Kategoria

Nieruchomości, strona 57


lip 06 2022 Czy program Mieszkanie bez wkładu własnego...
Komentarze: 0
Czy rządowy program oferujący kredyt z gwarantowanym wkładem własnym będzie realnym wsparciem dla kupujących mieszkania? Czy w obecnej sytuacji okaże się dobrym rozwiązaniem? Czy ma szanse odczuwalnie wpłynąć na tempo sprzedaży mieszkań? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

Program Mieszkanie bez wkładu własnego będzie miał marginalny wpływ na rynek mieszkaniowy. Kredyt z gwarantowanym wkładem własnym nie jest odpowiedzią na aktualne bolączki kupujących mieszkania na własne potrzeby, jakimi są spadająca zdolność kredytowa i rosnące raty. Jest to propozycja dla ograniczonej grupy osób. Na koniec 2021 roku tylko 30 proc. nowych umów stanowiły kredyty ze wskaźnikiem LTV powyżej 80 proc. Co więcej, kryterium maksymalnej ceny za metr mieszkania, które może być sfinansowane kredytem z gwarantowanym wkładem własnym sprawia, że pula lokali, które kwalifikują się do tego programu jest mocno ograniczona. Limity cenowe są nawet 2-3 tys. zł za metr niższe niż przeciętna cena mieszkań w ofercie w dużych miastach. Według szacunków analityków, na największych rynkach udział mieszkań spełniających wymogi cenowe waha się od 30 proc. do nawet 4 proc. i są to z reguły większe lokale, a więc o wysokiej cenie całkowitej lub mieszkania w inwestycjach położonych na głębokich peryferiach.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A. 

Nie przewidujemy istotnego wpływu programu na sprzedaż. Limity cenowe, nawet po aktualizacji, znacznie ograniczają ofertę mieszkań kwalifikujących się do programu. Ponadto, w tej chwili większym problemem niż wkład własny jest mniejsza zdolność kredytowa ze względu na wysoki WIBOR oraz większy zakładany wzrost stopy procentowej przy wyliczaniu przez bank zdolności klienta - o 5 punktów proc., podczas gdy wcześniej było to 2,5 pkt. proc.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. rozwoju w Wawel Service

Mieszkanie bez wkładu własnego to projekt rządowy, który w zamyśle pomóc ma w zakupie mieszkania nabywcom, których stać na spłatę kredytu mieszkaniowego, ale nie mają oszczędności na wkład własny. W Krakowie do programu kwalifikują się mieszkania, których cena za metr nie przekroczy 8,9 tys. zł dla mieszkań deweloperskich. W naszej ocenie,  program prawdopodobnie nie wpłynie zauważalnie na rynek, przynajmniej w dużych miastach, takich jak Kraków.  

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego z pewnością umożliwi zakup własnego mieszkania osobom młodym, na dorobku. Warto jednak podkreślić, że ze względu na sposób naliczania przez banki zdolności kredytowej, tj. 100 proc. wartości mieszkania plus dodatkowe 5 pkt. procentowych wiele osób nie będzie mogło skorzystać z tego programu. Obawiam się też, że ustalone limity cenowe są zbyt niskie, przez co kupujący będą musieli wybierać wyłącznie niszowe projekty, o niskim standardzie albo źle skomunikowane.  

Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom S.A. 

W naszej strategii stawiamy człowieka w centrum działań. Dlatego jesteśmy orędownikiem wsparcia klientów przy wyborze miejsca do życia, a nie odhaczania kolejnej sztuki sprzedanego mieszkania. Wspomniany program rządowy nie jest, w naszym odczuciu, obecnie najlepszym rozwiązaniem na pojawiające się problemy. Banki obawiają się o wypłacalność klientów, a chcąc zakupić lokal w dużym mieście regionalnym należy znacznie podnieść limity. Tutaj pojawia się refleksja – co się wiąże z zakupem mieszkania, którego cena już teraz jest pewną barierą? Zmniejszenie komfortu życia spowodowane rosnącymi opłatami nie jest najlepszym rozwiązaniem. Wierzymy, że mieszkanie powinno wiązać się z poczuciem bezpieczeństwa i radości, a nie strachem przed kolejną ratą.  

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Przy obecnym poziomie cen mieszkań, wysokiej inflacji i dramatycznie rosnących kosztach energii, materiałów budowlanych, czy usług będzie bardzo trudno zaoferować takie mieszkania w Warszawie. Być może taka oferta pojawi się w innych miastach, obecnie analizujemy możliwości. Na pewno bardzo ważne będą działania rządu wspierające przyszłych kredytobiorców, nie tylko pod względem wkładu własnego. Warto opracować szerszy pakiet skierowany do osób, które chciałby zaciągnąć kredyt. Na przykład zaoferować pewnym grupom osób preferencyjne kredyty udzielane przez banki państwowe, które powinny wspierać swoich obywateli. To bardzo ważne, aby nabywcy mieszkań w sposób odpowiedzialny mogli budować swoją przyszłość, a posiadanie mieszkania determinuje w dużej mierze decyzje rodzinne, a więc wpływa bezpośrednio na demografię.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży Ronson Development

W mojej ocenie, w ciągu najbliższych dwóch lat przełożenie tego programu na rynek będzie niewielkie. Obecna sytuacja rynkowa sprawiła, że brak wkładu własnego nie jest głównym czynnikiem ograniczającym dostęp do kredytu hipotecznego. Rosnące stopy procentowe spowodowały, że zdolność kredytowa kupujących drastycznie spadła. Ponadto, Bank Gospodarstwa Krajowego jedynie gwarantuje wkład własny, a nie przekazuje gotówki potencjalnemu nabywcy mieszkania. Klient samodzielnie musi spłacić taki kredyt, w pełnej sumie.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Nie spodziewamy się żeby ten program znacząco wpłynął na zwiększenie sprzedaży. Poza wkładem własnym, nabywca musi też mieć zdolność kredytową a to jest główną bolączką naszych klientów. Kwota, jaką można uzyskać zmniejszyła się w ostatnich miesiącach o kilkadziesiąt procent i rządowy program nie będzie miał na to wpływu. Poza tym, perspektywa płacenia rat większych o 1-2 tys. zł w porównaniu z rokiem ubiegłym z pewnością studzi zapał klientów.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Każde wsparcie dla osób chcących kupić nowe mieszkanie lub wybudować dom wydaje się być korzystne, szczególnie dla wybranych grup klientów. Z kolei wzrost limitu cenowego mieszkań także jest pozytywnym sygnałem. Natomiast czas pokaże, jak rządowy program realnie wpłynie na tempo sprzedaży. Klienci nadal będą musieli wykazać się zdolnością kredytową, z którą obecnie jest największy problem, ze względu na wzrost stóp procentowych i nową rekomendację stosowaną przez banki od kwietnia.    

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Analizujemy proponowane przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii korekty limitów cenowych mieszkań. W projekcie nowelizacji ustawy o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym resort proponuje podniesienie limitu z 1,3 do 1,4 wartości wskaźnika odtworzeniowego lokalu dla rynku pierwotnego. Dla deweloperów jest to szansa na wzrost sprzedaży mieszkań, gdyż taka zmiana poprawi dostępność nowych mieszkań do kupienia na kredyt bez wkładu własnego. 

Teresa Witkowska, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu Napollo Residential

Program Mieszkania bez wkładu własnego to wsparcie, na które czekają młodzi ludzie, którzy chcą kupić swoje pierwsze mieszkanie. Jest to przede wszystkim szansa dla klientów niż dla deweloperów. Teraz młode pary czy rodziny będą mogły zainwestować we własne mieszkanie, co dotąd po prostu nie było w ich przypadku możliwe. Oczywiście pojawienie się takiego programu może wpłynąć na wzrost tempa sprzedaży, jednak trzeba tu patrzeć przede wszystkim przez pryzmat szansy dla klientów. 

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Jak na razie nie odczuliśmy większego zainteresowania zakupem mieszkań na kredyt, mimo że już obowiązują przepisy wprowadzające rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego. Biorę jednak pod uwagę to, że w naszej aktualnej ofercie bardzo niewiele jest mieszkań, które spełniają wyznaczone w tym momencie limity. To dokładnie 6 proc. lokali będących w tej chwili dostępnych. Nie sądzę też, aby podniesienie limitów o 0,1 pkt. procentowego na przełomie roku przyniosło jakieś przełomowe ożywienie.

Marcin Michalec, CEO Okam

Na pewno aktualna sytuacja nie jest korzystna dla osób zainteresowanych kupnem własnego mieszkania i chcących przy tym skorzystać z oferty kredytowej. Wszelkie programy i formy pomocy wspierające ich w realizacji marzenia o własnym mieszkaniu z rynku pierwotnego czy wtórnego lub budowie domu będą przynajmniej dla części z nich wartościowe. Zakładamy, że część chętnych na własny lokal mieszkaniowy, mimo wszystko obawiać się będzie kolejnych podwyżek stóp procentowych, a tym samym trudności ze spłatą kredytu hipotecznego. Jak rozwinie się sytuacja i czy program będzie miał realny wpływ na poprawę sytuacji potencjalnych nabywców mieszkań, będzie można ocenić dopiero 
po pewnym czasie od jego wejścia w życie.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development 

Obecnie wzrosły koszty kredytu oraz spadła zdolność kredytowa nabywców. Nie sądzimy, żeby rządowe zachęty i ulgi znacząco miały wpływ na tempo sprzedaży mieszkań w pogarszającej się sytuacji ekonomicznej lub możliwej recesji w Polsce i na świecie.

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w firmie Constructa Plus

Wszystko zależy od tego, jak nowe limity zostaną ukształtowane, ponieważ w obecnej chwili widać, że program nie jest skalibrowany do panujących warunków rynkowych. Przede wszystkim należy uwzględnić aktualne ceny i wyznaczyć nowe limity w odniesieniu do nich. Dopóki będą one podane w postaci kwotowej, stale potrzebne będą korekty. Naszym zdaniem powinny one opierać się na wyliczeniu względnym. Przykładowo, limit mógłby odpowiadać określonemu procentowi średniej ceny transakcyjnej w zadanym okresie, w oparciu chociażby o dane publikowane przez NBP. 

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Każdy program zwiększający grono odbiorców oferty może wpłynąć na wzrost sprzedaży i jego tempo i jest to jak najbardziej możliwe. Zważywszy na fakt, iż spora część naszych klientów kupuje lokale za gotówkę nie przewidujemy jednak drastycznych zmian w tym obszarze. 

 

DOMPRESS
lip 05 2022 W biurach coraz gwarniej
Komentarze: 0
Pracodawcy ciągną do biur. Firmy wracają do pracy stacjonarnej, choć ludziom nie tak łatwo jest już wrócić za biurko

– Zmiany, jakie możemy obserwować na rynku wskazują, że biznes wraca do pracy w tradycyjnych biurach. Część pracodawców już wiosną zdecydowała się na powrót do standardowej formy pracy, przynajmniej w ograniczonym wymiarze. Wiele firm wdraża teraz ten proces. A te, które nie wyszły jeszcze z home office mają już nakreślony plan przejścia do biur i zamierzają wprowadzić go w nadchodzących tygodniach i miesiącach. O utrzymaniu pracy zdalnej myśli niewiele podmiotów. Dominują wśród nich firmy z sektora szeroko rozumianych, nowych technologii – informuje Mateusz Strzelecki, Head of Tenant Representation/Partner w Walter Herz. – Na uwagę zasługuje sposób, w jaki wprowadzane są zmiany. Na ogół aplikowane są stopniowo, po konsultacjach z zespołami, które w większości mają wpływ na tempo i tryb ich wprowadzania – dodaje Mateusz Strzelecki. 

– Pracodawcy wychodzą z założenia, że stopniowe ograniczanie pracy zdalnej to najlepszy kierunek działania dla firmy. Izolacja nie sprzyja integracji ludzi, nie stwarza przestrzeni do wypracowania kreatywnych rozwiązań i wymiany doświadczeń. Globalne trendy związane z upowszechnieniem się pracy zdalnej pozwoliły zweryfikować efektywność takiego systemu pracy i redefiniować współpracę zespołową. Wiadomo już, że nie jest to optymalny styl pracy, przede wszystkim dla firm, których rozwój opiera się na wymianie myśli w teamach projektowych. Utrudnia transfer wiedzy i budowanie relacji oraz kultury organizacyjnej, które są dla biznesu fundamentalne – mówi Magda Zagrodnik, Head of HR & Business Partner w Walter Herz.  

Liczy się wyczucie pracodawcy 

Magda Zagrodnik zauważa, że pracodawcy mają dziś przed sobą spore wyzwanie. Muszą pogodzić potrzeby biznesowe, dotyczące pracy w biurze z oczekiwaniami pracowników, którzy na ogół nie chcą wracać do modelu całkowicie stacjonarnego. Spora część nadal woli korzystać z elastycznych form pracy. Wprowadzanie systemu hybrydowego wymaga więc od firm dużego taktu. 

– Pracodawcy mają trudne zadanie. Wiąże się to z tym, że sporej zmianie uległ sposób percepcji ludzi. Stali się bardziej niezależni, świadomi równowagi miedzy pracą a życiem prywatnym. Wypracowali elastyczność, ale i umiejętność jasnego określania swoich oczekiwań. To sprawia, że wszelkie próby twardego narzucania zmiany organizacji pracy mogą przynieść teraz odwrotny skutek. Większość kandydatów deklaruje, że chętniej zatrudni się w firmie, która umożliwia dowolny wybór trybu pracy. Dlatego umiejętny sposób zarządzania procesem zmiany, podniesienie komfortu pracy w biurze oraz zobrazowanie pracownikom korzyści wynikających z pracy zespołowej na żywo, może pozytywnie na nich wpłynąć i zachęcić do powrotu do biur – zauważa Magda Zagrodnik.

W biurze jak w domu 

– Po przeszło dwóch latach pracownicy przyzwyczaili się do pracy z domu i wyciągnięcie ich ze strefy komfortu to dla niektórych kolejny szok, podobny do tego, który przeżyli na początku pandemii. Powrót do biur dla wielu osób to ogromna zmiana i tym bardziej warto zachęcać ich do tego, a nie zmuszać. Nasi klienci, firmy, które sprawnie przeszły proces powrotu do biur odpowiednio się do tego przygotowały. Przystosowały swoje przestrzenie biurowe na nowe potrzeby, zainwestowały w działania HR-owe, motywacyjne i pomocowe. Stworzyły komfortowe warunki pracy, których pracownicy nie mają w domu – dodaje Magda Zagrodnik.  

Magda Zagrodnik uważa, że home office utrudnia zachowanie równowagi pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym. Przede wszystkim jednak hamuje osobisty rozwój pracowników, szybką wymianę informacji, nawiązywanie relacji między ludźmi, blokuje cykl integracji w firmie, a także utożsamianie się z marką i zwiększa rotację. 

– Patrząc na napływające do nas w ostatnim czasie zapytania i zawierane transakcje najmu widzimy, że nawet podmioty z sektora IT zaczynają wracać do biur. Ich pracownicy również potrzebują wsparcia i motywacji oraz umocnienia poczucia przynależności do zespołu, które daje im hybryda. Nasi klienci przygotowują szerokie pakiety benefitów, którymi starają się zachęcić do pracy stacjonarnej – informuje Mateusz Strzelecki. 

Firmy stawiają teraz na przytulne, domowe aranżacje, jakość wyposażenia, nowoczesne technologie, zieleń. Wprowadzają projekty HR- rowe  służące integracji, chcąc wytworzyć miły, rodzinny klimat. W biurach tworzone są funkcjonalne strefy. Powstaje więcej przestrzeni do pracy w ciszy, których brakowało w gwarnych open space’ach.  Pracodawcy inwestują w nowoczesne technologie, by zespół mógł komfortowo przeprowadzać video rozmowy z klientami czy pracownikami z innych działów. Tworzą także obszerne części kuchenno-eventowe oraz strefy do odpoczynku, gdzie można się zrelaksować, korzystając np. z foteli do masażu, hamaków czy bieżni i rowerów stacjonarnych. 

Walter Herz
cze 28 2022 Retail parki na inwestycyjnym topie
Komentarze: 0
Inwestorzy i klienci postawili na lokalne centra zakupowe

Inwestorzy wchodzą dziś tylko w te sektory, które gwarantują bezpieczeństwo, stabilizację i regularnie notują bardzo dobre wyniki. W coraz trudniejszym otoczeniu biznesowym decydują się na realizację nieruchomości, które są teraz wziętymi aktywami. Poza segmentem magazynowym, swój najlepszy okres przeżywają parki handlowe. Dzięki lokalnemu charakterowi i solidnej grupie najemców, wśród których dominują najwięksi operatorzy sieciowi, retail parki zapewniają inwestorom stabilny zysk.     

– Sektor nieruchomości handlowych skupia się obecnie na projektach, które odpowiadają na potrzeby lokalnej społeczności. Zorientowany jest na budowę mniejszych obiektów, jak retail parki i centra typu convenience, usytuowanych w pobliżu osiedli mieszkaniowych, do których przekierowany został ruch zakupowy. W sektorze handlowym obserwować możemy największą zmianę struktury inwestycyjnej – mówi Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner/CEO w Walter Herz.  

– Grupa inwestorów decydujących się na budowę retail parków sukcesywnie rośnie, a firmy specjalizujące się w tego typu realizacjach intensyfikują działania i zapowiadają kolejne projekty w coraz mniejszych miejscowościach. Najwięksi gracze gromadzą grunty i planują ekspansję. W niektórych przypadkach w perspektywie pięcioletniej chcą dwukrotnie zwiększyć portfel inwestycyjny – informuje Bartłomiej Zagrodnik.  

Z danych Walter Herz wynika, że zainteresowanie nieruchomościami handlowymi wyraźnie wzrosło już w ubiegłym roku. Wolumen transakcji inwestycyjnych w tym segmencie osiągnął poziom 760 mln euro. A tylko pierwszy kwartał tego roku przyniósł już sektorowi handlowemu transakcje warte prawie 700 mln euro.   

Bartłomiej Zagrodnik nie ma wątpliwości, że inwestycje związane z budową parków handlowych to teraz jeden z najlepszych sposobów na strategiczną rozbudowę portfolio inwestycyjnego lub dywersyfikację portfela nieruchomości dla inwestorów. – Nowe retail parki sukcesywnie uzupełniają lukę podażową we wszystkich rejonach kraju. Do inwestowania w nie zachęca rentowność projektów. Stopy kapitalizacji sięgają 7 proc. przy pełnym bezpieczeństwie inwestycji, które zapewniają długoterminowe umowy najmu zawierane z popularnymi na rynku firmami sieciowymi. O boomie w tym segmencie świadczą choćby specjalne koncepty przygotowywane pod lokalne centra zakupowe przez marki, które chcą teraz wejść do nich z ofertą – zauważa Bartłomiej Zagrodnik.  

Wzrost zainteresowania inwestycjami w sektorze handlowym łączy się z rozwojem kompetencji działu Land Development Walter Herz, dedykowanego m.in. do ich obsługi. – Widząc rosnące zainteresowanie usługami Land Development w segmencie magazynowym w 2021 roku postanowiliśmy rozszerzyć nasze usługi również dla deweloperów i inwestorów w segmencie retail. Realizujemy projekty, analizy, zabezpieczenia i przygotowania gruntów pod tego typu inwestycje. Oferujemy obsługę związaną z całym procesem inwestycyjnym, zabezpieczeniem projektów od strony formalnej, administracyjnej, technicznej oraz budową i komercjalizacją, po sprzedaż nieruchomości – informuje Bartłomiej Zagrodnik.

Jak podaje Walter Herz, w kraju powstaje przeszło 420 tys. mkw. powierzchni handlowych, z czego większość dostarczą retail parki. Całkowite zasoby powierzchni handlowych w Polsce liczą 12,4 mln mkw. powierzchni, w tym około 2,1 mln mkw. stanowi zaplecze parków handlowych i centrów typu convenience. 

Doradcy prognozują dalszy rozwój tego segmentu. Przemawiają za tym także prognozy dotyczące handlu stacjonarnego, które mimo błyskawicznego rozwoju e-commerce są zachęcające. Euromonitor International podaje, że do 2026 roku sprzedaż stacjonarna zwiększy się o ponad 10 proc. 

Zmiana nawyków zakupowych powoduje, że korzystamy teraz przede wszystkim z obiektów handlowo-usługowych znajdujących się w pobliżu miejsca zamieszkania. Popularność lokalnych centów zakupowych wynika z ich wygodnego usytuowania dla konsumentów. Szybkim zakupom sprzyja też układ aranżacyjny obiektów, który nie przewiduje części wspólnych, ale praktyczne, osobne wejścia do sklepów z poziomu parkingu. Pozwala to także na korzystanie z nich w poczuciu bezpieczeństwa sanitarnego.  

 

Walter Herz
cze 21 2022 Czy nowa ustawa deweloperska wpłynie na...
Komentarze: 0
Czy deweloperzy zmieniają decyzje dotyczące startu następnych inwestycji w związku z wejściem w życie nowej ustawy deweloperskiej? Czy wprowadzają zmiany w projektach? Jakie inwestycje trafią na rynek? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A. 

Mogłoby się wydawać, że deweloperzy będą starali się wprowadzać do sprzedaży jak najwięcej inwestycji, aby uniknąć wchodzącej 1 lipca br. w życie nowelizacji ustawy deweloperskiej. Nakłada ona obowiązek odprowadzania składki wynoszącej 0,45 proc. ceny mieszkania na tzw. Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Na ten moment nic takiego nie obserwujemy. W pierwszym kwartale tego roku wprowadzono najmniej inwestycji od 2020 roku, rozpoczęto również rekordowo niską liczbę budów. Strona podażowa boryka się z wieloma problemami. Do niskiej dostępności działek i przedłużających się procedur administracyjnych doszły trudności z kontraktowaniem generalnych wykonawców. Szybko rosnące koszty realizacji oraz problemy z dostępnością materiałów budowlanych sprawiają, że niektóre projekty są wstrzymywane. 

Jeśli chodzi o inwestycje, które przygotowujemy, większość projektów planowanych na 2022 rok trafiła do sprzedaży. Od stycznia nasza oferta urosła o około 1500 mieszkań, w przygotowaniu znajduje się kolejnych 1000 lokali. Nową podaż w około 40 proc. stanowią mieszkania w kolejnych etapach już realizowanych projektów, m.in. Ceglana Park w Katowicach, Grzegórzecka 77 i Centralna Park w Krakowie czy Osiedle Latarników w Gdańsku. Przeważają natomiast premierowe lokalizacje, jak Krakowska Vita na warszawskich Włochach, Przemyska Vita w Gdańsku oraz inwestycje, które planujemy wprowadzić do sprzedaży w drugim i trzecim kwartale br.

Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom S.A.

Projekt ustawy, która ma zostać wprowadzona od 1 lipca 2022 roku jest już konsultowany od dawna. Branża deweloperska zdążyła się więc odpowiednio przygotować na wejście nowego prawa. Uważamy, że wpłynie to na koszty budowy i będziemy obserwować konsekwencje długoterminowe. Nie należy jednak starać się zdążyć z wprowadzeniem kolejnych inwestycji jeszcze przed wejściem w życie ustawy, a skupić się na odnalezieniu w nowych warunkach prawnych – tak właśnie robimy. Chcemy, aby dyskomfort związany ze wzrostem kosztów był jak najmniej odczuwalny przez naszych klientów. Ustawa nie jest kluczowa w kontekście przyspieszeń startów. Kluczowy jest dla nas klient i to od możliwości dopasowania produktów do jego potrzeb będziemy uzależniali starty nowych projektów. Mamy też świadomość, że rosnące koszty budowy przełożą się na mniejsze tempo sprzedaży – ale jeszcze raz – ważniejsza jest jakość projektu niż ilość.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A. 

Od początku 2022 roku wprowadziliśmy do sprzedaży już 8 inwestycji, a do końca tego roku planujemy co najmniej kolejnych 8, nad którymi obecnie pracujemy. Będą to inwestycje w Katowicach, Krakowie, Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu i Łodzi. Terminy rozpoczęcia ich sprzedaży są zgodne z zaplanowanym przez nas harmonogramem. 
W projektach nie zmienialiśmy aranżacji mieszkań. Od zawsze w planowaniu uwzględniamy preferencje klientów i sytuację na rynku, stąd w naszej ofercie szeroki wybór mieszkań, od kawalerek po apartamenty z tarasami. To, na co zwracamy uwagę, to raczej udział danych mieszkań w strukturze.

Zbliżający się termin wejścia w życie nowej ustawy, może przyczynić się do szybszego wprowadzania nowych projektów. Jednakże, w naszej ocenie i praktyce, w nieznacznym stopniu. Przygotowanie projektu wielorodzinnego do sprzedaży to złożony proces, uzależniony od wielu czynników. Działamy planowo, zgodnie z przyjętym harmonogramem, bazując na 30 letnim doświadczeniu w procedowaniu projektów deweloperskich. 

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

W najbliższych tygodniach ruszamy z kolejną transzą domów drewnianych o powierzchni 135 mkw. o zerowym zapotrzebowaniu na energię nieodnawialną. Efektywność energetyczną zapewniają im elektryczne pompy ciepła. Do ogrzania pomieszczeń i wody oraz do wentylacji potrzeba będzie zaledwie 22 kWh/mkw. na rok, co oznacza, że są praktycznie pasywne energetycznie. Domy przygotowane będą do montażu instalacji systemu fotowoltaicznego. Stawiamy je w osiedlu Villa Campina w Ożarowie Mazowieckim. Inwestycje mieszkaniowe są w przygotowaniu. Nie przyczyni się do ich przyspieszenia mająca wejść w życie 1 lipca ustawa deweloperska.   

Adrian Potoczek, dyrektor ds. rozwoju w Wawel Service

W 2022 roku do sprzedaży zostaną wprowadzone nowe inwestycje w Krakowie i na Śląsku. Szczegóły obu projektów już wkrótce pojawią się na naszej stronie internetowej. Wszelkie prace prowadzone są zgodnie z wcześniej założonym harmonogramem. Inwestycje zaprojektowane zostały zgodnie z aktualnymi potrzebami nabywców. Składają się więc głównie z mniejszych lokali – dwu i trzypokojowych. Zgodnie z potrzebami naszych klientów zadbaliśmy o dogodną lokalizację inwestycji w otoczeniu zieleni i zaprojektowaliśmy strefy wypoczynku. Lokale na parterach oferują lokatorom indywidualne ogródki, mieszkania na piętrach – balkony lub loggie. Mieszkańcy lokali położonych na ostatnich kondygnacjach budynków będą mogli skorzystać z prywatnych, zielonych tarasów. Projekty zostaną wprowadzone do sprzedaży przed 1. lipca br.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Nasz plan na 2022 zakładał mocne zasilenie oferty w drugim kwartale roku. Zgodnie z tym planem ruszyła już przedsprzedaż wyjątkowej w naszym portfolio inwestycji – EKO Falenty pod Warszawą. Zbudujemy tam 42 nowoczesne domy w zabudowie szeregowej, w standardzie wyposażone w pakiet rozwiązań ekologicznych. Ceny za mkw. domu rozpoczynają się od 7 700 zł, można go nabyć za 592 tys. zł. 
Przed nami także uruchomienie sprzedaży w projekcie przy Studziennej w Warszawie z 84 jednostkami oraz kolejnego etapu Novej Królikarni z 11 jednostkami. Inwestycja przy Studziennej na warszawskiej Woli będzie świetnym produktem dla klientów, którzy chcą bezpiecznie ulokować pieniądze. Ponad 50 proc. oferty w tym projekcie stanowić będą mieszkania dwupokojowe, idealne na wynajem. W Novej Królikarni, projekcie realizowanym na skraju parku na Mokotowie, powstanie z kolei 11 ekskluzywnych domów. Na ten projekt od dłuższego czasu czeka grupa klientów.  
Do końca 2022 rozpoczniemy 10 nowych projektów. Sześć z nich będą to kolejne etapy dotychczas realizowanych inwestycji, a 4 będą nowościami. Łącznie będzie to 1027 lokali. 

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w firmie Constructa Plus

Jesteśmy w trakcie przygotowań do rozpoczęcia czterech inwestycji. Wszystkie będą w centrum Poznania, w bardzo atrakcyjnych lokalizacjach. Nie mieliśmy wcześniej planów, co do terminu rozpoczęcia realizacji tych projektów i z całą pewnością jeszcze przez jakiś czas wstrzymamy się z ich ustaleniem. Chcemy najpierw uzyskać wszystkie potrzebne decyzje administracyjne, a gdy formalności będą „dopięte na ostatni guzik” zdecydujemy, w jakim czasie zrealizujemy te inwestycje. Każdy z projektów, o których mówię, dotyczy mieszkań o wyższym standardzie, a jego częścią jest też metraż, którego nie zamierzaliśmy korygować. W żaden sposób nie uzależniamy też terminów rozpoczęcia inwestycji od wejścia w życie jakichkolwiek ustaw.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

W tym roku planujemy wprowadzić do sprzedaży co najmniej dwie inwestycje. Będą to kolejne etapy prowadzonych już na rynek inwestycji. Projekty, które przygotowujemy zawsze mają na tyle optymalną strukturę, na ile pozwalają zapisy MPZP lub dozwolona ilość miejsc w garażu. 

Z pewnością wiele firm będzie dążyło do zainicjowania nowych projektów przed 1 lipca, jednak nie zawsze jest to możliwe. Wprowadzenie inwestycji do sprzedaży oznacza rozpoczęcie zawierania umów deweloperskich, a to z kolei konieczność posiadania pozwolenia na budowę. W tym zakresie niewiele się zmieniło, procedury ciągną się w nieskończoność i deweloper nie ma wpływu na uzyskanie tej decyzji.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W tym roku planujemy rozpocząć sprzedaż i realizację kilku nowych inwestycji  w Warszawie. Będą też nowe etapy projektów, które są aktualnie w realizacji. Co do terminów startu, mogą raczej nastąpić zmiany związane z kolejnością wprowadzenia ich do sprzedaży. Przyglądamy się szczegółowo naszym projektom ze względu na ich lokalizacje oraz strukturę mieszkań. Chcemy jak najbardziej sprostać oczekiwaniom obecnego popytu.     

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Nieustannie rozwijamy inwestycję Miasteczko Jutrzenki, zlokalizowaną w warszawskich Włochach, której kolejne dzielnice pojawią się w sprzedaży jeszcze w tym roku. Pracujemy nad nowymi projektami, które z uwagi na wydłużony czas uzyskiwania pozwoleń na budowę pojawią się w sprzedaży w 2023 roku. Z doświadczenia wiemy, że obecny czas przygotowania inwestycji z uwagi na biurokrację wydłużył się dwukrotnie w porównaniu do okresu sprzed dwóch lat. Nie warunkujemy otwarcia sprzedaży wejściem w życie nowej ustawy i przygotowaliśmy się do nowych założeń i wymogów ustawodawcy.

Wszystkie nasze inwestycje przygotowane są na podstawie zapotrzebowania rynku, które nie zmienia się już od kilku lat. Nadal poszukiwane są mieszkania dwupokojowe o metrażu 40 mkw. - 45 mkw. Nowe przepisy, dotyczące ustawy deweloperskiej, wchodzące w życie 1 lipca 2022 roku nie przyczynią się do przyspieszenia sprzedaży nowych projektów. Niestety nie mamy możliwości wprowadzenia do sprzedaży inwestycji, dla których jesteśmy jeszcze w procesie uzyskiwania pozwolenia na budowę. Wiemy, że z taką samą rzeczywistością mierzą się inne firmy deweloperskie.

Teresa Witkowska, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu Napollo Residential

Nowe projekty planujemy wprowadzić na rynek w drugiej połowie roku. Będą to zarówno inwestycje w segmencie popularnym, jak również projekty o podwyższonym standardzie. Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom klientów i oferujemy, zarówno różnorodne metraże, jak i układy mieszkań. Każdy projekt nowej inwestycji jest przez nas szczegółowo analizowany i dostosowywany do potrzeb oraz oczekiwań rynku. 

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development 

Kontynuujemy nasz plan zgodnie z założeniami przyjętymi w 2021 roku. Jesteśmy tuż przed rozpoczęciem przedsprzedaży kolejnego etapu Osiedla Księżnej Dąbrówki w podpoznańskiej Dąbrówce. To flagowe osiedle stopniowo rozbudowywane według wizjonerskiej strategii już od 2000 roku. Nowy etap będzie obejmował, zarówno budownictwo wielorodzinne, jak i domy w zabudowie szeregowej. W następnej kolejności będziemy startować z dwoma projektami w destynacjach turystycznych.

Nie przyspieszamy rozpoczęcia budowy, natomiast być może zmienią się nasze prognozy i plany dotyczące tempa sprzedaży. Podobnie nie zmieniamy projektów pod względem powierzchni. Projekty, którymi dysponujemy opierają się na przemyślanych założeniach wynikających z metodycznej analizy i odpowiadają na zapotrzebowanie rynku.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Wprowadzamy nowe inwestycje zgodnie z naszym planem. Wszystkie projekty oraz budowy Grupy Robyg prowadzone są zgodnie z harmonogramami. Nie planujemy zmian w zakresie naszych realizacji. Staramy się utrzymywać stabilną i płynną działalność, zarówno w zakresie budowy, jak i sprzedaży mieszkań. Sądzimy, że zmiany w ustawie deweloperskiej nie będą miały wpływu na działalność i procedury dużych deweloperów, takich jak Grupa Robyg. Nasze standardy od dłuższego czasu spełniają, a nawet wyprzedzają wymogi ustawowe. Dlatego nie spodziewamy się zmian, ani po stronie podażowej, ani po stronie popytowej na rynku nieruchomości mieszkaniowych. Nie sądzimy, aby nowe regulacje przyspieszyły wprowadzanie nowych osiedli do oferty. Na pewno nowelizacja ustawy wzmocni bezpieczeństwo klientów, zwłaszcza w kontakcie z mniejszymi firmami, które mają mniejsze zasoby gotówkowe czy płynnościowe. Z punktu widzenia Grupy Robyg nie zmieni się nic, nasze procedury są bardzo zaawansowane. 

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Relacji z Klientem w Aria Development

Obecnie rozpoczęliśmy sprzedaż i realizację trzeciego etapu nowego Osiedla Natura 2 w Wieliszewie. W tym etapie do oferty wprowadziliśmy 80 mieszkań o powierzchni od 29 mkw. do 76 mkw. Pierwsze klucze mieszkańcy otrzymają pod koniec przyszłego roku. Jest to inwestycja w pobliżu przyrody, z dogodnym dojazdem do Warszawy. Lokale na parterze będą miały ogródki, natomiast na wyższych piętrach – balkony. Sprawną komunikację wewnątrz budynków zapewnią szybkie i ciche windy. Wszystkie mieszkania zostaną wyposażone w system inteligentnego domu Aria Eco Smart.
Na tym etapie inwestycji nie było możliwe dokonanie zmian projektowych. W okresie spowolnienia gospodarczego prognozujemy, że lepiej będą sprzedawać się mieszkania o mniejszej powierzchni.

Jeśli chodzi o plany, kupiliśmy dużą działkę w pobliżu centrum Poznania. Będziemy tam realizować duże osiedle mieszkaniowe. Prowadzimy też rozmowy na temat zakupu gruntu w okolicach Warszawy, gdzie projektujemy samowystarczalne i ekologiczne miasteczko. Inwestycje te będą realizowanie w ramach nowej ustawy i nie zamierzamy ich przyspieszać.

Marcin Michalec, CEO Okam

W tym roku planujemy rozpoczęcie sprzedaży projektu CITYFLOW na warszawskiej Woli oraz sprzedaż loftów w historycznej Warzelni, będącej częścią kompleksu BOHEMA – Strefa Praga. A następnie, w trochę dłuższej perspektywie czasowej chcemy uruchomić wielofazowy projekt na Żeraniu, nad którego koncepcją architektoniczną obecnie pracujemy. Na ten moment wszystkie aktualnie realizowane i zakładane inwestycje prowadzimy zgodnie z harmonogramem i nie zakładamy w tym zakresie żadnych przesunięć, w tym przyspieszeń. Jednocześnie, możemy oczywiście obserwować na rynku intensyfikację działań niektórych inwestorów związaną z wcześniejszym niż zakładano rozpoczęciem projektów, aby zadziało się to przed wejściem w życie nowej ustawy deweloperskiej.  

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper 

Rozważamy wprowadzenie kolejnych etapów inwestycji, które są już w sprzedaży zgodnie z wcześniejszymi założeniami. Decyzje o starcie nie uległy zmianie i są uwarunkowane głównie stanem zaawansowania sprzedaży etapów wcześniejszych oraz zapotrzebowaniem wśród klientów na określone typy lokali i ich dostępnością w ofercie. Planujemy również wdrożyć do sprzedaży nowy projekt, jednak jest to uzależnione od uzyskania pozwolenia na budowę. Naszym zdaniem nowe przepisy mogą wpłynąć na deweloperów, jeśli chodzi o przyspieszenie wprowadzania nowych projektów przed 1 lipca br.    

DOMPRESS
cze 14 2022 Ile zapłacimy za najtańsze mieszkania deweloperskie...
Komentarze: 0
W jakiej cenie znajdziemy najtańsze mieszkania jedno i dwupokojowe w ofercie deweloperów? W których inwestycjach są dostępne? W jakim metrażu? Czy takie mieszkania cieszą się teraz największym powodzeniem na rynku? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

W każdym z miast, w którym prowadzimy nasze inwestycje - Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Warszawie i we Wrocławiu - posiadamy w ofercie mniejsze, dwupokojowe mieszkania o powierzchni około 40 mkw. w cenie około 8-9 tys. zł za metr kw. Zdecydowanie drożej jest tylko w Warszawie,  gdzie cena najmniejszych lokali zaczyna się od około 11,5 tys. zł za mkw.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. rozwoju w Wawel Service

Najtańsze mieszkania oferujemy w naszym, cieszącym się niesłabnącą popularnością kompleksie mieszkaniowym Piasta Park usytuowanym przy ulicy Piasta Kołodzieja w Krakowie. Mieszkanie dwupokojowe o powierzchni około 43 mkw. klienci mogą nabyć w cenie 430 tys. zł, a dwupokojowy lokal położony na parterze z ogródkiem o powierzchni około 42 mkw. w cenie 420 tys. zł. Najmniejsze mieszkanie w inwestycji Piasta Park V o powierzchni 33 mkw. kosztuje 364 tys. zł. Mieszkanie składa się z dwóch pokoi i przynależy do niego ogródek lokatorski o powierzchni ponad 36 mkw. Inwestycja Piasta Park V zostanie oddana do użytkowania w 2024 roku.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Z powodu trudnej dostępności kredytów hipotecznych przy zakupie mieszkania cena odgrywa aktualnie kluczową rolę i właśnie ona przyciąga klientów. W Warszawie najniższe ceny oferujemy w inwestycji Mój Ursus. Mieszkania dwupokojowe można kupić w tej lokalizacji w kwocie od 10 800 zł/mkw. Obecnie nie dysponujemy już kawalerkami, których ceny zaczynały się od 11.300 zł/mkw.

W Gdańsku najtańsze mieszkania oferujemy w Kowalach, są to kawalerki w kwocie od 7798 zł/mkw. i lokale dwupokojowe w cenie od 7823 zł/mkw. Na rynku wrocławskim, w Osiedlu nad Widawą najniższe ceny kawalerek zaczynają się od 9700 za mkw., a najtańsze mieszkania dwupokojowe oferujemy w cenie od 9650 zł/mkw. w inwestycji Robyg Jagodno. W Poznaniu obecnie nie mamy w ofercie małych mieszkań. Metraże kawalerek wahają się od 29 mkw. do 34 mkw., a mieszkań dwupokojowych od 34 mkw. do 54 mkw.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży i marketingu Ronson Development

Najtańsze mieszkania można znaleźć w naszej szczecińskiej ofercie w projekcie Nowe Warzymice. Mieszkanie jednopokojowe o metrażu około 32 mkw. można kupić w cenie od 292 tys. zł. Lokal dwupokojowy o powierzchni około 39 mkw. można z kolei nabyć dysponując kwotą 346 tys. zł. Oczywiście mieszkania o najmniejszych metrażach są najczęściej wybierane przez inwestorów i sprzedają się najlepiej.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

W prestiżowej inwestycji Horizon w Gdańsku, położonej w pobliżu Zatoki najtańsze mieszkanie jednopokojowe o powierzchni około 32 mkw. kosztuje 470 tys. zł, dwupokojowe o metrażu ponad 48 mkw. jest w cenie 503 tys. zł. W aglomeracji warszawskiej, w projekcie Stacja Centrum Pruszków oferujemy mieszkania jednopokojowe o powierzchni 25 mkw. z balkonem wielkości 6,8 m kw. w cenie 305 tys. zł. Za dwupokojowy lokal w tej lokalizacji trzeba zapłacić od 370 tys. zł.

Najtańsze mieszkania mamy w ofercie w chorzowskim Osiedlu Kościuszki. Jednopokojowy lokal o powierzchni 26 mkw. kosztuje 218,8 tys. zł. Warto podkreślić, że singiel z miesięcznymi dochodami w kwocie 3800 zł może kupić mieszkanie w cenie 220 tys. zł z wkładem własnym w wysokości 44 tys. zł i spłacać ratę kredytu 1056 zł miesięcznie. Dochód 4200 umożliwia wzięcie kredytu z wkładem własnym 22 tys. zł i ratą w wysokości 1260 zł. Dwupokojowe mieszkanie w Chorzowie o metrażu ponad 43 mkw. to koszt 346 tys. zł.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

Posiadamy w ofercie około 3 tysiące mieszkań zróżnicowanych pod względem metrażu i układu. Ceny najtańszych dostępnych lokali jednopokojowych o powierzchni 26-27 mkw. zaczynają się od 260 tys. zł. Takie oferty mamy w Katowicach i Poznaniu. W Piotrkowie Trybunalskim i Łodzi w tej kwocie dostępne są już dostępne mieszkania dwupokojowe o metrażu 34 mkw. Nie jest regułą, że mieszkania najtańsze sprzedają się najszybciej. Często klienci preferują daną lokalizacje i czekają, aż pojawią się w niej duże, najlepiej usytuowane lokale. Tacy klienci kupują mieszkania zaraz po uruchomieniu sprzedaży.

Cezary Grabowski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Nasza oferta jest zróżnicowana i skierowana do każdego klienta, zarówno do tego poszukującego mieszkania jednopokojowego, lokalu o standardowym metrażu o powierzchni około 50 mkw., jak i klienta ceniącego sobie inwestycje premium z czteropokojowymi apartamentami. Nie zaobserwowaliśmy, by mieszkania z najniższą ceną były tymi, które sprzedają się najlepiej. Nasi klienci wiedzą, że kupując od nas mieszkanie, otrzymują gwarancję jego ceny, która się nie zmieni bez względu na wysokość inflacji czy realne koszty budowy. To sprawia, że jesteśmy deweloperem godnym zaufania, a nasi klienci mogą być spokojni, bo wiedzą, że wybudujemy ich wymarzone mieszkanie za cenę, którą znają dziś i która nie ulegnie zmianie.

Obecnie najtańsze mieszkanie w Warszawie to mieszkanie w naszej premierowej inwestycji M Bemowo, które ma dwa pokoje, ponad 44 mkw. powierzchni i kosztuje 574 000 zł. We Wrocławiu dostępne mamy jednopokojowe mieszkanie w Le Vert, kameralnej inwestycji na Pilczycach. Jest to lokal o powierzchni ponad 38 mkw. Jego koszt to 412 200 zł.

W Poznaniu najtańsze lokale to mieszkania w Lune de Malta, naszym, nowym osiedlu w pobliżu Jeziora Maltańskiego. Mieszkanie jednopokojowe o powierzchni 25 mkw. kosztuje 313 500 zł, a dwupokojowe o powierzchni 30 mkw. - 359 300 zł. W Gdyni w budynku Żeromskiego 7 najtańsze mieszkania jednopokojowe o powierzchni 26 mkw. są w cenie od 503 470 zł, z kolei dwupokojowe o powierzchni 47 mkw. można kupić w kwocie od 776 710 zł. Podpisując z nami umowę już teraz, klienci otrzymują gwarancję ceny, która się nie zmieni bez względu na wysokość inflacji i realne koszty budowy.

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w firmie Constructa Plus

W inwestycji Kościelna 23 w Poznaniu mamy w sprzedaży kawalerkę usytuowaną na drugim piętrze, którą można kupić w cenie 392 224 zł. Lokal ma relatywnie sporą powierzchnię prawie 43 mkw. Natomiast wśród dostępnych jeszcze kilku mieszkań dwupokojowych w najniższej cenie oferujemy mieszkanie na pierwszym piętrze o powierzchni około 55 mkw.

Dostrzegamy to, że kluczowa dla naszych klientów jest lokalizacja inwestycji. Cena jest oczywiście istotna, ale dopiero połącznie dwóch ważnych czynników, lokalizacji oraz wysokiej jakości przekłada się na sukces w transakcjach z klientami.  

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Naszym hitem sprzedażowym są kawalerki w inwestycji Moja Północna. Podaż tego produktu z niezrozumiałych powodów jest dość mała. Najtańsze mieszkania dwupokojowe w tym projekcie kosztują około 420 tys. zł. W gdańskiej inwestycji Wolne Miasto za dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 36 mkw. trzeba zapłacić około 330 tys. zł.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W naszej ofercie klienci mogą znaleźć obecnie najtańsze mieszkania dwupokojowe w inwestycji Nadwiślańska Kaskada, która zlokalizowana jest na warszawskiej Białołęce. Ceny tego typu lokali o powierzchni około 40 mkw. zaczynają się od 390 tys. zł. Najmniejszymi metrażami zainteresowani są głównie inwestorzy, dysponujący gotówką. Obecnie jest to najbardziej aktywna grupa klientów.   

Teresa Witkowska, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu Napollo Residential

Ceny mieszkań determinuje nie tylko sam metraż. Mieszkanie o tej samej powierzchni w jednej lokalizacji może być droższe od takiego samego w drugiej lokalizacji. Pod uwagę należy brać również typ inwestycji, a także dodatkowe udogodnienia, które również wlicza się w cenę mieszkania.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Tak się akurat złożyło, że najtańsze mieszkanie jedno i dwupokojowe w naszej aktualnej ofercie znajdują się w inwestycji FIQUS Marcelin. Jednopokojowy lokal o powierzchni 29 mkw. jest do nabycia w cenie 276 tys. zł. Metraż dwupokojowego mieszkania to z kolei 43 mkw., a cena 375 tys. zł. Oba mieszkania znajdują się na parterze.

Kwestię najlepiej sprzedających się mieszkań należy jednak z naszego punktu widzenia rozpatrywać w odniesieniu do grupy klientów. Jeśli myślimy o inwestorach, którzy kupują mieszkania z myślą o dalszym wynajmie, cena rzeczywiście ma duże znaczenie, choć nie przesądzałabym, że największe. Natomiast klienci kupujący mieszkanie dla samych siebie poszukują bardzo konkretnych cech, dla których nierzadko są w stanie poszerzyć budżet lub zrezygnować z innego elementu. Cena w przypadku tej grupy ma znaczenie drugorzędne.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Cena jest ważnym, ale nie najważniejszym czynnikiem przy wyborze mieszkania. Klienci cenią sobie inwestycje za rozkład mieszkań, standard wykończenia, otoczenie i przestrzenie wspólne oferowane przez deweloperów. Kupujący są świadomi i dobrze przygotowani do podejmowania decyzji zakupowych. Oczekując wysokiego standardu, akceptują cenę, którą należy zapłacić za komfortową przestrzeń. Nasze inwestycje w warszawskich Włochach oraz w Ursusie udowadniają, że wysoki standard nie musi narzucać wysokiej ceny. Osiedle Miasteczko Jutrzenki, w którym do wyboru są mieszkania dwu, trzy i czteropokojowe, posiada także komfortową strefę Aurec Active.

Marcin Michalec, CEO Okam

W Warszawie realizujemy projekt Central House, którego zakończenie planowane jest na przełom tego i przyszłego roku. Ceny mieszkań jednopokojowych o metrażu 29-35 mkw. sięgają około 14 500 zł/mkw., a dwupokojowych o powierzchni 41-45 mkw. około 15 500 zł/mkw. Będzie to inwestycja z licznymi udogodnieniami i rozwiązaniami eko.

W Łodzi, w naszej, pierwszej inwestycji mieszkaniowej - Strefa PROGRESS, której budowa niedawno się rozpoczęła, ceny jednopokojowych lokali kształtują się w przedziale 8500 zł – 11700 zł/mkw. Za dwupokojowe mieszkania o powierzchni od 40 mkw. do 70 mkw. należy zapłacić od 9000 zł do 11500 zł za mkw., a lokale o największym metrażu, około 140 mkw. kosztują 12 500 zł za mkw.

W Katowicach w inwestycji Inspire w Dolinie Trzech Stawów ceny mkw. dwupokojowych mieszkań o metrażu 36-45 mkw. wynoszą średnio 12 300 zł – 13 000 zł oraz 12 700 – 13 200 zł w przypadku lokali jednopokojowych.  

Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się od dłuższego czasu mieszkania dwu i trzypokojowe. W przypadku singli i osób tuż po studiach są to natomiast raczej lokale jednopokojowe i dwupokojowe o najmniejszej powierzchni. W ostatnich kilku miesiącach, z uwagi na trudności w pozyskaniu kredytu hipotecznego i rosnące stopy procentowe, wiele osób jest niejako zmuszonych do zakupu mniejszych metraży lub odłożenia decyzji zakupowej na bliżej nieokreśloną przyszłość.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Relacji z Klientem w Aria Development

W naszej najnowszej inwestycji Osiedla Natura 2 w Wieliszewie mieszkania jednopokojowe mają powierzchnię od 30 mkw., a dwupokojowe - 41 mkw. W obu przypadkach ceny zaczynają się od 8 100 zł za mkw. Jeśli chodzi o ogólną wartość mieszkania, najlepiej sprzedają się mieszkania w najniższych cenach i o najmniejszym metrażu. Takie lokale nabywają głównie inwestorzy dysponujący gotówką.

Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom S.A.

Nasze doświadczenie stanowi naszą przewagę konkurencyjną. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że obok ceny kluczowe jest spełnienie potrzeb klientów. Kładziemy nacisk na funkcjonalność mieszkania. Nasza oferta jest zdywersyfikowana. W każdej inwestycji oferujemy, zarówno mniejsze, jak i większe mieszkania, co pozwala nam spełniać oczekiwania rynku.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Na potrzeby mieszkalne najczęściej wybierane są aktualnie lokale o relatywnie niewielkiej powierzchni i niskiej cenie całkowitej. W ofercie dostępne mamy mieszkania o zróżnicowanych metrażach, od około 25 mkw. do 77 mkw., od jedno do czteropokojowych. Realizowane aktualnie inwestycje zlokalizowane są w Gdańsku - Osiedle Pastelowe, Neo Jasień, Wiślance - Sol Marina, Rokitkach - Osiedle Kociewskie, czy Sztutowie - Trimare. W sprzedaży mamy mieszkania w cenie od 230 000 zł brutto. Tyle trzeba zapłacić za lokal o powierzchni około 34 mkw. w Osiedlu Kociewskim w Rokitkach.

DOMPRESS