Archiwum lipiec 2023


lip 27 2023 Rynek biurowy w fazie optymalizacji
Komentarze: 0

Na rynkach regionalnych jest coraz więcej wolnych powierzchni biurowych. W Warszawie, mimo spadku popytu, dostępność biur jest coraz mniejsza


– Firmy nadal dostosowują biura do powszechnie wdrażanego systemu pracy hybrydowej. Wysokie koszty aranżacji nowej powierzchni powodują, że coraz więcej najemców decyduje się na przedłużenie kontraktów i pozostanie w obecnej lokalizacji. Szczególnie widoczne jest to w Warszawie. Proces optymalizacji przestrzeni do pracy zdecydowanie przyspiesza, co wiąże się coraz częściej ze zmniejszaniem zajmowanej powierzchni – mówi Michał Porzycki, dyrektor w dziale Reprezentacji Najemcy w Walter Herz. – Najemcy coraz mocniej odczuwają wzrost kosztów utrzymania biur. Przed podjęciem ostatecznej decyzji o renegocjacji umowy czy relokacji skrupulatnie analizują koszty związane z zajmowanymi biurami, jak i opłaty w nowych lokalizacjach, do których planują się przenieść, by wybrać najkorzystniejszą ekonomicznie opcję – dodaje.

Jak informuje Walter Herz, w pierwszym półroczu 2023 roku w Warszawie zauważalny był wyraźny spadek zainteresowania wynajmem biur. Na stołecznym rynku zakontraktowane zostało w tym czasie 326 tys. mkw. powierzchni biurowych. W porównaniu z pierwszą połową 2022 roku popyt na biura w Warszawie zmalał o jedną trzecią.

Mimo spadku chłonności warszawskiego rynku, współczynnik pustostanów lekko się obniżył do poziomu około 11,4 proc., a w centralnej strefie biznesu spadł do 9,9 proc.

W regionach popyt na biura nadal spory

Na ośmiu największych rynkach regionalnych (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin), poza Warszawą całkowity wolumen transakcji najmu zarejestrowanych w pierwszych sześciu miesiącach 2023 roku wyniósł 341 tys. mkw. Popyt był o około 12 proc. mniejszy niż w analogicznym okresie 2022 roku. W pierwszym kwartale br. do najemców trafiło 175 tys. mkw. powierzchni, a w drugim 166 tys. mkw. biur. Największą chłonnością wyróżnia się rynek wrocławski i krakowski.

– Rosnący odsetek wolnej powierzchni biurowej na rynkach regionalnych powoduje, że czynsze pozostają na dotychczasowym poziomie. W Warszawie natomiast, w której dostępność biur jest coraz mniejsza rośnie presja na wzrost stawek czynszowych, które w centralnych lokalizacjach lekko wzrosły. Spodziewamy się dalszego wzrostu czynszu na rynku warszawskim, a także kosztów eksploatacji – informuje Mateusz Strzelecki_Partner i Head of Tenant Representation w Walter Herz.

Wysoka inflacja, która przyniosła wzrost kosztów budowy, opłat eksploatacyjnych oraz aranżacji biur negatywnie wpływają na podejmowanie ostatecznych decyzji przez najemców, jak również planowanie nowych inwestycji. Autorzy raportu wskazują, że pierwsze półrocze br. upłynęło pod znakiem dalszego spowolnienia aktywności deweloperskiej na rynku ogólnopolskim.

– Wstrzymywanie realizacji nowych projektów w sektorze biurowym widoczne jest już od przeszło dwóch lat. Powoduje to, że coraz głośniej mówi się o luce podażowej na warszawskim rynku biurowym, która będzie odczuwalna w nadchodzących miesiącach, szczególnie dotkliwie w centralnym obszarze biznesowym. Ze względu na ograniczony dostęp do finansowania nowych inwestycji i wysoki koszt pieniądza deweloperzy w najbliższym czasie nadal będą ograniczali inicjowanie budów nowych projektów – przyznaje Mateusz Strzelecki.

Niewiele nowych inwestycji biurowych

W pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku na warszawski rynek biurowy weszło zaledwie 18,7 tys. mkw. powierzchni biurowych. Ukończony został budynek The Park 9, Wał Miedzeszyński 628 oraz pierwszy biurowiec w kompleksie Bohema.

W budowie w Warszawie znajduje się zaledwie około 250 tys. mkw. powierzchni biurowych, więcej niż na koniec 2022 roku, kiedy w realizacji było 185 tys. mkw. biur. W porównaniu jednak z latami hossy, kiedy na warszawskim rynku realizowane było 800-850 tys. mkw. biur, aktywność inwestycyjna mocno spadła. Z danych Walter Herz wynika, że na Woli w trakcie realizacji pozostaje aktualnie ponad 225 tys. mkw. powierzchni biurowych, a na Mokotowie przeszło 22 tys. mkw.

W tym roku firma Echo Investment rozpoczęła w Warszawie budowę pierwszego etapu wielofunkcyjnego kompleksu Towarowa 22 (31 tys. mkw.), a Lincoln Property - projektu The Form (30 tys. mkw.). Poza tym, w budowie jest inwestycja Lakeside (22,7 tys. mkw.), Vibe A i B (15 tys. mkw.), Lixa D i E, Studio (23 tys. mkw.), The Bridge (47 tys. mkw.), oraz projekt Drucianka Campus (42 tys. mkw.) na bazie rewitalizacji Warszawskiej Fabryki Drutu, Sztyftu i Gwoździ, a także kompleks Upper One (35,9 tys. mkw.) w miejscu budynku Atrium International, który jest w trakcie rozbiórki.

W planach jest natomiast Upper One 2, Adgar Park West D 3, The Park B8/B10, inwestycja Skanska w miejscu obecnego Ilmetu, Spark A, Sobieski Tower, Poleczki Business Park – Sztokholm, Lixa G i Diamond Business Park I/J.

Więcej oddanych biur w regionach

Rynki regionalne mogą się pochwalić większą nową podażą niż Warszawa. W pierwszej połowie 2023 roku w regionach oddanych zostało łącznie przeszło 116 tys. mkw. powierzchni biurowych (68 tys. mkw. powierzchni w pierwszym kwartale br. i 48 tys. mkw. powierzchni w drugim). Ukończony został m.in. Ocean Office Park B i Fabryczna Office Park B5 w Krakowie, Centrum Południe 3 i Brama Oławska we Wrocławiu, Nowy Rynek E w Poznaniu oraz Officer w Trójmieście.

Na koniec czerwca br. na ośmiu głównych rynkach regionalnych współczynnik wolnych powierzchni biurowych wzrósł do poziomu przeszło 17 proc. Najwięcej niewynajętych biur jest w Łodzi, a najmniej w Szczecinie.

W połowie 2023 roku, jak podaje Walter Herz, warszawski rynek oferował prawie 6,3 mln mkw. nowoczesnych powierzchni biurowych, a łączne zasoby największych biurowych rynków regionalnych w Polsce wynosiły 6,5 mln mkw.

Walter Herz

lip 26 2023 Ile trzeba mieć na lokal usługowy w nowym...
Komentarze: 0

Jak kształtują się ceny lokali usługowych w nowych inwestycjach mieszkaniowych? Czy jest na nie popyt? Jakie lokale cieszą się największym zainteresowaniem? Czy projektowanych jest ich teraz więcej? W których osiedlach są dostępne? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Lokale usługowe cieszą się dużym zainteresowaniem, szczególnie w osiedlach realizowanych w centrach miast. Obecnie mamy ostatnie dostępne powierzchnie tego typu w inwestycji Reja 55 oraz Kamienna 145 we Wrocławiu oraz krakowskich projektach Grzegórzecka 77 i Słoneczne Miasteczko. Przygotowujemy je również w kolejnych realizacjach. Ich ilość zależy od lokalizacji i skali inwestycji. Im większa, tym planujemy ich więcej. Jest to niewątpliwa korzyść dla przyszłych mieszkańców, którzy dzięki temu większość usług mają pod ręką.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal

Popyt na tego rodzaju powierzchnie niezmiennie jest duży, a w wielu inwestycjach zapytania pojawiają się na bardzo wczesnym etapie realizacji projektu. Lokale usługowe często sprzedajemy w pierwszych kilku dniach po wprowadzeniu do oferty. Projektujemy je adekwatnie do potrzeb w danej lokalizacji, które analizujemy na etapie planowania inwestycji. Im większa skala projektu, tym więcej tego typu powierzchni.

Preferencje nabywców, co do wielkości lokali zależą od konkretnego osiedla
i nasycenia danymi usługami w okolicy, ale przeciętnie największym zainteresowaniem cieszą się te o powierzchni 60-70 mkw.

W inwestycji Atal Aura w Łodzi mamy w sprzedaży dwa lokale o metrażu 66-93 mkw. w cenie 8200 zł/mkw. netto. W projekcie Nowe Miasto Polesie IIIa lokale o powierzchni 35-175 mkw. są natomiast dostępne w przedziale 7500-8000 zł/mkw. netto.

We Wrocławiu lokale mamy w kwocie od 7000 zł/mkw. do 12150 zł/mkw. netto w inwestycjach Nowe Miasto Młyn Różanka, Nowe Miasto Różanka Młynarska i Atal City Square.

W katowickiej inwestycji Atal Olimpijska wszystkie lokale sprzedały się za 10000 zł/mkw. netto. W projekcie Sokolska 30 Towers pozostały cztery lokale biurowe usytuowane na 1-2 piętrze w cenie od 7500 zł/mkw. – 8500 zł/mkw. netto.

W Trójmieście w osiedlu Przystań Letnica oferujemy lokale w cenie 8000 zł/mkw. netto, w Bursztynowej Zatoce w kwocie 10100-11500 zł/mkw. netto, a projekcie Niebieski Bursztyn sprzedajemy za 10000 zł/mkw. netto.

Karolina Bronszewska, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development

Popularność lokali usługowych na osiedlach mieszkaniowych zależy od lokalizacji konkretnej inwestycji, ale też położenia lokalu usługowego. Największym zainteresowaniem cieszą się duże lokale, od strony ulicy, z dużymi witrynami i opcją przygotowania pod gastronomię. Ważne są też takie aspekty, jak dobre skomunikowanie z innymi częściami dzielnicy, ale też obecność miejsc postojowych. Planowanie lokali usługowych w danej inwestycji zależy przede wszystkim od miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jeśli plan przewiduje możliwość powstania lokali usługowych, aranżujemy je w osiedlu, co zwiększa jego atrakcyjność. Lokale usługowe projektujemy na parterach. Mają duże witryny i powierzchnię od 50 mkw. do 140 mkw.

Zainteresowanie lokalami usługowymi jest bardzo duże, a najszybciej sprzedają się te najlepiej wyeksponowane. Duże lokale przeznaczone są pod żłobki, przedszkola, bądź gastronomię. W mniejszych lokują się pralnie, piekarnie, czy usługi kosmetyczne.

Obecnie mamy dostępne lokale usługowe w inwestycji Ursus Centralny, gdzie ceny oscylują między 16 tys. zł/mkw. a 17 tys. zł za mkw.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Obecnie we wszystkich naszych inwestycjach w sprzedaży mamy wolne jedynie trzy lokale usługowe. W projekcie Sienkiewicza Résidence we Wrocławiu w sprzedaży jest ostatni z dziesięciu projektowanych w tym osiedlu lokali, a dwa są jeszcze dostępne w inwestycji Vilda Moderne w Poznaniu. Obie inwestycje powstają w centralnych dzielnicach, w doskonałych lokalizacjach i „żyją w rytmie miasta”. W pozostałych projektach, które oferujemy, nie planujemy lokali usługowych, gdyż skupiamy się na maksymalnym wykorzystaniu przestrzeni na parterze pod tereny zielone i prywatne ogródki, które są bardzo poszukiwane na rynku.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Naszą podstawową działalnością jest budowa lokali mieszkalnych. Lokale usługowe powstają na ogół w wyniku narzuconych współczynników i niekiedy są zawyżone na niekorzyść mieszkań. W jednej z inwestycji zostaliśmy zobowiązani do wybudowania lokali na całym pierwszym piętrze, mimo że nie jest to korzystna lokalizacja dla lokali usługowych, ale nie mogły powstać tam mieszkania. W tej chwili mamy w sprzedaży lokale usługowe w inwestycji Moja Północna w Warszawie w cenie 13-14 tys. zł/mkw. oraz w gdańskim projekcie Wolne Miasto w cenie 9500 zł/mkw. netto.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Ceny lokali usługowych są bardzo zróżnicowane, podobnie jak ich powierzchnie. Stawki kształtują się od 6 500 zł/mkw. netto do 16 800 zł/mkw. netto, a metraże od 24 mkw. do nawet 2 137 mkw. Największym popytem cieszą się lokale o wielkości do 100 mkw.

Lokale usługowe są dostępne w projektach Nad Odrą i Hanza Tower w Szczecinie, Stacja Centrum w Pruszkowie oraz Bliska Wola DK i Pileckiego 59 w Warszawie. Liczba lokali usługowych w poszczególnych projektach zależy od kilku czynników, na przykład od wielkości osiedla, potencjalnej liczby mieszkańców czy lokalizacji inwestycji.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W ofercie mamy obecnie lokale usługowe na sprzedaż lub wynajem. Ceny lokali usługowych w naszych projektach zaczynają się od około 500 tys. zł. Gotowe powierzchnie oraz te w budowie można kupić lub wynająć w inwestycjach na warszawskim Targówku i Bielanach. Ilość lokali usługowych w naszych inwestycjach projektowana jest według zapotrzebowania pod kątem danego osiedla.

Marcin Michalec, CEO Okam

Lokale usługowe są realizowane lub planowane we wszystkich naszych projektach, ponieważ chcemy stworzyć miejsca niezwykle wygodne i komfortowe, a bliska odległość do punktów handlowych i usługowych jest jednym z ważniejszych kryteriów dla mieszkańców. Szczególne zainteresowanie budzą małe lokale usługowe, które mają szeroki potencjał biznesowy i atrakcyjną cenę. Od lat obserwujemy na nie największy popyt, zatem w naszych kolejnych projektach znajdzie się także pod nie odpowiednia przestrzeń.

Ceny lokali usługowych w naszych inwestycjach uzależnione są od wielu czynników, takich jak lokalizacja czy metraż. Ich ceny zaczynają się od 10 000 zł za mkw.

Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg

Obserwujemy trend koncentrowania się sfery zakupowej i usługowej w obrębie osiedla. Klienci chcą jak najwięcej codziennych spraw chcą załatwić w pobliżu miejsca zamieszkania. Dlatego spodziewamy się, że lokale usługowe w osiedlach będą coraz bardziej popularne. Mamy taką ofertę praktycznie w każdej inwestycji. Lokale usługowe cieszą się sporą popularnością, popyt jest stabilny.

Projektując inwestycje staramy się wykorzystywać ideę 15-minutowych miast, co umożliwia zaspokojenie potrzeb w około kwadrans od opuszczenia domu – pieszo lub rowerem. W tej koncepcji upatruje się panaceum na problemy nowoczesnego świata, a zwłaszcza na globalizację, rozluźnienie więzi społecznych czy zmiany klimatyczne. Projektując nowe osiedla uwzględniamy, nie tylko potrzeby przyszłych mieszkańców, ale również potrzeby osób, które już mieszkają w okolicy terenów przeznaczonych pod nową inwestycję. Weryfikujemy, jakie udogodnienia dostępne są na danym obszarze i projektujemy inwestycje z myślą o uzupełnieniu brakujących funkcji.

Anna Bieńko dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Wszystkie lokale usługowe w naszych inwestycjach mają już swoich nabywców, więc aktualnie nie mamy ich w sprzedaży. Sprzedają się bardzo szybko, jeszcze na etapie budowy nieruchomości. Wynika to z pewnością z lokalizacji naszych inwestycji.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Wszystkie inwestycje realizujemy zgodnie z ideą 15-minutowego miasta, a lokale usługowe blisko miejsca zamieszkania wpisują się w ten trend. Już na etapie planowania zagospodarowania przestrzeni koncentrujemy się na dopasowaniu infrastruktury do ludzi, a nie na odwrót. W inwestycji Miasteczko Jutrzenki udostępniliśmy lokale na żłobek i przedszkole. Większość lokali użytkowych kupowana jest w celach inwestycyjnych. Nabywcy lokują w nie kapitał, co przynosi dochód z wynajmu. Ceny lokali różnią się w zależności od lokalizacji, powierzchni oraz miejsca przeznaczenia.

Dariusz Nagórski, dyrektor ds. Inwestycji w Aria Development

W ostatnim czasie wprowadziliśmy do sprzedaży dwa lokale usługowe w nowym Osiedlu Natura 2 w Wieliszewie. Lokal o metrażu 62 mkw. ma możliwość realizacji ogródka, a lokal o powierzchni 330 mkw. jest z podpisaną 10. letnią umową najmu pod działalność oświatową. W nowych projektach planujemy realizację lokali komercyjnych z usługami na potrzeby mieszkańców osiedli.

DOMPRESS

lip 20 2023 Startuje letnia edycja wydarzeń organizowanych...
Komentarze: 0

Firma doradcza Walter Herz organizuje kolejne spotkanie w ramach autorskiego projektu edukacyjnego - Akademia Najemcy, które tym razem poświęcone zostało tematowi, jak zachęcić pracowników do powrotu do biur. Cykl letnich wydarzeń o tej samej tematyce obejmie również wydarzenia, które planowane są w Krakowie oraz Trójmieście.
Pierwsze szkolenie w letniej edycji Akademii Najemcy Walter Herz odbędzie się 26. lipca br. w Warszawie. Miejscem spotkania będzie wyjątkowa przestrzeń eventowa - Skyfall Warsaw, usytuowana na 46. piętrze w biurowcu Warsaw Unit, położonym w samym sercu miasta, tuż przy rondzie Daszyńskiego.

Akademię poprowadzi Mateusz Strzelecki, partner w Walter Herz wraz z Agnieszką Fedor z kancelarii prawnej SK&S, Konradem Krusiewiczem z pracowni architektonicznej The Design Group oraz Tiną Sobocińską z firmy doradczej HR4future.

Podczas pierwszej części spotkania przedstawione zostaną merytoryczne prezentacje partnerów, w trakcie których naświetlona będzie m.in. aktualna sytuacja najemców na rynku biurowym oraz omówione będą zagadnienia związane z nowymi regulacjami prawnymi, dotyczącymi pacy zdalnej.

Partnerzy odpowiedzą na pytanie, jak zachować work-life balance pomiędzy prawem, dobrostanem pracowników i wynikami zespołów. Podzielą się wiedzą, jak budować zespoły oraz jakie kompetencje powinni posiadać managerowie zarządzający pracownikami, wykonującymi obowiązki w trybie hybrydowym. Doradzą również, jak zaaranżować nowoczesne biuro, by przyciągało najzdolniejszych specjalistów, a także poruszą temat aktualnych kosztów aranżacji miejsc pracy.

Kolejnym punktem szkolenia będzie panel dyskusyjny, a spotkanie zakończy networking, który da uczestnikom możliwość bezpośredniego dialogu i wymiany poglądów.

Walter Herz zaprasza do wzięcia udziału w Akademii Najemcy dyrektorów działów HR, dyrektorów działów Administracji oraz wszystkie osoby zainteresowane zagadnieniami, związanymi z pracą hybrydową, a co za tym idzie procesem zmian w sektorze biurowym w Polsce.

Akademia Najemcy to pierwszy w Polsce projekt cyklu szkoleń i spotkań skierowany do najemców powierzchni biurowych, które bazują na bogatej wiedzy ekspertów oraz wymianie doświadczeń samych uczestników. Od powołania Akademii Najemcy do życia w 2017 roku, w ramach projektu odbyło się ponad 50 szkoleń w formie spotkań oraz webinarów.

Walter Herz

lip 19 2023 Jakie ekologiczne i energooszczędne rozwiązania...
Komentarze: 0

Jakie rozwiązania, pozwalające obniżyć zużycie energii do ogrzewania, oświetlenia i dostarczania ciepłej wody wykorzystują nowe projekty mieszkaniowe? Czy klienci deweloperów interesują się wskaźnikami zawartymi w świadectwach energetycznych budynków? Czy rośnie świadomość kupujących i parametry energetyczne stają się jednym z kryteriów wyboru mieszkań? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Dawid Wrona, dyrektor sprzedaży mieszkań w Echo Investment
Echo Investment jest deweloperem kładącym duży nacisk na proekologiczny oraz zrównoważony charakter swoich projektów mieszkaniowych. W tym celu opracowaliśmy autorski standard zrównoważonego budynku Eko Echo. Inwestycje mieszkaniowe rozłożyliśmy na czynniki pierwsze pod kątem np. ich wpływu na ekologię i zdrowie, a sześciostopniowa skala ocen pozwala porównać, jak proekologicznie zaawansowany jest dany budynek.
W naszych realizacjach montujemy systemy fotowoltaiczne do zasilania części wspólnych, eliminujemy wyspy ciepła poprzez stosowanie jasnej kolorystyki, a także zielonych dachów oraz zapewniamy na terenie osiedli minimum 30 proc. powierzchni biologicznie czynnej. Ponadto, projektujemy łąki kwietne, zielone dziedzińce i systemy zbierania wody deszczowej i wykorzystania jej do m.in. podlewania roślinności w częściach wspólnych. W budynkach montujemy energooszczędne oświetlenie LED i odnawialne źródła energii do zasilania części wspólnych.
W wakacje uruchomimy pionierskie rozwiązanie na rynku czyli pierwszy hub elektromobilności dedykowany tylko i wyłącznie mieszkańcom łódzkiej inwestycji Zenit. Pierwsza stacja powstanie na terenie osiedla przy ulicy Widzewskiej, a do dyspozycji mieszkańców będą m.in. elektryczne hulajnogi, rowery, a nawet „zielone” samochody pomagające przewieźć duże gabaryty, ułatwiające np. przeprowadzkę. Hub będzie w pełni zasilany energią pochodzącą z systemów fotowoltaicznych. Podobne udogodnienia planujemy stosować w przyszłości w kolejnych naszych projektach mieszkaniowych.
Zauważamy, że klienci coraz częściej dopytują przed zakupem o kwestie związane z technologiami, które pozwalają obniżać rachunki za eksploatację. Chodzi na przykład o fotowoltaikę zasilającą części wspólne czy systemy retencji deszczówki i wykorzystywania jej do podlewania zieleni. Interesują ich także zagadnienia związane z zielonymi strefami do spędzania czasu wolnego na terenie osiedli.
Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
W ostatnich latach widzimy znaczny wzrost świadomości naszych klientów w zakresie uwzględniania parametrów energetycznych w mieszkaniach. O ile początkowo rozwiązania ekologiczne były podyktowane troską o planetę, a rozmowy toczyły się wokół próby zahamowania zmian klimatu, o tyle obecnie uwaga koncentruje się głównie na możliwościach obniżenia zapotrzebowania energetycznego mieszkań, a tym samym niższych kosztach utrzymania nieruchomości.
W każdej z naszych inwestycji stosujemy oświetlenie LED w częściach wspólnych. Stawiamy na zieleń. Na terenie osiedla, na ogrodzeniach, elewacjach, wejściach do budynków oraz dachach. W nowych projektach idziemy krok dalej, m.in. w kierunku paneli fotowoltaicznych. Doskonałą eko-wizytówką w naszym portfolio jest inwestycja Eko Falenty, gdzie zastosujemy też rekuperację, kotły kondensacyjne, czy materiały ekologiczne. Takie energooszczędne domy nie tylko są tańsze w utrzymaniu, ale też łatwiej pozyskać na nie finansowanie. Banki udzielają na takie projekty preferencyjnych kredytów hipotecznych o obniżonej marży.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Coraz więcej osób dba o środowisko naturalne, stara się żyć bardziej ekologicznie i wybiera produkty oraz usługi, które są przyjazne dla ekosystemu. Inwestycje mieszkaniowe nie są wyjątkiem. Tym bardziej, że zielone rozwiązania w projektach mieszkaniowych przynoszą również korzyści finansowe.
Wysoka jakość izolacji termicznej, systemy odzyskiwania ciepła czy panele słoneczne pozwalają na zmniejszenie kosztów energii elektrycznej i ogrzewania. To z kolei przekłada się na niższe rachunki za energię, czyli oszczędności dla mieszkańców. Klienci coraz częściej pytają o efektywność energetyczną budynków i potencjalne koszty eksploatacji. Dzięki użyciu m.in. energooszczędnych materiałów budowlanych, instalacji fotowoltaicznych czy oferowaniu miejsc do ładowania pojazdów elektrycznych odpowiadamy na te potrzeby. Dla wybranych inwestycji występujemy o ekocertyfikat BREEAM – jest on dla kupujących gwarancją, że projekt został zrealizowany z troską nie tylko o środowisko naturalne, ale także o ich przyszłe wydatki.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska
Świadomość klientów w zakresie ekologii i racjonalnego korzystania z energii cały czas wzrasta, dlatego obecność rozwiązań, które pozwalają dbać o środowisko i jednocześnie oszczędzać prąd czy wodę jest dla nas jednym z priorytetów przy projektowaniu miejsc przyjaznych do życia. W każdej naszej inwestycji wprowadzamy co najmniej trzy ekorozwiązania i cały czas myślimy nad kolejnymi.
Jako jeden z pierwszych deweloperów w Polsce budujemy mieszkania z niskoemisyjnego betonu – to dwa projekty w stolicy Aparté Mokotów i M Bemowo. W planach mamy też kolejne osiedle w tej formule, również w Warszawie. W wybranych inwestycjach instalujemy również panele fotowoltaiczne, zbiorniki na wodę deszczową i windy z odzyskiem energii. Już wkrótce w naszych nowo wprowadzanych do sprzedaży projektach pojawi się system automatyki mieszkaniowej Appartme, który podniesie, nie tylko poziom komfortu mieszkańców, ale zadba także o większe bezpieczeństwo i energooszczędność lokali. Pozwala kontrolować cztery obszary mieszkania, takie jak woda, ogrzewanie, energia elektryczna oraz oświetlenie, co w praktyce oznacza zdalną regulację temperatury w mieszkaniu i możliwość włączenia oraz wyłączania światła, sterowanie zaworami wody, a także zarządzanie urządzeniami podłączonymi do prądu.
Anna Bieńko dyrektor Sprzedaży w Wawel Service
Energooszczędne rozwiązania zastosowaliśmy na przykład w naszej najnowszej inwestycji Nova Wiosenna na Woli Justowskiej w Krakowie. Dla komfortu przyszłych mieszkańców w inwestycji zastosowaliśmy rekuperację z odzyskiem ciepła, energooszczędne okna, wielofunkcyjne, nowoczesne piece gazowe oraz ogrzewanie podłogowe w każdym pomieszczeniu.
Energooszczędne rozwiązania zastosowaliśmy również w inwestycji Osada Czorsztyn nad Zalewem Czorsztyńskim. Wykorzystujemy w niej ekologiczne źródła energii korzystając z sąsiedztwa Elektrowni Wodnej w Niedzicy. Zastosowaliśmy też system rekuperacji, ładowarki pojazdów elektrycznych czy energooszczędną stolarkę okienną. Wszystkie nasze inwestycje spełniają obecne wytyczne, są bardzo dobrze izolowane, zastosowana jest w nich stolarka okienna bardzo wysokiej klasy, co znacząco wpływ na użytkowanie i wysokość rachunków. Pierwsze rozwiązania energooszczędne tego typu wprowadziliśmy już ponad 10 lat temu w inwestycjach Borkowska, Halszki w Krakowie oraz w Michałowicach. Jesteśmy pierwszym deweloperem w Polsce, który zaproponował klientom energooszczędne mieszkania z dopłatą do kredytu hipotecznego w ramach programu NFOŚiGW. Zauważyliśmy jednak, że klienci bardziej zwracają uwagę na cenę, lokalizację oraz wygląd nieruchomości, a rozwiązania energooszczędne są na kolejnym miejscu.
Angelika Kliś, członek zarządu Atal
Wśród rozwiązań, które sprzyjają zmniejszeniu zużycia mediów w naszych inwestycjach są m.in. panele fotowoltaiczne, które zasilają oświetlenie części wspólnych, lampy zewnętrzne oraz pompy ciepła, służące do ogrzewania ciepłej wody. Technologie wykonania, które stosujemy, w tym m.in. docieplenie budynków oraz wysokiej klasy stolarka okienna, pomagają w optymalizacji kosztów związanych z ogrzewaniem mieszkania.
Współczesne technologie pozwalają na coraz efektywniejsze gromadzenie energii ze źródeł odnawialnych, jednakże wyzwaniem, także dla deweloperów będzie jej magazynowanie. To przyszłościowy kierunek rozwoju sfery ekologicznej w inwestycjach deweloperskich.
Świadomość parametrów energetycznych mieszkań jest coraz wyższa, jednakże nie na tyle, aby odgrywać kluczową rolę przy wyborze mieszkań.
Z obowiązkowymi świadectwami energetycznymi w różnym stopniu mamy do czynienia już od kilkunastu lat, mimo to najważniejszymi parametrami wyboru wciąż jest cena, determinująca dostępność mieszkania dla klienta i jego lokalizacja.
Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.
Zdecydowanie, mamy coraz więcej świadomych klientów. Jedni kierują się względami ekonomicznymi, drudzy troską o środowisko, a największa grupa osób jednym i drugim. Dlatego wychodzimy naprzeciw tej rosnącej świadomości i potrzeb klientów, zwłaszcza wobec aktualnej sytuacji gospodarczej i wysokich kosztów utrzymania mieszkań. Inwestujmy w nowe technologie, w tym przede wszystkim w rozwiązania energooszczędne, a jednocześnie przyjazne środowisku.
W ostatnim czasie łączymy w realizowanych przez nas osiedlach domów jednorodzinnych technologię szkieletową, tj. prefabrykowane domy z drewna z szeregiem rozwiązań przekładających się na niskie koszty utrzymania nieruchomości oraz jej niskoemisyjność. Mowa tu o pompach ciepła, rekuperacji, fotowoltaice czy ogrzewaniu podłogowym. Widzimy już, w jak dużym stopniu przekłada się to na efektywność energetyczną realizowanych inwestycji oraz jak duże oszczędności generuje to dla jej mieszkańców. Dodatkową, cenioną przez klientów zaletą drewnianych domów jest ich unikalny, przyjazny mikroklimat . Wnętrza budowane w technologii szkieletowej są wolne od smogu, bakterii, wirusów i alergenów. Postanowiliśmy wdrożyć te rozwiązania także w startujących niedługo inwestycjach domów wielorodzinnych w Warszawie.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Niedobór mieszkań niestety nie sprzyja poprawie jakości rozwiązań proekologicznych. W naszych inwestycjach zawsze zwracaliśmy szczególną uwagę na jakość rozwiązań, w tym proekologicznych. Stosujemy czujki zmierzchu w oświetleniu części wspólnych, zbiorniki retencyjne, z których nawadniane są tereny wspólne, wysokiej klasy materiały izolacyjne mające wpływ na zużycie energii potrzebnej do ogrzania mieszkań. Projekty wewnętrznych instalacji i sposób ich rozprowadzania po budynku i mieszkaniach również uwzględnia ergonomię i ilość zużywanych mediów. Nasze inwestycje zawsze projektowane są z uwzględnieniem maksymalnie dużej ilość drzew i terenów zielonych.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg
Jako deweloper mieszkaniowy aktywny w najważniejszych polskich aglomeracjach, zwłaszcza silny na największym w Polsce rynku warszawskim byliśmy pionierem wdrażania nowatorskich rozwiązań energooszczędnych. Jako pierwsi wprowadziliśmy w standardzie, bez dodatkowych opłat, systemy Smart House w naszych mieszkaniach. Jesteśmy także jednymi z najbardziej aktywnych w zakresie rozwiązań niskoemisyjnych.
W celu zmniejszenia naszego wpływu na środowisko wdrażamy nowoczesne, proekologiczne rozwiązania, pozwalające dbać o środowisko i obniżać koszty codziennego życia oraz zestaw standardów i wytycznych projektowych dla architektów, projektantów i podwykonawców. Większość naszych osiedli wyposażonych jest w minimum pięć rozwiązań niskoemisyjnych, jak np. oświetlenie LED w częściach wspólnych, szklenia trzyszybowe, wymienniki ciepła, systemy sterowania instalacjami, windy z odzyskiem ciepła, czujniki ruchu i zmierzchu czy zielone dachy.
Większość naszych mieszkań zostało wyposażone w system Smart House by Keemple, który pozwala zdalnie zarządzać urządzeniami w mieszkaniu, a tym samym ograniczać zużycie energii. Działamy też aktywnie na rzecz mikro i elektromobilności przez instalowanie ładowarek dla samochodów elektrycznych oraz ławek solarnych, ale też budowę infrastruktury rowerowej w postaci stojaków rowerowych i stacji napraw rowerów.
By ograniczać emisję na etapie powstawania budynku zadeklarowaliśmy przejście w 100 proc. na energię z odnawialnych źródeł w procesach budowlanych do końca 2024 roku.
Widzimy coraz większe zainteresowanie klientów takimi nowatorskimi rozwiązaniami. To elementy, które stają się już jednym z kryteriów przy podejmowaniu decyzji o wyborze mieszkania.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
W ostatnich latach wyraźniej zauważamy, że energooszczędne rozwiązania są jednym z istotnych czynników, które mają wpływ na decyzje konsumentów o zakupie danego lokalu. Bardzo nas to cieszy, bo wszystkie inwestycje realizujemy zgodnie z założeniami zrównoważonego rozwoju. Już na etapie budowy instalujemy w budynkach elementy oszczędzające energię, m.in.: panele fotowoltaiczne, wentylację mechaniczną czy gruntowne wymienniki ciepła. Rozwiązania przyjazne dla środowiska i wykorzystujące naturalny sposób wytwarzania energii, które gwarantują mieszkańcom oszczędność na rachunkach, nawet 40 proc. w skali roku.
Ponadto, nawadniamy zieleń poprzez deszczówkę z retencji. W osiedlach ulokowane są zbiorniki retencyjne, w których magazynowana jest woda opadowa, wykorzystywana przez mieszkańców do podlewania ogródków, upraw w szklarni czy osiedlowej zieleni. Dodatkowo, w nieruchomościach i w częściach wspólnych instalujemy źródła światła wykorzystujące technologię LED oraz czujniki ruchu, które znacznie obniżają rachunki za prąd w częściach wspólnych.
Dawid Wrona, członek zarządu w Archicom
Kładziemy duży nacisk na analizę użyteczności stosowanych rozwiązań, a patrząc w przyszłość, nie mam wątpliwości, że będziemy je wdrażać i dostosowywać pod kątem głównych wyzwań rynkowych, a także zobowiązań środowiskowych i legislacyjnych. Aktualnie koncentrujemy się na projektach związanych z instalacjami fotowoltaicznymi i systemami smart home, które umożliwiają efektywniejsze zarządzenie zużyciem wody, energii, oświetleniem czy też ogrzewaniem. To nie tylko realne oszczędności dla mieszkańców, ale także wspieranie proekologicznych nawyków. Patrzymy z optymizmem również na rozwiązania zbliżające nas do wypracowania samowystarczalności energetycznej, takie jak pompy ciepła, magazyny energii, czy wspomniana wcześniej fotowoltaika.
Jeśli chodzi o świadectwa energetyczne czy świadomość nabywców w tym zakresie, z pewnością jest to swoista nowość, która dziś nie stanowi jeszcze istotnego kryterium zakupowego. Z pewnością jednym z powodów jest fakt, że na rynku pierwotnym jest to standard. Należy przy tym spodziewać się, że w perspektywie kilku lat świadectwa energetyczne mogą stać się jednym z elementów przewagi konkurencyjnej na rynku mieszkaniowym, analogicznie do aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości komercyjnych.
Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest
Klienci coraz częściej zwracają uwagę na kwestie związaną z energetyką, gdyż przekłada się to w późniejszym czasie na koszty związane z utrzymaniem mieszkań oraz części wspólnych budynków. Obserwujemy wzrost świadomości nabywców i staramy się w naszych projektowanych inwestycjach wychodzić naprzeciw oczekiwaniom, stosując rozwiązania takie jak na przykład fotowoltaika, pompy ciepła, energooszczędne oświetlenie, czy właściwą termoizolację ścian.
Renata Wielgus, wiceprezes zarządu Buszrem S.A.
Kupujący coraz częściej biorą pod uwagę parametry energetyczne mieszkań, aby zminimalizować negatywny wpływ na środowisko. Wzrost cen energii, zwłaszcza w przypadku ogrzewania, sprawia, że nabywcy są bardziej zainteresowani parametrami energetycznymi mieszkań.
Jeszcze niedawno świadectwa charakterystyki energetycznej były dla wielu kolejnym otrzymanym dokumentem. Obecnie coraz częściej spotyka się klientów analizujących zawarte w świadectwie informacje. W rezultacie rośnie popyt na mieszkania o coraz wyższej efektywności energetycznej.
W nowych inwestycjach wprowadzamy różnorodne rozwiązania mające na celu obniżenie zapotrzebowania na energię niezbędną do ogrzewania, klimatyzacji, oświetlenia i dostarczenia ciepłej wody. Jednym z przykładów takich rozwiązań jest poprawa izolacyjności przegród zewnętrznych (ściany, dachy, okna itp.) poprzez stosowanie materiałów budowlanych z możliwie najkorzystniejszymi parametrami cieplnymi, z podwyższonym wskaźnikiem termoizolacyjności i jak najlepszym współczynnikiem przenikania cieplnego. Dbamy o odpowiednią izolację przy instalacjach wewnętrznych C.O. (centralne ogrzewanie) oraz C.W.U. (ciepła woda użytkowa).
W nowobudowanych domach jednorodzinnych zastosowaliśmy pompy ciepła z dużą efektywnością energetyczną. Przygotowaliśmy także instalację umożliwiającą założenie paneli fotowoltaicznych. Mimo wyższych kosztów inwestycyjnych niż tradycyjne systemy ogrzewania, rozwiązania te mogą prowadzić do znacznych oszczędności kosztów operacyjnych w dłuższej perspektywie.
Zastosowanie energooszczędnych żarówek LED zamiast tradycyjnych żarówek lub świetlówek kompaktowych pozwala znacznie zmniejszyć zużycie energii elektrycznej. We wszystkich częściach wspólnych naszych inwestycji stosujemy czasowe czujniki ruchu i zmierzchu oraz oświetlenie LED o regulowanej intensywności, aby minimalizować straty energii.
Coraz bliższe są nam tzw. efektywne systemy HVAC. Nowoczesne systemy ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji (HVAC) są projektowane tak, aby były bardziej energooszczędne.
Marcin Michalec, CEO Okam
Zgodnie z Nową Polityką Jakości Okam wprowadzamy proekologiczne rozwiązania, takie jak panele fotowoltaiczne, oczyszczacze powietrza, systemy zbierania wody deszczowej czy elektryczne pojazdy do użytku mieszkańców. Świadomość ekologiczna nabywców wzrasta, także w aspekcie parametrów energetycznych mieszkań, pojawiła się chęć kontroli kosztów. W związku z tym, w naszych projektach pojawiają się systemy inteligentnego domu umożliwiające nadzór zużycia energii i jej optymalizowanie. Wszystko to przekłada się na komfort życia, a także ma pozytywny wpływ na środowisko.
Marek Pawlukiewicz, rzecznik prasowy Aria Development
Już dwa lata temu wprowadziliśmy pakiet Aria Eco Smart w nowym Osiedlu Natura 2 w Wieliszewie. W jego ramach wszystkie nasze lokale zostają wyposażone w system inteligentnego domu Fibaro. Mieszkańcy z dowolnego miejsca, ze swojego smartfona lub komputera mogą sterować oświetleniem, regulować temperaturę, zarządzać instalacją alarmową oraz innymi funkcjami wpływającymi na komfort użytkowania mieszkania. Drugim elementem pakietu są panele fotowoltaiczne, które zostaną zamontowane na koniec realizacji III etapu inwestycji i które pozwolą ograniczyć wydatki na energię elektryczną w częściach wspólnych. Ekologia i energooszczędność to obecnie kluczowe zagadnienia w naszych rozmowach i kontaktach z klientami.
Damian Tomasik, twórca Alter Investment
Projektując budynki mieszkalne kierujemy się, nie tylko z prawnego obowiązku, ale przede wszystkim z przekonania strategią ESG, dbając o optymalne wykorzystanie różnych form energii, co będzie miało pozytywne konsekwencje, zarówno dla kosztów użytkowania budynków i poszczególnych mieszkań, zwłaszcza w dłuższej perspektywie, jak też dla ochrony środowiska naturalnego poprzez przeciwdziałanie niekorzystnym zmianom klimatycznym. Jesteśmy przekonani, że świadomość społeczna w tym obszarze, szczególnie wśród ludzi młodych rośnie, a z tej grupy rekrutuje się dominująca część nabywców mieszkań i ta tendencja będzie utrwalać się i przyspieszać.

 

lip 14 2023 Czy nowelizacja specustawy mieszkaniowej...
Komentarze: 0

Czy nowe przepisy w istotny sposób wpłyną na rozszerzenie możliwości inwestycyjnych na zdegradowanych gruntach po-handlowych i biurowych? W jakim stopniu realnie otwierają deweloperom dostęp do nowych, atrakcyjnych lokalizacji pod projekty mieszkaniowe? Jaki wpływ na ceny będą miały rygorystyczne wymogi parkingowe, nakazujące projektowanie 1,5 miejsca postojowego na każde mieszkanie? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Nowelizacja specustawy mieszkaniowej zyskuje na znaczeniu i budzi coraz większe zainteresowanie, a powód jest oczywisty – ograniczona podaż gruntów nadających się pod inwestycje mieszkaniowe. Dlatego deweloperzy w coraz większym stopniu próbują korzystać z jej dobrodziejstw. Z całą pewnością budowa mieszkań na zdegradowanych terenach może przyczynić się do rewitalizacji obszarów, które wcześniej były zaniedbane. Tworzenie nowych miejsc zamieszkania może przyciągnąć nowych mieszkańców, ożywić okolicę i przyczynić się do poprawy jakości życia na danym obszarze. Stare centra handlowe, biurowce czy tereny poprzemysłowe często mają dogodne lokalizacje, bliskość infrastruktury oraz dobre skomunikowanie z innymi częściami miasta. Umożliwienie budowy mieszkań na tych terenach daje dostęp do atrakcyjnych lokalizacji dla nowych inwestycji, co jest korzystne dla potencjalnych nabywców.

Ponadto, budowa mieszkań na różnorodnych typach terenów pozwala na zróżnicowanie oferty mieszkaniowej. Nabywcy zyskują wybór różnych opcji mieszkań, od loftów w przekształconych biurowcach po mieszkania w rewitalizowanych starych centrach handlowych. Zwiększenie różnorodności oferty z pewnością będzie korzystne dla osób poszukujących unikalnych i niekonwencjonalnych rozwiązań mieszkaniowych.

Jednocześnie, tzw. ustawa deregulacyjna ma wprowadzić minimalną liczbę miejsc parkingowych w inwestycjach mieszkaniowych, która ma wynosić co najmniej 1,5 miejsca parkingowego na jeden lokal. Rozwiązanie to nie bardzo podoba się deweloperom, ponieważ nie jest zgodne z trendami proekologicznymi, które dążą do ograniczenia liczby samochodów wjeżdżających do centrów miast, stąd też naturalne jest zmniejszanie liczby miejsc parkingowych. To minimum miejsc parkingowych spowoduje wzrost kosztów inwestycji. Według różnych wyliczeń będzie to pomiędzy 70 tys. zł a 100 tys. zł w przeliczeniu na jedno mieszkanie. Jest to dość sporo, biorąc pod uwagę, że ustawa miała umożliwić tworzenie mieszkań dla osób o umiarkowanych dochodach. Tymczasem w tym trybie obronią się raczej inwestycje kameralne, a nie te bardziej powszechne z większą liczbą mieszkań.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Możliwość wykorzystania tych terenów pod inwestycje mieszkaniowe jest interesująca. Przepisy określające normy parkingowe w postaci wymaganego 1,5 miejsca postojowego na jedno mieszkanie nie mają jednak w pełni uzasadnienia. To może wpłynąć na wyższe koszty realizacji, a tym samym redukcję potencjalnej podaży takich projektów. Po drugie, rozwiązanie jest sprzeczne z sugestiami władz lokalnych i urbanistów, według których w centrach miast powinno się ograniczać liczbę miejsc parkingowych, aby skłaniać w ten sposób mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej. Znaczna część starych obiektów handlowych czy biurowych została zrealizowana w atrakcyjnych lokalizacjach z dobrą infrastrukturą komunikacyjną. Doceniamy zamysł ustawodawcy, który chce uwolnić pod zabudowę mieszkaniową tereny po zdegradowanych nieruchomościach o innych funkcjach.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal

W teorii grunty takie mają duży potencjał, a wśród zalet jest położenie wielu z nich w centrach miast lub w ich pobliżu. Każdy przypadek trzeba jednak analizować szczegółowo, uwzględniając wszystkie parametry. W praktyce bowiem rewitalizacja terenów poprzemysłowych czy po obiektach handlowych to złożone inwestycyjnie przedsięwzięcie. Wymaga większego nakładu pracy i wielu dodatkowych czynności administracyjnych oraz budowlanych. Ma sens wtedy, gdy przekształceniu ulega teren atrakcyjnie położony, z bardzo dużym potencjałem rozwojowym. W naszym przypadku przeważnie odpowiadający projektom wieloetapowym, tj. rozłożonym w czasie i na dużej przestrzeni.

Jeśli chodzi o współczynnik miejsc parkingowych, to jest to przykład oderwania się przepisów od realiów i braku zrozumienia indywidualnych wymogów danej inwestycji. Zwiększenie tego współczynnika w mojej ocenie kłóci się z ideą eko osiedli i nie jest zgodne z kierunkiem współczesnych trendów urbanistycznych. Miasta raczej powinny rozwijać infrastrukturę mobilnościową, np. sieć ścieżek rowerowych oraz zachęcać ludzi do korzystania z komunikacji miejskiej. W naszych inwestycjach, gdzie współczynnik miejsc jest zbliżony do proponowanego, borykamy się z nadwyżką miejsc postojowych, których klienci nie potrzebują i nie chcą nabywać.

Większy współczynnik wpływa również negatywnie m.in. na kreację terenów zewnętrznych, które wolelibyśmy wykorzystać na atrakcyjne strefy rekreacji i wypoczynku, np. zieleń czy place zabaw, niż na miejsca postojowe.

Przepis, który nakazuje produkowanie dodatkowych miejsc parkingowych może powodować także wzrost cen mieszkań, gdyż znacząco wpływa na koszty w tych inwestycjach, gdzie dla spełnienia wymogu konieczna jest budowa garaży podziemnych, co stanowi jeden z istotniejszych kosztów całej inwestycji.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Zacznijmy od tego, że budowa hal garażowych jest bardzo droga. Zwiększenie współczynnika postojowego przypadającego na mieszkanie będzie wpływało na większe koszty realizacji inwestycji, a więc i na finalne ceny mieszkań.

W związku z tym, ustalenie liczby parkingów powinno być uzależnione od charakterystyki danego projektu – dla kogo jest on realizowany oraz w jakiej lokalizacji. W naszym przypadku już dziś w wielu projektach realizujemy inwestycje ze współczynnikiem na poziomie 1,3 czy 1,5, a nawet 1:2 w przypadku osiedla domów jednorodzinnych.

Mamy też z drugiej strony takie projekty, jak np. Stacja Pruszków. To inwestycja zlokalizowana w sąsiedztwie stacji kolejowej. Przeważające w projekcie kompaktowe lokale są nabywane przede wszystkim przez młodych, świadomych ekologicznie ludzi, korzystających na co dzień głównie z komunikacji miejskiej i kolejowej. W tym przypadku współczynnik na poziomie 1,3 jest zatem nieuzasadniony.

Dawid Wrona, członek zarządu w Archicom

Nowelizacja specustawy mieszkaniowej to szansa i nowe możliwości do rozwoju naszego biznesu. Przede wszystkim z uwagi na „uwolnienie” centrów handlowych, których lata świetności dawno minęły, a są perfekcyjnie skomunikowane i bardzo często otoczone przestrzeniami mieszkaniowymi. To naturalne środowisko dla naszej branży. Podobnie wygląda sytuacja z biurowcami. W obliczu ograniczonej ilości atrakcyjnych gruntów przeznaczonych pod działalność mieszkaniową, wzrost podaży wspomnianych lokalizacji daje ogromy potencjał do tworzenia unikalnych realizacji – zarówno mieszkaniowych, jak i mixed-use. Nie mam wątpliwości, że ułatwi to funkcjonowanie firm deweloperskich, choć niezwykle istotna będzie współpraca z włodarzami miast.

Grupa Archicom posiada niezbędne kompetencje i know-how – mieszkaniowe, biurowe, food&beverage, a historycznie również hotelarskie, dlatego też chcemy brać czynny udział w tworzeniu miastotwórczych projektów, które wpiszą się aktualną rzeczywistość i odpowiedzą na najważniejsze wyzwania.

W zakresie przepisów dotyczących współczynnika parkingowego jesteśmy optymistami. Zakładamy, że uchwalona zostanie zmiana przepisów, która stworzy możliwość do modyfikacji współczynnika, dostosowując go do realiów danego rynku czy obszaru. W mojej opinii utrzymanie go na standardowym poziomie 1,5 nie jest w pełni spójne z ideą nowej ekomobilności i współdzielenia transportu.

Anna Bieńko dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Specustawa miała w założeniu uwolnić grunty, których rynek mieszkaniowy bardzo potrzebuje. A tereny pohandlowe czy poprzemysłowe z reguły są bardzo dobrze zlokalizowane, często w centrum miast, z doskonałą infrastrukturą. W ustawie jest jednak zapis narzucający budowanie miejsc parkingowych poza strefami śródmieść w stosunku 1,5 na jedno mieszkanie. Współczynnik 1,5 oznacza dla deweloperów wzrost kosztów prowadzenia inwestycji, a dla klientów wzrost ceny mieszkania. To również często brak fizycznej możliwości realizacji projektu z uwagi na małą pojemność działek.

Justyna Hamrol-Wasielewska, dyrektor sprzedaży i marketingu Eiffage Immobilier Polska

Jesteśmy zainteresowani każdym gruntem znajdującym się w centralnej i atrakcyjnej lokalizacji Warszawy, Wrocławia czy Poznania. Wierzymy, że nowe inwestycje powstające w takich miejscach podnoszą jakość tkanki miejskiej. Tu jesteśmy otwarci, ale zaznaczamy też, że nasza aktywność na tym polu zależy od konkretnych uwarunkowań działki i zgodności z naszą strategią działania. Jesteśmy deweloperem żywo zainteresowanym jakościową zmianą na terenie dzielnic czy miast i chcemy być jej czynnym uczestnikiem.

Natomiast w odniesieniu do nowych norm parkingowych musimy niestety stwierdzić, że określenie współczynnika postojowego na poziomie 1,5 z pewnością realnie wpłynie na wzrost cen mieszkań. Jako deweloper będziemy zobowiązani budować więcej miejsc parkingowych. To oznacza podniesie kosztów realizacji inwestycji, które bezpośrednio przełożą się na cenę lokali.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Często zdarza się, że w atrakcyjnych lokalizacjach znajdują się tereny nieużytkowe, poprzemysłowe, z przeznaczeniem pod zabudowę usługową itp., w których obecnie najlepiej sprawdziłby się inwestycje mieszkaniowe. Każda nowelizacja prawa prowadząca do umożliwienia zmiany przeznaczenia gruntu na mieszkaniowy, spowoduje znaczący wzrost zainteresowania wśród deweloperów. Z kolei w przypadku wprowadzenia nowych norm budowlanych, na pewno będzie się to wiązało z ograniczeniami w projektowaniu inwestycji, a co za tym idzie wzrostem cen mieszkań.

Marcin Michalec, CEO Okam

Nowelizacja specustawy mieszkaniowej jest niezwykle istotna, może ułatwić dostęp do atrakcyjnych lokalizacji pod nowe projekty, zapatrujemy się pozytywnie na ten zamysł. Ta zmiana przepisów daje większą elastyczność i możliwość wykorzystania terenów, które wcześniej były już zagospodarowane, ale nie wykorzystywano w pełni ich potencjału. Stale przypatrujemy się rynkowi, poszukujemy atrakcyjnych lokalizacji, a nieużytkowane tereny, stare centra handlowe czy nierentowne biurowce, a także obszary poprzemysłowe i powojskowe, mogą stanowić interesujące możliwości inwestycyjne, dzięki którym będzie można odpowiedzieć na obecne potrzeby mieszkaniowe.

Mamy na uwadze to, że zasoby gruntów pod przyszłe inwestycje w aglomeracjach są ograniczone, szczególnie kiedy mowa o centralnych lokalizacjach, a zapotrzebowanie na mieszkania utrzymuje się na wysokim poziomie. Rewitalizacja działek wpływa także pozytywnie na okolicę. Zamiast zniszczonych budynków pojawiają się nowe miejsca o podwyższonym standardzie.

Zwiększenie współczynnika postojowego przypadającego na mieszkanie będzie z pewnością wyzwaniem, zważywszy na zwiększenie kosztów realizacji inwestycji, co w konsekwencji wpłynie na ceny mieszkań.

Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg

Udostępnienie nowych gruntów pod zabudowę mieszkaniową zawsze będzie korzystne dla obywateli, bo potencjalnie wpłynie na lepszą podaż i ustabilizuje ceny mieszkań, jeśli tylko procedury administracyjne będą bardziej efektywne. Na razie jednak nie są to duże obszary, które mogłyby zmienić sytuację rynkową. Jeśli chodzi o parkingi, to większość odpowiedzialnych deweloperów już dawno oferuje takie standardy, więc przepisy te raczej nie wpłyną na zmiany cen lub ofert dla mieszkańców.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor Sprzedaży Ronson Development

Nowelizacja specustawy mieszkaniowej z całą pewnością otworzyła nowe możliwości inwestycyjne, a nowe tereny pod budowę mieszkań zawsze są bardzo potrzebne, także na terenach po-handlowych. Wysoki współczynnik miejsc parkingowych może stanowić pewne utrudnienie przy projektowaniu inwestycji oraz wpływać na finalną cenę mieszkania.

Dariusz Nagórski, dyrektor ds. Inwestycji w Aria Development

Nowe regulacje zakładają m.in., że na jedno mieszkanie ma przypadać co najmniej 1,5 miejsca parkingowego. Ten dodatek do mieszkania może być dość kosztowny. Przełoży się to na ceny mieszkań i finalnie za te pomysły rządzących zapłaci klient. Inne potrzeby w zakresie posiadania samochodu i tym samym miejsca postojowego będzie miał właściciel kawalerki, a inne wieloosobowa rodzina mieszkająca w kilkusetmetrowym mieszkaniu. Podobnie, inne potrzeby będą mieli mieszkańcy osiedli przy metrze i na obrzeżach miast. Warto się też zastanowić czy ekologiczne jest dodawanie kolejnych warstw betonu pod miejsca parkingowe.

Dzięki Lex deweloper tereny zdegradowane w miastach miały zostać szybko zabudowane budynkami mieszkaniowymi. Tak się jednak nie stało. I choć od wejścia w życie tych przepisów minęły już 3 lata, to wciąż inwestorzy korzystają z nich niezmiernie rzadko.

Damian Tomasik, twórca Alter Investment

Sam pomysł specustawy deweloperskiej jest dobry, gdyż może to systemowo przyspieszyć pożądane w obecnych realiach rynkowych zmiany przeznaczenia gruntów. Trzeba tylko zauważyć, że ustawa sama w sobie nie zmienia przeznaczenia tych terenów. Wymaga to bowiem przeprowadzenia bardzo skomplikowanych i kosztownych oraz niepewnych, co do końcowych efektów prac przygotowawczych. W związku z tym, mimo kilku lat obowiązywania tej ustawy, powstały nieliczne tylko projekty na jej podstawie. Ponadto, podwyższone współczynniki parkingowe mogą jeszcze bardziej zmniejszyć opłacalność takich inwestycji. Z jednej strony obserwujemy wyraźny trend do rezygnacji mieszkańców miast z samochodów, ale z drugiej przepisy narzucają dużą, a nawet coraz większą ilość miejsc parkingowych, co pozostaje w oczywistej kolizji. Te wygórowane wymogi dotyczące liczby miejsc parkingowych przełożą się na wyższe ceny nieruchomości, gdyż koszty budowy hali garażowych mają duży wpływ na finalną cenę mieszkania.

DOMPRESS