Archiwum grudzień 2016, strona 1


gru 27 2016 Rośnie sektor BPO/SSC. Warszawa dogania...
Komentarze: 0

 W Warszawie przybywa centrów usług dla biznesu, które specjalizują się

w zaawansowanej obsłudze finansowo-księgowej globalnych firm

 

Pośród 40 lokalizacji w Polsce, w których rozwija się sektor BPO/SSC, Warszawa jest ośrodkiem o największej liczbie centrów nowoczesnych usług dla biznesu. Według najnowszych danych Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych na warszawskim rynku działa obecnie 160 centrów usług wspólnych, w których zatrudnionych jest 36 664 osób. Daje to stolicy pierwsze miejsce pod względem liczebności centrów i drugie, po Krakowie, jeśli chodzi o zatrudnienie w tym segmencie polskiego rynku.

 

Warszawa to globalnie rozpoznawalna lokalizacja, która wciąż zyskuje na atrakcyjności inwestycyjnej wśród międzynarodowych firm z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Wiktor Doktór, prezes fundacji Pro Progressio, zajmującej się rozwojem i promocją branży outsourcingowej w Polsce przyznaje, że Warszawa zawsze była, jest i będzie na liście preferowanych lokalizacji dla sektora BPO/SSC w regionie Centralnej i Wschodniej Europy.

 

- Nasza stolica udowodniła w ostatnich dwóch dekadach, że jest dużym ośrodkiem akademickim, miastem dobrze skomunikowanym, z dobrą bazą nowoczesnej powierzchni biurowej, a wszystkie te czynniki są brane pod uwagę przez inwestorów z branży nowoczesnych usług dla biznesu w momencie planowania i rozwoju centrów operacyjnych – wyjaśnia Wiktor Doktór.

 

Pozycja Warszawy rośnie

Prezes fundacji Pro Progressio podkreśla, że Warszawa od lat jest jednym z trzech polskich miast (poza Krakowem i Wrocławiem), które są obecne na liście Tholons TOP 100 BPO locations. - Pozycja Warszawy w tym rankingu stale rośnie. W tym roku była na 25 miejscu, na czwartej lokacie pośród wszystkich krajów regionu CEE i drugiej w Polsce. I nie są to puste rekomendacje, ponieważ co roku widzimy jak wielkie międzynarodowe organizacje otwierają swoje biura w Warszawie – zauważa Wiktor Doktór.

 

Przyznaje, że sektor BPO/SSC stale się rozwija i ewoluuje. - Z jednej strony jesteśmy świadkami masowego rozwoju automatyzacji i robotyzacji procesów, z drugiej zaś rosnących oczekiwań firm do obsługi coraz bardziej zaawansowanych procesów np. analitycznych, czy finansowych, które wymagają pracy doświadczonych i odpowiednio wykształconych kadr. To te drugie powodują, że Warszawa ponownie zyskuje na atrakcyjności inwestycyjnej. Miasto daje dostęp do wykwalifikowanych kadr, które stanowią kręgosłup każdego centrum operacyjnego. Dodatkowo, Warszawa to niejedno skupisko biur. Miasto w ostatnich kilku latach zbudowało co najmniej trzy obszary, gdzie rozwijają się centra nowoczesnych usług dla biznesu, co powoduje miejską dywersyfikację logistyczną i pozytywnie wpływa na dalszy rozwój takich sektorów jak BPO, SSC, ITO, R&D, czy nawet Call Contact Center  - puentuje Wiktor Doktór.

 

Obsługa największych instytucji finansowych

Warszawa z największym w kraju dostępem do wykwalifikowanych kadr i z ponad 5 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej ma największą łatwość przyciągania nowych inwestorów i najemców. Jej zdecydowana przewaga, jeśli chodzi o liczbę absolwentów wyższych uczelni w Polsce to szczególnie istotny atut dla firm z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Aglomeracja jest atrakcyjną lokalizacją dla zagranicznych firm, przede wszystkim z USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Skandynawii, jak również spółek szwajcarskich, które w ostatnim czasie zaczęły szerzej interesować naszą stolicą.

 

W 2015 i w początkach tego roku w Warszawie zainwestowały m.in. takie firmy jak Bain & Company, DLA Piper, F5 Networks, Groupon, KMD, Raya Contact Center, William Demant, a szwajcarski bank Credit Suisse i Luxoft zdecydowały się na reinwestycje. Swoje warszawskie biuro od dłuższego czasu rozbuduje m.in. amerykański gigant Goldman Sachs, który uruchomił placówkę w Warszawie w 2011 roku.

 

W naszym kraju obsługiwana jest znacząca liczba największych światowych instytucji finansowych i banków, wśród których znajdują się m.in. UBS, ING, BNP Paribas, HSBC, Deutsche Bank, Credit Suisse, Citibank, RBS, UniCredit, Santander i Nordea.

 

Centra w Warszawie ulokowały m.in. takie firmy jak: Cola Poland Services, Google, Hewlett Packard Enterprise, Oriflame, AVON Global Shared Services, Pandora Jewelry Shared Services, Procter & Gamble, Roche Global IT Solutions Center, Schneider Electric, Siemens, czy Xerox.

 

Dedykowane projekty biurowe 

Bartłomiej Zagrodnik, prezes zarządu Walter Herz przypomina, że na rozwoju sektora nowoczesnych usług dla biznesu korzysta warszawski rynek nieruchomości. Przytacza przykład jednej z największych umów najmu powierzchni biurowej zawartych przez firmy z sektora BPO/SSC, podpisaną w ubiegłym roku przez firmę Samsung na ok. 22 tys. mkw. w Warsaw Spire.  - W minionym roku na warszawskim rynku biurowym zawarte zostały umowy najmu na rekordową ilość ponad 830 tys. mkw. powierzchni, która wynajęta została głównie przez firmy z szeroko rozumianego sektora usług, IT, branży komunikacji i bankowości – wymienia Bartłomiej Zagrodnik.

 

- Prognozy mówiące o tym, że Warszawa będzie skupiać coraz więcej projektów BPO/SSC sprawiają, że obecnie w budowie znajduje się wiele inwestycji skierowanych do najemców z tego sektora. Warszawski rynek oferuje dziś duży wybór nowoczesnej powierzchni biurowej, w aglomeracji powstaje około 700 tys. mkw. biur – wskazuje prezes Walter Herz.

 

Raport PAIIZ także potwierdza, że województwo mazowieckie przyciąga największą liczbę zagranicznych inwestorów. Agencja uznała mazowieckie za krajowego lidera pod względem atrakcyjności inwestycyjnej województw w 2015 roku. To w głównej mierze zasługa Warszawy, za którą stoi centralne położenie, dobra komunikacja w kraju i z Europą, m.in. dzięki lotnisku obsługującemu połowę ruchu pasażerskiego w Polsce, a także najwyższy w kraju poziom PKB na mieszkańca, wysoka wydajność pracy oraz liczne uczelnie i ośrodki naukowe. PAIIZ dokonała także wyboru tzw. sektorów wysokich szans, wskazując na branżę spożywczą, budowlaną oraz sektor nowoczesnych usług biznesowych BPO, jako najbardziej obiecujące i rozwojowe.

 

Globalny lider outsourcingu

Według danych ABSL, zagraniczne centra usług działające w Polsce zwiększyły zatrudnienie w 2015 roku o 25 proc. Motywem do poszukiwania w naszym kraju dostawców usług outsourcingowych od dawna nie są tylko oszczędności. Międzynarodowe firmy szukają na polskim rynku teraz głównie partnerów, legitymujących się wysokimi kompetencjami i rozległą wiedzą, którzy potrafią zaproponować najlepsze rozwiązania. Polską specjalnością stała się obsługa firm w zakresie usług finansowych i księgowych oraz outsourcing IT.

 

Jeśli udałoby się przyciągnąć do naszego kraju kolejne projekty i przejąć obsługę zaawansowanych procesów świadczonych przede wszystkim na rzecz instytucji finansowych oraz międzynarodowych funduszy inwestycyjnych Polska stałaby się globalnym dostawcą outsourcingu, szczególnie w zakresie księgowości i controllingu finansowego.

 

 

 

 

Autor: Walter Herz

 

dompress : :
gru 16 2016 Kupujemy więcej mieszkań, zaciągamy mniej...
Komentarze: 0

 Rynek nieruchomości przyciąga coraz więcej inwestorów, którzy kupują mieszkania na wynajem, płacąc za nie gotówką   

Chętnych na nowe mieszkania nie brakuje, ale zmniejsza się liczba osób zaciągających na ich zakup zobowiązania kredytowe. W trzecim kwartale tego roku Związek Banków Polskich odnotował największy spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych od pięciu lat. Wolumen zawartych umów skurczył się o ponad 13 proc. w porównaniu z drugim kwartałem br. i o niemal 9 proc. licząc rok do roku.

Po nowym roku akcja kredytowa może wyhamować jeszcze bardziej, bo minimalny wkład własny do zaciąganego kredytu wzrośnie do 20 proc. Szansę na zwiększenie sprzedaży hipotek da z kolei wznowienie przyjmowania wniosków o kredyty z dopłatą w programie MdM.  

Ogólne oprocentowanie kredytów utrzymuje się na optymalnym poziomie dzięki niskim stopom procentowym. Osoby pożyczające na mieszkania muszą liczyć się jednak z wyższymi marżami narzucanymi przez banki, które wzrosły m.in. ze względu na podatek bankowy. Średnia marża dla kredytu w wysokości 300 tys. zł udzielonego na 25 lat z 25 proc. wkładem własnym kształtuje się na poziomie 2,10 proc.

 

Rekordowe zakupy za gotówkę

Grupa osób zaciągających kredyty hipoteczne kurczy się, a zwiększa liczba nabywców finansujących zakup mieszkań ze środków własnych. Dane NBP mówią o 3,4 mld zł wydanych gotówką na zakup nowych mieszkań w  siedmiu największych miastach w drugim kwartale tego roku i 3,6 mld zł przeznaczonych na ten cel w pierwszym kwartale br. Za rekordowymi wydatkami gotówkowymi kryją się inwestorzy, którzy kupują lokale z przeznaczeniem na wynajem.  

 

W tym roku mieszkania sprzedają się jak nigdy dotąd. Najprawdopodobniej kolejny raz pobity zostanie rekord sprzedażowy na rynku deweloperskim. Niektóre firmy giełdowe raportują nawet lepsze wyniki niż w okresie boomu w 2004-2009 roku. W ciągu trzech pierwszych kwartałów niektórzy deweloperzy budujący w największych miastach znaleźli nabywców na więcej mieszkań niż w całym ubiegłym roku. Widząc tak duży popyt firmy błyskawicznie wprowadzają na rynek kolejne projekty. Raporty mówią o największej oddanej w tym roku liczbie mieszkań od 2009 roku. Ilość uzyskiwanych pozwoleń na budowę też robi wrażenie.   

 

Coraz większa grupa inwestorów

Jednym z powodów szybkiego tempa rozwoju rynku mieszkaniowego jest regularnie rosnące zainteresowanie zakupem nieruchomości z przeznaczeniem do wynajmu. To właśnie popyt inwestycyjny jest głównym motorem nakręcającym sprzedaż oraz zakupy gotówkowe.  

Trend ten powoduje, że na rynek wchodzi więcej inwestycji w wyższym standardzie, zlokalizowanych w atrakcyjnych komunikacyjnie miejscach, które deweloperzy przygotowują przede wszystkim z myślą o klientach inwestycyjnych.

– Wiele osób traktuje zakup mieszkania jako dobrą lokatę kapitału, konkurencyjną alternatywę dla lokat, funduszy inwestycyjnych i gry giełdowej. Inwestują w mieszkania spore środki. Niektórzy robią zakupy pakietowe – przyznaje Tomasz Sadłocha, członek zarządu Ochnik Development.  – W obu projektach, które realizujemy na warszawskim Muranowie przygotowaliśmy ofertę skierowaną do tej grupy klientów. Zarówno w inwestycji Dzielna 64, w której mamy mieszkania w wyższym standardzie, jak i Studio Centrum, gdzie do nabycia są micro-apartamenty o średniej wielkości 25 mkw., największą grupę kupujących stanowią inwestorzy – informuje Tomasz Sadłocha.     

Dodaje, że tylko część klientów posiłkuje się kredytami, które rzadko zaciągane są na pełną wartość kupowanych nieruchomości. – Miniapartamenty, które budujemy  przy Pawiej klienci kupują zwykle na firmy, bo dzięki temu mogą odliczyć podatek VAT od zakupu i zakwalifikować do kosztów również wykończenie lokalu – informuje Tomasz Sadłocha.   

Mieszkania projektowane pod inwestycje

 

Warszawa jest dla inwestorów najbardziej perspektywiczną lokalizacją. Osoby kupujące mieszkania w celach inwestycyjnych stawiają głównie na projekty, które zapewniają najlepszą lokalizację i wysoki standard. Taki wybór daje gwarancję szybkiego znalezienia najemców, eliminuje przestoje w wynajmie i zapewnia wysoki zysk z inwestycji. W dobrej klasy projektach położonych w centrach miast odsetek osób kupujących za gotówkę sięga 60-70 proc.

 

Deweloperzy przyznają, że w inwestycjach usytuowanych w bardzo wygodnych komunikacyjnie miejscach, w których oferowane są mieszkania o małych powierzchniach nawet 80 proc. mieszkań kupowanych jest inwestycyjnie. Dotyczy to głównie budynków położonych blisko ważnych ośrodków akademickich i biurowych. Powodzeniem inwestorów cieszą się, nie tylko lokale o wyższym standardzie, ale także  luksusowe apartamenty i penthousy, które często dają zarobić jeszcze więcej.

 

Autor: Ochnik Development

Więcej wiadomości na http://ochnikdevelopment.pl/

dompress : :
gru 15 2016 Czy padnie rekord sprzedaży nowych mieszkań...
Komentarze: 0

Czy z wyliczeń deweloperów wynika, że w tym roku pobity zostanie zeszłoroczny rekord sprzedaży mieszkań? O ile lepsze będą wyniki od ubiegłorocznych? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl

 

Michał Sapota, prezes zarządu Murapol S.A.

Grupa Murapol zakłada sprzedaż 3 tys. mieszkań w bieżącym roku, co oznacza wzrost o 25 proc. w porównaniu do minionego roku, kiedy zakontraktowaliśmy 2,4 tys. lokali mieszkalnych. Prognozowany na ten rok plan sprzedażowy jest rekordowy, nie tylko dla Grupy Murapol, ale również w skali całej branży deweloperskiej w Polsce, ponieważ dotychczas żadna firma nie osiągnęła sprzedaży rocznej na takim poziomie.

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Rok 2015 spółka zamknęła wynikiem 2072 sprzedanych lokali, w tym roku również planujemy sprzedaż około 2000 mieszkań, co zapewni nam miejsce wśród największych spółek deweloperskich w Polsce.

Osiągnięcie tego wyniku jest możliwe dzięki sukcesywnie powiększanemu bankowi ziemi oraz uzupełnianiu  oferty o nowe inwestycje. Tylko w tym roku do sprzedaży wprowadziliśmy około 2500 mieszkań w 11 różnych lokalizacjach. Co istotne, znacznie poszerzyliśmy ofertę na rynku warszawskim i trójmiejskim. Prężnie działamy obecnie w czterech miastach Polski.

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

2016 rok to dobry dla branży rok, w którym niewątpliwie sprzyjały nam warunki ekonomiczne. Pomimo kilku zmian, które potencjalnie mogą zmienić obraz rynku mieszkaniowego, nadal przeważały pozytywne sygnały płynące m.in. z rynku pracy i rynku finansowego. Polnord dołożył starań, by wykorzystać ten okres jak najlepiej, przeprowadzając jednocześnie konieczne w grupie zmiany. Po trzech kwartałach br. odnotowaliśmy wzrost zysku operacyjnego i netto, a marża brutto ze sprzedaży zwiększyła się do 29 proc. z ok. 20 proc. rok wcześniej. Widzimy dobre tempo sprzedaży, szczególnie biorąc pod uwagę ograniczony rozmiar oferty w trzecim kwartale, który zmotywował nas do koncentracji na rozszerzaniu oferty o nowe inwestycje. Po tym, jak na przełomie czerwca i lipca br. rozpoczęliśmy sprzedaż łącznie 260 mieszkań w osiedlach Neptun II w Ząbkach, Tęczowy Las II w Olsztynie oraz Chabrowe Wzgórze w Kowalach na granicy Gdańska, we wrześniu oferta powiększyła się o kolejne 99 lokali w nowym budynku w Brzozowym Zakątku w Warszawie, a w październiku o 173 mieszkania w III etapie Stacji Kazimierz oraz 107 w Rezydencji Brzozowy Zakątek.

Andrzej Przybek, dyrektor sprzedaży Grupy Kapitałowej Euro Styl

Wiemy już, że ten rok będzie dla nas rekordowy pod względem sprzedanych mieszkań. Tegoroczny wynik jest o około 15 procent lepszy niż rezultat uzyskany w 2015 roku. Od początku roku sprzedaliśmy 612 mieszkania (według danych z początku grudnia), a w ubiegłym roku nabywców znalazły 534 mieszkania.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Istnieje duża szansa, że w tym roku Home Invest pobije ubiegłoroczny rekord sprzedaży mieszkań. Wynik będzie porównywalny do tego w roku minionym, ale liczymy że uda się nam sprzedać więcej lokali. Do połowy grudnia br. sprzedaliśmy 200 mieszkań, a w 2015 roku do nabywców trafiło 208 lokali.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.   

Spółka J.W. Construction zamknęła rok 2015 wynikiem 1569 sprzedanych mieszkań. W tym roku naszym zamierzeniem było utrzymanie sprzedaży na podobnym poziomie i wszystko wskazuje na to, że plan zostanie dotrzymany.

Krzysztof Foder, dyrektor ds. sprzedaży Bouygues Immobilier Polska

 

To był absolutnie rekordowy rok. W 2016 roku sprzedaliśmy 1100 mieszkań, czyli o około 30 proc. więcej niż rok wcześniej. To wynik skumulowany dla Warszawy, Wrocławia i Poznania. Warto zauważyć, że był to rekordowy czas również dla całego kraju.Analizując wyniki na największych rynkach – warszawskim, krakowskim, wrocławski, poznańskim, trójmiejskim katowickim, łódzkim – sprzedaż powinna wynieść łącznie przynajmniej 58 tys. lokali. W rekordowym 2006 roku sprzedało się 57,9 tys. mieszkań.

 

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

 

Rok 2016 jest dla nas bardzo udany, osiągnęliśmy najlepszy wynik sprzedaży w naszej historii i już w sierpniu pobiliśmy rekord z poprzedniego roku, kiedy sprzedaliśmy 611 mieszkań. W listopadzie przekroczyliśmy też pierwotny cel na ten rok, który zakładał sprzedaż 800 mieszkań i zgodnie z zapowiedziami do końca grudnia planujemy przekroczenie tego poziomu o około 100 mieszkań. Jeśli chodzi o przekazania to podpisaliśmy 490 aktów notarialnych i oczekujemy, że do nabywców trafi w tym roku ponad 800 mieszkań.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Patrząc na nasze wyniki w kontekście całego roku, własny rekord sprzedaży udało nam się pobić już po trzecim kwartale. Aktualnie staramy się jeszcze poprawić ten wynik. Biorąc pod uwagę sprzedaż grudniową, myślę że ostatecznie zatrzymamy się nieco poniżej granicy 500 mieszkań sprzedanych w ciągu dwunastu miesięcy br.  

Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

2015 rok zamknęliśmy sprzedażą 305 mieszkań. W tym roku sprzedamy o 50 proc. mieszkań więcej.

Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon Gdańsk

Uwzględniając szacunkowe dane za grudzień, rok 2016 zakończymy wynikiem ponad 250 sprzedanych mieszkań. To łączne dane dla czterech inwestycji: Aura Park Wilanów, Aura Sky Gocław, Aura Garden Białołęka i Aura Gdańsk na gdańskiej Wyspie Spichrzów.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Rekord sprzedaży miesięcznej pobiliśmy w tym roku z dwóch inwestycjach. Zarówno z przypadku inwestycji Hubertus zlokalizowanej w Warszawie przy Obrzeżnej, jak i gdańskiego Wolnego Miasta rok 2016 zamkniemy rekordową sprzedażą roczną. Dla inwestycji w Gdańsku będzie to wynik przekraczający dwukrotnie ubiegłoroczny rezultat sprzedaży.

Przemysław Bednarczyk, wiceprezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

W warszawskich inwestycjach Stacja Kazimierz i Miasto Wola odnotujemy w tym roku rekordowe wyniki sprzedaży. W ubiegłym roku sprzedaliśmy łącznie 335 mieszkań. W roku bieżącym (według stanu na koniec listopada) w naszych projektach nabywców znalazło 376 mieszkań. Prognozujemy, że w ostatnich dniach roku jeszcze kilkanaście lokali zostanie sprzedanych. Warto pamiętać, że liczba sprzedanych mieszkań bezpośrednio uzależniona jest od dostępnej w danym okresie oferty. Najważniejszym wskaźnikiem, potwierdzającym popularność projektu jest zakończenie sprzedaży mieszkań w momencie oddania inwestycji.

Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży Red Real Estate Development

Tegoroczne wyniki sprzedaży są zgodne z naszymi oczekiwaniami. We Wrocławiu kupujących przyciąga inwestycja niepowtarzalna w skali kraju – Nowa Papiernia Ultra Nova z wykończonymi soft loftami i apartamentami. W Warszawie trwa sprzedaż mieszkań w osiedlu Alpha Park, a w Poznaniu w projekcie Red Park.

Katarzyna Ziomek, reprezentująca Invest House S.A.

Invest House specjalizuje się w budowie domów. Sprzedaż utrzymuje się na stałym poziomie, około 20 domków rocznie.

 

Opracowanie:

Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl

Więcej informacji:

info@dompress.nieruchomosci.pl
 

 

 

dompress : :
gru 15 2016 Co może przerwać dobrą passę rynku biurowego...
Komentarze: 0

Co zdaniem deweloperów może zahamować rozwój rynku biurowego w Polsce? Jakie czynniki mogą wpłynąć na obniżenie popytu na biura i spadek stawek czynszowych na poszczególnych rynkach w kraju? Jakie zagrożenia widzą inwestorzy? Wyniki sondy prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl.  

 

Jacek Wachowicz, dyrektor ds. sprzedaży i najmu w GTC

Pojawiające się coraz częściej przebąkiwania z ośrodków rządowych o rzekomej eksploatacji siły roboczej w Polsce, dzięki jej niskim kosztom oraz chęć przeorientowania rozwoju gospodarki z naciskiem na sferę produkcyjną mogą któregoś dnia doprowadzić także do chęci wprowadzenia regulacji, które uderzą w sferę usług procesów biznesowych. Obym się mylił, ale flirty rządu z podatkiem handlowym, zakazem handlu w niedziele, podwyższeniem opodatkowania mogą sugerować, że obecny rząd jest niezmiernie konsekwentny w próbach realizacji swoich zapowiedzi, często bez zastanowienia, czy zwracania uwagi na niepożądane skutki uboczne takich posunięć.  
 

Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland

Przyglądamy się rynkowi nieruchomości, zarówno pod względem aktywności konkurencji, jak i sytuacji makroekonomicznej w naszym kraju i w Europie. W naszej ocenie obecnie kondycja tego rynku jest w Polsce dobra i stabilna, a zmieniający się stosunek popytu do podaży to sytuacja naturalna, z którą wielokrotnie mieliśmy do czynienia. Oczywiście przyglądamy się gospodarce w skali makro, bo ona w długim okresie przełoży się na zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe. Pewnym sygnałem ostrzegawczym jest spadek PKB w trzecim kwartale tego roku. Jeśli przerodzi się to w długofalowy trend to na pewno przełoży się na kondycję rynku nieruchomości.

Nasza przewaga konkurencyjna wynika m.in. z doświadczenia i innowacyjnego podejścia do inwestycji. Wiemy, jak planować i dostosowywać ofertę, by była ona konkurencyjna na rynku i dopasowana do jego aktualnych potrzeb i trendów. Co więcej, działamy długofalowo i sami dbamy o rozwój rynku, wyznaczając kierunki jego rozwoju. Stąd na przykład nasza inicjatywa rewitalizacji warszawskiej Woli i wykreowania nowej dzielnicy biznesowej w okolicach Ronda Daszyńskiego, a teraz Nowej Towarowej. Ta sama idea przyświecała naszemu zaangażowaniu w innowacyjny projekt The Hearth Warsaw, który realizujemy wspólnie z firmą D-RAFT i MasterCard. To akcelerator dla firm, start-up'ów i scale-up'ów, które mają pomysł na siebie i które wraz z rozwojem swojej działalności automatycznie staną się nowymi potencjalnymi najemcami, którzy będą poszukiwać powierzchni biurowej i tym samym generować na nią popyt.

Małgorzata Danek, członek zarządu LC Corp

Wyraźne osłabienie popytu na powierzchnię biurową może nastąpić w momencie wyczerpania się zasobów ludzkich na rynku pracy i/lub rewolucji w podejściu do środowiska pracy, choć w tym przypadku jesteśmy optymistami i uważamy, że bez względu na postęp technologiczny człowiek zawsze będzie potrzebował oddzielnego miejsca do pracy oraz życia prywatnego. Oczywiście wszelkie czynniki gospodarczo-polityczne również pośrednio mogą wpłynąć negatywnie na rynek powierzchni biurowej i spowodować np. ograniczenie rozwoju firm funkcjonujących na rynku, czy przeniesienie przez korporacje stanowisk pracy w inną część globu.

Rynki najbardziej narażone na potencjalną zmienność, to te które opierają się o zbliżoną strukturę najemców. Wrocław, Warszawa, czy Katowice na szczęście mają dość silnie zdywersyfikowaną bazę firm wynajmujących biura, co znacząco wpływa na niższe ryzyko gwałtownego wzrostu pustostanów w momencie wycofania się jednego, czy nawet kilku graczy z lokalnego rynku najmu. Obecnie oceniamy, że sytuacja jest stabilna i pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość nawet w dłuższej perspektywie. Szacujemy, że duży  potencjał popytowy jest w firmach, które będą chciały zmieniać swoje siedziby ze starszych budynków na te oferujące dużo wyższy standard.

Tomasz Tondera, Senior Partner Griffin Real Estate

Nasze analizy wskazują że popyt na nowoczesną powierzchnię biurową będzie się utrzymywał na stabilnym poziomie. Wynika to z kilku względów. Dynamicznie rozwijają się rynki w miastach regionalnych. Polska gospodarka, choć nieco wolniej, ale nadal się rozwija - tym samym rosną polskie firmy, które szukają przestrzeni w nowoczesnych obiektach biurowych. Bardzo dynamicznie rozwija się rynek usług wspólnych dla biznesu. Firmy tego sektora są coraz większym najemcą przestrzeni biurowych. Innymi słowy, jeżeli w trudno przewidywalnym świecie polityki nie nastąpią nieoczekiwane wydarzenia, które mogłyby wpłynąć negatywnie na gospodarkę kraju i nastroje konsumentów, to nie spodziewamy się drastycznego spadku zainteresowania nowoczesną przestrzenią biurową.

Maciej Jankiewicz, prezes zarządu Polskiego Holdingu Nieruchomości S.A.

Z uwagi na fakt, iż jednym z głównych atutów inwestycji Grupy Kapitałowej PHN jest ich lokalizacja – w ścisłych centrach lub świetnie skomunikowanych obszarach, ryzyko nagłego spadku zainteresowania potencjalnych najemców jest mało prawdopodobne. Obniżka efektywnych stawek czynszowych jest z reguły powodowana wzrostem poziomu konkurencji na rynku, brakiem dopasowania do potrzeb klientów, czy spadkiem atrakcyjności nieruchomości spowodowanym np. powstaniem nowej, uciążliwej infrastruktury miejskiej. Dodatkowo spadek zainteresowania wynajmem powierzchni biurowych może być powodowany przez różnego rodzaju trendy, takie jak coraz bardziej popularny home office lub powstawanie coraz liczniejszych stref ekonomicznych, parków technologicznych wspieranych przez państwo lub samorządy. Najbardziej narażone na tego typu uwarunkowania są rynki, gdzie panuje ogromna konkurencja.

Ewelina Kałużna, dyrektor ds. wynajmu i zarządzania wartością budynków Skanska Property Poland

Skanska prowadzi inwestycje w miastach o wysokim popycie, które charakteryzują się bardzo dynamicznym rozwojem i prześcigają się w zachętach dla inwestorów. Zagrożeniem dla ewentualnego poziomu aktywności najemców może być prognozowany przez niektórych niedobór rąk do pracy w topowych lokalizacjach poza Warszawą – np. we Wrocławiu. To miasto jednak, mimo niskiego poziomu bezrobocia, wg danych JLL po trzecim kwartale odnotowało bardzo dużą aktywność najemców na tle innych miast regionalnych. Nie bez przyczyny – Wrocław wie jak dobrze pozycjonować swoją markę. To pierwsze miasto w Polsce, które testuje Smart Citizen, stację badawczą mierzącą natężenie hałasu i szkodliwych substancji w powietrzu. To też jedyne miasto regionalne poza Warszawą, które znalazło się w rankingu FDI Eastern European Cities of the Future 2016/2017. Łódź z kolei stawia nowe inwestycje, miasto właśnie ukończyło budowę najnowocześniejszego, multimodalnego dworca, który w nieco ponad godzinę połączy miasto ze stolicą. Dzięki takim inwestycjom w regionach nie widać odpływu najemców, a dalszą presję na stawki czynszów efektywnych obserwujemy raczej w Warszawie. To tam deweloperzy w wyścigu po najemcę muszą przygotować duży pakiet „dodatków” do powierzchni biurowej w postaci np. czasowych zwolnień z czynszów. To jednak z kolei sprawia, że Warszawa zbliża się poziomem do wyższych stawek czynszowych w innych polskich miastach, a więc staje się konkurencyjna również pod względem ekonomicznym. Nie da się jednak ukryć, że wysoka aktywność deweloperów w niedalekiej perspektywie sprawi, że portfele najemców odczują sporą ulgę w wydatkach na biura.

Alexander Jurkowitsch, członek zarządu Warimpex

Rynek biurowy w Polsce rozwija się w tym roku rekordowo. Nigdy wcześniej w jednym półroczu, jak miało to miejsce w pierwszej połowie 2016 roku., nie oddano do użytku tak dużej ilości nowej powierzchni biurowej. Co ciekawe, wraz ze wzrostem podaży w tym okresie odnotowano również wzrost popytu, a poziom absorpcji utrzymał się na wysokim poziomie. Z tego względu nie przewidujemy wyraźnego spadku zainteresowania powierzchniami biurowymi w Polsce. W Krakowie i Łodzi, miastach w których Warimpex aktualnie realizuje biurowce, współczynnik pustostanów jest jednym z najniższych w kraju (odpowiednio 6 proc. i 9,7 proc. w I połowie 2016 r.). Wraz ze wzrostem konkurencyjności, rosną wymagania najemców w stosunku do standardu i położenia budynku. W Łodzi biurowce klasy A, takie jak nasza inwestycja Ogrodowa Office, którą planujemy oddać do użytku w pierwszych miesiącach 2018 r. – zlokalizowana w centrum i o bardzo wysokim standardzie, mają odsetek pustostanów na poziomie 5 proc. w stosunku do 11-12 proc. w przypadku obiektów klasy B i niżej. Sytuacja na rynku może zmienić się wraz z nasyceniem dostępnymi powierzchniami, co w efekcie doprowadzi do spadku stawek czynszowych i pozwoli najemcom negocjować lepsze warunki. Obecnie silny popyt obserwowany jest także na rynkach regionalnych, a Kraków, gdzie w planach mamy dwie inwestycje Chopin Office oraz Mogilska Office, notuje największy wzrost zajętej powierzchni poza Warszawą. Analizując bieżącą sytuację na polskim rynku biurowym, w najbliższym czasie w lokalizacjach, gdzie realizujemy inwestycje nie przewidujemy spadku zainteresowania ze strony najemców.

Mikołaj Konopka, wiceprezes zarządu Grupy Kapitałowej Euro Styl

Żeby popyt na powierzchnię biurową mógł się utrzymywać na obecnym poziomie powinniśmy zachęcać nowych inwestorów do rozpoczęcia działalności w Polsce. Oczywiście tak się dzieje, pojawiają się zupełnie nowe podmioty, natomiast znaczna część transakcji najmu to relokacje. Można więc przypuszczać, że przy rosnącej podaży – na każdym z lokalnych rynków biurowych, także w Trójmieście, efektywne stawki mogą zmaleć. Zapewne narażone są na to najbardziej te miasta, w których podaż zwiększa się najszybciej. Sądzę też, że inwestorzy coraz przychylniej zaczynają spoglądać na mniejsze ośrodki, dlatego coraz bardziej rozważamy prowadzenie działalności w mniejszych miastach akademickich w naszym regionie, takich jak Olsztyn, Bydgoszcz, czy Toruń. Miasta te charakteryzują się znakomitą dostępnością wykwalifikowanej kadry i dobrą jakością życia, jeśli tylko pojawi się w nich odpowiedniej jakości powierzchnia biurowa, staną się atrakcyjnym kierunkiem dla inwestorów. Właśnie dlatego postanowiliśmy w Olsztynie zrealizować Centaurusa – wielofunkcyjny obiekt, w którym znajdzie się m.in. 8500 mkw. (GLA) najwyższej jakości powierzchni biurowej.

Mirosław Łoziński, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Z racji liczby realizowanych nowoczesnych projektów biurowych, największa konkurencja panuje w Warszawie – zatem to właśnie w stolicy możemy spodziewać się wzmożonej rywalizacji pomiędzy deweloperami, skutkującej również obniżkami stawek czynszowych. Analitycy rynkowi przewidują, że jeśli zostanie utrzymane obecne tempo wprowadzania nowych projektów, to w perspektywie kilkunastu miesięcy dojdzie do nasycenia rynku, które automatycznie zmusi inwestorów do zmian i dużo większej elastyczności w kwestii stawek czynszowych. Niezwykle istotnym elementem w kontekście popularności danej lokalizacji biurowej jest jej skomunikowanie – dogodny dostęp do różnorodnych środków transportów. Właśnie między innymi ten czynnik decyduje o popularności warszawskiej Woli, która zyskuje swoich zwolenników wśród firm, zwłaszcza kosztem Mokotowa i Służewca. W kolejnych miesiącach możemy spodziewać się utrzymania tego trendu i dalszego odpływu najemców z tych rejonów Warszawy.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

Obecnie sytuacja jest stabilna i nie zakładamy, żeby miało się coś zmienić. Rynek nieruchomości komercyjnych jest w Polsce dojrzały i wciąż się rozwija, co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. W przypadku Wrocławia dobra sytuacja na lokalnym rynku pracy, dostęp do kultury i usług oraz wysoka jakość życia przyciąga wysoko wykwalifikowanych specjalistów, którzy chętnie podejmują pracę w dużych firmach lokalizujących swoją działalność w Centrach Biznesu.

 

 

Opracowanie: Kamil Niedźwiedzki, analityk serwisu Dompress.pl

 

Więcej informacji: info@dompress.nieruchomosci.pl

 

 

 

dompress : :
gru 12 2016 Inwestowanie w mieszkania z dobrym adresem...
Komentarze: 0

 Mieszkania z wyższej półki przynoszą większy zysk z najmu niż standardowe lokale

 

Przybywa osób inwestujących kapitał na rynku nieruchomości, które kupują mieszkania z myślą o wynajmie. Potwierdzają to dane NBP, które mówią o rekordowych zakupach mieszkań za gotówkę. To efekt masowego lokowania oszczędności w nieruchomości. Zdecydowana większość osób kupujących mieszkania inwestycyjnie wybiera lokale z segmentu popularnego o małym metrażu. Ale są także i tacy inwestorzy, którzy angażują większe środki w zakup wysokiej klasy nieruchomości zlokalizowanych w najciekawszych punktach miast.    

 

Zakup ekskluzywnego mieszkania wymaga większego nakładu finansowego, ale i zysk z najmu jest często wyższy niż w przypadku standardowego lokalu. Inwestycja w dobrej klasy nieruchomość w centrum miasta może przynieść nawet 8-9 proc. w skali roku. Ponadto, mieszkania w ekskluzywnych miejscach z czasem mogą tylko zyskać na wartości, a tym samym dać jeszcze lepszą stopę zwrotu z inwestycji. 

 

Im droższe, tym częściej kupowane bez kredytu

 

Projekty z wyższej półki wciąż stanowią niewielką część propozycji deweloperów. Obejmują zaledwie kilka procent oferty rynkowej. Inwestycji realizowanych w segmencie premium powoli jednak przybywa. Regularnie też zwiększa się grupa osób, które mogą sobie na nie pozwolić. Nabywcy wysokiej klasy mieszkań raczej nie zaciągają na ich zakup kredytów. Potwierdza to przykład warszawskiej wieży Cosmopolitan, jednego z najdroższych budynków apartamentowych w kraju, w którym tylko 20 proc. zakupionych mieszkań obciążonych zostało hipoteką.  

 

Ceny mieszkań w inwestycjach w wyższym standardzie , które przeważnie lokowane są w najlepszych miejscach, w centralnych rejonach miast determinuje wartość gruntu. Stawki za metr są wyższe od średniej ceny w mieście i charakteryzuje je spora rozpiętość. W centrum Warszawy ceny mieszkań zaczynają się od 9,5 tys. zł/mkw. i sięgają nawet 40 tys. zł/mkw. w najbardziej prestiżowych projektach.

 

Jeśli mowa o warszawskich apartamentach, średnie stawki za metr kwadratowy tego typu nieruchomości kształtują się na poziomie 17-20 tys. zł. W Krakowie i we Wrocławiu trzeba za nie zapłacić ok. 14-15 tys. zł, a w Trójmieście 13- 14 tys. zł/mkw. W stolicy Dolnego Śląska i Małopolski do zakupu atrakcyjnych, centralnie położonych mieszkań można się przymierzać mając do wydania około 8 tys. zł/mkw.  

 

Najlepsze mieszkania pod wynajem kupują fundusze inwestycyjne

 

Warszawski rynek oferuje największą gamę dobrej klasy nieruchomości w Polsce, od mieszkań w podwyższonym standardzie po luksusowe penthousy za kilka milionów złotych. Te ostatnie adresowane są do wąskiego grona zamożnych klientów i także stanowią świetny produkt inwestycyjny. Potwierdza to niedawny zakup niespełna jednej czwartej apartamentów znajdujących się w luksusowej wieży mieszkalnej przy Złotej 44 w Warszawie przez fundusz inwestycyjny, planujący oddać je pod wynajem długoterminowy. Z takim samym zamiarem został zakupiony również cały budynek z mieszkaniami w wyższym standardzie, który firma Matexi będzie dopiero budować przy ulicy Pereca.   

 

O popularności zakupów inwestycyjnych w projektach dobrej klasy świadczy także powodzenie, jakim cieszą się apartamenty w Mennicy Residence. W ciągu czterech miesięcy od wprowadzenia na rynek inwestycji zlokalizowanej w okolicy ronda Daszyńskiego sprzedało się prawie połowę mieszkań, których ceny zaczynają się od 12 tys. zł/mkw.

 

Dobry adres się obroni i przyniesie zysk

Grupa amatorów centralnie zlokalizowanych mieszkań w projektach wyróżniających się architekturą i standardem systematycznie rośnie. Coraz więcej osób chce kupować mieszkania z dobrym adresem. W Warszawie takie nieruchomości poszukiwane są w Śródmieściu, na Powiślu, Starym Żoliborzu, Górnym Mokotowie, czy Saskiej Kępie.

- Lokalizacje w centrach miast są chętnie wybierane przez deweloperów, bo wciąż wiele osób jest zainteresowanych zakupem śródmiejskich mieszkań, zarówno na potrzeby własne, jak i inwestycyjnie. Trudno jednak o grunt inwestycyjny w takich rejonach - przyznaje Tomasz Sadłocha, członek zarządu Ochnik Development.  

Zauważa, że popyt ze strony kupujących celach inwestycyjnych mieszkania w inwestycji Dzielna 64, którą realizuje firma na Muranowie stymuluje miedzy innymi duża liczba miejsc pracy w centrum Warszawy oraz aktywność turystyczna na tym obszarze, a to dobrze rokuje w kontekście wynajmu krótko i długoterminowego. - Klienci biorą też pod uwagę perspektywy rozwoju tego terenu, związane z zabudową okolic ronda Daszyńskiego reprezentacyjnymi obiektami komercyjnymi. Wiedzą, że jeśli dany obszar się rozwija nieruchomości znajdujące się w jego obrębie w dłuższej perspektywie zyskają na wartości - wyjaśnia Tomasz Sadłocha.

Z myślą o inwestorach deweloper zainicjował także przy Pawiej budowę inwestycji Studio Centrum z micro-apartamentami o średniej powierzchni 25 mkw. Oferta w tym projekcie szczególnie adresowana jest do firm z uwagi na korzystna możliwość kwalifikacji kosztów związanych z podatkiem VAT przy zakupie i wykończeniu lokalu.

 

Apartamenty w wieżach i penthousy przy parku

 

Wśród najbardziej lukratywnych warszawskich adresów w kwotach mieszczących się w najwyższym przedziale cenowym wymienia się Rezydencje Opera i Opera II przy Niecałej, Apartamenty Park Lane przy Podchorążych, czy Platinum Residence przy Grzybowskiej.

Projekty oferujące apartamenty powstają teraz m.in. na Powiślu. W budowie jest obecnie np. inwestycja Solec Residence Kryształ Powiśla, a w przygotowaniu projekt, w ramach którego powstanie apartamentowiec w miejscu obecnie istniejącego budynku przy ulicy Szarej 10a. Znajdzie się w nim 30 najwyższej klasy lokali, z których penthous usytuowany na ostatnim piętrze ma osiągnąć cenę rekordową w skali kraju, jak zapowiada inwestor. W sąsiedztwie wież Platinum Towers i hotelu Hilton planowany jest też 44 piętrowy, wysokiej klasy budynek Atlas Estates Tower.  

 

Apartartamenty w najwyższym standardzie, jak i cenach znajdziemy także w Trójmieście. Najwyższe stawki obowiązują w gdyńskim apartamentowcu Sea Towers, gdzie ceny ofertowe dochodzą do 50 tys. zł/mkw. Za dobry adres w Trójmieście trzeba zapłacić minimum 10 tys. zł. Nie dotyczy to dolnego Sopotu, gdzie ceny penthousów sięgają 40 tys. zł za mkw.

 

Nowych inwestycji oferujących mieszkania z wyższej półki przybywa na gdańskiej Wyspie Spichrzów. Deweloperzy nie czekają tam na klientów. Najciekawsze oferty kupowane są inwestycyjnie, a najlepsze lokale rezerwowane i kupowane zanim kolejne budynki wejdą oficjalnie do oferty rynkowej.

 

Widok na morze kosztuje

 

Najwięcej luksusowych mieszkań w Trójmieście jest w dolnym Sopocie, gdyńskim Jelitkowie i Śródmieściu, w tym na Wyspie Spichrzów. Trójmiejskie ceny za nieruchomości z dobrym adresem przekraczają 20 tys. zł za mkw. Wzięcie mają m.in. lokale w gdańskich inwestycjach Quattro Towers, Browar Gdański i Garnizon, a w Gdyni w projektach zlokalizowanych w Orłowie.

 

We Wrocławiu topowych ofert mieszkaniowych nie ma szczególnie wiele. Reprezentatywna jest grupa projektów zlokalizowanych w centrum oferujących lokale o podwyższonym standardzie. Najbardziej prestiżowymi budynkami we Wrocławiu są Ovo Wrocław i Sky Tower. To obiekty wielofunkcyjne, w których znajdują się także apartamenty i penthousy. Ich ceny przekraczają 20 tys. zł/mkw., a zaczynają się od 12 tys. zł. Ale już na przykład we wrocławskim projekcie w wyższym standardzie Angel River mieszkanie można kupić w cenie od ok. 7 tys. zł za mkw.

 

Najdroższe z widokiem na Wawel

 

W Krakowie mieszkania z wyższej półki kosztują ok. 10-20 tys. zł za mkw. Oferty w dobrej lokalizacji i standardzie w stolicy Małopolski kupuje wielu inwestorów, którzy robią także zakupy pakietowe. Największy wybór mieszkań wysokiej klasy jest w krakowskich Dębnikach,  w pobliżu Bulwarów Wiślanych, na Salwatorze, na Woli Justowskiej. Atrakcyjne mieszkania są do kupienia w takich inwestycjach jak: Residence, Park Avenue Apartments, Bulvar Tyniecka, Rezydencja Rycerska, Kościuszki Apartments, Hortus Apartments, a także w projektach zlokalizowanych w okolicach krakowskich Błoni i w centrum jak: Błonia Park, Garden Lane, Park Club, Angel Wawel, Kossak Residence i plac Na Groblach 19. Apartament z widokiem na Wawel kosztuje kilka milionów złotych.

 

 

Autor: Ochnik Development

Więcej wiadomości na http://ochnikdevelopment.pl/

dompress : :