Najnowsze wpisy, strona 98


gru 03 2019 Jaki metraż mają najchętniej wybierane...
Komentarze: 0

Jakiej wielkości mieszkania dwu i trzypokojowe są dziś najczęściej kupowane? Czy osoby nabywające swoje pierwsze mieszkanie stać na większy metraż niż wcześniej? Jak w ciągu ostatnich kilku lat zmieniły się preferencje kupujących, jeśli chodzi o powierzchnię lokali? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl      

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.  

Niezmiennie, od kilku lat, największym zainteresowaniem, cieszą się lokale kompaktowe, tj. takie, w które na relatywnie niewielkiej powierzchni oferują dużą ilość pomieszczeń. Na przykład mieszkania dwupokojowe o metrażu około 35 mkw., czy lokale trzypokojowe o powierzchni 53 mkw. W ostatnich latach natomiast zmieniły się preferencje klientów. O ile niesłabnącym zainteresowaniem wśród nabywców inwestycyjnych nadal cieszą się małe mieszkania dwupokojowe, o tyle w przypadku osób kupujących swoje pierwsze mieszkanie na popularności zyskały małe trójki, co jest też efektem większej zdolności kredytowej. Mimo, iż obecnie ceny mieszkań są już wyższe niż w rekordowym 2007 roku, należy zaznaczyć, że od tego czasu średnie zarobki wzrosły o ponad 70 proc., a sama inflacja wyniosła około 24 proc. To sprawiło, że indeks dostępności nieruchomości jest bardzo wysoki, dwukrotnie wyższy niż w 2007 roku.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Trendem, który obserwujemy od 3-4 lat jest zainteresowanie klientów zakupem bardziej przestronnych mieszkań. Polacy chcą mieszkać coraz lepiej, dlatego najpopularniejsze są obecnie trójki o powierzchni około 60-65 mkw. i dwójki do około 45 mkw. Bez wątpienia popyt na lokale pod własne cele mieszkaniowe stymulują rekordowo niskie bezrobocie oraz wzrastające wynagrodzenia. Znaczenie mają także niskie stopy procentowe.Znaczący wpływ na sektor nieruchomości ma, nie tylko obecna sytuacja makroekonomiczna, ale także rosnące aspiracje życiowe społeczeństwa. Nabywcy decydują się na większe metraże, ale też większą uwagę przywiązują do ciekawego projektu, doceniają funkcjonalny i ustawny układ pomieszczeń, dostępne udogodnienia i standard wykonania.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Osoby nabywające swoje pierwsze mieszkanie najczęściej wybierają nieduże mieszkania dwupokojowe lub trzypokojowe. Preferowane są dwójki w okolicy 40-45 mkw. i trójki w przedziale 55-60 mkw. Niestety, wzrost płac i wyższa zdolność kredytowa nie nadąża za wzrostem cen mieszkań, przez co wiele osób nadal nie stać na większe metraże. Tak jak w ciągu ostatnich kilku ostatnich lat, nadal przez nabywców wybierane są głównie mieszkania z jak największą liczbą pomieszczeń na jak najmniejszej powierzchni. 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

W trakcie boomu mieszkaniowego dziesięć lat temu, kupowane były najchętniej mieszkania dwu i trzypokojowe o powierzchniach odpowiednio do 50 mkw. i 70 mkw. Dzisiaj dwupokojowe mieszkania rzadko osiągają powierzchnie 50 mkw., najczęściej rozlokowane są na 40 mkw. a trzypokojowe mają metraż od 50 mkw. do 60 mkw. i takie właśnie najczęściej kupowane są przez rodziny z dziećmi. Pensje Polaków rosną, czego efektem jest większa dostępność kredytów hipotecznych. Największą siłą nabywczą, ze względu na poziom zarobków, dysponują mieszkańcy Warszawy.

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

Preferencje osób kupujących swoje, pierwsze mieszkanie powoli, ale konsekwentnie przesuwają się z kawalerek w kierunku mieszkań dwupokojowych. Najatrakcyjniejsze dla tej grupy odbiorców są więc mieszkania dwupokojowe o niewielkich metrażach, których powierzchnia nie przekracza 42 mkw.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Trudno powiedzieć, czy preferencje klientów zmieniły się. Raczej deweloperzy dostosowali swoją ofertę do oczekiwań nabywców. Klienci, posiadając większe możliwości finansowe, dzięki wzrostowi płac i ogólnie dobrej sytuacji gospodarczej, preferują zmianę struktury finansowania i pokrycie większej części ceny ze środków własnych w zamian za zmniejszenie obciążenia kredytem. Od wielu lat największym zainteresowaniem w segmencie popularnym cieszą się dwupokojowe mieszkania o powierzchni poniżej 40 mkw. i trzypokojowe mieszkania o metrażu około 55 mkw.

Aleksandra Goller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w spółce mieszkaniowej Skanska

Najważniejszym kryterium przy projektowaniu nowych osiedli są dla nas potrzeby klientów, także te dotyczące wielkości mieszkań. W efekcie nasze apartamenty szybko znajdują nabywców. Obserwujemy, że klienci kupujący swoje pierwsze mieszkanie najczęściej wybierają lokale o powierzchni 40-45 mkw.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

Osoby młode i single na ogół wybierają mieszkania małe, głównie jednopokojowe. Młode rodziny na tzw. dorobku również poszukują niewielkich lokali, ale z większą liczbą pokoi. W obu przypadkach powierzchnia najczęściej kupowanych mieszkań nie przekracza 50 mkw. Bez wątpienia zamożność społeczeństwa rośnie, zwiększa się zdolność kredytowa Polaków, dlatego duże mieszkania również bez problemu znajdują nabywców. Z tego względu w Osiedlu Łomianki wprowadziliśmy do oferty mieszkania powyżej 50 mkw. z szerokimi tarasami i przestronnymi antresolami.

Andrzej Gutowski, wiceprezes Ronson Development, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu

Wśród nabywców wciąż największym zainteresowaniem cieszą się kawalerki i mieszkania dwupokojowe o powierzchni do około 46 mkw. Zazwyczaj, jeśli klient ma wyższą zdolność kredytową i dysponuje większą kwotą, zamiast decydować się na większe mieszkanie dwupokojowe, wybierze po prostu trzy pokoje. Podobnie jest w przypadku mieszkań trzypokojowych, najszybciej wyprzedajemy te o mniejszych metrażach do 55 mkw.

Wojciech Duda, wiceprezes Duda Development

Najchętniej kupowane są niewielkie mieszkania dwupokojowe o powierzchni do około 40 mkw. Popularne są klasyczne mieszkania trzypokojowe o powierzchni około 60 mkw. Ze względu na szybki wzrost cen gruntów i cen materiałów, a także stale kurczący się zasób wykwalifikowanej siły roboczej, obecnie ceny nieruchomości wciąż rosną szybciej niż pensje. Z tego powodu, a także ze względu na możliwość przeznaczenia takich lokali na wynajem, preferowane są mieszkania o stosunkowo niewielkim metrażu - do 35 mkw.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Wciąż najbardziej popularne są mieszkania dwupokojowe o powierzchni do 50 mkw. oraz trzypokojowe o metrażu do 60 mkw. Takie lokale najchętniej kupowane są także w celach inwestycyjnych na wynajem. Wzrost płac i utrzymujące się niskie oprocentowanie kredytów zwiększają zdolność kredytową klientów, jednak w ostatnim czasie rosły też ceny mieszkań. To powoduje, że preferencje nabywców w zakresie powierzchni mieszkań nie zmieniły się w istotny sposób.  

 

                         

Autor: Dompress.pl         

dompress : :
gru 02 2019 Popyt na biura jest tak duży, że trzeba...
Komentarze: 0

Pomimo dużej ilości powierzchni, jaka jest teraz w budowie w największych miastach w kraju, oferta gotowych biur kurczy się. Rekordowy popyt na nowoczesne powierzchnie sprawia, że rośnie ilość umów pre-let       

W ciągu trzech pierwszych kwartałów bieżącego roku w największych miastach w kraju do najemców trafiło o kilkanaście procent powierzchni biurowej więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. W głównych ośrodkach biznesowych w Polsce zakontraktowane zostało ponad 1,2 mln mkw. biur. Na tak dobry wynik zapracowały przede wszystkim rynki regionalne, poza Warszawą, gdzie podpisane zostały umowy łącznie na prawie 520 tys. mkw. biur, o niemal jedną czwartą więcej niż rok wcześniej, podaje Walter Herz.  

Warszawa bije koleje rekordy 

Dla Warszawy najlepszy był trzeci kwartał br., w którym popyt na biura osiągnął poziom 285 tys. mkw. Jak wynika z danych Walter Herz, w ciągu dziewięciu pierwszych miesięcy tego roku absorpcja stołecznego rynku sięgnęła prawie 690 tys. mkw. To niespełna 10 proc. więcej niż w tym samym przedziale czasu w rekordowym dotychczas pod względem popytu 2018 roku, kiedy wynajętych zostało 630 tys. mkw. powierzchni. Tym samym, w tym roku Warszawa odnotowała kolejne rekordy, zarówno jeśli chodzi o rezultat uzyskany w trzecim kwartale, jak i w trzech pierwszych kwartałach bieżącego roku.     

- Na rynku warszawskim popyt znacznie przewyższa podaż. W tym roku mogliśmy obserwować wzrost udziału umów pre-let w strukturze najmu, co jest spowodowane niedoborem gotowej powierzchni w atrakcyjnych lokalizacjach biznesowych w mieście. Kontrakty zawarte w pierwszych trzech kwartałach roku, dotyczące powierzchni w budowie obejmowały prawie 30  proc. wolumenu najmu. Powierzchnia w realizowanych na stołecznym rynku budynkach jest już w połowie zakontraktowana lub zabezpieczona rezerwacjami – informuje Bartłomiej Zagrodnik, Partner Zarządzający w Walter Herz.  

- Innym trendem, jaki możemy obserwować w Warszawie jest rosnące zainteresowanie wynajmem powierzchni biurowych na rynku komercyjnym ze strony podmiotów z sektora publicznego i jednostek administracji państwowej – dodaje Bartłomiej Zagrodnik.  

W ostatnich miesiącach w Warszawie mieliśmy do czynienia z kontraktacjami na niespotykaną wcześniej skalę. mBank podpisał umowę przednajmu w Mennica Legacy Tower na 45,6 tys. mkw. powierzchni, a firma Orange Polska renegocjowała umowę w Miasteczku Orange na 44,8 tys. mkw. biur. Ponadto, T-Mobile odnowił umowę najmu na 27,4 tys. mkw. w budynku Marynarska 12.

W regionach największy popyt w Krakowie

Najlepszy wynik w regionach pod względem popytu jak zwykle należał do Krakowa. Na krakowskim rynku w okresie trzech pierwszych kwartałów br. wynajęta została prawie połowa powierzchni, jaka zakontraktowana została łącznie na rynkach regionalnych poza Warszawą. Jak podaje Walter Herz, do najemców trafiło 235 tys. mkw. powierzchni biurowych.   

Do największych transakcji zawartych w tym roku w Krakowie należał przednajem UBS na 19,3 tys. mkw. powierzchni w krakowskim kompleksie Fabryczna Office Park, odnowienie umowy przez Motorola Solutions Systems Polska na wynajem 17,1 tys. mkw. biur w budynku Green Office, przednajem firmy Sabre na 16 tys. mkw. powierzchni biurowej w Tischnera Office, umowa Google w Quattro Business Park na 12,7 tys. mkw. biur, kontrakt Akamai na 11,5 tys. mkw. w biurowcu Vinci Office Building oraz umowa Aileron w Podium Park na 10,3 tys. mkw.  

We Wrocławiu od stycznia do końca września br. wynajęte zostało natomiast tylko niespełna 70 tys. mkw. powierzchni biurowej. W Łodzi w tym czasie wolumen najmu wyniósł niemal 45 tys. mkw. Popyt na rynku łódzkim był wyższy niż przed rokiem o 30 proc. 

Szybka rozbudowa segmentu biurowego na rynkach regionalnych 

- Nie tylko w Warszawie, ale i na rynkach regionalnych w ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z wyraźnym wzrostem ilości umów przednajmu. W regionach udział tego typu kontraktów wzrósł o jedną trzecią w porównaniu z rokiem ubiegłym. W największych miastach brakuje gotowych powierzchni, dlatego najemcy decydują się na obiekty w budowie. Zapewniają one bowiem największy wybór powierzchni. Na rynkach regionalnych, poza Warszawą w budowie jest prawie 900 tys. mkw. biur. Najwięcej powierzchni powstaje w Trójmieście, Krakowie i Wrocławiu - informuje Mateusz Strzelecki, Partner / Head of Regional Markets w Walter Herz. 

I dodaje, że w regionach prężnie rozwija się też segment elastycznych powierzchni do pracy. - W ciągu pierwszych trzech kwartałów br. w największych miastach poza Warszawą operatorzy flex wynajęli niespełna 30 tys. mkw. powierzchni pod tego typu biura – podaje Mateusz Strzelecki.  

Zasoby polskiego rynku biurowego liczą już 11 mln mkw. nowoczesnej powierzchni, z czego na warszawski rynek przypada prawie 5,6 mln mkw. W okresie pierwszych dziewięciu miesięcy br. w Warszawie oddane zostało 145 tys. mkw. powierzchni. W budowie na terenie aglomeracji pozostaje prawie 800 tys. mkw. biur, w tym m.in. kompleks Varso ze 110 tys. mkw. powierzchni. Ponad połowa biur, które są w budowie w Warszawie realizowanych jest w okolicy ronda Daszyńskiego, na warszawskiej, bliskiej Woli, w tym także kilka budynków wysokościowych.   

W tym roku na stołeczny rynek weszły takie obiekty jak Spark B, Vector+, The Park 6, Wola Retro, Moje Miejsce B1, Generation Park Z, Libra Business Centre A, czy Flanders Business Park C. W czwartym kwartale deweloperzy planują oddać kolejne 120 tys. mkw. powierzchni. Ukończony ma zostać m.in. kompleks Mennica Legacy, który w dwóch budynkach zaoferuje 65 tys. mkw. powierzchni.

 Trójmiasto, Kraków i Wrocław z największą ilością biur w budowie

Jak oblicza Walter Herz, pomiędzy pierwszym a trzecim kwartałem tego roku w największych miastach w kraju, poza Warszawą oddane zostało 315 tys. mkw. biur. Najwięcej nowej powierzchni przybyło na rynku krakowskim, gdzie podaż w segmencie biurowym wzrosła o ponad 90 tys. mkw. Zasoby Poznania zwiększyły się o 76 tys. mkw., głównie dzięki ukończeniu II fazy kompleksu Business Garden z 46 tys. mkw. biur. Wśród największych obiektów oddanych w tym roku znalazł się także pierwszy etap Bramy Miasta w Łodzi, V.Offices w Krakowie, a we Wrocławiu  Nowy Targ i Carbon Tower.

W trzecim kwartale br., dzięki zakończeniu budowy m.in. Imagine I&II, Avestus Real Estate, Starej Drukarni, Business House II, czy Szkoły Grohmana, łódzkie zasoby biurowe przekroczyły poziom pół miliona mkw. powierzchni i liczą już 520 tys. mkw. biur. 

Najwięcej powierzchni w regionach powstaje aktualnie na rynku trójmiejskim, gdzie w budowie jest ponad 200 tys. mkw. biur, nieco więcej niż w Krakowie i we Wrocławiu, w którym realizowane jest około 170 tys. mkw. powierzchni. W stolicy Dolnego Śląska u zbiegu ulic Powstańców Śląskich i Szczęśliwej powstaje m.in. kompleks Centrum Południe, w którym oferta liczyć będzie łącznie około 85 tys. mkw. GLA.

Powierzchnie niewynajęte i czynsze

Współczynnik powierzchni niewynajętej na większości największych rynków biurowych w kraju, jak podaje Walter Herz, w ostatnich miesiącach regularnie spada. Średni poziom pustostanów wynosi zaledwie 8,5 proc. Najwięcej wolnych biur jest w Łodzi i Poznaniu – około 12 proc., a najmniej w Trójmieście – niespełna 5 proc. W Warszawie niewynajętych jest ieco ponad 8 proc. biur. W centrum miasta tylko 5 proc., ale już na przykład na Mokotowie prawie 14 proc.     

Rosnące koszty budowy spowodowały wzrost stawek czynszowych na kilku rynkach regionalnych, na których ceny w obiektach dobrej klasy mieszczą się teraz w przedziale od 11 €/mkw./m-c. do 15,5 €/mkw./m-c.

W Warszawie czynsze w najlepszych budynkach zlokalizowanych w centrum wynoszą od 17 €/mkw./m-c. do 25 €/mkw./m-c. Poza centralnym obszarem za mkw. biura trzeba natomiast zapłacić od 11 €/mkw./m-c. do 15 €/mkw./m-c.   

W nadchodzących kwartałach oczekiwany jest dalszy spadek pustostanów. Natomiast niewielki wzrost współczynnika możliwy jest w Warszawie w drugiej połowie 2020 roku po oddaniu do użytkowania rekordowej ilości nowej powierzchni. 

 

 

o Walter Herz

Walter Herz jest wiodącym na rynku, polskim podmiotem prowadzącym działalność w sektorze nieruchomości komercyjnych na terenie całego kraju. Od 7 lat firma świadczy kompleksowe oraz strategiczne doradztwo: najemcom, inwestorom i właścicielom nieruchomości. Zapewnia pełną obsługę dla sektora prywatnego, jak i publicznego. Eksperci Walter Herz wspierają klientów w poszukiwaniu i wynajmie powierzchni biurowych, doradzają w przypadku projektów inwestycyjnych oraz projektów hotelowych.

Poza siedzibą w Warszawie, firma posiada odziały w Krakowie i Gdańsku. Firma Walter Herz jest twórcą Akademii Najemcy, pierwszego w Polsce projektu, który wspiera i edukuje najemców powierzchni komercyjnych z całej Polski, szkolenia są stacjonarne, prowadzone w największych miastach w kraju. W trosce o najwyższy poziom etyczny świadczonych usług wprowadziła Kodeks Dobrych Praktyk. 

 

dompress : :
lis 26 2019 Czy w przedsprzedaży nowe mieszkania są...
Komentarze: 0

Czy w czasie przedsprzedaży można kupić mieszkanie taniej niż w trakcie budowy? Czy deweloperzy oferują niższe ceny na wstępnym etapie realizacji inwestycji? O ile? W jakich projektach? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl      

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.  

Powszechnym trendem jest wzrost cen mieszkań w miarę postępu prac budowlanych w inwestycjach. Gotowe lokale i mieszkania z bliskim terminem odbioru są szczególnie pożądane przez klientów, tym bardziej że na rynku brakuje tego typu ofert. Zdecydowana większość z nich to lokale w budowie z terminem realizacji od 1 do 2 lat. Gotowe mieszkania w zależności od lokalizacji stanowią od 4 proc. do 9 proc. dostępnej oferty. Dlatego wraz z postępem prac ceny mieszkań rosną, szczególnie w ostatnich latach, kiedy dochodzą kolejne czynniki. Trudności związane z podażą gruntów, rosnące koszty budowy i zakupu działek, jak również przedłużające się procedury administracyjne sprawiły, iż firmy deweloperskie mają problem z podażą. Przekłada się to na wzrost cen, nie tylko nowo wprowadzonych inwestycji, ale również projektów będących w sprzedaży, w których podwyżki sięgają nawet 1500 zł/mkw., jak w przypadku Osiedla na Woli i Krzemowego w Warszawie, czy gdańskiego projektu Bastion Wałowa.  

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W przedsprzedaży z reguły można kupić mieszkania taniej niż w trakcie budowy. Taką sytuację mamy obecnie w naszej nowej inwestycji Metro Park w Warszawie. Projekt zlokalizowany jest przy stacji Metro Słodowiec, na pograniczu Bielan i Żoliborza. W tej inwestycji w przedsprzedaży można kupić mieszkanie w cenie niższej do 7 proc.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Dla klientów, którzy decydują się kupić mieszkanie na wczesnym etapie budowy przygotowujemy na ogół specjalną ofertę cenową. W inwestycji Stacja Centrum w Pruszkowie, czy kameralnym Osiedlu Gościnne, które realizujemy pod Poznaniem w sąsiedztwie Lasku Marcelińskiego oferta przedsprzedażowa była tańsza o 5 proc.

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

Staramy się utrzymywać możliwie najbardziej stabilne ceny przez cały okres procesu inwestycyjnego. Jest to jednak proces dość długi i patrząc na ostatnie lata nie można wykluczyć niewielkich korekt cennika z uwagi na przykład na wzrost kosztów wykonawstwa czy materiałów. Nie mamy wprawdzie rabatów dla kupujących na początku realizacji inwestycji, ale obserwując rynek w ostatnim czasie trudno spodziewać się obniżek cen w trakcie budowy. Tak więc zakup mieszkania świeżo po wprowadzeniu do sprzedaży to gwarancja większego wyboru i jednocześnie zabezpieczenie przed ewentualnym wzrostem cen.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

W przedsprzedaży jest oczywiście taniej, niż w końcowej fazie sprzedaży projektu. Ceny mieszkań w pierwszym etapie budowy Osiedla Natura w Wieliszewie w porównaniu z trzecim etapem były niższe o kilkanaście procent. Podwyżki są wynikiem rosnących kosztów zakupu materiałów budowlanych      i pracy, a także tendencji rynkowych.

Andrzej Gutowski, wiceprezes Ronson Development, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu

Zakup mieszkania w przedsprzedaży wiąże się czasem ze specjalną ofertą cenową na start, nie jest to jednak standard. Ostatnie lata pokazują natomiast, że faktycznie ceny w miarę postępów budowy mogą pójść znacząco w górę, dlatego najlepsze lokale znikają w czasie przedsprzedaży błyskawicznie. Ze względu na bardzo dobrą koniunkturę ceny podnoszone są średnio o 1 proc. co dwa, trzy miesiące wraz z postępem prac na budowie. Przykładem może być osiedle Miasto Moje na warszawskiej Białołęce, w którym na starcie pierwszego etapu w październiku 2016 roku mieszkanie o powierzchni 32 mkw. kosztowało 190 tys. zł, a teraz w czwartej fazie projektu za taki lokal trzeba zapłacić 238 tys. zł, tj. o ok. 25 proc. więcej. 

Aleksandra Goller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w spółce mieszkaniowej Skanska

Osoby, które szybciej zdecydują się na zakup mieszkania mają przede wszystkim większy wybór dostępnych lokali. Co do zasady nie stosujemy specjalnej polityki cenowej w czasie przedsprzedaży. Zmiany w ofercie na przestrzeni czasu są zależne od dynamiki sytuacji rynkowej.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Przy obecnym poziomie popytu nie ma potrzeby stosowania promocji na początku sprzedaży. Klienci spieszą się z zakupem na wczesnym etapie budowy, bo mają wtedy największy wybór mieszkań.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Atal nie prowadzi przedsprzedaży mieszkań.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Czasem organizujemy przedsprzedaże, ale nie jest to reguła stosowana przez nas w przypadku każdej inwestycji. Wartość mieszkania zakupionego podczas przedsprzedaży może być niższa do 5 proc. w porównaniu z ceną, w jakiej lokal oferowany jest później. Taką ofertę mieliśmy na przykład w inwestycji Nowe Rokitki, osiedlu Pastelowym, czy Foresta.

 

Autor: Dompress.pl         

dompress : :
lis 26 2019 Czy w przedsprzedaży nowe mieszkania są...
Komentarze: 0

Czy w czasie przedsprzedaży można kupić mieszkanie taniej niż w trakcie budowy? Czy deweloperzy oferują niższe ceny na wstępnym etapie realizacji inwestycji? O ile? W jakich projektach? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl      

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.  

Powszechnym trendem jest wzrost cen mieszkań w miarę postępu prac budowlanych w inwestycjach. Gotowe lokale i mieszkania z bliskim terminem odbioru są szczególnie pożądane przez klientów, tym bardziej że na rynku brakuje tego typu ofert. Zdecydowana większość z nich to lokale w budowie z terminem realizacji od 1 do 2 lat. Gotowe mieszkania w zależności od lokalizacji stanowią od 4 proc. do 9 proc. dostępnej oferty. Dlatego wraz z postępem prac ceny mieszkań rosną, szczególnie w ostatnich latach, kiedy dochodzą kolejne czynniki. Trudności związane z podażą gruntów, rosnące koszty budowy i zakupu działek, jak również przedłużające się procedury administracyjne sprawiły, iż firmy deweloperskie mają problem z podażą. Przekłada się to na wzrost cen, nie tylko nowo wprowadzonych inwestycji, ale również projektów będących w sprzedaży, w których podwyżki sięgają nawet 1500 zł/mkw., jak w przypadku Osiedla na Woli i Krzemowego w Warszawie, czy gdańskiego projektu Bastion Wałowa.  

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W przedsprzedaży z reguły można kupić mieszkania taniej niż w trakcie budowy. Taką sytuację mamy obecnie w naszej nowej inwestycji Metro Park w Warszawie. Projekt zlokalizowany jest przy stacji Metro Słodowiec, na pograniczu Bielan i Żoliborza. W tej inwestycji w przedsprzedaży można kupić mieszkanie w cenie niższej do 7 proc.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Dla klientów, którzy decydują się kupić mieszkanie na wczesnym etapie budowy przygotowujemy na ogół specjalną ofertę cenową. W inwestycji Stacja Centrum w Pruszkowie, czy kameralnym Osiedlu Gościnne, które realizujemy pod Poznaniem w sąsiedztwie Lasku Marcelińskiego oferta przedsprzedażowa była tańsza o 5 proc.

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

Staramy się utrzymywać możliwie najbardziej stabilne ceny przez cały okres procesu inwestycyjnego. Jest to jednak proces dość długi i patrząc na ostatnie lata nie można wykluczyć niewielkich korekt cennika z uwagi na przykład na wzrost kosztów wykonawstwa czy materiałów. Nie mamy wprawdzie rabatów dla kupujących na początku realizacji inwestycji, ale obserwując rynek w ostatnim czasie trudno spodziewać się obniżek cen w trakcie budowy. Tak więc zakup mieszkania świeżo po wprowadzeniu do sprzedaży to gwarancja większego wyboru i jednocześnie zabezpieczenie przed ewentualnym wzrostem cen.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

W przedsprzedaży jest oczywiście taniej, niż w końcowej fazie sprzedaży projektu. Ceny mieszkań w pierwszym etapie budowy Osiedla Natura w Wieliszewie w porównaniu z trzecim etapem były niższe o kilkanaście procent. Podwyżki są wynikiem rosnących kosztów zakupu materiałów budowlanych      i pracy, a także tendencji rynkowych.

Andrzej Gutowski, wiceprezes Ronson Development, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu

Zakup mieszkania w przedsprzedaży wiąże się czasem ze specjalną ofertą cenową na start, nie jest to jednak standard. Ostatnie lata pokazują natomiast, że faktycznie ceny w miarę postępów budowy mogą pójść znacząco w górę, dlatego najlepsze lokale znikają w czasie przedsprzedaży błyskawicznie. Ze względu na bardzo dobrą koniunkturę ceny podnoszone są średnio o 1 proc. co dwa, trzy miesiące wraz z postępem prac na budowie. Przykładem może być osiedle Miasto Moje na warszawskiej Białołęce, w którym na starcie pierwszego etapu w październiku 2016 roku mieszkanie o powierzchni 32 mkw. kosztowało 190 tys. zł, a teraz w czwartej fazie projektu za taki lokal trzeba zapłacić 238 tys. zł, tj. o ok. 25 proc. więcej. 

Aleksandra Goller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w spółce mieszkaniowej Skanska

Osoby, które szybciej zdecydują się na zakup mieszkania mają przede wszystkim większy wybór dostępnych lokali. Co do zasady nie stosujemy specjalnej polityki cenowej w czasie przedsprzedaży. Zmiany w ofercie na przestrzeni czasu są zależne od dynamiki sytuacji rynkowej.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Przy obecnym poziomie popytu nie ma potrzeby stosowania promocji na początku sprzedaży. Klienci spieszą się z zakupem na wczesnym etapie budowy, bo mają wtedy największy wybór mieszkań.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Atal nie prowadzi przedsprzedaży mieszkań.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Czasem organizujemy przedsprzedaże, ale nie jest to reguła stosowana przez nas w przypadku każdej inwestycji. Wartość mieszkania zakupionego podczas przedsprzedaży może być niższa do 5 proc. w porównaniu z ceną, w jakiej lokal oferowany jest później. Taką ofertę mieliśmy na przykład w inwestycji Nowe Rokitki, osiedlu Pastelowym, czy Foresta.

 

Autor: Dompress.pl         

dompress : :
lis 25 2019 SKO zmienia siedzibę
Komentarze: 0

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie dołączyło do grona najemców biurowca Vector+. W procesie wyboru lokalizacji i negocjacji warunków najmu instytucji doradzała firma Walter Herz  

Samorządowe Kolegium Odwoławcze zdecydowało się przenieść swoją siedzibę do biurowca Vector+  położonego przy skrzyżowaniu alei Prymasa Tysiąclecia i ulicy Obozowej w Warszawie. Nowe biuro SKO o powierzchni 2 500 mkw. rozlokowane będzie na kilku piętrach w budynku. Przeprowadzka zaplanowana została na 4Q 2019 roku.

Wybrana lokalizacja zapewnia najwyższy standard miejsca pracy i pozwala na komfortową obsługę petentów. - Przestrzeń biurowa, usytuowana na czterech piętrach w budynku, ze względu na specyfikę instytucji zaaranżowana została głównie w układzie gabinetowym, a biuro podawcze mieścić się będzie na parterze. Ponadto Kolegium przeniesie własne archiwum z pokojami do czytania akt – informuje Kamila Królikowska, Senior Negocjator w Walter Herz.

To pierwsza siedziba w historii Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie, która nie będzie znajdować się w samodzielnym budynku. - Jako doradca SKO wypracowaliśmy korzyści, dzięki którym Kolegium zdecydowało się na takie rozwiązanie. Szczególną uwagę zwróciliśmy na kwestię komunikacji i standardu powierzchni, który gwarantowałby pełny komfort pracownikom, a interesantom przyjazne warunki, sprzyjające wygodnemu załatwianiu spraw urzędowych - informuje Kamil Białkowski, Negocjator w Walter Herz.   

Samorządowe Kolegium Odwoławcze to organ administracji publicznej wyższego stopnia, w rozumieniu Kodeksu postępowania administracyjnego i Ordynacji podatkowej, rozstrzygający w indywidualnych sprawach z zakresu administracji publicznej należących do właściwości jednostek samorządu terytorialnego.

Vector + został oddany do użytkowania w czerwcu br. Biurowiec skupia liczne jednostki z sektora administracji publicznej i dzięki tak sprofilowanemu gronu najemców przyjął charakter instytucjonalny. Pod tym adresem mieści się m.in. Urząd miasta Warszawy. Instytucje publiczne zajmują w budynku około 9,5 tys. mkw. z 12, 8 tys. mkw. powierzchni biurowej netto, jaką oferuje obiekt.

Nowoczesny budynek biurowy składa się z sześciokondygnacyjnej i czternastokondygnacyjnej wieży, które połączone zostały transparentnym, przeszklonym, łącznikiem, na dachu którego znajdzie się ogólnodostępny taras dla pracowników. Najwyższe kondygnacje wież, z tarasem widokowym na jednej z nich, zostały zwieńczone otwartymi attykami na pełnej wysokości pięter. Wertykalny podział szklanej elewacji nadaje obiektowi szlachetnych proporcji i wielkomiejskiego charakteru. Vector + zlokalizowany jest pomiędzy stacją Kolei Mazowieckich Warszawa Koło, ulicą Obozową, aleją Prymasa Tysiąclecia i Instytutem Wysokich Ciśnień Polskiej Akademii Nauk. Budynek położony jest w odległości 3,6 km od ścisłego centrum miasta. Biurowiec stanowi dominantę przestrzenną dla tej części miasta i jest jedynym obiektem biurowym o standardzieklasy A w północno-zachodniej części dzielnicy Wola.

o Walter Herz

Walter Herz jest wiodącym na rynku, polskim podmiotem prowadzącym działalność w sektorze nieruchomości komercyjnych na terenie całego kraju. Od 7 lat firma świadczy kompleksowe oraz strategiczne doradztwo: najemcom, inwestorom i właścicielom nieruchomości. Zapewnia pełną obsługę dla sektora prywatnego jak i publicznego. Eksperci Walter Herz wspierają klientów w poszukiwaniu i wynajmie powierzchni biurowych, doradzają w przypadku projektów inwestycyjnych oraz projektów hotelowych.

Poza siedzibą w Warszawie, firma posiada odziały w Krakowie i Gdańsku. Firma Walter Herz jest twórcą Akademii Najemcy, pierwszego w Polsce projektu, który wspiera i edukuje najemców powierzchni komercyjnych z całej Polski, szkolenia są stacjonarne, prowadzone w największych miastach w kraju. W trosce o najwyższy poziom etyczny świadczonych usług wprowadziła Kodeks Dobrych Praktyk.

dompress : :