Najnowsze wpisy, strona 153


lut 01 2017 Nowoczesne centrum biznesowe to nie tylko...
Komentarze: 0

Dzięki swojej wielofunkcyjnej infrastrukturze centrum biznesu, które tworzy się na warszawskiej Woli zyskuje przewagę nad służewieckim zagłębiem biurowym      

 

Na bliskiej Woli, która płynnie łączy się ze Śródmieściem powstaje nowe warszawskie centrum biznesu z wieżami biurowymi wokół ronda Daszyńskiego. W czterech narożnikach ronda i terenach sąsiednich w budowie jest kilka dużych obiektów biurowych, a kolejne inwestycje są planowane. Jak obliczają specjaliści, w ciągu kilku lat może tu powstać ok. 700 mkw. powierzchni biurowej. Obecnie jest już prawie 500 tys. mkw. biur, w których pracuje około 42 tys. osób.

 

Wola zyskała na atrakcyjności dzięki poprawie warunków komunikacyjnych. Otwarta została druga linia metra, rozbudowane główne arterie i sieć komunikacji miejskiej. Dzielnica od kilku lat intensywnie się rozbudowuje. Deweloperzy realizują tu przemyślane projekty, zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Poza kompleksami biurowymi tworzą place miejskie, sklepy, restauracje, kawiarnie, kluby i placówki usługowe, które usytuowane są zwykle w atrakcyjnych pasażach lub skwerach tworzonych w sąsiedztwie biurowców. W ten sposób aktywizowana jest przestrzeń miejska. Wzbogacają ją deptaki, tereny zielone i miejsca służące rekreacji z fontannami i małą architekturą, jak i specjalnymi strefami kulturalnymi.      

 

Od początku rozbudowy Woli powstają tu również liczne osiedla, które tworzą zaplecze mieszkaniowe kształtującego się centrum biznesu. Nowe projekty usytuowane są m.in. przy ulicy Karolkowej, Giełdowej, Kolejowej, Ordona,  Siedmiogrodzkiej, alei Prymasa Tysiąclecia, Wolskiej, Sowińskiego, Kasprzaka, czy Jana Kazimierza, przy której ulokowało się wyjątkowo wiele osiedli.   

 

Niedaleko do domu

Niektórzy deweloperzy dostrzegli potencjał synergii i chętnie łączą działalność w segmencie komercyjnym i mieszkaniowym. Projekty mieszkaniowe realizują w bezpośrednim sąsiedztwie kompleksów komercyjnych. Dzięki temu obiekty biurowe lepiej funkcjonują, a mieszkania nabierają wartości inwestycyjnej. Przykładami takich projektów jest m.in. inwestycja Mennica Residence, obok której powstaje kompleks Mennica Legacy Tower oraz Dzielna 64 i Studio Centrum budowane w pobliżu loftowego kompleksu biurowego Dzielna 60. Na brak zainteresowania zakupem mieszkań w tych projektach deweloperzy nie mogą narzekać, lokale kupowane są głównie w celach inwestycyjnych.      

 

-  Celem, który sobie wyznaczyliśmy przy realizacji projektów mieszkaniowych jest połączenie przystępnej ceny mieszkań, dzięki ich zoptymalizowanej powierzchni z jakością, z jakiej znany jest nasz projekt biurowy Dzielna 60 w tej samej lokalizacji. Inwestycje mieszkaniowe, które obecnie realizujemy w jego sąsiedztwie tworzą z budynkami biurowymi komplementarną całość uzupełnioną także o funkcje handlowo- usługowe, które dostarczy pasaż przy przedłużonej ulicy Bellottiego. W ten sposób chcemy aktywizować cały obszar i nadać mu ciekawy, funkcjonalny charakter z korzyścią dla wszystkim użytkowników - informuje Tomasz Sadłocha, członek zarządu Ochnik Development.

 

- Mieszkania w tej lokalizacji chętnie kupują inwestorzy. Liczą na atrakcyjny zysk z wynajmu z uwagi na usytuowanie i standard budynków – przyznaje Tomasz Sadłocha. Dodaje, że rentierem można już zostać nabywając mikroapartament w kwocie 180 tys. zł netto w budynku Studio Centrum.    

 

Podobne przedsięwzięcia, w których w sąsiedztwie biur realizowane są projekty mieszkaniowe można znaleźć też w innych częściach Warszawy. Na Mokotowie kompleks biurowy Harmony Office Center realizowany jest obok osiedla Grazioso, a osiedle Brzozowy Zakątek rozbudowuje się w sąsiedztwie Wilanów Office Park. 

 

Wielofunkcyjna Wola

Na Woli planowane są również kompleksy wielofunkcyjne, które oferować będą nie tylko powierzchnię biurową, ale także konferencyjną, handlową i hotelową. Nowe inwestycje komercyjne, które powstają w wolskim city reklamowane są nawet jako miejsca spotkań wielu pokoleń. Inwestorzy konsekwentnie realizują ideę miastotwórczości i wraz z powstającymi obiektami kreują nową tkankę miejską. Dokładają starań, by budynki komercyjne żyły także poza godzinami pracy biur. Śledzą, jak z rozwojem rynku zmieniają się preferencje najemców i wychodzą  z inicjatywą, chcąc stworzyć jak najbardziej atrakcyjną infrastrukturę.   

 

O tym, że w zagłębiu biurowym niezbędna jest infrastruktura towarzysząca zapomnieli niestety projektanci parków biurowych, które powstały na terenie warszawskiego Służewca Przemysłowego. Niekontrolowany wzrost rynku biurowego na tym obszarze bez planów zagospodarowania i wizji całości spowodował ograniczenie pozostałych, istotnych funkcji zabudowy. Pracownicy firm w największym w Polsce centrum biznesu pozbawieni zostali dostępu do zaplecza usługowo-handlowego, kulturalnego i rekreacyjnego, a także mieszkaniowego. W okolicy Domaniewskiej brakuje atrakcyjnej przestrzeni publicznej, deptaków, ciągów pieszych oraz miejskich terenów zielonych.

 

Prawdziwą piętą achillesową mokotowskiego zagłębia biurowego, w którym pracuje ponad 80 tys. osób, jest jednak komunikacja, zarówno publiczna, jak i prywatna. Brak metra utrudnia dojazd, a do potwornych korków dochodzą tu jeszcze kłopoty z parkowaniem.

 

Służewiec odrabia straty

Dlatego w ciągu ostatnich dwóch lat mogliśmy obserwować coraz liczniejsze wyprowadzki najemców z biur zlokalizowanych w tzw. strefie południowej górnej Warszawy. A jak prognozują specjaliści, w najbliższym czasie można spodziewać się jeszcze wzrostu migracji. Na relokacjach zyskuje przede wszystkim Wola i centralny obszar biznesowy Warszawy.

 

Służewieckie zagłębie zaczyna odrabiać straty. Tworzą się plany poprawy komunikacji i infrastruktury wokół biurowców, a deweloperzy wyspecjalizowani w budownictwie mieszkaniowym wychodzą ze swoimi projektami. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż dalsze poszerzanie obszaru zabudowy biurowej, a budować jest gdzie, bo na tym terenie na swoją kolej czekają jeszcze grunty, na których powstać może 300 tys. mkw. biur.

 

Na terenie Służewca w realizacji i w fazie planowania jest także kilka tysięcy mieszkań. Najwięcej inwestycji mieszkaniowych powstaje w okolicy ulicy Cybernetyki i Obrzeźnej, a także przy Garażowej, Konstruktorskiej, Bokserskiej i Woronicza.

 

 

 

Autor: Ochnik Development

 

 

Więcej wiadomości na http://ochnikdevelopment.pl/

Dodatkowe informacje prestigepr@prestigepr.pl

 

 

dompress : :
sty 26 2017 Jaki wpływ będzie miał Brexit na polski...
Komentarze: 0

Czy zdaniem deweloperów Brexit może przynieść korzyści rynkowi biurowemu w Polsce? Czy globalne firmy będą lokowały oddziały w naszym kraju? Jaka jest szansa na przypływ do Polski kapitału inwestycyjnego? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl 

Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland

Brexit będzie miał ogromne znaczenie dla rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce, głównie w krótkim i średnim horyzoncie czasowym. Jednak wbrew pozorom, może mieć on pozytywne skutki. Już teraz widzimy, że instytucje finansowe wykorzystują Brexit jako wymówkę do wyprowadzenia się z londyńskiego City, które jest po prostu drogie. Przed referendum taka decyzja była w pewien sposób niepolityczna, a przecież wiele firm już kilka lat temu dostrzegło duże korzyści płynące z lokacji biura chociażby w Polsce. Okazuje się bowiem, że kwalifikacje pracowników w sektorze finansowym w Polsce są często porównywalne, a nawet wyższe niż w londyńskim City, koszt nieruchomości w Warszawie to 1/3 kosztów w Londynie, a koszty pracy są o połowę niższe. Widzimy to po ilości zapytań od banków i instytucji finansowych, które przyglądają się Warszawie w poszukiwaniu potencjalnej siedziby dla swoich operacji. 

Ewelina Kałużna, dyrektor ds. wynajmu i zarządzania portfelem budynków w Skanska Property Poland

Z uwagą obserwujemy reakcje globalnych inwestorów na przygotowania Brytyjczyków do wyjścia z Unii Europejskiej. Rozmawiając z partnerami biznesowymi widzimy, że Polska jest nadal jedną z lokalizacji na tzw. short liście inwestorów m.in. z sektora usług biznesowych i IT. Mamy więc szansę na przyjęcie strumienia inwestycji zagranicznych, w tym zaawansowanych procesów opartych na wiedzy. Polski rynek biurowy w Warszawie i miastach regionalnych jest do tego dobrze przygotowany.

Małgorzata Danek, członek zarządu LC Corp

Dziś ciężko jest określić jednoznacznie wpływ Brexitu na popyt na powierzchnie biurowe w Polsce. Jeżeli okazałoby się, iż firmy z Wielkiej Brytanii zdecydują się na przeniesienie biznesu do Polski, będą mogły znaleźć w naszych zasobach powierzchnię o parametrach porównywalnych lub nawet lepszych niż w GB.

Maciej Jankiewicz, prezes zarządu Polskiego Holdingu Nieruchomości S.A.

Przewidujemy, iż wyjście Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może mieć negatywne skutki dla Polski z uwagi na to, że jest to ważny partner dla naszego kraju, zarówno w relacjach dwustronnych, jak i w ramach Unii Europejskiej. Natomiast spodziewamy się, że Brexit będzie miał pozytywny wpływ na nasz rynek nieruchomości. Należy mieć na uwadze, iż Brexit zwiększy niepewność globalnych inwestorów, co spowoduje, iż niezwykle drogie brytyjskie nieruchomości, szczególnie w Londynie, z dużym prawdopodobieństwem czeka przecena spowodowana ich mniejszą atrakcyjnością oraz spodziewanym spowolnieniem gospodarczym. Zanim inwestorzy zagraniczni pozyskają więcej informacji umożliwiających ocenę ryzyka związanego z nową rzeczywistością zapewne wstrzymana zostanie część inwestycji na terenie Wielkiej Brytanii. To z kolei może skutkować wzrostem atrakcyjności biurowych nieruchomości położonych w Europie, w tym również w Polsce. Przewiduje się również, iż wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może przyczynić się do wzrostu zainteresowania nabywaniem w Polsce nieruchomości mieszkaniowych, zarówno na potrzeby własne, jak również w formie inwestycji i lokowania kapitału.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Brexit może być jednym z czynników wpływających na koniunkturę rynku komercyjnego w Polsce. Duże miasta, takie jak Wrocław, będą mocnymi graczami w walce konkurencyjnej o zagraniczny kapitał. Stolica Dolnego Śląska prężnie się rozwija i już niebawem przekroczy 1 mln nowoczesnej powierzchni biurowej. Dobre zaplecze edukacyjne, sprawne połączenia drogowe, kolejowe i lotnicze z zachodnią Europą oraz dostępność wykwalifikowanej kadry specjalistów, świadczących wysokiej jakości usługi w konkurencyjnych cenach sprawia, że Wrocław to dla inwestorów atrakcyjne miejsce na otwarcie filii. Strategiczne położenie Polski, na skrzyżowaniu głównych szlaków komunikacyjnych Europy daje szanse rozwoju biznesu zarówno na zachodzie, jak i rynkach wschodnich. Dzięki temu Polska może stać się optymalnym wyborem dla instytucji, firm i organizacji, które w związku z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE będą poszukiwać nowej lokalizacji dla swojej siedziby. Brexit może przyczynić się do wzrostu zainteresowania powierzchnią biurową i inwestowania w nieruchomości komercyjne w ogóle, ale nie jest to jedyny czynnik wpływający na zainteresowanie powierzchniami komercyjnymi w kraju.

Rynek polski jest postrzegany korzystnie przez zagranicznych inwestorów dzięki licznym historiom sukcesu, które docierają do zagranicznych inwestorów oraz relatywnie niskim kosztom prowadzenia działalności utrzymującym się od ponad 20 lat, jak również wzrostowi PKB mimo światowych kryzysów. Polski rynek nieruchomości jest stabilnym i bezpiecznym miejscem do inwestowania, oferuje atrakcyjniejsze niż w Europie Zachodniej stopy zwrotu przy akceptowalnym poziomie ryzyka.

Mirosław Łoziński, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Brexit był bez wątpienia jednym z kluczowych wydarzeń na rynku biurowym w ubiegłym roku. Mimo, iż prognozami i analizami konsekwencji wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zajmuje się wielu ekspertów, bardzo ciężko jest nadal wyrokować, jaki wpływ będzie miał Brexit na segment nieruchomości komercyjnych w Polsce. Tym bardziej trudno jest wskazać konkretne korzyści lub negatywne konsekwencje. Z całą pewnością pojawią się jednak zarówno nowe możliwości inwestycyjne, jak i zagrożenia. Polska, a zwłaszcza Warszawa, już teraz uważana jest za jedną z najbardziej atrakcyjnych i „przyszłościowych” lokalizacji biurowych. Stolica Polski jest głównym punktem na mapie Europy Środkowo-Wschodniej, w którym to rejonie wiele firm skupia swoją ekspansję. Brexit może okazać się kolejnym czynnikiem, który skłoni je do ulokowania swoich siedzib właśnie w Warszawie. Z całą pewnością, nasz lokalny rynek z szeroką ofertą nowoczesnej powierzchni biurowej jest przygotowany na taką ewentualność.

 

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl

Więcej informacji: info@dompress.nieruchomosci.pl

 

 

 

 

dompress : :
sty 24 2017 Które osiedla okazały się hitem 2016 roku...
Komentarze: 0

W jakich inwestycjach w minionym roku mieszkania sprzedawały się najszybciej? Które projekty spotkały się z największym uznaniem kupujących? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Większość naszych inwestycji sprzedawała się w 2016 roku znacznie powyżej zakładanego planu. Przyczyniła się do tego nie tylko korzystna sytuacja na rynku, ale również atrakcyjne ceny, kompaktowe układy mieszkań, zaufana marka dewelopera. Wśród naszych inwestycji niewątpliwie wyróżnia się Bastion Wałowa w Gdańsku, Osiedle na Woli oraz Osiedle Krzemowe w Warszawie, w których na etapie przysłowiowej „dziury w ziemi” sprzedało się większość lokali. W Krakowie na wyróżnienie zasługuje Centralna Park, we Wrocławiu Graniczna.

Michał Sapota, prezes zarządu Murapol S.A.

Największym powodzeniem, wśród naszych inwestycji wprowadzonych do sprzedaży w 2016 roku, cieszy się projekt Murapol Parki Warszawy. Inwestycja, zlokalizowana przy ulicy Prymasa Tysiąclecia w Warszawie to zespół dwóch 15-kondygnacyjnych budynków, w których w sumie zaoferowaliśmy 434 mieszkania o łącznej powierzchni użytkowej przekraczającej 17 tys. mkw. W projekcie przewidziano także 435 miejsc postojowych w dwukondygnacyjnym parkingu podziemnym, parkingu naziemnym oraz na terenie inwestycji. Do grudnia ur. Projekt był skomercjalizowany w ponad 50 proc. Biorąc pod uwagę zainteresowanie klientów mieszkaniami w inwestycji Murapol Parki Warszawy, planujemy zakończenie ich sprzedaży w pierwszym kwartale 2017 roku.

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

Nieustająco hitem sprzedażowym jest projekt Stacja Kazimierz na warszawskiej Woli, który realizujemy wraz z grupą Waryński. Drugi etap cenionej za atrakcyjną lokalizację i wysoką jakość inwestycji jest sprzedany już niemal w całości. Dobrą wiadomością dla klientów jest natomiast fakt, iż w czwartym kwartale ur. wprowadziliśmy do sprzedaży trzeci etap osiedla. Bardzo duże zainteresowanie budzi także Brzozowy Zakątek w Warszawie, w którym mieszkania oferujemy w budynkach A2 i A3 z terminem odbioru w 2018 roku, a także w niemal już ukończonym budynku A1. Do projektu dołączyła także w październiku Rezydencja Brzozowy Zakątek, która oferuje jakość premium. W Gdańsku szybko znikają z oferty mieszkania w naszym projekcie 2 Potoki, w sprzedaży zostały jedynie pojedyncze lokale.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Największa popularnością wśród klientów cieszy się niezmiennie osiedle społeczne Olimpia Port we Wrocławiu, gdzie w okresie styczeń-listopad 2016 nabywców znalazło około 260 mieszkań. Obserwujemy również duże zainteresowanie mieszkaniami w ramach rządowego programu MdM, które są dostępne m.in. w osiedlach Słoneczne Stabłowice i Cztery Pory Roku.

Krzysztof Foder, dyrektor ds. sprzedaży Bouygues Immobilier Polska

Hitem sprzedażowym tamtego roku była inwestycja Espace Wilanów w Warszawie. Sprzedawaliśmy  w niej kilkanaście mieszkań miesięcznie. Duże metraże najczęściej przekonywały rodziny z dziećmi. Wśród inwestorów nabywających mieszkania z myślą o ich wynajmie bardzo dużą popularnością cieszyły się Union Apartamenty. Osiedle znajduje się na granicy warszawskiego Śródmieścia i Woli w dynamicznie rozwijającym się rejonie będącym jednocześnie historyczną częścią stolicy. Trudno nie wspomnieć o naszym trzecim czarnym koniu – osiedlu La Melodie na warszawskim Targówku, które powstaje nieopodal budowanej stacji metra. Tutaj motorem sprzedażowym jest program Mieszkanie dla młodych. Około połowa mieszkań spełniała jego wymogi finansowe i metrażowe.

 

Andrzej Przybek, dyrektor sprzedaży Grupy Kapitałowej Euro Styl

Największym hitem w przypadku oferty Euro Stylu okazały się dwie inwestycje - Spektrum, zlokalizowane w Gdańsku Przymorzu oraz Impuls 2 – osiedle realizowane również w Gdańsku w dzielnicy Zaspa. W obu inwestycjach klienci docenili znakomitą lokalizację, a także indywidualne zalety projektów, jak wspaniały widok na Zatokę Gdańską w Spektrum, czy oryginalną architekturę i jakość części wspólnych w Impulsie, który charakteryzuje się doskonałym stosunkiem jakości do ceny w porównaniu z innymi inwestycjami tej klasy. Liczba sprzedanych mieszkań w tych inwestycjach znacznie przewyższyła założony plan sprzedaży.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W tym roku największym hitem sprzedażowym w Home Invest była inwestycja Na Sokratesa, która zlokalizowana jest na warszawskich Bielanach, zaledwie 5 minut od stacji Metro Młociny. Osiedle składa się z dwóch etapów. Pierwszy z nich został oddany do użytkowania na początku trzeciego kwartału tego roku. W ofercie pierwszego etapu zostało już tylko 3 mieszkania. Z kolei drugi etap inwestycji Na Sokratesa zostanie oddany do użytkowania w pierwszym kwartale 2017 roku. Aktualnie budowa dobiega końca, a w ofercie sprzedaży pozostaje jeszcze około 60 mieszkań w metrażach od 32 mkw. do 67 mkw. Kolejną inwestycją, która cieszyła się w tym roku bardzo dużym zainteresowaniem klientów jest Monte Verdi, realizowana w dzielnicy Warszawa Włochy przy ulicy Popularnej. Osiedle będzie gotowe w połowie 2017 roku. W ofercie sprzedaży znajdują się jeszcze mieszkania 2, 3 i 4 pokojowe. W przypadku zakupu w tej inwestycji klienci mogą skorzystać z programu MdM.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Biorąc pod uwagę ilość sprzedanych mieszkań w 2016 roku, zdecydowanym liderem w naszym portfolio jest Kolska od Nowa:), w której podpisaliśmy umowy na sprzedaż 166 lokali. W 2016 roku rozpoczęliśmy również sprzedaż w naszej pierwszej inwestycji w segmencie premium - Apartamenty Marymont w Warszawie. Tutaj również udało nam się osiągnąć ponadprzeciętne wyniki i bardzo wysoką sprzedaż przy niesłabnącym zainteresowaniu klientów. Trudno jednak zestawić bezpośrednio te dwie inwestycje z uwagi na różną skalę i etap realizacji obydwu projektów. Inwestycje różnią się także znacząco średnimi kwotami zawieranych transakcji, które w Apartamentach Marymont bardzo często przekraczają kwotę miliona złotych.

Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon Gdańsk

W ubiegłym roku zdecydowanym liderem sprzedaży były apartamenty na Wyspie Spichrzów. Aura Gdańsk, której pierwszy etap zdobył prestiżowe nagrody architektoniczne, wystartowała w tym roku z budową II etapu. W ofercie znalazły się najbardziej poszukiwane metraże, idealne jako inwestycja pod wynajem: 1 pokój od 27 mkw., 2 pokoje od 41 mkw. i 3 pokoje od 58 mkw. Doświadczenia inwestorów wskazują, że zwrot wynosi tu 6-8 proc. w skali roku. Położenie osiedla nad rzeką, w śródmieściu Gdańska, kilka minut spacerem od Starówki gwarantuje obłożenie przez cały rok. Tempo sprzedaży drugiego etapu okazało się tak szybkie, że już po kilku miesiącach rozpoczęliśmy rezerwacje na trzeci etap. Uwzględniając dane za listopad 2016, w drugim etapie Aura Gdańsk sprzedaliśmy 87 proc. mieszkań. W ostatnim – trzecim – etapie znajdzie się około 50 lokali, o metrażach od 28 do 70 mkw. Część z nich będzie miało widok na Nową Motławę.

Drugie miejsce pod względem tempa sprzedaży zajął apartamentowiec Aura Sky, położony u zbiegu Ostrobramskiej i Rodziewiczówny w Warszawie. Klienci mogą skorzystać tu z programu MdM. Poziom sprzedaży Aura Sky (dane za listopad 2016) wynosi 25 proc.  Największym powodzeniem cieszą się mieszkania położone bezpośrednio przy zielonym skwerze, a także małe lokale na wysokich piętrach. Z oferty zniknęły już wszystkie penthousy, a lokale usługowe na poziomie parteru zostały sprzedane natychmiast po rozpoczęciu inwestycji. W ofercie pozostała tylko jedna powierzchnia komercyjna: położone na dwóch poziomach biuro (261 mkw. na pierwszym piętrze plus 114 mkw. na drugim).

Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży Red Real Estate Development

We Wrocławiu hitem sprzedażowym są wysokie apartamenty i soft lofty w Nowej Papierni Ultra Novej. Klientów przyciąga loftowy charakter inwestycji,  designerskie wykończenie apartamentów oraz pomoc stylisty  wnętrz w cenie. To wyróżnia naszą inwestycję w skali Wrocławia. Na warszawskim osiedlu Alpha Park kupujących przekonuje przede wszystkim duży wybór mieszkań o funkcjonalnych metrażach od 43 do 80 mkw. dostępnych w ramach programu Mieszkanie dla młodych, łazienki z oknami oraz rozwiązania ekologiczne. W Poznaniu w 13-piętrowym wieżowcu Red Park ogromnym zainteresowaniem cieszą się gotowe mieszkania z pozwoleniem na użytkowanie o powierzchni od 35 do 97 mkw., na co wpływ ma między innymi wysoki standard wykończenia części wspólnych i komfortowa lokalizacja osiedla.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.  

Osiedle, na którym odnotowujemy nieustannie najwyższą sprzedaż to warszawska inwestycja Bliska Wola. W budynku z uzyskanym właśnie pozwoleniem na budowę, prawie 400 z 669 mieszkań znalazło nabywców jeszcze na etapie przedsprzedaży. To zasługa świetnej lokalizacji oraz komfortowych dla mieszkańców rozwiązań. 

Michał Świderski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Marvipol Development 

 Najlepiej sprzedającymi się projektami Marvipol był Lake Park Apartments, osiedle powstające w rejonie Wyczółki na Ursynowie. W ciągu 9 miesięcy 2016 roku projekt ten odpowiadał za ponad połowę sprzedaży.  Bardzo dobrze sprzedającym się projektem jest również sąsiadujący z Lake Park Apartments projekt Central Park Ursynów I, odpowiadający za około 20 proc. sprzedaży.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Naszym bestselerem jest inwestycja Wolne Miasto w Gdańsku przy ulicy Cedrowej. W tym roku pobiliśmy wszelkie rekordy sprzedaży. Wynik sprzedaży w 2016 roku prawdopodobnie przekroczy dwukrotnie wynik z 2015 roku.

Ewelina Krosta, reprezentująca WAN S.A.

Niewątpliwie zaskoczył nas ogromny sukces drugiego etapu inwestycji Apartamenty Wielicka. Najlepsze i najtańsze mieszkania znikają z oferty w mgnieniu oka. Klienci decydują się na podpisanie umowy błyskawicznie, ponieważ do jednego mieszkania ustawia się kolejka kilku osób.  

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates

Atlas Estates na początku roku rozpoczął budowę inwestycji Apartamenty Krasińskiego II na warszawskim Żoliborzu przy ulicy Przasnyskiej, która zaprojektowana została z myślą o młodych parach i rodzinach z dziećmi, przez renomowaną pracownię Kuryłowicz & Associates. Jak zwykle duże zainteresowanie klientów dotyczyło najmniejszych metraży, wykupione zostały wszystkie mieszkania o powierzchni od 25 mkw. do 30 mkw. W czerwcu minionego roku zaczęliśmy podpisywać umowy deweloperskie i do grudnia sprzedaliśmy w tej inwestycji 45 mieszkań, co stanowi ponad 35 proc. wszystkich lokali.

Przemysław Bednarczyk, wiceprezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Oba realizowane przez nas projekty mieszkaniowe na warszawskiej Woli cieszą się dużym zainteresowaniem klientów. Zarówno w Stacji Kazimierz, jak i Mieście Wola znaczna część mieszkań znajduje swoich nabywców w ramach przedsprzedaży lub na wczesnych etapach budowy inwestycji. Odnotowaliśmy sytuacje, gdy w trakcie 24 godzin od rozpoczęcia sprzedaży kupionych zostało kilkanaście mieszkań. Pokazuje to, że klienci na bieżąco analizują naszą ofertę i oczekują na wprowadzenie do sprzedaży kolejnych faz projektów. Wszystko to sprawia, że w momencie oddania do użytkowania danego etapu, niemal wszystkie lokale mają już właścicieli.

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

W 2016 roku mieszkania najlepiej sprzedawały się w krakowskich inwestycjach Piasta Park, Lema i Białoprądnicka. 

 

Opracowanie:

Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl 

dompress : :
sty 23 2017 Czy zmiana biura się opłaca
Komentarze: 0

Czy zdecydować się na relokację, czy re-aranżację zajmowanego biura i renegocjację umowy najmu? Jak sprawdzić, na czym przedsiębiorstwo więcej zyska?  

 

W kraju mamy już przeszło 9 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej, z tego w Warszawie ponad 5 mln mkw., informują analitycy Walter Herz. Tylko w 2016 roku do użytku oddane zostało około 800 tys. mkw. biur, a w budowie jest dalsze około 1,5 mln mkw. powierzchni. Wybór jest duży, ale jak wychwycić najlepszą propozycję dla danej firmy?    

- Z naszych doświadczeń wynika, że jednym z najczęstszych powodów relokacji najemców jest chęć poprawy dojazdu do siedziby firmy. Przy czym, nie koniecznie musi to oznaczać przeprowadzkę do centrum, ale do budynku lepiej osadzonego w sieci komunikacji miejskiej niż dotychczas zajmowane biuro. Motywem przeprowadzki jest też często konsolidacja oddziałów pod jednym adresem lub ekspansja firmy, albo po prostu optymalizacja kosztów wynajmu. Zmianę dyktują również względy wizerunkowe, czy transformacja stylu pracy w przedsiębiorstwie – wymienia Mateusz Strzelecki, Associate Director w Walter Herz.

Co na tak, co na nie

Żeby wybrać najkorzystniejsze dla firmy rozwiązanie trzeba określić oczekiwania względem  nowego biura i odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Czy są konieczne zmiany? Jakiej przestrzeni potrzebujemy? Jak ma być rozplanowana? Jakie elementy z obecnego  biura chcemy zostawić, a które wymagają gruntownej zmiany? Jaka aranżacja pozwoli na efektywną pracę oraz zrobi wrażenie na potencjalnych klientach i przyszłych pracownikach? Jak zlokalizowana siedziba będzie najodpowiedniejsza dla firmy? Czy możemy zyskać na kontaktach z innymi najemcami budynku? W nowych obiektach projektowane są bowiem obszary co-workingowe, umożliwiające wymianę i współpracę pomiędzy pracownikami firm, albo tworzone przestrzenie łączące start-upy z bardziej dojrzałymi graczami rynkowymi.

- Na starcie nie należy wykluczać żadnej opcji, nie przekreślać żadnego scenariusza, ale przeanalizować wszystkie możliwości – podkreśla Mateusz Strzelecki. Zaznacza, że ważne jest też, żeby proces poszukiwania rozpocząć odpowiednio wcześnie, co najmniej 9 miesięcy przed terminem wygaśnięcia obowiązującej umowy najmu. Da to możliwość przeprowadzenia kompleksowej analizy oraz spokojnego wyboru biura.

Specjaliści polecają również przeprowadzenie analizy potrzeb i preferencji pracowników, żeby znaleźć najbardziej optymalną dla wszystkich lokalizację przyszłego biura i określić jakie warunki pod względem funkcjonalnym i technicznym powinno spełniać. - Takie podejście procentuje, szczególnie w czasie szybkich zmian biznesowych i ewolucji natury pracy, a także w kontekście walki o najlepszych ludzi. Środowisko pracy powinno być przyjazne dla całego zespołu, wspierać jego produktywność i kreatywność, odzwierciedlać priorytety firmy i przyciągać talenty – podpowiada Mateusz Strzelecki.   

Jednocześnie należy ustalić, jak można zoptymalizować wykorzystanie powierzchni biurowej, biorąc pod uwagę styl pracy w firmie. Po analizie zapotrzebowania i nakreśleniu podstawowych wytycznych względem nowego biura można dopiero planować przebieg procesu optymalizacji powierzchni. Wtedy wyselekcjonowanie odpowiednich propozycji dla specjalistów, którzy o biurach wiedzą wszystko, będzie dziecinnie proste. Zestawienie opcji rynkowych z możliwościami, jakie daje przedłużenie umowy przyniesie odpowiedź na pytanie, które rozwiązanie wybrać.  

Za co zapłacisz poza czynszem

Ważna jest nie tylko stawka za metr. Niezwykle istotne jest też prześwietlenie opłat dodatkowych, związanych z kosztami eksploatacji i utrzymaniem budynku. Wynajmujący naliczają je w różny sposób, dlatego trzeba je transparentnie wyliczyć, co może nie być takie proste dla mniej doświadczonych najemców. Tu przydaje się wiedza ekspercka. Wyzwaniem może być też precyzyjne porównanie technicznych parametrów budynków i standardu wykończenia.  

Jak obliczyć ile kosztować nas będzie utrzymanie recepcji, zieleni w budynkach, czy wind i toalet? Naliczany współczynnik części wspólnych jest różny. Ponadto, zapisy o kosztach eksploatacyjnych, które znajdują się w każdej umowie, mogą być skonstruowane w sposób, który daje wynajmującemu możliwość umieszczenia w nich  prawie wszystkiego. Dlatego tak ważne jest dokładne zdefiniowanie rodzaju opłat, które się na nie składają. Wchodzą w nie koszty stałe związane z określonymi opłatami od budynku oraz koszty zmienne, wynikające głównie ze zużycia mediów i materiałów eksploatacyjnych. Całość naliczana jest w postaci zaliczek, płatnych za metr kwadratowy zajmowanej powierzchni.

Od dnia przekazania powierzchni najemca płaci też za energię elektryczną i pozostałe media dostarczane do jego lokalu na podstawie wskazań liczników. Ponieważ zarządca ma możliwość wyboru dostawcy energii uzasadnione jest pytanie, jaka stawka obowiązuje w budynku.

Realne korzyści przyniesie też z pewnością wybór powierzchni w jednym z nowych „zielonych”, certyfikowanych budynków, w którym zastosowane zostały rozwiązania ekologiczne. Tego typu obiekty gwarantują niższe koszty zużycia energii i wody, a także większy komfort użytkowania. Wysoki standard wykonania budynków, wykorzystanie w nich przyjaznych środowisku materiałów i dostęp do różnego rodzaju usług zapewnia  pracownikom i klientom warunki pracy, sprzyjające dobremu samopoczuciu i kreatywności.

Można zaoszczędzić

Kiedy zrobimy już krótką listę najciekawszych propozycji można przystąpić do negocjacji. Najemcy mają obecnie dobrą sytuację przetargową, więc z pewnością uda się uzyskać jakiś rabat, czy bonus. Ale, żeby ugrać naprawdę dużo potrzebna jest wiedza na temat aktualnej sytuacji, w której znajdują się właściciele budynków i informacje o poszczególnych obiektach. Należałoby wiedzieć, jak przebiega komercjalizacja budynku i na jakim etapie realizacji inwestycji właściciel może wykazać największą elastyczność.  

Specjaliści Walter Herz zaznaczają, że istnieje wiele sposobów na obniżenie całkowitego kosztu najmu. Wynajmujący mogą wziąć pod uwagę różne warianty, od kontrybucji finansowych, przez budżet na wykończenie powierzchni, po bonusy np. w postaci miejsc parkingowych, czy możliwości korzystania z centrum konferencyjnego.

Po zrobieniu skrupulatnych wyliczeń i porównaniu poszczególnych ofert może okazać się, że propozycja z najniższą stawką czynszową wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem.

 

 

Autor: Walter Herz

dompress : :
sty 20 2017 Mikro-apartamenty po 180 tys. zł w centrum...
Komentarze: 0

Cena przyciąga głównie inwestorów z gotówką, planujących zarabiać na wynajmie - komentuje deweloper

W budynku Studio Centrum przy Pawiej na warszawskim Muranowie będzie 85 mikro-apartamentów. Najmniejsze mają 14 mkw., a największe ponad 41 mkw. Można je kupić od 180 tys. zł netto.  Kolejki nie ma, ale kiedy budynek wyjdzie z ziemi nie będzie już czego szukać. Cena działa na wyobraźnię. Tym bardziej, że to centrum miasta, gdzie stawki są horrendalne. – Nie jesteśmy wyjątkiem. W dobrych projektach deweloperzy sprzedają teraz większość lokali na początku budowy. Zdarza się, że prawie wszystkie – mówi Tomasz Sadłocha z Ochnik Development.

Zauważa, że ludzie chętnie wkładają pieniądze w nieruchomości, bo trzymanie ich w banku nikomu się nie opłaca. - Wynajem kawalerki w centrum Warszawy to minimum 1500 zł, ale są też oferty wycenione na ponad 2000 zł  – informuje Sadłocha. – W Studio Centrum lokali ubywa. Umowy podpisywane są w większości na firmy, bo zyskuje się wtedy na rozliczeniu VAT – dodaje.

Inwestujący w mikro-apartamenty liczą, że wynajmować je będą osoby, które przyjechały do Warszawy do pracy lub na studia. A deweloper, że poza inwestorami prywatnymi, szerzej zainteresują także duże firmy, które będą wykorzystywać je jako służbowe lokum dla swoich przyjezdnych pracowników, bo niedaleko rośnie zagłębie biurowców.   

Deweloper podsuwa funkcjonalne rozwiązania projektowe na zagospodarowanie dostępnej przestrzeni, co przy najmniejszych metrażach może stanowić wyzwanie. Można mu też zlecić wykończenie. Zna możliwości tych lokali, układy mikro zostały dobrze przemyślane przy projektowaniu budynku. Na 30 metrach można już wydzielić strefę dzienną i nocną. Jeśli ktoś miałby potrzebę może połączyć dwa lokale, a później znów je rozdzielić. Z tym też nie będzie problemu. 

Żeby usprawnić życie społeczności zamieszkującej w mikro-apartamentach inwestor zaplanował w Studiu Centrum lobby z recepcją, wspólną pralnię z suszarnią i rowerownie w garażu podziemnym i na zewnątrz.  Przy budynku będzie pasaż z usługami, sklepami i gastronomią, dla którego była specjalnie przedłużana ulica Bellottiego. Obok stoi kompleks biurowców loftowych Dzielna 60, w którym też są takie usługi. Nawet pieszo można stąd również dojść do Arkadii lub Złotych Tarasów.   

 

Autor: Ochnik Development

Więcej wiadomości na http://ochnikdevelopment.pl/

dompress : :