Kategoria

Nieruchomości, strona 147


sie 07 2015 FADESA POLNORD POLSKA (FPP): Wrocław - Zakończenie...
Komentarze: 0

FADESA POLNORD POLSKA zakończyła sprzedaż mieszkań we wrocławskim OSIEDLU INNOVA. Sukces projektu przyciąga zainteresowanych zakupem nieruchomości do dwóch kolejnych inwestycji FPP - APARTAMENTÓW INNOVA i OSIEDLA MODERNO - które firma realizuje w bezpośrednim sąsiedztwie ukończonego projektu.     

Prowadzona etapami od 2010 roku budowa OSIEDLA INNOVA zakończyła się jesienią minionego roku. Wszystkie ze 531 mieszkań, które powstały w inwestycji, znalazły już właścicieli. Na sukces przedsięwzięcia złożyły się przede wszystkim wysoki standard mieszkań, przystępne ceny oraz atrakcyjna aranżacja osiedla, która przyniosła inwestycji wiele nagród i wyróżnień. Projekt OSIEDLA INNOVA to wspólne dzieło architektów Autorskiej Pracowni Architektury APA Hubka i firmy architektonicznej Szymborski & Szymborski Architekci.  

Mieszkania, w których chce się żyć

W studiu APA Hubka powstała również koncepcja architektoniczna APARTAMENTÓW INNOVA, których budowa rozpoczęła się w listopadzie 2014 roku oraz OSIEDLA MODERNO, które deweloper buduje od wiosny minionego roku. Obie inwestycje stanowią kontynuację realizacji wcześniej zakreślonego planu zabudowy terenu w obrębie ulic Pięknej, Nyskiej i Jesionowej. Teren ten, zlokalizowany w części wrocławskich Krzyków sąsiadującej ze Śródmieściem, Grupa FPP konsekwentnie zagospodarowuje od ponad pięciu lat.

W pierwszej fazie budowy APARTAMENTÓW INNOVA powstają dwa budynki, w których zaprojektowane zostało 206 mieszkań o powierzchni od 43 do 72 m kw. oraz 4 lokale usługowe. Budowa tego etapu projektu została już w jednej czwartej zrealizowana. Zakończenie prac budowlanych zaplanowane zostało na I Q 2017 roku.  

FPP wprowadziła w inwestycji szereg użytecznych rozwiązań oraz zadbała o funkcjonalną aranżację przestrzeni wspólnych. Inwestor i twórcy osiedla dołożyli wszelkich starań by mieszkańcom APARTAMENTÓW INNOVA żyło się jak najwygodniej. Na terenie kompleksu rozmieszczone będą obsadzone zielenią miejsca przeznaczone do rekreacji i odpoczynku. Przy czym, wspomnieć należy także, że w otoczeniu osiedla znajdują się rozległe tereny wypoczynkowe Parku im. Wł. Andersa i Parku Skowroniego oraz Wrocławski Park Wodny. Lokalizacja jest niewątpliwą zaletą tej inwestycji. Osiedle jest oddalone o około 4 km od wrocławskiego Rynku i 2 km od dworca kolejowego Wrocław Główny.Takie położenie zapewnia mieszkańcom bezpośredni dostęp do pełnej infrastruktury miejskiej.       

Panorama miasta w cenie   

Podobnie jak we wszystkich projektach, które Fadesa Polnord Polska realizuje od ponad 10 lat, także w najnowszej, wrocławskiej inwestycji firmy starannie zaaranżowane rozkłady mieszkań zapewniają praktyczny podział przestrzeni na strefę dzienną i nocną. Charakterystyczna dla mieszkań powstających w APARTAMENTACH INNOVA jest przestrzeń i panoramiczne okna.

Ceny mieszkań różnią sie w zależności od metrażu i usytuowania w budynku, mieszczą się w przedziale od 5997 do 6397 zł za metr kw. Oferta trafiła na rynek w marcu br. Małgorzata Gryc, dyrektor sprzedaży i marketingu w firmie Fadesa Polnord Polska zauważa, że analiza sprzedaży mieszkań w tej inwestycji wskazuje, że w pierwszej kolejności klienci wybierają w APARTAMENTACH INNOVA lokale usytuowane na najwyższych piętrach ze względu na piękny widok panoramy Wrocławia, jaki zapewniają. - W szybkim tempie  sprzedają się również mieszkania w OSIEDLU MODERNO. Ze 158 mieszkań, dostępnych jest jeszcze kilkanaście procent lokali. Oddanie budynku w Osiedlu Moderno przewidziane jest na jesień br. - informuje Małgorzata Gryc.        

dompress : :
sie 06 2015 Czy ceny nowych mieszkań spadną?
Komentarze: 0

Deweloperzy wprowadzają do sprzedaży coraz więcej mieszkań. Czy popyt będzie tak duży by zrównoważyć rosnącą podaż? Czy ceny pozostaną bez zmian? Analitycy portalu nieruchomości Dompress.pl prezentują opinie przedstawicieli firm deweloperskich na ten temat.

Tomasz Kaleta, dyrektor ds. sprzedaży LC Corp S.A.

 

W najbliższym czasie nie spodziewamy się obniżki cen mieszkań. W prawdzie podaż w ostatnich miesiącach jest o 50-100 proc. wyższa niż w latach 2012-2013, jednak w pełni równoważy ją aktualny popyt. Trudno wyrokować, jak długo ten stan rzeczy będzie się utrzymywał. Ceny mieszkań są na niezmiennym poziomie od dwóch lat, niższym niż w latach 2007-2008, przy wyższych zarobkach i zdolności kredytowej klientów. Warto zaznaczyć, że wg różnych raportów w Polsce wciąż brakuje około 1 mln mieszkań.

 

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

 

Aktualnie popyt na mieszkania jest duży, a podaż dość dobrze go równoważy. Polska to wciąż młody rynek z olbrzymimi perspektywami i dużym niedoborem mieszkań, szczególnie tych o dobrym standardzie. Według naszych analiz polski rynek, szczególnie w dużych miastach, charakteryzuje się wieloletnim horyzontem stabilnego wzrostu. Ważne jest jednak by ten wzrost odbywał się w racjonalnym, rozsądnym tempie. Zakładamy długotrwały, pozytywny trend dla rynku mieszkaniowego. Przewidujemy możliwość  krótkotrwałego zwolnienia koniunktury, ale będą to tylko niewielkie korekty w ramach długofalowego trendu wzrostowego.

Jarosław Jankowski, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

 

Ostatnie miesiące upływają pod znakiem rekordowych wyników sprzedaży notowanych przez deweloperów w całej Polsce, a szczególnie w Warszawie. Utrzymujące się na wysokim poziomie zainteresowanie klientów zakupem nowych mieszkań zachęca inwestorów do rozpoczynania kolejnych inwestycji. Warto jednak zaznaczyć, że rywalizacja pomiędzy poszczególnymi projektami mieszkaniowymi nie przekłada się na spadek cen transakcyjnych. W większości lokalizacji ceny od kilku miesięcy pozostają na niezmiennym poziomie, a w najbardziej popularnych rejonach notowane są nawet niewielkie wzrosty stawek ofertowych. W najbliższym czasie taka sytuacja będzie się utrzymywać.

Z kolei deweloperzy prowadzący projekty w mniej popularnych częściach miast, z utrudnionym dostępem do zróżnicowanej komunikacji, stosują i będą nadal oferować różnego rodzaju zachęty, w tym obniżki cen, aby wyróżnić swoje projekty. W takich przypadkach rosnąca podaż przełoży się na korzystniejsze dla klientów ceny mieszkań.

Dostępność kredytów oraz niskie stopy procentowe to tylko niektóre z czynników, wpływających na zainteresowanie klientów zakupem nowych lokali mieszkalnych. Kolejne miesiące nie powinny przynieść w tej kwestii większych zmian. W projektach, które prowadzimy przy ul. Jana Kazimierza w Warszawie sprzedaliśmy już łącznie ponad 320 mieszkań, a popularność naszych inwestycji stale rośnie, dzięki czemu wcześniej niż planowaliśmy możemy rozpoczynać kolejne etapy budowy osiedli. 

 

Wanda Dzikowska, menedżer sprzedaży i marketingu w Atlas Estates

 

Podaż lokali na rynku pierwotnym rzeczywiście utrzymuje się na wysokim poziomie. Obserwując duże zainteresowanie działkami na terenie Warszawy, można się spodziewać, że ta tendencja utrzyma się. Jeśli chodzi o popyt możemy spodziewać się dobrej koniunktury. Wiele publikacji wskazuje, że zmiany w programie MdM, przewidujące dopłaty również do mieszkań z rynku wtórnego, mogą wpłynąć na zmniejszenie zainteresowania ofertą deweloperów. Nie widzę takiego zagrożenia. Warto bowiem pamiętać, że MdM obejmuje niewielką część mieszkań, głównie te położone na przedmieściach. Co więcej, rządowe dopłaty mają być teraz łatwiej dostępne, co może zwiększyć popyt, zarówno na używane, jak i na nowe mieszkania. Zainteresowanie zakupem tych ostatnich wspierają też dobra sytuacja gospodarcza w Polsce oraz rekordowo niskie stopy procentowe, które zmniejszają koszt kredytów hipotecznych. Reasumując, w drugiej połowie roku możemy się spodziewać stabilizacji cen na rynku pierwotnym. Mimo presji na obniżki, wynikającej ze znacznej podaży nowych mieszkań, rosnące koszty zakupu ziemi nie pozwolą deweloperom na korygowanie cenników w dół.

 

Tomasz Sznajder, wiceprezes zarządu Polnord

 

Popyt na nowe mieszkania rośnie. Świadczą o tym doskonałe wyniki sprzedaży za ostatnie półrocze. Deweloperzy z rozwagą uruchamiają nowe projekty, w miarę postępów sprzedaży w inwestycjach. Na przykład w pierwszym etapie podwarszawskiego projektu Neptun Ząbki sprzedaliśmy wszystkie mieszkania, a w drugiej fazie projektu już ponad połowa lokali znalazła nabywców. W najbliższym czasie planujemy uruchomienie przedsprzedaży kolejnego etapu osiedla, w którym powstanie 217 lokali. W obecnej sytuacji popyt powinien zrównoważyć podaż.

 

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

 

Nie możemy wykluczyć, że w przyszłości wysoka podaż nie wpłynie na ceny mieszkań. Staramy się jednak oferować mieszkania w pożądanych lokalizacjach z zachowaniem atrakcyjnych cen. Dzięki takiej polityce możemy pokusić się o stwierdzenie, że to my decydujemy o wysokości cen i wpływamy na ich obniżanie u konkurencji. Za przykład mogą posłużyć nasze nowe inwestycje Piasta Park oraz Zawiła, gdzie możemy pochwalić się najniższymi cenami w okolicy.

 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

 

Obecnie ceny nowych mieszkań są stabilne z lekką tendencją wzrostową, a na rynku dostępna jest bogata oferta lokali. Dzięki temu sytuacja jest korzystna zarówno dla deweloperów, jak i klientów. Na pozytywną koniunkturę wpływ mają m.in. tanie kredyty i optymizm w związku z sytuacją gospodarczą. Program MdM również pozytywnie rzutuje na sprzedaż, dzięki niemu większa liczba młodych ludzi może pozwolić sobie na zakup mieszkania. Spodziewaliśmy, że bieżący rok będzie dla nas dobry, sprzedaż w porównaniu z II kwartałem ubiegłego roku wzrosła o niemal 42 proc. W ofercie posiadamy obecnie ok. 1 tys. lokali i przewidujemy, że wysoki popyt na rynku utrzyma się w drugiej połowie roku, także z uwagi na planowany w 2016 roku wzrost wymaganego wkładu własnego. Obserwujemy duże zainteresowanie zakupem lokali także w okresie wakacyjnym, w którym dodatkowo przygotowaliśmy dla klientów promocje.

 

Zuzanna Kordzi dyrektor ds. handlowych w ECO-Classic

 

W tej chwili nie obserwujemy tendencji wzrostowej cen mieszkań. W inwestycjach Hubertus w Warszawie i Wolne Miasto w Gdańsku bijemy rekordy sprzedaży mimo pęczniejącej oferty konkurencji. Do sprzedaży trafiają wciąż nowe inwestycje, ale nie wszystkie sprzedają się w jednakowym tempie. Osiedla w atrakcyjnych lokalizacjach, funkcjonalnych projektach i dobrej jakości zawsze znajdą chętnych. Pojawianie się konkurencyjnej oferty o niższym standardzie wręcz pomaga nam znaleźć nabywców, którzy bardziej doceniają walory naszych inwestycji.

 

Monika Kudełko z firmy Activ Investment

Rosnąca podaż na rynku nieruchomości z pewnością wpłynie na ceny mieszkań, ale tylko w tych inwestycjach, w których oferowane są mieszkania w wysokich cenach za metr kwadratowy, powyżej 7 000 zł/m kw. Rosnąca konkurencja z pewnością wymusi na deweloperach budujących tego typu lokale obniżki stawek ofertowych. W przypadku mieszkań tańszych, oferowanych w cenach od 4500 zł do 6000 zł za metr kw., których specjalizuje się Activ Investment, nie spodziewamy się zmian.

 

Katarzyna Żarska z firmy Marvipol

 

Wysoki wskaźnik oddawanych mieszkań towarzyszący wysokiej intensywności sprzedaży wpływa na utrzymanie stabilnego poziomu cen. Chętnych na mieszkania jest nadal dużo. Chociaż deweloperzy starają się wykorzystać popyt i w szybkim tempie uzupełniać deficyt mieszkań, podaż jest wciąż za niska. Grunty przeznaczone pod przyszłe inwestycje, znajdujące się w portfelach deweloperów powinny jednak  zagwarantować ciągłość budowy inwestycji.

 

Anna Sitnik, dyrektor sprzedaży Dolcan

 

Nadpodaż może mieć wpływ na politykę cenową szczególnie w małych ośrodkach miejskich, w których dotąd inwestycji deweloperskich było niewiele. W aglomeracji warszawskiej natomiast ewentualny nawis podażowy będzie bez problemu konsumowany. Musimy pamiętać, że migracje ludności kumulują się wokół dużych ośrodków miejskich. Prognozy mówią, że do 2035 roku liczba ludności Warszawy wzrośnie o 10 proc.

 

 

Autor: Kamil Niedźwiedzki

 

Więcej informacji dompress.pl

dompress : :
sie 05 2015 Sektor publiczny wkracza na rynek biurowy
Komentarze: 0

Ważnym uczestnikiem rynku najmu powierzchni biurowej staje się sektor publiczny

W największych miastach w Polsce, poza Warszawą, głównym najemcą powierzchni biurowej od kilku już lat są firmy świadczące nowoczesne usługi dla biznesu. Szczególnie intensywnie centra outsourcingowe rozwijają się we Wrocławiu i Krakowie, w których w 2014 roku inwestorzy z tego segmentu rynku wynajęli zdecydowaną większość biur, na które podpisane zostały umowy.       

Warszawa, która jest głównym rynkiem biurowym w naszym kraju, pełni także funkcję największego centrum finansowego w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej. Skupia nadrzędne jednostki organizacyjne, regionalne oddziały międzynarodowych firm oraz siedziby wielu wiodących, krajowych przedsiębiorstw.      

Ważnym uczestnikiem warszawskiego rynku najmu powierzchni biurowej staje się w ostatnim czasie również sektor publiczny, reprezentujący zarówno polskie jednostki administracyjne, jak i delegatury instytucji europejskich. Już w poprzednich latach podmioty publiczne zawierały umowy najmu na zasadach komercyjnych, ale w 2014 roku zaznaczyły swoją obecność na rynku biurowym znacznie wyraźniej, poszukując optymalizacji zajmowanej powierzchni, kosztów i lokalizacji.  

W ubiegłym roku znaczące umowy najmu zawarły m.in. PKP, Agencja Rynku Rolnego, Urząd Rejestracji Leków, Główny Inspektorat Transportu Drogowego, czy Urząd Lotnictwa Cywilnego. Do nowej siedziby przeniosła się Agencja Nieruchomości Rolnych i Izba Celna.

Małgorzata Brawura-Biskupska z firmy doradczej Walter Herzprognozuje, że podmioty administracji państwowej w najbliższych latach wyraźnie zwiększą swój udział w wolumenie umów najmu powierzchni biurowej na warszawskim rynku, zarówno w obiektach o najwyższym standardzie,  jak i w budynkach klasy B.    

- Urzędy poszukują powierzchni biurowej odpowiadającej ich indywidualnym, ściśle określonym potrzebom. Zgłaszają zapotrzebowanie, zarówno na centralnie położone biura, jak również konkurencyjne cenowo powierzchnie, znajdujące się w pewnej odległości od centrum miasta. Dokładnie sprofilowane oczekiwania poszczególnych instytucji państwowych wymagają poszukiwania, w zależności od typu urzędu, samodzielnych budynków, albo np. powierzchni usytuowanych na parterze, które ułatwiają obsługę klientów. Jedną z najczęściej pojawiających się wytycznych jest odległość od określonych jednostek nadrzędnych - informuje Małgorzata Brawura-Biskupska.

Specjalistka z Walter Herz zauważa, że najemcy z sektora publicznego decydują się na różnego rodzaju lokalizacje. - Na przykład centralnie położony kompleks biurowy Warsaw Spire stanie się siedzibą Centrum Unijnych Projektów Transportowych. A 70 proc. powierzchni w usytuowanym na Mokotowie biurowcu Domaniewska Office Hub zajmie Poczta Polska. Przykładem instytucji, która wybrała lokalizację poza centrum może być zaś Agencja Rozwoju i Restrukturyzacji Rolnictwa, która od lat jest najemcą kompleksu Poleczki Business Park, znajdującego się na Ursynowie - wymienia Małgorzata Brawura-Biskupska.

Analizy Walter Herz wskazują, że najemcy z segmentu administracji państwowej poszukują powierzchni biurowych przede wszystkim w celu konsolidacji kilku lokalizacji lub zwiększenia metrażu. Motywacją do zmiany biura jest dla nich również możliwość obniżki czynszu, tym bardziej że w obecnych warunkach rynkowych mogą liczyć na wynegocjowanie korzystniejszych warunków finansowych. - Koszy utrzymania powierzchni w najczęściej zajmowanych przez instytucje państwowe, starszych budynkach są często wysokie i przeprowadzka może dać spore oszczędności - zauważa Małgorzata Brawura-Biskupska z Walter Harz.

Przedstawicielka firmy doradczej przyznaje, że analizy opcji relokacji wykonywane dla najemców z sektora publicznego dają czasem zaskakujące rezultaty. - Dzięki wykorzystaniu specjalistycznych narzędzi analitycznych możemy przedstawić najbardziej korzystne rozwiązania.  Przy czym zdarza się, że lokalizacje które na początku wydawały się najlepsze po dogłębnej analizie okazują się nie być tymi najbardziej optymalnymi - zaznacza Małgorzata Brawura-Biskupska.

Zdaniem specjalistki, firmy z sektora publicznego są stabilnymi najemcami, niezależnie od fluktuacji rynku, doskonałymi płatnikami i na ogół wynajmują biura o dużym metrażu. Utrudnieniem w reprezentacji tego typu najemców jest z kolei duże sformalizowanie procesu  najmu, ze względu na przykład na procedury przetargowe, które zwykle powodują rozciągnięcie postępowania w czasie. Przeszkodę może stanowić również brak możliwości wyrażenia czynszu najmu w obcej walucie, przedstawienia zabezpieczenia umowy i zawarcia kontraktu na czas określony. Koszty aranżacji biur podnosi zaś wymagany najczęściej przez budżetówkę gabinetowy układ biur. 

Także aktywność inwestycyjna deweloperów wiąże sie obecnie z chęcią przyciągnięcia do nowych budynków najemców z sektora publicznego. Na przykład inwestor budynku biurowego położonego przy ul. Ciołka na warszawskiej Woli planuje zainteresować obiektem instytucje państwowe. Budowa biurowca C 12 A stanowi kontynuację strategii realizowanej przez firmę od kilku lat. Nowy budynek powstanie w sąsiedztwie 8 innych biurowców spółki, w których ulokowało się już wiele instytucji publicznych, jak np. Izba Celna, Prokuratura Rejonowa, czy Urząd Pracy.   

 

 

Autor: Walter Herz

dompress : :
lip 28 2015 Czy mieszkania w Polsce kupują obcokrajowcy?...
Komentarze: 0

 Czy wśród klientów deweloperów zdarzają się obcokrajowcy? Czy firmy dostają propozycje zakupów pakietowych? Z jakich krajów pochodzą osoby inwestujące na polskim rynku nieruchomości? Informacje na ten temat zebrali analitycy portalu Dompress.pl.

 

Wanda Dzikowska, menedżer sprzedaży i marketingu w Atlas Estates

 

Atlas Estates działa na rynku mieszkaniowym w stolicy, który cieszy się większym zainteresowaniem obcokrajowców niż inne miastach w Polsce. W efekcie, obserwujemy niemalejące zainteresowanie zakupem mieszkań ze strony osób zza granicy. W większości nie są to jednak imigranci, ale raczej osoby mieszkające na stałe w innym kraju, które chcą zakupić lokal w celach inwestycyjnych. W związku z tym, nabywają przede wszystkim mieszkania małe, dwupokojowe lub kawalerki.

Jednocześnie nie obserwujemy dziś zainteresowania transakcjami pakietowymi, w ramach których sprzedawałoby się kilka lokali jednocześnie. Po boomie na rynku z lat 2006-2008 moda na zakupy pakietowe już nie wróciła.

Jeśli chodzi o kraje pochodzenia nabywców, lokalami w naszych osiedlach interesują się głównie osoby z Europy Zachodniej i Izraela, ale zdarzają się też zapytania z innych miejsc, np. z Rosji, czy nawet z tak odległego kraju jak Peru.

 

Tomasz Kaleta, dyrektor ds. sprzedaży LC Corp S.A.

 

Zdarza się, że nabywcami naszych mieszkań są obcokrajowcy, jednak nie zauważyliśmy aby w ostatnim czasie szczególnie ich przybyło. W poprzednich latach udział takich klientów wynosił około 1 proc., w tym roku jest tak samo. Podobnie ma się sytuacja w przypadku inwestorów zagranicznych.

 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Wśród indywidualnych nabywców pojawiają się obcokrajowcy, niemniej jednak nie wpływają w istotny sposób na wolumen sprzedaży.

Katarzyna Żarska z firmy Marvipol

 

Rynek stolicy zyskuje przede wszystkim na migracji Polaków do miast w celu podjęcia studiów i dobrej pracy, którzy zwykle po okresie wynajmu kupują mieszkania na własność. Wśród nabywców lokali zdarzają się także obcokrajowcy, posiadający znaczne oszczędności, których celem jest najczęściej inwestowanie w nieruchomości. Nabywają lokale za gotówkę z myślą o wynajmie. Najczęściej są to mieszkania jedno i dwupokojowe. Zdarza się, że są kupowane w pakiecie. Klienci zagraniczni kupują też mieszkania dla siebie. Wtedy są to mieszkania większe, trzy i czteropokojowe, prestiżowe apartamenty w inwestycjach w Mokotowie, Żoliborzu i Bielanach.

 

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

 

Obcokrajowcy wciąż stanowią pewien odsetek pośród osób kupujących nasze nieruchomości. Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się inwestycje oznaczone rangą premium – Apartamenty Sowiniec i Osada Czorsztyn. W ostatnim czasie obserwujemy wzmożone zainteresowanie ofertą wśród naszych wschodnich sąsiadów. Nabywają zazwyczaj mieszkania na potrzeby własne, głównie duże i komfortowe lokale w atrakcyjnych lokalizacjach. Jako lokatę kapitału wybierają natomiast mieszkania o mniejszym metrażu.

 

Zuzanna Kordzi dyrektor ds. handlowych w ECO-Classic

 

Zauważalne jest zwiększone zainteresowanie zakupami wśród klientów zza naszej wschodniej granicy, jak również klientów z Azji. Są to osoby zamożne, które kupując mieszkanie chcą ulokować kapitał na stabilnym rynku.

Zakupy pakietowe z udziałem obcokrajowców nie przypominają już tych z czasów poprzedniego boomu, nastawionych na sprzedaż z zyskiem. Stanowią obecnie raczej alternatywę dla lokaty w niestabilnym systemie bankowym rodzimych krajów.

 

Monika Kudełko z firmy Activ Investment

 

Obcokrajowcy są rzadko spotykanymi klientami w naszej firmie, choć zdarzają się pojedyncze przypadki. Znaczną grupą kupujących natomiast są  Polacy mieszkający i pracujący czasowo za granicą, którzy za zarobione w innych krajach pieniądze chcą sobie zapewnić mieszkanie w kraju. W tych przypadkach nie można jednak mówić o zakupach pakietowych.

 

Wojciech Stisz z firmy Barc Warszawa

 

Obcokrajowcy kupują mieszkania w naszych projektach sporadycznie. Zdarzało się, że lokale w Tarasach Dionizosa, zlokalizowanych w warszawskiej Białołęce nabywali nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy. Zainteresowanie zakupem mieszkań ze strony obcokrajowców jest jednak bardzo niewielkie.   

 

Tomasz Sznajder, wiceprezes zarządu Polnord

 

Nie notujemy wzrostu zainteresowania mieszkaniami ze strony cudzoziemców. Mamy stałych kontrahentów, zainteresowanych naszymi nowymi inwestycjami.

 

Anna Sitnik, dyrektor sprzedaży Dolcan

 

Na przestrzeni ostatnich kliku lat zauważyliśmy wzrost zainteresowania obcokrajowców zakupem nieruchomości, przy czym nadal liczba transakcji z udziałem cudzoziemców jest znikoma i kształtuje się na poziomie kilku procent.

Z naszych dotychczasowych doświadczeń wynika, że obcokrajowcy kupują nieruchomości głównie na potrzeby własne. Obserwując trendy i sytuację geopolityczną w nadchodzących latach spodziewamy się napływu kapitału głównie ze wschodu.

W zakresie zakupów pakietowych większą aktywność wykazują rodzimi inwestorzy, którzy zazwyczaj nabywają 2 lub 3 mieszkania. Mieliśmy też sytuacje, kiedy jeden inwestor kupił w pakiecie 15 mieszkań. Inwestorzy zagraniczni w większym stopniu lokują swoje aktywa w segmencie komercyjnym.

 

 

Autor: Kamil Niedźwiedzki

 

Więcej informacji dompress.pl

dompress : :
lip 27 2015 Biurowiec SPEKTRUM Tower z panoramicznym...
Komentarze: 0

W warszawskim biurowcu SPEKTRUM Tower, zlokalizowanym przy Twardej 18, został otwarty panoramiczny klub The View. Jest usytuowany na ostatnim 31. piętrze w budynku i oferuje najwyższy w Warszawie taras widokowy z panoramą 360 stopni, położony wyżej od tego, który znajduje się w Pałacu Kultury i Nauki. Docelowo klub zajmie dwie kondygnacje. Pod koniec 2015 roku nastąpi otwarcie także drugiego poziomu, znajdującego się na 28 piętrze.

 

Klub ulokowany jest na powierzchni 1000 m kw. i może pomieścić 400 osób. W procesie poszukiwania lokalizacji i ustalania warunków umowy najemcę reprezentowali eksperci z firmy doradczej Walter Herz. - Mieliśmy przyjemność pośredniczyć w transakcji najmu powierzchni pod pierwszy w Polsce tak wyjątkowy projekt. Znalezienie odpowiedniej, unikatowej powierzchni, która zaspokajałaby wysokie oczekiwania inwestora nie było łatwe. Klient miał bardzo dokładnie sprecyzowane wymagania co do powierzchni, która spełniać miała najwyższe światowe normy. Twórca klubu założył już dwa kultowe roof topy na Manhattanie, dlatego jego wizja lokalizacji była jasno określona - informuje Hubert Biarda z Walter Herz. 

  

Hubert Biarda zauważa, że dzięki podpisaniu kontraktu, właścicielowi budynku udało się pozyskać ciekawego najemcę, który przyczynił się do zwiększenia funkcjonalności biurowca. Tę opinię podziela Katarzyna Parkot, Leasing Director w spółce WX Management, która zarządza budynkiem. - W SPEKTRUM Tower swoją nową placówkę otworzyła niedawno sieć klubów fitness CityFit. W związku z tym mamy na miejscu największy pod względem zajmowanej powierzchni klub fitness w mieście. Teraz zyskaliśmy kolejnego interesującego najemcę, który stworzył wyjątkowe miejsce klubowe, wyróżniające się na mapie kulturalnej Warszawy. Dzięki temu SPEKTRUM staje się coraz bardziej atrakcyjnym adresem, nie tylko dla najemców, ale również dla mieszkańców miasta - przyznaje Katarzyna Parkot.    

 

Przypomnijmy, że 122 metrowy, warszawski biurowiec przeszedł niedawno gruntowną modernizację i uzyskał certyfikat BREEAM na poziomie bardzo dobrym. SPEKTRUM Tower oferuje ponad 28 tys. m kw. powierzchni biurowej klasy A i 314 miejsc parkingowych w podziemnej hali garażowej. Na 90 kondygnacjach w budynku, poza lokalami biurowymi, znajdują się także powierzchnie o przeznaczeniu handlowo-usługowym, w tym m.in. restauracja, kawiarnia i strefa fitness. Biurowiec posiada także udogodnienia dla rowerzystów w postaci specjalnej strefy, jak również prywatnej stacji VETURILO.

 

 

 

Autor: Walter Herz

dompress : :