Kategoria

Nieruchomości, strona 134


cze 13 2017

Kredyty hipoteczne bez rządowej lokomotywy...


Komentarze: 0

Bez programu MdM spadnie sprzedaż hipotek, ale nie mieszkań       

W pierwszych trzech miesiącach tego roku rynek kredytów mieszkaniowych odnotował niespotykany od czasu boomu w latach 2006 - 2008 wzrost liczby zaciągniętych zobowiązań. Nagłe przyspieszenie akcji kredytowej, które w porównaniu z poprzednim kwartałem przyniosło poprawę wyników o 20 proc., związane było z uruchomieniem puli środków na dopłaty w programie Mieszkanie dla młodych.

Według raportu AMRON-SARFiN, od stycznia do marca tego roku podpisanych zostało ponad 50 tys. umów kredytowych, a w ujęciu kwartalnym wartość przyznanych kredytów na zakup mieszkań wzrosła o 12 proc. W tej liczbie zawarte zostało prawie 15 tys. umów kredytowych w ramach MdM na łączną kwotę dofinansowania 414,4 mln zł. Preferencyjne kredyty z dopłatą stanowiły niemal 30 proc. wszystkich zobowiązań. W wyniku ogromnego zainteresowania rządowymi subwencjami do kredytów środki przeznaczone na ten rok wyczerpały się już w styczniu.

 

Incydentalne zrywy akcji kredytowej

 

W kwietniu kredytobiorcy znów mogli składać wnioski o dofinansowanie do kredytu z pieniędzy zarezerwowanych na wypłaty realizowane w 2018 roku. Chętnych było tak wielu, że już w pierwszym tygodniu wyczerpana została kolejna transza środków, stanowiąca połowę przyszłorocznej puli. Ostatnie wnioski o dofinansowanie będzie można składać od stycznia 2018 roku.  

Incydentalne wzrosty akcji kredytowej wywoływane nagłymi szturmami nabywców mieszkań po dopłaty, kiedy wznawiana jest dostępność środków w programie MdM, nie mają jednak decydującego wpływu na ogólne wyniki sprzedaży hipotek. Choć w niektórych miesiącach program dopłat podbija sprzedaż kredytów nie wpływa na poprawę statystyk w sposób trwały.  

Pomimo spektakularnych wyników sektora bankowego w kredytowaniu hipotecznym w pierwszym kwartale br. prognozy na rok 2017 nie są zbyt optymistyczne. Przewidywany jest niższy poziom sprzedaży kredytów mieszkaniowych niż w 2016 roku. Rozpędzony rynek nowych mieszkań bije zaś co roku nowe rekordy sprzedaży. I w tym kontekście szczególnie widoczna jest stagnacja w sektorze hipotecznym.    

Hossa w mieszkaniówce, zastój w hipotekach

Hossa na rynku mieszkaniowym nie pociąga za sobą wzrostu liczby zaciąganych kredytów hipotecznych w ujęciu rocznym. Przeciwnie. W minionym roku podpisane zostało 178,4 tys. umów, a udzielone kredyty opiewały na wartość prawie 39,5 mld zł. W 2016 roku banki udzieliły o 1,6 proc. zobowiązań mniej niż rok wcześniej. Trudno więc mówić o boomie w hipotekach, szczególnie że dziś zdolność kredytowa przeciętnej rodziny jest niemal najwyższa w historii. 

Co roku wyraźnie zwiększa się za to udział gotówkowych zakupów mieszkań deweloperskich. Tomasza Sadłocha z firmy Ochnik Development uważa, że to efekt sytuacji na rynku finansowym i braku atrakcyjnej oferty depozytowej. Stąd, jego zdaniem, możemy obserwować masowe inwestowanie w zakup mieszkań z przeznaczeniem na wynajem.   

- Zakup nieruchomości staje się jedną z najpopularniejszych i najbezpieczniejszych form inwestowania długoterminowego. Dla wielu osób, które lokują w mieszkania zaoszczędzone środki jest także formą zabezpieczenia emerytalnego – sądzi Tomasz Sadłocha. – Nasi klienci to niemal wyłącznie osoby, które finansują zakup ze środków własnych. W projekcie Studio Centrum przy Pawiej na warszawskim Muranowie część inwestorów decyduje się na kupno więcej niż jednego lokalu. W budynku dostępne są mikro-apartamenty o powierzchni od 18 do 41 mkw. w cenie od 180 zł netto – informuje.

- W położonej obok inwestycji Dzielna 64 produktem stricte inwestycyjnym są lokale usługowe. Apartamenty kupują zaś najczęściej klienci, którzy zmieniają mieszkanie na bardziej komfortowe. Transakcje również finansują we własnym zakresie – przyznaje Tomasz Sadłocha.      

Masowe, gotówkowe zakupy inwestycyjne mieszkań

Wysyp gotówki na rynek deweloperski pokazują raporty rynkowe. W minionym roku, według szacunków NBP, w sześciu największych miastach w Polsce na mieszkania z rynku deweloperskiego kupujący wydali ponad 14 mld zł gotówki. Oznacza to, że dwa na trzy nowe mieszkania sprzedawane zostały bez wparcia kredytowego.  

Popyt na mieszkania jest bardzo duży, rynek deweloperski święci kolejne sukcesy i rozwija się w galopującym tempie. W pierwszym kwartale tego roku w porównaniu z tym samym okresem w 2016 roku liczba wydanych pozwoleń na budowę wzrosła o ponad 42 proc., rozpoczynanych budów o prawie 29 proc., a mieszkań oddanych do użytkowania o 8 proc.

Choć trudno będzie deweloperom pobić ubiegłoroczny wynik sprzedaży mieszkań, nic nie wskazuje na to żeby ten rok miał być pod tym względem gorszy. Pod koniec roku znów pomocny będzie MdM. Kilka tysięcy mieszkań firmy sprzedadzą na konto ostatniej transzy środków z programu. Banki zapowiadają możliwość przygotowania dokumentów przed początkiem 2018 roku. A pierwsze dni przyszłego roku będą już ostatni raz areną walki o dopłaty.

 

Autor: Ochnik Development

Więcej wiadomości na http://ochnikdevelopment.pl/

dompress : :
cze 12 2017

Jak finansowane są inwestycje mieszkaniowe...


Komentarze: 0

W jaki sposób deweloperzy najczęściej finansują projekty mieszkaniowe? Od czego jest to uzależnione w przypadku poszczególnych inwestycji? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl  

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Inwestycje, które realizujemy finansowane są najczęściej ze środków własnych i wpłat klientów. Strategia spółki zakłada dostarczanie lokali mieszkalnych w dobrych lokalizacjach, w dostępnych cenach i dobrej jakości. Skuteczna realizacja tej strategii zapewnia nam utrzymywanie wysokiego tempa sprzedaży mieszkań i kończenie jej przed zamknięciem budowy danej inwestycji. W przeciwnym razie istniałaby konieczność posiłkowania się przez spółkę kredytem inwestycyjnym, co miałoby wpływ na koszt realizacji inwestycji.

Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon Gdańsk

Rodzaj finansowania uzależniony jest od wielkości inwestycji. Zawsze znajdujemy rozwiązania optymalne, pozwalające utrzymać atrakcyjne ceny mieszkań. Na przykład Aura Sky to połączenie środków własnych, kredytu inwestycyjnego i otwartego rachunku powierniczego.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Sposób finansowania danej inwestycji zależy od decyzji dewelopera, warunków rynkowych i oceny banku. Część inwestycji finansowana jest ze środków pochodzących z kredytów na budowę i obligacji. Od ubiegłego roku Archicom jest notowany na GPW, dlatego mieliśmy również możliwość przeznaczenia na działalność inwestycyjną środków z emisji akcji. W przypadku dużej części naszych osiedli realizacja odbywa się ze środków własnych, pochodzących z bieżących wpłat klientów. Objęcie naszych inwestycji rachunkami ESCROW zabezpiecza pieniądze przyszłych właścicieli nieruchomości, dzięki przekazywaniu środków wyłącznie na podstawie terminowych postępów prac na budowie.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Jesteśmy pionierem bezpiecznego finansowania poprzez spółki celowe. W 2001 roku, czyli na 11 lat przed wprowadzeniem ustawy deweloperskiej rozpoczęliśmy realizowanie inwestycji w systemie project finanace, w którym środki z wpłat klientów były przechowywane na rachunkach zastrzeżonych, a inwestycję realizowała spółka celowa, której jedynym zadaniem i zobowiązaniem było prowadzenie inwestycji. Od tego czasu każdy projekt realizujemy w ten sposób z 20-30 proc. wkładem własnym, a pozostałe środki stanowi kredyt bankowy. W ten sposób zapewniamy bezpieczeństwo finansowe i zakończenie inwestycji niezależnie od wpłat klientów.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Jeśli chodzi o finansowanie naszych inwestycji, w niektórych przypadkach posiłkujemy się kredytami inwestycyjnymi, ale realizujemy też inwestycje z własnych środków oraz wpłat klientów. Wszystko zależy od tego, jak duża jest skala zamierzenia inwestycyjnego, przewidywane tempo sprzedaży, sytuacja na rynku nieruchomości, możliwości finansowe spółki w danym czasie, itp. 

Mirosław Łoziński, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Sposób finansowania kolejnych etapów inwestycji zależy między innymi od postępu przedsprzedaży lokali mieszkalnych. Jeżeli postępuje ona dynamicznie, zwalniane są środki z rachunków powierniczych. W innych przypadkach przyjmujemy model finansowania ze środków własnych bądź też korzystamy ze wsparcia instytucji bankowych.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

Nasze inwestycje w trosce o bezpieczeństwo klientów finansowane są z kredytu bankowego. W takim przypadku bank stanowi dodatkowe zabezpieczenie i kontrolę nad procesem inwestycyjnym.

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates

W realizacji naszych inwestycji wykorzystujemy kredyty bankowe jako jedno z głównych źródeł finansowania. Taki sposób pozwala budować większą wiarygodność wobec naszych klientów, ponieważ jest to jasna gwarancja, że posiadamy finansowanie na realizację całego projektu. Biorąc pod uwagę nasze poprzednie, zrealizowane już inwestycje, jesteśmy także wiarygodnymi partnerami biznesowymi dla samych banków. W mniejszym stopniu nasze inwestycje finansowane są ze środków własnych. Zazwyczaj są one przeznaczane na pierwszy etap w planowaniu inwestycji, tj. zakup gruntów, prace projektowe i przygotowanie inwestycji do sprzedaży. Realizacja budowy jest już finansowana ze środków uzyskanych z kredytu.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Dysponując bardzo stabilnym zapleczem kapitałowym, działając w czołowej europejskiej grupie deweloperskiej, jaką jest Matexi możemy pozwolić sobie na komfort finansowania inwestycji ze środków własnych lub przy użyciu zaawansowanych instrumentów finansowych. Co najważniejsze nie musimy sięgać do kieszeni naszych klientów w procesie uruchamiania inwestycji, nie posiłkujemy się środkami pochodzącymi z przedsprzedaży.

Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ Investment

Niektóre nasze inwestycje realizowane są wyłącznie ze środków własnych i wpłat od klientów. Od pewnego czasu w związku ze zwiększeniem ilości realizowanych projektów deweloperskich w początkowym etapie inwestycji wspieramy się także środkami pochodzącymi ze źródeł zewnętrznych tj. kredytem lub obligacjami.

 

Opracowanie:

Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl 

dompress : :
cze 08 2017

Apartamenty Innova III już w sprzedaży


Komentarze: 0

Fadesa Polnord Polska rozpoczęła sprzedaż mieszkań w kolejnym etapie projektu Apartamenty Innova we Wrocławiu  

Apartamenty Innova III stanowią kontynuację rozbudowy inwestycji powstającej w pobliżu ukończonych już nowoczesnych zespołów mieszkaniowych - Osiedle Innova i Osiedle Moderno. Projekt wpisuje się w spójną koncepcję zabudowy terenu w obrębie ulic Jesionowej, Pięknej i Nyskiej w dzielnicy Krzyki, kojarzonym z wrocławskim Śródmieściem, który FPP rozbudowuje od 2010 roku. 
 
W dwóch siedemnastopiętrowych apartamentowcach, które staną przy ulicy Jesionowej znajdzie się 211 mieszkań z wygodnymi loggiami lub balkonami oraz 256 miejsc postojowych. W budynkach,  które formą architektoniczną nawiązywać będą do sąsiedniego budynku Apartamenty Innova II, zaprojektowane zostały mieszkania jedno, dwu, trzy i czteropokojowe wielkości od 33 do 120 mkw. o funkcjonalnych rozkładach z podziałem wnętrz na strefę dzienną i nocną.
 
Duże, panoramiczne okna zagwarantują dobre nasłonecznienie lokali, a z apartamentów usytuowanych na wyższych piętrach roztaczał się będzie rozległy widok na panoramę miasta. 
 
Poza lokalem usługowym, na parterze i dwóch kondygnacjach podziemnych znajduje się garaż z wjazdem od ulicy Jesionowej. W budynku przewidziane zostały także miejsca postojowe na jednoślady, komórki lokatorskie oraz specjalne schowki na wózki. 
 
Realizacja inwestycji rozpoczęła się na początku marca br. Zgodnie z polityką jakości FPP, budowa Apartamentów Innova III ruszyła wcześniej niż mieszkania weszły do oferty. Początkowe dni sprzedaży w jednym z dwóch budynków, którego sprzedaż rozpoczęła się w kwietniu 2017 roku przyniosły ponad 40 proc. rezerwacji i kilka zawartych transakcji.
 
Ceny apartamentów usytuowanych na 15 niższych kondygnacjach kształtują się w przedziale od 6097 zł/mkw. do  6697 zł/mkw. Mieszkania na 16. i 17. piętrze kosztują 9000 zł za metr kw. Deweloper oferuje dwa harmonogramy płatności. Pierwszy obejmuje 100 proc. wpłaty w trakcie budowy. W drugim harmonogramie 30/70 - 30 proc. wartości nieruchomości płatne jest na początku w 3 ratach, a pozostałe 70 proc. przed odbiorem mieszkania. 
Na kilkuprocentowy rabat mogą liczyć klienci, którzy zakupili już mieszkanie w inwestycji FPP. 
 
Prestiżowa lokalizacja, rozwinięta infrastruktura otoczenia, funkcjonalny rozkład wnętrz, a także zastosowanie nowatorskich rozwiązań architektonicznych i staranne rozplanowanie przestrzeni wspólnych sprawiają, że Apartamenty Innova spełnią oczekiwania osób poszukujących wygodnego miejsca do życia. 
 
Osiedle jest także wyjątkową propozycją dla rodzin z dziećmi. Na jego terenie znajdzie się plac zabaw. W pobliżu inwestycji mieści się przedszkole państwowe i prywatne, a w odległości około 150 metrów znajduje się szkoła podstawowa. Podobnie, jak wszystkie projekty FPP, osiedle zapewnia dostęp do terenów zielonych. Przestrzeń pomiędzy budynkami zostanie zagospodarowana zielenią, a położone nieopodal obszary rekreacyjne dają możliwość aktywnego wypoczynku, zarówno najmłodszym mieszkańcom osiedla, jak i dorosłym. 
 
W sąsiedztwie inwestycji znajdują się przystanki autobusowe i tramwajowe, park, centrum handlowe Arkady Wrocławskie, boisko do gry w piłkę i aquapark. W odległości kilkuset metrów od osiedla działają gabinety lekarskie, apteka, salon optyczny i mieszczą się banki.
Apartamenty Innova są położone 2 km od Dworca Głównego PKP i centralnego dworca PKS. A jedną z największych zalet lokalizacji jest niewielka odległość od centrum miasta i wrocławskiego Rynku.  
 
Projekt inwestycji przygotowany został w pracowni architektonicznej Pro Art Konopka. Generalnym wykonawcą Apartamentów Innova III jest firma HARAS. Prace budowlane jednego budynku mają zakończyć się w marcu, a drugiego w maju 2019 roku.  
 
 
Więcej informacji znajdą Państwo na stronie   http://www.apartamentyinnova.pl/
dompress : :
cze 07 2017

Walter Herz z Kodeksem dobrych praktyk


Komentarze: 0

Firma Walter Herz jako pierwsza agencja w Polsce, świadcząca specjalistyczne usługi doradcze w sektorze nieruchomości komercyjnych, wprowadziła kodeks etyczny

- W przyjętym przez firmę Kodeksie dobrych praktyk zdefiniowane zostały standardy, które determinują, zarówno podejmowane przez nas decyzje biznesowe, jak i działania wszystkich pracowników firmy. Chcieliśmy wdrożyć jednolite i transparentne zasady postępowania także ze względu na rosnącą liczbę klientów korporacyjnych notowanych na światowych giełdach oraz instytucji rządowych różnych jurysdykcji – informuje Bartłomiej Zagrodnik, prezes zarządu Walter Herz.

Bartłomiej Zagrodnik podkreśla, że wszędzie gdzie firma świadczy usługi, działa zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i najwyższymi standardami etycznymi. - Jesteśmy przekonani, że tylko takie podejście jest decydujące dla osiągnięcia długofalowego sukcesu – podkreśla prezes Walter Herz.

Zawarty w Kodeksie dobrych praktyk zapis podstawowych zasad, którymi kieruje się firma w codziennej pracy odzwierciedla dążenie Walter Herz do osiągnięcia najwyższego stopnia profesjonalizmu we współpracy z klientami i partnerami biznesowymi, świadczy o poszanowaniu wobec ludzi oraz środowiska, a także o postępowaniu firmy zgodne z zasadami odpowiedzialności społecznej.  

Wyznaczony  wzorzec działania stanowi podstawę do kształtowania postaw pracowniczych i działania w najlepszym interesie klientów oraz wszelkich interesariuszy. Przyjęte przez firmę wartości mają wspierać zadowolenie i ochronę interesów klientów, jak również budować wzajemne zaufanie oraz bezpieczeństwo współpracy.

Kodeks określa kierunek prowadzenia interesów przez Walter Herz. Wytycza wartości, które tworzą solidny fundament dla nawiązywania relacji opartych na wzajemnym zrozumieniu i zaufaniu, a także sposób budowania więzi z otoczeniem, w którym firma funkcjonuje.

Walter Herz zapewnia profesjonalne usługi doradcze w sektorze nieruchomości komercyjnych. Wspiera firmy w komercjalizacji, wynajmie i administrowaniu nieruchomościami, a także doradza klientom w procesie inwestowania i zarządzania projektami.

Eksperci Walter Herz współpracują z inwestorami prywatnymi oraz instytucjonalnymi, jak również firmami deweloperskimi i funduszami inwestycyjnymi, zapewniając klientom szeroki dostęp do informacji, kontaktów i analiz rynkowych. Firma zdobyła nagrodę Rising Star of the Year 2016 w konkursie CIJ Awards.

 

Autor: Walter Herz

 

dompress : :
cze 05 2017

Czy obcokrajowcy kupują mieszkania w Polsce...


Komentarze: 0

Czy cudzoziemcy poszukują mieszkań w nowych osiedlach? Z jakich krajów pochodzą? Jakimi lokalami są zainteresowani? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl    

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

W ostatnich kwartałach można było odnotować wzrost zainteresowania zakupem mieszkań w Polsce ze strony osób pochodzących z innych państw. W sposób dość wyraźny zidentyfikować można dwie grupy nabywców. Pierwszą z nich są mieszkańcy Europy Zachodniej. Poszukują okazji inwestycyjnych pod wynajem, najczęściej mieszkań o metrażu od 25 do 40 mkw. zlokalizowanych w centrach miast. Drugą grupą są osoby pochodzące z Ukrainy, które znalazły stałą pracę w największych miastach Polski i nabywają mieszkania docelowe dwu i trzypokojowe w inwestycjach usytuowanych na obrzeżach miast.

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

Skala zainteresowania rynkiem wśród cudzoziemców utrzymuje się na wysokim poziomie. Najczęściej są to inwestorzy i klienci indywidualni z Ukrainy. Najbardziej atrakcyjne dla tej  grupy nabywców są mieszkania o powierzchni 50-60 mkw. lub lokale czteropokojowe o metrażu do 120 mkw. na terenie warszawskiego Wilanowa. Aktualnie oferujemy tego typu mieszkania w inwestycji Brzozowy Zakątek w cenie od 7 tys. zł/mkw.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

 

W ostatnich latach obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania zakupem mieszkań przez klientów z zagranicy. Głównie są to pracownicy dużych korporacji, którzy decydują się osiedlić we Wrocławiu na stałe. Coraz większy procent wśród nich stanowią obywatele Ukrainy. Według różnych szacunków we Wrocławiu jest ich ponad 60 tys. To duży impuls, zarówno jeśli chodzi o sprzedaż nowych mieszkań, jak i najem. Otwarty rynek pracy, miasto przyciągające swoją ofertą nowych mieszkańców, stała stopa zwrotu i konkurencyjne ceny nieruchomości  względem krajów zachodnich powodują, że rośnie zainteresowanie zakupami w celach inwestycyjnych. Podobnie jak klienci z Polski, zagraniczni inwestorzy poszukują mieszkań w dobrych lokalizacjach, o funkcjonalnych rozkładach, które można łatwo dopasować do własnych potrzeb.  

 

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

 

We wszystkich naszych inwestycjach część mieszkań nabywanych jest przez cudzoziemców. W tej chwili są to głównie Ukraińcy, Rosjanie i osoby przyjeżdżające z Azji. Kupują głównie na własne potrzeby mieszkania trzy, czteropokojowe i większe lokale. Najszersze zainteresowanie ofertą wśród cudzoziemców obserwujemy w naszych, warszawskich inwestycjach.

 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

 

W związku z tym, że nasze inwestycje zlokalizowane są w bardzo dobrych punktach Warszawy, cieszą się też zainteresowaniem inwestorów i klientów indywidualnych z zagranicy. Najczęściej są to obywatele Ukrainy, ale zdarzają się również obywatele innych krajów. Interesują się różnymi mieszkaniami, zarówno mniejszymi jak i większymi. Zależy to od konkretnych potrzeb poszczególnych osób.

 

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Jeśli chodzi o ekspatów to zdecydowanie najczęściej są oni zainteresowani ofertą w naszej inwestycji Apartamenty Marymont w Warszawie. Jest to szeroki przekrój narodowości, od obywateli krajów anglojęzycznych, po coraz częściej pojawiających się klientów ze wschodu, w tym także biznesmenów z  krajów azjatyckich.

 

Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon Gdańsk

 

Zdecydowana większość naszych klientów to Polacy. Nabywcy zagraniczni zdarzają się sporadycznie. Część mieszkań zakupili cudzoziemcy na stałe mieszkający w Polsce.

 

Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas Estates

 

W inwestycjach ConceptHouse Mokotów i Capital Art Apartments mieszkania znajdowały nabywców wśród klientów z zagranicy. Również w realizowanym obecnie warszawskim projekcie Apartamenty Krasińskiego II oferta spotkała się z zainteresowaniem obcokrajowców. Warszawa na przestrzeni ostatnich lat stała się atrakcyjnym miejscem do życia i wiele osób przeprowadziło się tutaj, aby podjąć pracę, czego efektem jest zakup mieszkań.

Ewelina Krosta, reprezentująca WAN S.A.

Mamy wielu klientów z zagranicy, szczególnie z Ukrainy. Upodobania są bardzo różne. Tacy nabywcy najczęściej zawierają transakcje gotówkowe.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

Poza polskimi klientami mamy także kontrahentów zza wschodniej granicy. Zwykle wybierają z oferty dwupokojowe mieszkania blisko uczelni lub miejsca pracy.

Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ Investment

Notujemy spory udział w sprzedaży klientów z Ukrainy, którzy są zainteresowani głównie zakupem mieszkań o powierzchni do 36 mkw., zarówno dla siebie, jak i pod wynajem. Jeżeli za osoby „z zagranicy” uznamy także Polaków mieszkających i pracujących w innych krajach, to są to klienci, którzy kupują najczęściej mieszkania większe na potrzeby własne.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A. 

 

Większość naszych klientów to rodzimi inwestorzy, którzy często decydują się na lokowanie kapitału w ekskluzywnych nieruchomościach. Interesuje ich atrakcyjna lokalizacja, takie inwestycje jak np. Hanza Tower w Szczecinie, bądź apartamenty premium na bliskiej Woli w Warszawie.

 

Opracowanie:

Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl 

dompress : :