, wzrostu kosztów kredytu, podniesienia wkładu własnego i widmo wyczerpania środków MdM, które to czynniki zmobilizowały do zakupu klientów inwestycyjnych jak i szukających mieszkań dla własnych celów. Utrzymanie takiego tempa sprzedaży będzie trudne w kolejnych miesiącach. Deweloperzy w ostatnich miesiącach wprowadzili sporo nowej oferty, w danych GUS widzimy spadek wydawanych pozwoleń na budowę, co w przyszłości powinno się przełożyć na mniejszą podaż.

 

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

Przygotowując ogłoszoną w marcu tego roku strategię założyliśmy, że korzystna sytuacja na rynku mieszkaniowym utrzyma się do końca przyszłego roku, oddziałując nadal pozytywnie na popyt ze strony klientów. Pewnego wyhamowania oczekujemy od roku 2018 w związku z wygaszaniem MdM oraz wprowadzaniem nowego rządowego programu ukierunkowanego m.in. na wynajem lokali. Na decyzje zakupowe klientów już obecnie przekładają się takie czynniki jak wzrost wymaganego wkładu własnego, czy wprowadzony podatek bankowy, które podnoszą koszt kredytu. Tym samym skłaniają do poszukiwania lokali nieco mniejszych niż te wybierane np. rok wcześniej. Są to jednak zmiany, do których rynek płynnie się dostosowuje.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży J.W. Construction Holding S.A.

Jeśli gospodarka będzie stabilna, dobra sytuacja na rynku nieruchomości może mieć charakter długoterminowy. Biorąc pod uwagę klasyczny system koniunkturalny, należy przygotować się także na gorsze dni. Koniec rządowego programu MdM w 2018 roku może w dłuższym terminie spowodować zmniejszenie aktywności klientów na rynku deweloperskim. Obecnie jednak korzystamy z dobrej koniunktury. W najbliższym czasie planujemy rozpoczęcie realizacji kolejnych projektów mieszkaniowych w Warszawie, Szczecinie, Katowicach i Gdyni. Nie obawiamy się zmian. Naszą mocną stroną jest ponad 15-letnie doświadczenie w prowadzeniu szeroko zakrojonej działalności hotelowej w oparciu o sieć hoteli 500 w całej Polsce, wysokiej klasy hotel Czarny Potok Resort & SPA w Krynicy Zdroju, hotel Dana w Szczecinie, a także sieć aparthoteli Wola Invest i Jerozolimskie Invest, które gwarantują do 10 proc. zysku rocznie.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

 

Wskaźniki makroekonomiczne sprzyjają rynkowi mieszkaniowemu. Mamy wysoki wzrost gospodarczy, niskie bezrobocie, rosną płace i dostępność mieszkań. Znajduje to odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży deweloperów, również Archicomu. W pierwszym półroczu tego roku sprzedaliśmy 438 mieszkań, o 58 proc. więcej niż rok wcześniej. Nie zwalniamy tempa. W całym 2016 roku naszym celem jest sprzedaż 800 mieszkań, a w przyszłym roku przekroczenie 1000 lokali. Dobra sprzedaż widoczna jest we wszystkich segmentach rynku, zarówno w przypadku mieszkań popularnych, jak i o podwyższonym standardzie.

 

Marcin Mielcarz, wiceprezes zarządu Grupy Inwest

 

Nadchodzące zmiany, jak wzrost wkładu własnego do kredytu do 20 proc., zakończenie programu MdM oraz wprowadzenie projektu Mieszkanie+ nie muszą oznaczać obniżek cen mieszkań. Deweloperzy w walce o klienta, będą musieli postawić na jakość, jak również na wygodne i elastyczne systemy płatności. Pewnym wzmocnieniem rynku mieszkaniowego po stronie kupujących może okazać się program 500+. Banki uznają wsparcie rządowe za stabilne źródło przychodów Polaków. Rodziny z trójką dzieci mogą sobie pozwolić na mieszkanie większe nawet o 30 mkw., a dodatkowe 1000 zł dochodu netto miesięcznie zwiększa zdolność kredytową o ponad 200.000 zł.

 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

 

W przyszłość patrzymy z optymizmem. Skupiamy swoją działalność przede wszystkim na warszawskim rynku nieruchomości, który w najbliższych latach, jeśli chodzi o sprzedaż mieszkań, powinien pozostać na stabilnym poziomie. Nie produkujemy nadmiernej ilości mieszkań lecz sukcesywnie wprowadzamy do naszej oferty kolejne projekty. Dlatego nie obawiamy się żadnych negatywnych czynników, które mogłyby radykalnie wpłynąć na sprzedaż mieszkań.    

 

Yael Rothschild, prezes firmy Mill-Yon Gdańsk

 

W najbliższym czasie na pewno zmniejszy się liczba klientów, dla których kluczowym czynnikiem jest cena. Projekty Mill-Yon Gdańsk są jednak skierowane dla nabywców poszukujących mieszkań w wyższym standardzie, gdzie duża część transakcji realizowana jest gotówkowo, bez wsparcia kredytem.  Skutki polityki banków odczuwalne są natomiast w warszawskim projekcie Aura Sky, gdzie większość klientów stanowią młodzi ludzie. Zmiany uwarunkowań kredytowych oraz wydłużona procedura bankowa w znaczący sposób spowalnia proces sprzedaży mieszkań. 

Zmiana sytuacji ekonomicznej może mieć największy wpływ na popyt na mieszkania w osiedlu powstającym na warszawskiej Białołęce. Ta lokalizacja przyciąga klientów, dla których głównym kryterium wyboru jest cena.

Nie myślimy o wyhamowaniu produkcji mieszkań, ale o jak najlepszym dostosowaniu oferty do bieżących potrzeb rynku. Nie zakładamy również odpływu inwestorów. Zakup lokalu na wynajem nadal jest lepszą inwestycją niż lokata bankowa.

 

Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży RED Real Estate Development

 

Opublikowane dane nie pozostawiają wątpliwości, że deweloperzy wierzą, że nadchodzące kwartały będą tak dobre, jak ostatnie. Najwięcej buduje się w segmencie popularnym. W najbliższym czasie rynek mieszkaniowy czekają poważne zmiany. Skończył się budżet programu Mieszkanie dla młodych na 2016 i 2017 rok, a wszystko wskazuje na to, że również pieniądze na 2018 rok są na wyczerpaniu. Zwiększy się także wymagany wkład własny do kredytu z 15 proc. do 20 proc. Mimo to pozytywnie patrzymy w przyszłość. Wszystkie nasze inwestycje przynosiły i przynoszą oczekiwane efekty.  

 

Katarzyna Pietrzak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Victoria Dom S.A.

W przyszłym roku planujemy wprowadzić do sprzedaży minimum 3 inwestycje na rynku warszawskim. Bierzemy pod uwagę, że sprzedaż może zwolnić tempo, jednak jak dotąd w segmencie mieszkań popularnych, w którym budujemy, nie zauważyliśmy takiego zjawiska.

 

Mirosław Łoziński, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

 

Rynek nieruchomości mieszkaniowych w ostatnich miesiącach rozwija się bardzo dynamicznie. Duże zainteresowanie klientów nabywaniem nowych mieszkań, przekłada się na działalność deweloperów, którzy z optymizmem rozpoczynają kolejne projekty. Takim działaniom sprzyjają również inne czynniki, wśród których możemy wyróżnić np. stabilnie niskie stopy procentowe. W najbliższych tygodniach i miesiącach sytuacja na rynku deweloperskim nie powinna się drastycznie zmienić. Wraz z zaostrzającą się konkurencją na rynku i podniesieniem wkładu własnego do kredytu do 20 proc., a co za tym idzie spadkiem dostępności kredytów hipotecznych, zainteresowanie klientów mieszkaniami może się nieznacznie zmniejszyć. W obliczu takich wyzwań kluczowe pozostaje odpowiednie przygotowanie kolejnych inwestycji. Mieszkania spełniające kryteria jakości i funkcjonalności, poparte atrakcyjną lokalizacją oraz odpowiednio skonfigurowane, zawsze znajdą swoich nabywców.

 

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w ECO Classic

 

Na koniunkturę na rynku mieszkaniowym może wpłynąć pogorszenie się sytuacji gospodarczej w kraju lub wprowadzenie regulacji, które mogłyby obniżyć dostępność kredytów mieszkaniowych. Nie nastawiamy się na budowę mieszkań kwalifikujących się do MdM, więc brak dopłat do kredytów nie jest naszym problemem.

 

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

 

W Polakach od dawna rozwija się przeświadczenie, że nie warto trzymać pieniędzy w banku. Miasta akademickie, jak Warszawa, Kraków, Katowice, Wrocław to także ośrodki turystyczne oraz aglomeracje, gdzie ulokowało się wiele firm outsourcingowych. W tych lokalizacjach rynek najmu ma się bardzo dobrze. Wzrost udziału własnego do kredytów mieszkaniowych obserwujemy od trzech lat i ten czynnik raczej nie wpłynął do tej pory na zmniejszenie zakupów. Brak programów wspierających zakup pierwszego mieszkania także może ograniczyć sprzedaż. Warunki, na jakich funkcjonował będzie program Mieszkanie+ nie zostały jeszcze doprecyzowane i nie wiadomo jaki ostatecznie projekt przyjmie kształt, a co a tym idzie, jakie będą jego efekty.

 

Łukasz Szumny, dyrektor sprzedaży w HSD Arrow

 

Nie zamierzamy zmniejszać naszej oferty. Uważamy, że mamy na tyle dobry produkt, że nawet w czasie ewentualnego kryzysu na rynku z powodzeniem się obroni.

 

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki

dompress : :
sie 10 2016 Jakie projekty mieszkaniowe szykują deweloperzy...
Komentarze: 0

Jakie inwestycje planują wprowadzić na rynek deweloperzy? Jakie mieszkania będzie można kupić w nowych projektach? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl.

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

 

Najnowszą ofertę LC Corp stanowią projekty Nowa Tęczowa we Wrocławiu oraz drugi etap Osiedla Krzemowego w Warszawie. Nowa Tęczowa to osiedle zlokalizowane w centrum Wrocławia, przy ulicy Tęczowej, zaledwie kilka minut od Rynku i Promenady Staromiejskiej. Projekt powstał z myślą o osobach aktywnie spędzających czas, poszukujących nowego, komfortowego mieszkania w lokalizacji, która pozwoli na co dzień czerpać z atutów miasta. Do wyboru jest ponad 200 lokali o różnorodnych układach i metrażach, od 25 do 85 mkw. W ofercie są także lokale usługowe zlokalizowane na parterze, od strony ulicy Tęczowej.

Osiedle Krzemowe zlokalizowane jest przy ulicy Cybernetyki na warszawskim Mokotowie. To idealna propozycja dla osób, które poszukują wygodnego lokum z dobrym dojazdem do centrum miasta. Pierwszy etap jest w trakcie realizacji, jego zamknięcie przewidziane jest w pierwszym kwartale 2017 roku. W ramach drugiego, właśnie rozpoczętego etapu powstaną budynki z 244 mieszkaniami. W ofercie znajdują się kawalerki oraz lokale 2-4 pokojowe.

 

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

 

Pod koniec czerwca wprowadziliśmy do oferty 108 mieszkań w nowym projekcie Chabrowe Wzgórze w Kowalach koło Gdańska. To kameralne osiedle ze znakomitym dojazdem zarówno do Gdańska, jak i pozostałych lokalizacji w Trójmieście. W tej inwestycji przygotowaliśmy lokale o różnorodnych rozkładach, od kawalerek po przestronne, rodzinne mieszkania czteropokojowe. Ponadto, w sprzedaży znalazły się także lokale w kolejnych budynkach (C3 i C4) w projekcie Neptun II w podwarszawskich Ząbkach oraz nowym  budynku w osiedlu Tęczowy Las w Olsztynie. Do realizacji przygotowujemy również nowe inwestycje mieszkaniowe w Trójmieście oraz Warszawie.

 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży J.W. Construction Holding S.A.

 

Zgodnie z realizacją dotychczasowej strategii, rozpoczęliśmy przedsprzedaż czwartego z pięciu etapów inwestycji Bliska Wola w Warszawie, osiedla które potrafi zaspokoić różne potrzeby jego przyszłych mieszkańców. W imię zasady „wszędzie blisko” na terenie inwestycji zrealizowano zarówno duże powierzchnie komercyjne, jak i tereny rekreacyjne. W najbliższym czasie planujemy uruchomić kolejne inwestycje mieszkaniowe, w tym m.in. projekt Wrzosowa Aleja na warszawskiej Białołęce, Osiedle Kamerata w Gdyni i Hanza Tower w Szczecinie. Znajdą sie w nich mieszkania o komfortowych rozkładach i najbardziej popularnych metrażach oraz przestronne apartamenty.

 

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w ECO Classic

 

Kończymy właśnie przygotowywanie dokumentacji do realizacji inwestycji w prestiżowej lokalizacji w Warszawie. Szczegóły dotyczące projektu podamy w najbliższym czasie.

 

Marcin Mielcarz, wiceprezes zarządu Grupy Inwest

 

W sierpniu wprowadziliśmy do sprzedaży nową, warszawską inwestycję Anin Park, która usytuowana jest w Aninie przy ulicy Pożaryskiego. Anin to klimatyczne miejsce z mnóstwem zieleni, niską, głównie willową zabudową i sąsiedztwem rezerwatu przyrody. Lokalizacja budynku zapewnia bezpośredni dostęp do stacji SKM. Nasz nowy projekt znajduje się z jednej strony w otoczeniu Rezerwatu Leśnego, a z drugiej w okolicy o doskonale rozwiniętej, miejskej infrastrukturze. W nowoczesnym budynku wielorodzinnym mieścić się będą 52 mieszkania o zróżnicowanym metrażu i funkcjonalnym układzie. Powierzchnie lokali kształtować się będą w przedziale od 46 mkw. do 116 mkw.  

 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

 

Aktualnie skupiamy działalność na pozyskiwaniu nowych gruntów inwestycyjnych na terenie Warszawy. W związku z tym liczymy, że już wkrótce w naszej ofercie pojawią się nowe projekty mieszkaniowe. W najbliższym czasie planujemy wprowadzić do oferty mieszkania w kolejnym etapie naszej inwestycji na warszawskim Żoliborzu przy ul. Krasińskiego.    

 

Yael Rothschild, prezes firmy Mill-Yon Gdańsk

 

W najbliższym czasie wejdą do sprzedaży mieszkania w trzecim etapie inwestycji Aura Gdańsk położonej na Wyspie Spichrzów. Oferta obejmie około 50 mieszkań o metrażach od 28 do 70 mkw., które będą usytuowane na ośmiu kondygnacjach w budynku. Część z lokali będzie oferować widok na Nową Motławę.

 

Ewa Skibińska, dyrektor marketingu RED Real Estate Development

 

Wkrótce rozpoczniemy budowę kolejnego etapu Nowej Papierni Ultra Novej we Wrocławiu. To będzie nasza największa inwestycja, w której w sumie powstanie 156 soft loftów i apartamentów inspirowanych loftami. Przedsprzedaż już trwa i cieszy się dużą popularnością. W Warszawie rozpoczęliśmy przedsprzedaż mieszkań w kolejnym etapie osiedla Alpha Park, gdzie znajdzie się 95 lokali 1-3 pokojowych. Mieszkania dostępne są w programie MdM. W Poznaniu kończą się prace nad drugim etapem osiedla Red Park, w którym powstaną jeszcze dwa budynki.

 

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

 

Sprzedaż mieszkań systematycznie rośnie, a wraz z nią wprowadzamy do sprzedaży kolejne etapy inwestycji i nowe projekty. Niedawno do oferty trafiło 76 mieszkań w kolejnym etapie osiedla społecznego Słoneczne Stabłowice we Wrocławiu, a w drugim kwartale tego roku wprowadziliśmy do sprzedaży 422 lokale. W najbliższych miesiącach zamierzamy uruchomić kolejne etapy naszych flagowych, wrocławskich projektów, jak Cztery Pory Roku, czy Olimpia Port. Planujemy również mniejsze inwestycje w lokalizacjach zapewniających sprawne funkcjonowanie na co dzień.   

 

Łukasz Szumny, dyrektor sprzedaży w HSD Arrow

 

Do końca roku planujemy wprowadzenie do sprzedaży 2-3 inwestycji. W ofercie znajdą się przede wszystkim mieszkania kompaktowe, w tym kawalerki o powierzchni poniżej 30 mkw., mieszkania dwupokojowe o metrażu ok. 40 mkw. i trzypokojowe o wielkości 50-55 mkw.

 

Mirosław Łoziński, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

 

Bardzo dobre wyniki sprzedaży oraz utrzymujące się od wielu miesięcy na wysokim poziomie zainteresowanie klientów mieszkaniami w naszych projektach sprawiają, że z optymizmem przystępujemy do realizacji nowych faz inwestycji. Kolejne etapy warszawskich inwestycji Miasto Wola i Stacja Kazimierz wprowadzamy z naszymi partnerami do oferty znacznie wcześniej niż pierwotnie planowaliśmy. W perspektywie kilku najbliższych tygodni w sprzedaży znajdą się mieszkania w czwartej fazie Miasta Wola oraz trzecim etapie Stacji Kazimierz. W obu tych projektach zaplanowaliśmy atrakcyjne lokale o zróżnicowanej powierzchni i układzie, które w pełni odpowiadają na aktualne trendy zakupowe.  

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

W tym roku planujemy wprowadzić do sprzedaży co najmniej jeszcze dwie inwestycje. Jeden z projektów będzie zupełną nowością. Druga inwestycja to kolejny etap bardzo popularnego wśród klientów osiedla. Wszelkie szczegóły dotyczące nowych propozycji dostępne będą wkrótce na naszej stronie.

 

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

 

Jeśli chodzi o tempo rozwoju portfolio, nie planujemy w tym zakresie istotnych zmian. Od początku działalności firmy naszym założeniem był stabilny i przemyślany rozwój oferty. Jesteśmy w tym konsekwentni, stawiamy przede wszystkim na jakość, nie ilość projektów, co czyni inwestycje mniej wrażliwymi na wahania i trendy rynkowe.

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki

dompress : :