Archiwum 28 grudnia 2022


gru 28 2022 Nadchodzi rok ostrożnych inwestycji
Komentarze: 0
Autor Michał Ćwikliński, Principal, Managing Director – Poland w Avison Young

Biorąc pod uwagę nastroje i obecną aktywność inwestycyjną wydawać by się mogło, że recesja na globalnych rynkach dopiero się rozwija. Wyraźne spowolnienie w sektorze transakcji inwestycyjnych widać już od połowy roku. Złożyło się na to kilka czynników, m.in. wzrost stóp procentowych, niepewność związana z sytuacją geopolityczną, w tym konflikt w Ukrainie, czy rozgrywki na linii USA-Tajwan-Chiny, a także niestabilność rządów i ekonomii w Wielkiej Brytanii oraz problemy ekonomiczne Chin.

To sprawia, że większość inwestorów, szczególnie grupa tych podmiotów, które przyjęły zasady polityki ograniczonego ryzyka, mocno uszczupliła plany zakupowe w Polsce. Inwestorzy, którzy są nadal aktywni oczekują natomiast atrakcyjnych cen już teraz, podczas gdy sprzedający nie są jeszcze gotowi na korekty.

Powszechna niepewność, obserwowana na rynkach sprawia, że inwestorzy często skupiają uwagę na projektach umocowanych wokół podstawowych potrzeb, stawiając na nieruchomości mieszkaniowe oraz projekty handlowe typu convenience. Te dwa rodzaje aktywów są na radarze coraz większej grupy inwestorów jako, że uznawane są za najbardziej bezpieczne. Patrząc z perspektywy końca 2022 roku na działania podejmowane na rynku inwestycyjnym wydaje się, że jeszcze większym powodzeniem nieruchomości z tych segmentów cieszyć się będą w 2023 roku, pod warunkiem, że nie staną temu na przeszkodzie koszty i strategie finansowania projektów inwestycyjnych przyjmowane przez banki.  

W 2023 roku zainteresowaniem nadal będą się cieszyć aktywa magazynowe. Inwestorzy większą uwagę będą zwracać jednak na jakość lokalizacji oraz strukturę najemców. Zakupy nieruchomości z tego sektora będą bardziej przemyślane. Rosnące koszty finansowania, niestabilne koszty budowy oraz presja ze strony inwestorów na przeceny gotowych nieruchomości magazynowych będą rzutować na rynek gruntów inwestycyjnych. Tylko dobrze przygotowane grunty, zabezpieczone umowami najmu będą miały szansę być przedmiotem transakcji.

W tym roku nie ma już presji ze strony właścicieli gruntów na podnoszenie cen. Sprzedający, którzy wykazują się wyjątkowym brakiem elastyczności cenowej wobec dynamicznie zmieniającej się sytuacji gospodarczej w wielu przypadkach muszą wrócić z ofertą na rynek.

Trendem, który daje się zauważyć i  będzie umacniał się w 2023 roku i w kolejnych latach będzie rosnący popyt na grunty typu brownfield w obrębie największych aglomeracji miejskich, tj. Warszawy, Trójmiasta, Wrocławia, Krakowa i Poznania. Co jest oczywiście związane z ciągłym rozwojem logistyki ostatniej mili i rynku e-commerce. Należy zaznaczyć, że w wielu przypadkach inwestycje w atrakcyjne projekty typu brownfield mogą okazać się lepszym rozwiązaniem niż zakup niezabudowanych, choć odpowiednio uzbrojonych działek.

Chciałbym także zwrócić uwagę, że resilience i sustainability to teraz niezmiernie istotne kwestie, które często podejmowane są podczas rozmów z zagranicznymi podmiotami inwestującymi w nieruchomości. Efektywność energetyczna, zielone rozwiązania oraz ekologiczne materiały są aspektami istotnie wpływającymi na zawieranie transakcji. Audyt techniczny, który wskazywałby na niższy od oczekiwanego poziom projektu w tym zakresie może doprowadzić do wstrzymania negocjacji.  

gru 28 2022 Kto kupuje dziś mieszkania i jakie
Komentarze: 0
Jacy klienci trafiają teraz do biur sprzedaży deweloperów? Czy mieszkania kupują głównie inwestorzy z gotówką? Czy firmy dostosowują nową ofertę do obecnych potrzeb? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Andrzej Oślizło, prezes zarządu, Develia S.A.

Obecnie prawie 80 proc. zawieranych przez nas umów to transakcje gotówkowe. Pozostałe 20 proc. to zakupy ze wsparciem kredytowym, gdzie widać też niższy niż przed rokiem poziom kredytu. Najbardziej ucierpiały na tym inwestycje z segmentu popularnego, gdzie zastosowanie finansowania hipotecznego było powszechne. W tych projektach sprzedaż spadła niemal o połowę w stosunku do lat poprzednich.

W tej chwili największym zainteresowaniem cieszą się inwestycje droższe, w lokalizacjach bliżej centrum, nabywane zarówno w celach inwestycyjnych, jak i na potrzeby własne. Nie widzimy tutaj większych zmian, jeśli chodzi o popyt. Warto jednak zauważyć, że w przypadku tych nieruchomości dominują zakupy za gotówkę. Metraż nie ma większego znaczenia, w projektach o wyższym standardzie i lepszej lokalizacji równie dobrze sprzedają się mieszkania wielopokojowe, jak i mniejsze. Doskonale to obrazuje średnia powierzchnia mieszkań, na które zawierane są transakcje. W 2021 roku było to około 56 mkw., obecnie wskaźnik ten wynosi u nas 53 mkw.

Nie spodziewamy się, aby w nowych osiedlach znacząco wzrosła liczba kawalerek i kompaktowych lokali dwupokojowych. Należy pamiętać o tym, że średni czas przygotowania inwestycji to około 2 lata. Uruchamiane obecnie projekty trafią na rynek na przełomie 2024 i 2025 roku, kiedy sytuacja ekonomiczna w Polsce może być już zupełnie inna. Dodatkowo, duża liczba niewielkich mieszkań w ramach jednego osiedla wiąże się z pewnymi ograniczeniami i niedogodnościami dla mieszkańców. Oferta deweloperów w głównych aglomeracjach nie powinna się zatem znacząco zmienić. Spodziewamy się natomiast, że w mniejszych miejscowościach lub mało atrakcyjnych lokalizacjach inwestycje będą wstrzymywane z uwagi na wyższe koszty realizacji i poziom możliwych obecnie do uzyskania cen. 

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

Grupa tzw. klientów gotówkowych stanowi o wiele większy niż zwykle odsetek kupujących. To aktualnie około ¾ kupujących. Pozostali przeważnie finansują zakup w modelu łączonym. Aktywne są również osoby nabywające mieszkania w celach inwestycyjnych. Czy to w celu ochrony kapitału przed inflacją, czy też zachęcone perspektywami rynku najmu w najbliższych latach. Ta grupa preferuje mieszkania kompaktowe, dwu lub trzypokojowe w bardzo dobrych lokalizacjach.

Niezależnie od sytuacji na rynku, kwestie jakości i komfortu mieszkaniowego są dla nas priorytetem. Dbamy, aby nasza oferta była atrakcyjna dla różnych grup odbiorców.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

W 2022 roku dużą rolę odgrywali inwestorzy indywidualni, którym bliskie jest przekonanie, że nieruchomości są bezpieczną lokatą dla kapitału bez względu na okoliczności rynkowe. I ten kapitał posiadają. Natomiast w wyraźny sposób odwróciły się proporcje w strukturze nabywców. O ile jeszcze dwa lata temu 70 proc. stanowili klienci wspierający się kredytem, o tyle teraz są oni około 30 proc. mniejszością.

Klienci gotówkowi najchętniej wybierają mieszkania jedno i dwupokojowe w dobrych lokalizacjach, co oznacza rozbudowaną infrastrukturę wokół, ale też sprawne skomunikowanie z innymi częściami miasta. Liczą się także funkcjonalny rozkład mieszkania oraz niska cena globalna. 

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Obecnie ponad 80 proc. naszych klientów to klienci gotówkowi, podczas gdy w poprzednich latach stanowili 40-50 proc. kupujących. Taką zmianę struktury klientów widzimy we wszystkich miastach, w których jesteśmy obecni. W ostatnim czasie klienci częściej pytają o mniejsze mieszkania, dwu lub trzypokojowe, dobrze zaprojektowane i funkcjonalne. Grupa Robyg dopasowała się do tego trendu i oferujemy więcej lokali odpowiadających takim wymaganiom.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

W naszych inwestycjach zakupy gotówkowe stanowią od 60 proc. do 80 proc. transakcji. Są to tradycyjnie mieszkania  jedno i dwupokojowe, które równie łatwo jest wynająć czy ewentualnie później sprzedać. Nadal mamy klientów decydujących się na kredyt. Jest ich jednak znacznie mniej. Część klientów wstrzymuje się z decyzją i czeka na zmianę warunków kredytowania, inni decydują się na najem.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Inwestycje w nieruchomości stanowią dobrą ochronę kapitału przed inflacją i są jednym z najbardziej opłacalnych aktywów. Inwestycja w dodatkowe lokum w atrakcyjnej lokalizacji ma olbrzymi potencjał, jak np. apartamenty premium w naszej inwestycji Nad Odrą położonej przy bulwarach szczecińskich, z widokiem na Odrę.

Opłacalny jest również zakup tzw. apartamentu inwestycyjnego. Takie lokale są zabezpieczone aktem notarialnym oraz wpisem do księgi wieczystej i nie generują ryzyka związanego ze skutkami ustawy o ochronie praw lokatorów. Tego typu produkt, należący do tzw. kategorii aparthoteli mamy w ofercie inwestycji Apartamenty Pileckiego 59 na warszawskim Ursynowie. Decydując się na zakup lokalu można odliczyć 23 proc. stawkę VAT. Ceny zaczynają się od 295 tys. zł brutto. 

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

W 2022 roku większość transakcji, jakie zawarliśmy było finansowanych gotówką, stanowiły około 80 proc. wszystkich umów. Około 20 proc. zakupów nadal wspomaganych jest kredytem. Odnotowujemy popyt zarówno na potrzeby mieszkaniowe, jak i inwestycyjne. W zakupach zdecydowana jest przewaga lokali dwupokojowych o powierzchni pomiędzy 30 mkw. – 40 mkw., które stanowią około 65-70 proc. naszego wolumenu sprzedaży. Nowa oferta, jaką planujemy wprowadzić w 2023 roku do sprzedaży będzie podobna do dotychczasowej.

Marcin Michalec, CEO Okam 

Z uwagi na niski poziom przyznawanych kredytów, znaczna część mieszkań jest obecnie kupowana przez klientów dysponujących wolną gotówką i oszczędnościami. Realizujemy inwestycje o wysokim standardzie z licznymi udogodnieniami, przede wszystkim w centralnych lokalizacjach dużych miast lub takich, które są dobrze skomunikowane. Nabywcy doceniają okoliczną infrastrukturę handlową, usługową, dodatkowe rozwiązania, które stosujemy.

Najchętniej kupowane są aktualnie mieszkania jedno do trzypokojowych o niedużych metrażach i praktycznym układzie. W ofercie mamy lokale w Warszawie w ramach rozwijanych inwestycji Central House i CityFlow. W Łodzi w Strefie Progress, a w Katowicach w projekcie Inspire.

Marek Pawlukiewicz, rzecznik prasowy Aria Development

Klienci nabywający mieszkania za gotówkę wybierają lokale o niewielkiej powierzchni i kupują głównie w celach inwestycyjnych. Decydują się na kompaktowe kawalerki lub mieszkania dwupokojowe. Znacząco zmniejszyła się liczba osób finansujących zakup kredytem. Widoczny jest też spadek sprzedaży mieszkań o metrażu powyżej 60 mkw., które są główne kredytowane.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home 

Z naszych obserwacji wynika, że mieszkania za gotówkę z inwestycji Miasteczko Jutrzenki kupują głównie osoby w przedziale wiekowym 30-40 lat. Najchętniej wybierają przestronne lokale dwupokojowe, które mają przemyślane rozkłady, komórki lokatorskie i duże balkony. Najdotkliwiej aktualna sytuacja rynkowa odbija się na młodych, którzy chcą opuścić „rodzinne gniazdo”, ale nie mają zdolności kredytowej. Dlatego oferujemy mieszkania za gotówkę, na kredyt lub finansowane z pomocą systemu 10/90, w przypadku którego wymagana jest tylko 10-procentowa przedpłata, a pozostałe 90 proc. można opłacić, gdy mieszkanie będzie gotowe do odbioru. Zauważamy także niesłabnący popyt na zakup mieszkań pod inwestycje.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W obecnej sytuacji rynkowej dominują klienci, którzy kupują mieszkania za gotówkę. Najczęściej wybierają mieszkania dwupokojowe pod inwestycję w dobrze skomunikowanych częściach miasta. Największym zainteresowaniem obecnie cieszy się nasza inwestycja Warszawski Świt, zlokalizowana w pobliżu nowej stacji metra Bródno.