Kategoria

Nieruchomości, strona 143


sty 29 2016

Czy zabraknie biur dla centrów BPO/ SSC?


Komentarze: 0

Jeśli wysoki popyt na powierzchnię biurową w głównych ośrodkach outsourcingu w Polsce utrzyma się, może w nich wystąpić deficyt podaży   

 

Outsourcing wyrasta na jeden z najsilniejszych filarów polskiej gospodarki. Inwestorzy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu i centra usług wspólnych stawiają głównie na aglomeracje pozawarszawskie. W miastach regionalnych firmy z tego sektora odpowiadają za wynajem około połowy powierzchni biurowej.  

 

W branży, która rośnie w tempie niemal 20 proc. rocznie, pracuje ponad 150 tys. osób, a szacunkowe dane mówią, że do 2020 roku sektor może zatrudniać ćwierć miliona osób. Według przeprowadzonych analiz zdecydowana większość firm z tego segmentu rynku planuje w najbliższych latach poszerzenie zespołu i zajmowanego zaplecza biurowego.  

   

Centra BPO i SSC rozwijają się przede wszystkim w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie, a także w Trójmieście, Łodzi, aglomeracji katowickiej, Poznaniu, Bydgoszczy, Szczecinie i Lublinie. W tych miastach sektor odpowiada za wynajem znaczącej, a czasem przeważającej  ilości powierzchni biurowej, a w zlokalizowanych w nich centrach BPO / SSC pracuje 95 proc. osób zatrudnionych w branży.

 

Dzięki outsourcingowi rynek biurowy rozwija się także w mniejszych miastach, takich jak Rzeszów, w który uwierzyła firma Deloitte, Opole, Radom, Częstochowa, czy Piła. Uwagę inwestorów przyciąga również Olsztyn i Elbląg.

 

Za mało biur

 

Miniony rok zapisał się rekordowym wynikiem, jeśli chodzi o ilość wynajętej powierzchni biurowej w całym kraju. Duży zainteresowaniem cieszył się nie tylko stołeczny rynek biurowy, ale i rynki regionalne. Jak podają analitycy Walter Herz w 2015 roku w aglomeracjach poza Warszawą wynajęte zostało ponad 550 tys. m kw. biur. Już po pierwszych trzech kwartałach najemców znalazło więcej powierzchni niż w całym 2014 roku. Największym powodzeniem cieszyły się biura w Krakowie, Trójmieście i Wrocławiu, w którym firmy outsourcingowe wynajęły lwią część powierzchni biurowej, która została zakontraktowana.  

      

Kraków to największy ośrodek outsourcingu w Polsce. Powierzchnia biurowa jest w nim obecnie towarem niemal deficytowym. Na krakowskim rynku biurowym utrzymuje się najniższy współczynnik powierzchni niewynajętej w kraju (4 proc.). Jeśli tak duży popyt na biura utrzyma się, w tym roku w Krakowie może wystąpić deficyt podaży. Podobna sytuacja może mieć miejsce w Trójmieście i Łodzi. Specjaliści Walter Herz wskazują, że spowoduje to prawdopodobnie wzrost liczby transakcji przednajmu na powierzchnię biurową w obiektach z odleglejszym terminem oddania. 

 

Inwestorzy 

 

Swoje inwestycje w Polsce planują rozwijać m.in. firmy niemieckie. Wprawdzie Niemcy inwestują w Polsce głównie w przetwórstwo przemysłowe, ale coraz chętniej angażują też środki w przedsięwzięcia związane z nowoczesnymi usługami dla biznesu i ITO. Z danych Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) wynika, że w tej dziedzinie działają w Polsce 44 firmy niemieckie, co daje im, ex aequo z Wielką Brytanią i Francją, drugie miejsce wśród inwestorów zagranicznych w tym segmencie rynku, za Stanami Zjednoczonymi.

 

Po przetwórstwie przemysłowym sektor finansowo-ubezpieczeniowy jest tym, w którym niemieckie firmy w Polsce według Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (AHK Polska) najwięcej inwestują (26 proc. inwestycji). Nowe projekty lokują głównie we Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu i Trójmieście, ale inwestują także w Łodzi, Opolu, Bydgoszczy, czy Elblągu, który wybrał Siemens.  

 

Czynniki geopolityczne sprawiają, że w ostatnich latach coraz więcej ukraińskich firm inwestuje kapitał w Polsce. Na Ukrainie dynamicznie rozwija się sektor usług IT, którego roczna wartość wynosi ponad 1 miliard USD, a eksport usług ICT sięga 5 miliardów USD i do 2020 roku ma szansę się potroić. Stąd skłonność do ekspansji na Europę Wschodnią i Centralną firm ukraińskich reprezentujących ten segment. Ukraińskie centra operacyjne funkcjonują już w Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Rzeszowie i Lublinie.

 

Amerykanie, którzy są głównymi, zagranicznymi inwestorami na naszym rynku outsourcingowym widzą ogromny potencjał w polskiej kadrze. Świadczyć mogą o tym choćby centra rozwojowe, które lokują w Polsce. Amazon zainwestował w Polsce ponad 2 mld zł nie tylko w centra logistyczne pod Wrocławiem i Poznaniem. Stworzył także w Gdańsku Centrum Rozwoju Technologii Amazon, które szybko się rozwija i realizuje istotne, globalne projekty.

 

Warszawskie Centrum Praskie Koneser wybrał zaś Google na siedzibę centrum przedsiębiorczości Campus Warsaw. To ośrodek, którego zadaniem jest integracja społeczności start-upowej z Europy Środkowo-Wschodniej i stworzenie przestrzeni do rozwoju dla firm technologicznych.

 

Ponad 500 centrów

 

Zagraniczni inwestorzy prowadzą w naszym kraju ponad 350 centrów usług wspólnych i ośrodków świadczących nowoczesne usługi dla biznesu. Spośród nich 70 firm znajduje się na liście 500 największych przedsiębiorstw na świecie Forbes'a. Prawie 200 kolejnych ośrodków to centra z kapitałem zagranicznym. Dominują wśród nich centra SSC i BPO. Jest też blisko 120 ośrodków badawczo-rozwojowych. Na czwartym miejscu plasują się usługi IT z niemal 80 ośrodkami ITO.

 

Przedmiotem outsourcingu są najczęściej usługi księgowe, obsługa klienta, usługi IT oraz obsługa finansowa, a w ostatnim czasie mocniej widoczne są usługi związane ze wsparciem sprzedaży. Z tych ostatnich najchętniej korzysta branża FMCG, elektro, finansowa, farmaceutyczna, telekomunikacyjna i touroperatorzy. Polski rynek outsourcingu to już nie tylko księgowość i call center, ale także usługi prawnicze, windykacyjne, czy zarządzanie budynkami i utrzymaniem floty.  

 

Zatrudnienie rośnie

 

Od początku 2012 roku do połowy 2014 roku zatrudnienie w outsourcingu wzrosło w Polsce o ponad połowę. W 2016 roku w branży ma zostać zatrudnionych kolejne 20 tys. osób, które w znacznej części wspierać będą nowe inwestycje sektorowe.

 

Najliczniej sektor reprezentuje Kraków, który w światowych rankingach plasowany jest jako najlepsza europejska lokalizacja dla branży. Zatrudnienie w sektorze sięga w nim prawie 38 tys. osób. W Warszawie w usługach outsourcingowych pracuje 27 tys. osób, a we Wrocławiu jest zatrudnionych niemal 24 tys. ludzi.  Za 4 lata centra outsourcingowe prowadzące działalność w Polsce mogą skupiać nawet 250 tys. osób.

dompress : :
sty 28 2016

Czy podatek bankowy wpłynie na sprzedaż...


Komentarze: 0

Jaki wpływ na sprzedaż mieszkań ma wprowadzenie podatku bankowego? Na ile wzrost kosztów kredytu utrudni zakup mieszkań osobom, które planują go zaciągnąć? Czy klienci deweloperów przyspieszają decyzje zakupowe w obawie przed spadkiem zdolności kredytowej? Portal nieruchomości Dompress.plprezentuje wyniki sondy. 

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Wzrost marży kredytów w konsekwencji wprowadzenia nowego podatku to oczywiście nie jest dobra informacja dla klientów, podobnie jak dla całego rynku. Nie przeceniałbym jednak jej znaczenia w dłuższym okresie czasu. Wzrost kosztów nie będzie raczej kluczowy dla samej decyzji o zakupie mieszkania. 

Ponadto, podatek wprowadzany jest na początku roku, tuż po zamianach dotyczących podwyższenia wkładu własnego dla kredytów hipotecznych. Trudno więc ocenić, na ile zmiany marż związane z nowym podatkiem mają wpływ na aktualny popyt rynkowy, tym bardziej że mamy styczeń, który tradycyjnie nie jest najbardziej dynamicznym miesiącem, jeśli chodzi o sprzedaż mieszkań. Większość klientów sfinalizowała swoje zakupy przed końcem roku i dopiero tworzy się kolejna fala nabywców. O skutkach dla realnego popytu będzie coś można powiedzieć najwcześniej pod koniec pierwszego kwartału.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Podwyżka marż kredytów hipotecznych w części banków oraz zwiększenie wkładu własnego od 2016 roku z pewnością przyczyniły się do podjęcia szybszych decyzji zakupowych klientów pod koniec ubiegłego roku. Obserwujemy, że niektórzy klienci dysponujący gotówką, ale noszący się wcześniej z zamiarem kredytowania zakupu nieruchomości, rozważają  teraz zakup mieszkania w całości z własnych środków. Zdają sobie sprawę z wyższych kosztów kredytowych.

Z pewnością klienci będą teraz podejmować bardziej przemyślane decyzje odnośnie zakupu mieszkańz uwagi na wzrost miesięcznej raty kredytu.

Istnieje też ryzyko chwilowego ograniczenia akcji kredytowej ze strony banków, niemniej jednak najbardziej uwrażliwi to tegrupę klientów, których dochody są na niskim poziomie. Zmiany związane z kredytami hipotecznymi na pewno ograniczą możliwość finansowania zakupu mieszkań, ale naszym zdaniem nie wpłynie to na decyzje Polaków odnośnie posiadania własnego M. Mimo wszystko wolimy być właścicielami nieruchomości, niż jewynajmować.

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord

Podwyższone marże kredytowe studzą nieco zapał nabywców, ale nie zniechęcają do poszukiwania mieszkania. Pamiętajmy, że sytuacja na rynku nadal sprzyja lokowaniu kapitału w nieruchomościach. Dużym wsparciem jest również program MdM, który w obliczu zapowiedzi jego zakończenia w 2017 roku budzi duże zainteresowanie.  Ponad 20 proc. zakupów nasi klienci realizują przy pomocy gotówki. To duża grupa nabywców, którzy nie mają powodu, by zmieniać preferencje zakupowe, czy plany. Ponadto wszyscy klienci Polnordu są objęci kompleksową opieką, której elementem jest doradztwo w zakresie finansowania. Razem z wykwalifikowanym doradcą klient wypracowuje najlepsze dla siebie rozwiązanie, które pozwoli mu nabyć odpowiednie dla siebie lokum.

Ewa Gwiazdowska, dyrektor finansowa w Atlas Estates

W pierwszych tygodniach roku najbardziej zauważalny był dla nas efekt podwyższenia od 1. stycznia br. wymaganego przez banki wkładu własnego do kredytu do poziomu 15 proc. Osoby, które korzystały z kredytów hipotecznych do sfinansowania zakupu mieszkań, starały się je uzyskać jeszcze w grudniu, a obecnie zauważamy mniejszą determinację klientów do szybkiego zawarcia umowy.

 

Warto zwrócić uwagę, że uchwalony podatek bankowy jest bardzo wysoki w porównaniu z innymi krajami. Dodatkowym obciążeniem dla banków będzie najprawdopodobniej obowiązek przewalutowania kredytów frankowych, choć szczegóły tego rozwiązania nie są jeszcze przesądzone. Te straty będą dla banków dotkliwe i na pewno będą chciały je sobie zrekompensować, co może spowodować podwyższanie marż lub innych kosztów kredytów hipotecznych. Ograniczenie finansowej dostępności może z kolei powodować zmiany preferencji osób kupujących mieszkania. Będą poszukiwały lokali o mniejszych metrażach, dalej od centrum lub w niższym standardzie.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w ECO-Classic

Marże banków wzrosły nie tylko ze względu na podatek bankowy, ale również inne obciążenia, takie jak wpłaty do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, czy Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Jest jeszcze za wcześnie na ocenę, jak nowy podatek wpływa na decyzje zakupowe klientów. Należy przypomnieć, że z początkiem roku wzrósł o kolejne 5 proc. wymagamy wkład własny do kredytu, a zatem o 5 proc. zmniejsza się wysokość zaciągniętego kredytu. Tym samym, klient mając mniej do spłacenia płaci mniejszą ratę w części kapitałowej i w mniejszym stopniu odczuwa wzrost części odsetkowej raty.

 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Podniesienie marż kredytów hipotecznych nie będzie miało silnego przełożenia na zmianę popytu na mieszkania, jak i na ceny mieszkań. Już teraz obserwujemy, że klienci nie mają większego problemu z wkładem własnym, a dodatkowo program MdM obowiązuje w rozszerzonej formie. Klient zatem poszukiwać będzie najlepszego dla siebie rozwiązania,korzystając przy tym z bezpłatnego doradztwa kredytowego w J.W. Construction może wybrać najlepiej dopasowaną do swoich możliwości ofertę kredytową. Nasz doradca przeprowadzi wszelkie negocjacjez bankiem i dopełni formalności związanez uzyskaniem ostatecznej decyzjikredytowej.   

Katarzyna Pietrzak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Victoria Dom S.A.

Podatek bankowy może wpłynąć na decyzje zakupowe klientów, szczególnie tych którzy mają niewielką zdolność kredytową. Niemniej jednak nasz dział kredytowy pomaga wszystkim klientom w wyborze najlepszego kredytu. Naszym zadaniem jest zaoferowanie każdemu klientowi, takiego mieszkania o jakim marzy w przystępnej dla niego cenie.

Paulina Mudryk, reprezentująca WAN S.A.

Nie zauważyliśmy zmian w decyzjach zakupowych naszych klientów spowodowanych wprowadzeniem podatku bankowego. Nadal obserwujemy duże zainteresowanie zakupem mieszkań w naszych inwestycjach.

Jarosław Jankowski, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Wprowadzone przez rząd zmiany prawne oraz podniesienie poziomu oprocentowania kredytów hipotecznych ma istotny wpływ na sytuację na rynku nieruchomości. Część osób, które posiadają zgromadzony kapitał, bądź rozpoczęły proces pozyskiwania finansowania kredytowego, stara się możliwie najszybciej zakończyć procedurę zakupu mieszkania, co było widoczne już pod koniec 2015 roku. Jednak ze względu na złożoność tego procesu, nie obserwujemy obecnie drastycznych zmian w poziomie zainteresowania klientów.

Oczywiście ograniczona dostępność kredytów może wpłynąć na decyzje zakupowe, jednak jesteśmy zdania, iż mieszkania spełniające kryteria jakości i funkcjonalności, poparte atrakcyjną lokalizacją, zawsze znajdą swoich nabywców. Dlatego z optymizmem planujemy kolejne etapy naszych projektów. Pamiętamy jednak, iż wraz ze wzrostem podaży oraz zmianami prawnymi sprzedaż może nieznacznie wyhamować. Dlatego niezwykle istotne jest, aby realizować inwestycje adekwatne do sytuacji rynkowej.

Piotr Wiak, wiceprezes zarządu ds. handlowych w Rafin

Warto zaznaczyć, że przez ostatnie dwa lata regularnie obniżał się WIBOR. Dzięki temu spadało oprocentowanie kredytów hipotecznych, a klienci osiągali większą zdolność kredytową. W tej chwili nie odczuwamy nagłych zmian decyzji zakupowych naszych klientów. Zmianą, która już w czwartym kwartale 2015 roku wpłynęła na takie właśnie ruchy, była rekomendowana przez KNF podwyżka wymaganego wkładu z własnego do kredytu z 10 do 15 procent, która miała obowiązywać wraz początkiem roku. Wbrew zaleceniom KNF, część banków postanowiła jednak nie zmieniać wysokości wkładu własnego. W dłuższej perspektywie podniesienie tego poziomu powinno mieć duży wpływ na sprzedaż mieszkań. Podsumowując, wprowadzenie podatku bankowego oraz idącą za tym podwyżka marży kredytów hipotecznych, nie wpływa aktualnie na przyśpieszenie decyzji o zakupie mieszkań. Koszty kredytu, które cały czas są niskie, nie wzrosną na tyle, aby miały wpłynąć na możliwości finansowe naszych klientów.

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

Nie zdążyliśmy zauważyć zmian w zachowaniach zakupowych naszych klientów, wynikających z przeobrażeń w systemie bankowym. Wydaje się jednak, że nastroje wśród nabywców raczej się nie ochłodzą. Wszystko wskazuje na to, że utrzyma się zarówno wysoki poziom sprzedaży mieszkań, jak i podaży na rynku deweloperskim. Trudno wyrokować, jak długo tak dobra koniunktura utrzyma się, podobnie jak trudno jest prognozować notowania giełdowe. Można zakładać, że realny spadek koniunktury nastąpi w 2018 roku, kiedy zakończy się rządowy program MdM, ale czas i tak wszystko zweryfikuje.

Naszym zdaniem, jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego na świecie, czy też nie zostaną podniesione w Polsce stopy procentowe, które mogłyby wyhamować inwestycyjną sprzedaż mieszkań, rynek będzie dalej prawidłowo się rozwijał.  W biznesie ważne są podstawy. Wawel Service prowadzi racjonalną politykę kosztową i nie podejmuje nadmiernego ryzyka w doborze gruntów inwestycyjnych. Dlatego nawet w przypadku słabszej koniunktury i konieczności wydłużenia w czasie procesu sprzedaży poradzimy sobie z ewentualnymi trudnościami, podobnie jak inne spółki deweloperskie stosujące taką zasadę.

Maria Doerre, dyrektor sprzedaży i marketingu w Activ Investment

Nie zaobserwowaliśmy absolutnie żadnych zmian. Mieszkania nadal sprzedają się na kredyt. Podatek bankowy nie wpłynął na zdolność kredytową naszych klientów.

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki

dompress : :
sty 15 2016

Jakie mieszkania wejdą w tym roku na rynek...


Komentarze: 0

Jakie inwestycje zamierzają rozpocząć deweloperzy? W których projektach w czasie przedsprzedaży będzie można kupić mieszkanie w korzystniejszej cenie? Portal nieruchomości Dompress.plzapytał firmy o najbliższe plany.

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp

W 2015 roku uruchomiliśmy 11 projektów. Część z nich to zupełnie nowe inwestycje, a część to rozbudowa już istniejących osiedli. W sumie, w tym czasie nasza oferta poszerzyła się o blisko 1700 mieszkań. Obecnie rozpoczynamy sprzedaż piątego etapu Osiedla Słoneczne Miasteczko oraz nowej inwestycji w Gdańsku, którą będzie Bastion Wałowa. Słoneczne Miasteczko to projekt realizowany w Krakowie od 2010 roku. W kolejnym etapie znajdzie się 108 mieszkań, wszystkie dostępne w programie MdM. Bastion Wałowa to  inwestycja zlokalizowana w centrum Gdańska, w sąsiedztwie stoczni i Muzeum Solidarności. W obu tych projektach, a w szczególności w Gdańsku, wraz z rozpoczęciem sprzedaży przewidzieliśmy pulę promocyjnych mieszkań.

 

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

 

W najbliższym czasie zamierzamy uruchomić kolejne inwestycje w tym, warszawski projekt Apartamenty Marymont. Będzie to osiedle kameralnych willi miejskich inspirowane klimatem sąsiedniego, dziennikarskiego Żoliborza. Odnotowujemy bardzo duże zainteresowanie tym projektem już od kilku miesięcy. Jednak, tak jak w przypadku wszystkich naszych inwestycji, w tym projekcie także nie prowadzimy przedsprzedaży.

 

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

 

Aktualnie mamy w ofercie ponad 1000 mieszkań w 10 projektach. Zainteresowanie klientów jest duże, a mieszkania sprzedają się szybko, dlatego nieustannie pracujemy nad kolejnymi projektami i stopniowo wprowadzamy do sprzedaży nowe inwestycje lub kolejne etapy docenionych przez klientów osiedli. Niedawno uruchomiliśmy kolejną, dziesiątą już inwestycję we Wrocławiu – Siena w Śródmieściu. Nasz 30 ha bank ziemi pozwala na wybudowanie kolejnych 2700 mieszkań, co daje duży potencjał do planowania nowych projektów.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w ECO-Classic

 

W tej chwili kończymy realizację naszej, największej, warszawskiej inwestycji - Osiedla Hubertus. W ostatnim, szóstym etapie projektu dostępne są lokale od 44 do 173 m kw. W drugim kwartale 2016 roku rozpoczniemy realizację 3 etapu gdańskiej inwestycji Wolne Miasto, w którym zaprojektowano mieszkania od 30 do 89 m kw. Rozpoczęcie sprzedaży w nowej inwestycji zwykle związane jest z ograniczoną w czasie promocją, jednak nie jest to zasadą. Zależy to przede wszystkim od sytuacji na rynku lokalnym. Przy nadpodaży w danym rejonie takie akcje są konieczne do tego, żeby klienci „zauważyli” inwestycję. Jeżeli pojawia się unikalny projekt w danej lokalizacji mieszania, czy apartamenty praktycznie sprzedają się same.

 

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord

 

W Ząbkach pod Warszawą na początku tego roku ruszymy z realizacją pierwszego etapu popularnego osiedla Neptun II, który obejmie 138 mieszkań o powierzchniach od 29 do 99 m kw., rozlokowanych w trzech budynkach. Lokale w ramach tego projektu znajdują się w przedsprzedaży. W trosce o zadowolenie naszych klientów zawsze oferujemy atrakcyjne warunki zakupu i promocje. Obecnie np. przestronne dwupokojowe mieszkanie z balkonem można nabyć w cenie 228 tys. zł.

W planach Polnordu są także m.in. kolejne budynki w osiedlu Brzozowy Zakątek w warszawskim Wilanowie, których realizację rozpoczniemy w tym roku oraz zupełnie nowy projekt zlokalizowany w Kowalach koło Gdańska, o szczegółach którego poinformujemy niebawem.

 

Katarzyna Pietrzak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Victoria Dom S.A.

 

W związku z dużym zainteresowaniem Osiedlem  Classic  położonym przy ulicy Przaśnej w warszawskiej Białołęce, planujemy realizację nowej inwestycji zlokalizowanej w tej dzielnicy przy ulicy Modlińskiej 73. Sprzedaż rozpoczęliśmy na począku grudnia z promocyjnymi cenami od 5600 zł/m kw., w związku z czym klienci ubiegający się o kredyt w ramach programu MdM mogą znaleźć w ofercie odpowiednie mieszkanie dla siebie. W Osiedlu Classic III znajdzie się m.in. plac zabaw wraz z terenem rekreacyjnym dla mieszkańców, duże ogródki, cichobieżne windy i podziemne parkingi.

 

Lidia Fedorczuk, kierownik sprzedaży w Atlas Estates

 

Zaczynamy sprzedaż mieszkań z drugiego etapu osiedla Apartamenty Krasińskiego, w którym ceny zaczynają się już od 7735 zł za m kw. Pierwsi klienci, którzy zdecydują się na podpisanie umowy mogą liczyć na dodatkowy rabat. W nowym budynku znajdą się 123 lokale, z których znaczną część będą stanowić mieszkania dwu i trzypokojowe dla rodzin. Wyróżnikiem nowego etapu inwestycji będą ogródki, tarasy i przestronne balkony, a także lokalizacja na zielonym Żoliborzu, blisko centrum oraz funkcjonalny i elegancki projekt architektoniczny autorstwa pracowni Kuryłowicz & Associates.

 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie Home Invest

 

W 2016 roku Home Invest planuje kontynuację realizacji warszawskich inwestycji, tj. osiedla Na Sokratesa na Bielanach (dwa etapy), a także drugiego etapu osiedla Krasińskiego 58 na Żoliborzu. Planujemy również w Warszawie rozpoczęcie budowy osiedla Monte Verdi w dzielnicy Włochy oraz inwestycji na Mokotowie przy ulicy Woronicza. W ofercie znajdą się mieszkania od jedno do czteropokojowych. Oczywiście, przedsprzedaż mieszkań zawsze wiąże się z atrakcyjnymi ofertami cenowymi.

 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

 

Rozpoczynamy budowę oraz wprowadzamy do sprzedaży kolejną inwestycję Zielona Dolina III w warszawskiej Białołęce. Inwestycja liczy 54 mieszkania o metrażach od 20 do 60 m kw. Cena regularna proponowanych lokali rozpoczyna się od 4990 zł za m kw., natomiast w ramach przedsprzedaży przygotowaliśmy dla klientów ofertę specjalną -  6 mieszkań z 6-procentowym rabatem.

 

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

 

Planujemy kilka wznowień inwestycji. Szczegółowe informacje o projektach pojawią się wkrótce. Będą w nich oferowane wszystkie typy mieszkań. Podczas przedsprzedaży nabywcy mogą zawsze liczyć na zindywidualizowane oferty i spersonalizowane promocje.

 

Marcin Zaremba-Śmietański, członek zarządu operacyjnego w Grupie Deweloperskiej GEO

 

Rok 2016 zapowiada się w GEO bardzo pracowicie. Jesienią ruszymy z nowym osiedlem przy ulicy Mazowieckiej w Krakowie. Będzie to inwestycja z wyższej półki, zlokalizowana w samym centrum, bezpośrednio przy malowniczych terenach spacerowych - Alejkach Grottgera.

Rozpoczniemy także kolejne etapy w doskonale już znanych klientom inwestycjach. W marcu prace budowlane wystartują we wrocławskim Malinowym Zaciszu, natomiast w połowie roku w Kwiatowej Równinie i w Fabryce Czekolady w Krakowie. W czwartym kwartale planujemy też rozpoczęcie budowy ostatniego budynku w ramach osiedla Nowy Horyzont we Wrocławiu. 

Tak jak dotychczas, planujemy specjalne warunki cenowe w czasie przedsprzedaży. Zauważyliśmy, że taka opcja spotyka się z dużym zainteresowaniem i mieszkania szybko znajdują nabywców.

 

Marta Ulbrych, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Neocity Polska

 

Obecnie przygotowujemy drugi etap inwestycji NeoVillage w warszawskim Ursusie, którego rozpoczęcie przewidujemy w tym roku. Zaplanowaliśmy w tym projekcie szeroki przekrój metraży, od 29 do 90 m kw. w mieszkaniach od jedno do czteropokojowych. Oczywiście pierwszym klientom zaproponujemy promocyjne ceny.

 

Iwona Chmielewska, wicedyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Monday Development

 

Przygotowujemy kilka nowych projektów, natomiast są one jeszcze w fazie przygotowania, stąd szczegóły dotyczące oferty pojawią się w ciągu najbliższych miesięcy.

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki

Więcej informacji dompress.pl

dompress : :
sty 14 2016

OSTOJA WILANÓW nagrodzona w konkursie Najlepszy...


Komentarze: 0

Warszawskie osiedle - OSTOJA WILANÓW - firmy FADESA POLNORD POLSKA zdobyło drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie - Najlepszy Projekt Mieszkaniowy 2012-2015 - w kategorii : Zabudowa zgodna z zasadą zrównoważonego rozwoju

W konkursie, organizowanym przez Polski Związek Firm Deweloperskich, wyłonione zostały najlepsze projekty, które są użyteczne dla mieszkańców, przyjazne dla środowiska, realizowane zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju i zapewniają idealne warunki do zamieszkania.  

OSTOJA WILANÓW doceniona została za swoją koncepcję urbanistyczną, dla stworzenia której inspiracją była idea "miasta ogrodu", opartą jednocześnie na najnowocześniejszych rozwiązaniach architektonicznych. - To dla nas duże wyróżnienie i satysfakcja, że nasz największy projekt mieszkaniowy, który realizujemy w warszawskim Wilanowie od 2006 roku, został doceniony przez specjalistów z branży. Nagroda w tej kategorii jest dla nas tym bardziej cenna, że zamierzaliśmy stworzyć miejsce z bogatą infrastrukturą dla rodzin z dziećmi, w którym każdy chciałby zamieszkać - mówi Małgorzata Gryc, dyrektor sprzedaży i marketingu w firmie Fadesa Polnord Polska.

Zielone tereny rekreacyjne w OSTOI WILANÓW zajmują połowę z ponad 17 hektarowego obszaru, na którym położone jest osiedle. - Parcela, na której powstała OSTOJA, wyróżniała się spośród otaczających terenów relatywnie dużą ilością istniejącej zieleni. Jednym z podstawowych założeń projektowych było zagospodarowanie obszaru osiedla w taki sposób, by maksymalnie wykorzystane zostały naturalne walory krajobrazowe działki, a miejsce zapewniało przyjazne środowisko do życia - opisuje Małgorzata Gryc.

Dziś mieszkańcy osiedla korzystają m.in. z własnego parku leśnego ze starodrzewem i ścieżką edukacyjną o powierzchni 2 ha oraz strefy rekreacyjnej, rozciągającej się wokół jeziorka o długości 300 metrów, która stanowi oś kompozycyjną centralnej części inwestycji. Zieleń parkowa na terenie całego osiedla ukształtowana została w sposób naturalny i połączona przestrzennie z obszarem lasku. Całość zieleni osiedlowej przeznaczona jest do indywidualnej rekreacji i wyposażona w ścieżki oraz urządzenia do ćwiczeń. Na styku lasu i parku utworzony został zielony plac, stanowiący łącznik z przestrzenią miejską.Zieleń parkowa, zieleń przydomowa i zieleń w szpalerach przyulicznych tworzy w OSTOI ciągły układ przestrzenny, co dodatkowo podkreśla, charakterystyczny dla Miasteczka Wilanów, brak ogrodzeń.

Spójna koncepcja aranżacyjna, która powstała w pracowni Kuryłowicz&Associates, zdecydowanie wyróżnia OSTOJĘ WILANÓW,  nie tylko spośród projektów realizowanych na terenie warszawskiego Miasteczka Wilanów, ale również na tle inwestycji mieszkaniowych, powstających w całym kraju. Poza placówkami handlowymi i usługowymi znajdującymi się na terenie osiedla, mieszkańcy mają do dyspozycji kilka wydzielonych, dobrze wyposażonych stref do zabawy dla dzieci w różnych grupach wiekowych, własne przedszkole oraz boisko do gry w piłkę nożną i koszykówkę.

Osiedle wpisuje się w ogólne zasady kompozycyjne Miasteczka Wilanów poprzez koherentną, kameralną zabudowę oraz powiązania z układem placów miejskich i terenów otwartych. Jest częścią pierwszego w Polsce projektu, którego celem jest stworzenie samowystarczalnego osiedla o jednolitej strukturze i zróżnicowanych funkcjach. Stanowi integralną część Miasteczka Wilanów, które dzięki swojej, coraz bardziej rozbudowanej infrastrukturze staje się prawdziwym "miastem w mieście".   

Nagroda PZFD, która jest jednym z najważniejszych wyróżnień branżowych w kraju, przyznana została FPP podczas uroczystej gali, która odbyła się 10. grudnia br. w Warszawie. Konkurs był objęty honorowym patronatem przez Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju oraz Stowarzyszenie Architektów Polskich.

Więcej informacji www.ostoja-wilanow.com

dompress : :
sty 08 2016

Ile mieszkań sprzedadzą deweloperzy w 2016...


Komentarze: 0

 Czy ten rok będzie dla deweloperów tak dobry, jak miniony? Czy sprzedaż będzie wciąż rekordowo duża, czy osłabnie? Co może wpłynąć na popyt? Opinie firm na ten temat prezentuje portal nieruchomości Dompress.pl    

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp

Bieżąca sytuacja rynkowa pozwala przypuszczać, że rok 2016 będzie równie korzystny i stabilny, co rok 2015. Trudno jednak oczekiwać, że uda się utrzymać dynamikę wzrostu. Już rok 2014 wydawał się rekordowym pod względem sprzedaży, a okazuje się, że w 2015 roku wyniki prawdopodobnie będą wyższe średnio o 15-20 proc.  Obecny stan jest ściśle związany z wysokością stóp procentowych, dostępnością kredytów oraz w niewielkim stopniu, ze wsparciem programu MdM. Niekorzystna zmiana jednego z wyżej wymienionych czynników może mieć negatywny wpływ na popyt.

Rynek wydaje się być w stanie równowagi. Określa to tzw. wskaźnik wyprzedaży, obrazujący ilość kwartałów potrzebnych do wyprzedania dostępnej na rynku oferty przy uwzględnieniu średniej sprzedaży z ostatniego roku. Dla największych miast, wg różnych analiz wynosi on średnio 4,0-4,8 Q. Wartości powyżej 5 kwartałów mogą oznaczać stopniowe nasycenie rynku, a w konsekwencji ograniczenie podaży. Warto przypomnieć, że w trudnym dla branży okresie wskaźnik ten oscylował w okolicach 8,5.

LC Corp w 2016 roku planuje utrzymanie wysokiego, ale jednocześnie stabilnego poziomu sprzedaży. Warunki rynkowe są ciągle sprzyjające i chcemy je skutecznie wykorzystać, m.in. poprzez wprowadzenie do sprzedaży kolejnych nowych inwestycji w Warszawie, Wrocławiu oraz Gdańsku.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Zakładamy, że najbliższe półrocze to czas stabilizacji, nie spodziewamy się znaczących wahań cen. Jednak jeśli obserwowany już teraz trend rosnącej podaży mieszkań utrzyma się, nie wykluczałbym  korekt, a nawet lekkiego osłabienia na rynku w tym czasie, jednak raczej w odniesieniu do słabszych jakościowo projektów w bardziej peryferyjnych lokalizacjach. Nie przewiduję zagrożenia dla dynamiki sprzedaży, jeśli chodzi o nasze portfolio projektów. Biorąc pod uwagę kolejną podwyżkę wymaganego wkładu własnego, wydaje mi się, że tym razem rynek jest już przygotowany i reaguje mniej gwałtownie niż rok wcześniej. 

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord

W 2016 roku liczymy na sprzedaż mieszkań co najmniej zbliżoną do ubiegłorocznej. W planach Polnordu znajdują się atrakcyjne projekty, które czekają na uruchomienie. Sytuacja rynkowa sprzyja zarówno nam, jak i naszym klientom. Przyszły rok przyniesie zmiany dotyczące m.in. warunków udzielania kredytów, czy też limitów w ramach programu MdM. Z drugiej jednak strony spodziewamy się, że nowo powołany rząd będzie aktywnie wspierał popyt. Ewentualna kolejna obniżka stóp procentowych zmniejszy koszty finansowania zakupu mieszkania, stanowiąc dodatkową zachętę dla klientów. Spodziewamy się, że rok 2016 będzie dla branży deweloperskiej podobny do bieżącego.

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates

Na rynku mieszkaniowym utrzymuje się bardzo dobra koniunktura, która powinna mieć kontynuację także w 2016 roku. Wysoki popyt na nowe mieszkania ma związek ze stabilnym wzrostem gospodarczym i niskim stopami procentowymi, które zachęcają Polaków do zaciągania kredytów hipotecznych. Oznaczają one też, że oprocentowanie lokat jest mało atrakcyjne, dlatego wiele osób woli inwestować w mieszkania niż trzymać pieniądze w banku. Co prawda, od 1 stycznia 2016 roku udział własny w kredycie hipotecznym wzrośnie do 15 proc. i z tego powodu sprzedaż w pierwszych miesiącach tego roku zmniejszy się, ale później będzie można spodziewać się ponownie zwiększonego zainteresowania zakupem nowych mieszkań.

Iwona Chmielewska, wicedyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Monday Development

Liczymy na to, że ten rok będzie pod względem sprzedaży równie dobry jak poprzedni. O ile nie dojdzie do jakiś znaczących wstrząsów na rynku, duży popyt na mieszkania powinien się utrzymać. Czynnikiem stymulującym rynek nieruchomości jest niewątpliwe rządowy program dopłat Mieszkanie dla młodych, który będzie miał duże znaczenie również w tym roku. Czynnikiem budzącym obawy jest trudna sytuacja w polityce światowej, zagrożenia związane z atakami terrorystycznymi i wprowadzane w związku z nimi zmiany zasad funkcjonowania Unii Europejskiej, możliwość eskalacji nastrojów nacjonalistycznych, itp. To niesie za sobą pewien wzrost niepewności, natomiast na razie nastroje te nie mają bezpośredniego wpływu na poczucie bezpieczeństwa Polaków.

Poza tymi, niezależnymi od nas czynnikami, duże znaczenie dla sprzedaży ma również jakość oferty. I tu jesteśmy spokojni. Mamy inwestycje w bardzo ciekawych lokalizacjach, w których oferujemy dobrej jakości mieszkania w atrakcyjnych cenach. Podobnie będzie w przygotowywanych obecnie projektach. Stąd z optymizmem wchodzimy w ten rok.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w ECO-Classic

Prognozujemy, że 2016 rok pod względem sprzedaży powinien być nieznacznie gorszy od mijającego, o ile sytuacji nie pogorszą w sposób znaczący działania obecnego rządu. Jak wiemy, ingerencja władzy w gospodarkę nigdy nie kończy się dobrze. Sam program MdM nie wystarczy do wsparcia budownictwa. Z rządowej pomocy, w zależności od miasta, korzysta tylko od 15-20 proc. kupujących. W tym roku dostęp do kredytów jest utrudniony, ponieważ poza zwiększeniem wkładu własnego, banki zmniejszą akcję kredytową i podniosą marże kredytów hipotecznych, obawiając się podatku bankowego.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Rok 2015 był bez wątpienia bardzo dobry dla branży, natomiast rok 2016 w nieruchomościach będzie okresem kontynuacji tego, co obserwujemy obecnie.  Przewidujemy nadal utrzymujące się na niskim poziomie stopy procentowe, które pozytywnie przekładają się na oprocentowanie kredytów mieszkaniowych oraz możliwość zakupu mieszkania w ramach rządowego programu MdM. Czynnikiem stymulującym popyt będzie także atrakcyjna cena oferowanych przez deweloperów nieruchomości.

Katarzyna Pietrzak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Victoria Dom S.A.

Zakładamy, iż pod względem sprzedaży ten rok będzie równie dobry, jak miniony. Nasze inwestycje są tak przygotowane, aby każdemu klientowi przypadły do gustu. Posiadamy mieszkania przygotowane dla osób ubiegających się o dofinansowanie w ramach programu MdM jak i dla tych, które kupują swoje kolejne mieszkanie. Dla klientów poszukujących segmentów mamy osiedla domów z zielonymi działkami.  

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Home Invest

Sprzedaż w tym roku może być nieco słabsza w porównaniu do minionego roku, ale nadal powinna utrzymywać się na satysfakcjonującym poziomie. Będzie to uzależnione m.in. od podwyższenia wkładu własnego do kredytu z 10 do 15 proc. Prognozowany jest również wzrost stóp procentowych, co będzie skutkowało droższymi kredytami na mieszkania i spadkiem zdolności kredytowej pewnej grupy nabywców. Poza tym, program MdM nie będzie miał już tak dużego wpływu na rynek pierwotny, ponieważ obejmuje teraz także rynek wtórny.

Paulina Mudryk, reprezentująca WAN S.A. 

Mamy nadzieję, że 2016 rok będzie tak samo dobry albo lepszy od poprzedniego. Sprzedaż będzie uzależniona głównie od dostępności kredytów mieszkaniowych.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

Nie wiemy, co przyniesie nam rok 2016, jednak przewidujemy, że passa z 2015 roku będzie miała swoją kontynuację. W naszej ofercie obecnie znajdują się nieruchomości skierowane do wszystkich grup klientów. Planujemy trzy kolejne inwestycje. Specjalizujemy się zarówno w inwestycjach o podwyższonym standardzie, jak i tych budżetowych oraz energooszczędnych. W tym roku również chcemy przygotować interesujące programy, wspierające sprzedaż, a także akcje promocyjne.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Miniony rok był bardzo dobry dla rynku mieszkaniowego. W Grupie Archicom, już na początku listopada tamtego roku wyrównaliśmy rekordową sprzedaż mieszkań z 2014 roku. Na koniec listopada sprzedaż wyniosła już 571 mieszkań. Oznacza to, że rok 2015 będzie najlepszy pod względem sprzedaży w całej historii Archicom. Poza sprzyjającą sytuacją gospodarczą i niskimi stopami procentowymi, dobre wyniki sprzedaży są możliwe dzięki bardzo dobremu produktowi. Dzięki integracji w ramach grupy biura projektowego i ekip wykonawczych kontrolujemy cały proces powstawania mieszkań. Spodziewamy się utrzymania trendów rynkowych w 206 roku. Mamy duży bank ziemi i kilka projektów gotowych do szybkiego uruchomienia. Jesteśmy gotowi na kolejny bardzo dobry rok.

Marcin Zaremba-Śmietański, członek zarządu operacyjnego w Grupie Deweloperskiej GEO

Patrząc globalnie. rok 2016 z pewnością nie będzie lepszy od obecnego. Oczywiście poszczególni deweloperzy mogą osiągnąć w tym roku lepsze wyniki niż w roku 2015, ale to już indywidualnie zależy od ich oferty i przyjętej strategii działań. Mówiąc o rynku jako całości należy zauważyć, że wszystkie czynniki wzrostu i obecnego boomu zostały już w dużym stopniu „skonsumowane”.

W 2016 roku nie powinna wzrosnąć liczba klientów inwestycyjnych, ponieważ oni już w dużej części zmienili strukturę swojego portfela. W przypadku klientów poszukujących mieszkań dla siebie, także nie przewidujemy wzrostów. Pula osób zainteresowanych zakupem mieszkania będzie systematycznie spadać, w miarę jak realizować będą oni swoje zakupy, a dopływ nowych klientów nie zrównoważy tego zjawiska. Poza tym należy pamiętać o wzroście minimalnego wkładu własnego przy kredytach hipotecznych i zauważyć, że nic nie wskazuje, aby ceny mieszkań zaczęły nagle maleć.

Marta Ulbrych, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Neocity Polska

W naszej ocenie popyt nie spadnie, ale o poziomie sprzedaży decydować będą dobre projekty. Rynek jest mocno nasycony i klienci mają w czym wybierać. Liczy się lokalizacja i cena, a dobrych lokalizacji w Warszawie zaczyna powoli brakować. Wygrają ci deweloperzy, którzy mają inwestycje w atrakcyjnych, dobrze skomunikowanych miejscach.

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki

Więcej informacji dompress.pl

dompress : :