Najnowsze wpisy, strona 76


lip 09 2020 Covid-19 vs. kryzys 2008 w mieszkaniówce...
Komentarze: 0

Czym różni się zastój wywołany przez Covid-19 od kryzysu z 2008 roku? Jaki wywarł wpływ na rynek mieszkaniowy? Czy w opinii deweloperów, scenariusz sprzed lat może się powtórzyć? W których aspektach? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl 

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.   

Obecną sytuację na rynku trudno porównać do kryzysu z 2008 roku, który był wywołany przez typową bańkę spekulacyjną. Dodatkowo rynek wygląda całkiem inaczej, jeśli spojrzymy na ceny i zdolność nabywczą klientów, podaż mieszkań czy zakres dostępnej oferty. 

Biorąc pod uwagę obecne zarobki i zdolność kredytową nabywców, aby sytuacja była podobna w zakresie dostępności mieszkań, ceny lokali powinny być dziś niemal dwukrotnie wyższe. Aktualnie, według wyliczeń NBP, za średni zarobek Polacy mogą kupić teraz przeciętnie 0,82 mkw. mieszkania, a w 2007 roku było to tylko 0,48 mkw.

Obecnie także oferta mieszkaniowa jest najniższa w historii, a wskaźnik wyprzedaży na rekordowo niskim poziomie, dwóch kwartałów. W najbliższym czasie możemy oczywiście oczekiwać spadku sprzedaży, jak również wstrzymania wielu nowych inwestycji. Brak nowej oferty, spotęgują problemy z uzyskaniem pozwoleń na budowę i koniecznych uzgodnień. Pod tym względem pierwszy kwartał 2020 roku był bardzo słaby, a drugi będzie jeszcze gorszy i nie należy spodziewać się poprawy w kolejnych miesiącach.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Obecna sytuacja jest zgoła odmienna od kryzysu, jaki miał miejsce w 2008 roku. Na tę chwilę sytuację z koronawirusem postrzegamy jako zjawisko, które w długiej perspektywie nie powinno mieć znaczącego wpływu na rynek pierwotny. Jest jeszcze zbyt wcześnie na właściwą ocenę sytuacji oraz prognozowanie potencjalnego wpływu, zarówno na popyt na rynku pierwotnym, jak i na ceny mieszkań. Trudno bowiem przewidzieć wszystkie możliwe skutki i czas, w jakim pandemia będzie wpływała na znajdujący się dotychczas w wysokiej fazie aktywności rynek nieruchomości. 

Jeśli jednak chodzi o wyniki sprzedaży, w maju zaobserwowaliśmy odbicie i spodziewamy się powrotu do poziomów sprzedaży zbliżonych do notowanych na początku roku. Ponadto, sytuacja na budowach jest stabilna. Obecnie realizujemy i jednocześnie rozpoczynamy przedsięwzięcia inwestycyjne zgodnie z wcześniej przyjętym planem na ten rok. Nie ma więc przesłanek, które pozwoliłyby przypuszczać, że mamy do czynienia z sytuacją zbliżoną w skutkach do kryzysu z 2008 roku. 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest 

Sytuacja związana z COVID-19 i ta z 2008 roku są podobne pod tym względem, że ich skutki w pewnym stopniu odczuła cała gospodarka. Jeśli chodzi o aktualną sytuację branży deweloperskiej, nie ma w tej chwili przesłanek, aby powtórzył się scenariusz z 2008 roku. Obserwujemy oczywiście spowolnienie w sprzedaży mieszkań, ale sytuacja już zaczyna wracać do normy. Poza tym, wszystkie nasze inwestycje są realizowane zgodnie z harmonogramem. Planujemy rozpoczęcie budowy kolejnych projektów mieszkaniowych na terenie Warszawy. Nie przewidujemy także znaczących spadków cen na rynku mieszkań. Bardziej prawdopodobna jest ich stabilizacja, a nawet wzrost przy założeniu, że nowa podaż na rynku będzie mniejsza. 

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A. 

Kryzys 2020, wywołany pandemią COVID-19, w niczym nie przypomina kryzysu finansowego z lat 2008 - 2009. Inne będą też jego konsekwencje. Tamten był typowym kryzysem finansowym, w niewielkim tylko stopniu przeniesionym do realnej gospodarki. Nie zbankrutowała wówczas żadna piekarnia, zakład stolarski czy restauracja. Chyba, że wcześniej nabywały opcje walutowe i źle obstawiły kierunek zmian kursów. Kłopoty miały banki i inne instytucje finansowe. Kryzys przebiegał zatem niejako nad głowami realnych konsumentów. Reasumując, kryzys lat 2008 – 2009 zaczął się „od góry i schodził w dół”.

Kryzys 2020 to konsekwencja lockdown-u, decyzji administracyjnej o zamrożeniu życia, m.in. gospodarczego przez rządy prawie wszystkich krajów w obawie przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Decyzja ta dotknęła wszystkich przedsiębiorców, przede wszystkim z realnej gospodarki i usług, z dnia na dzień redukując popyt na ich towary i usługi. W wyniku tej decyzji ucierpieli pracodawcy, wytwórcy i pracobiorcy, którzy w dużej mierze pozbawieni zostali możliwości wykonywania pracy i zarobkowania. Porwały się łańcuchy dostaw, rozszerzając kryzys na nowe obszary gospodarki, ograniczając również podaż. Zanikł popyt, zmalała podaż – prosta recepta na kryzys.  

Należy tez zauważyć, że ten kryzys spadł na nas w innym momencie budowania społeczeństwa dobrobytu. Zasoby firm i ludzi w Polsce są nieporównywalnie większe w porównaniu z tymi, z jakimi mieliśmy do czynienia  12 lat temu.

Biorąc to wszystko pod uwagę, nie wydaje się, by mogła powtórzyć się sytuacja ze znacznym spadkiem sprzedaży mieszkań, ich produkcją i istotnym spadkiem cen. Raczej będziemy mieli zjawisko interwału, straconych kilku miesięcy. To z pewnością odbije się na wynikach firm, przychodach ludzi i wskaźniku optymizmu, skłonności do inwestycji i konsumpcji. 

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

To są dwie zupełnie różne sytuacje. Po pierwsze kryzys z 2008 roku w swojej podstawie miał bańkę związaną z rynkiem nieruchomości w USA. W Polsce także mieliśmy do czynienia z bardzo szybkim, wręcz skokowym wzrostem cen mieszkań, który nie zawsze odpowiadał ich wartości. Rynek po prostu rósł zbyt szybko. 

W tej chwili jesteśmy na zupełnie innym etapie rozwoju rynku, który w prawdzie rośnie od dawna, ale w sposób zrównoważony, stabilny i odpowiadający popytowi oraz rozwojowi gospodarczemu. Obecny kryzys to oczywiście olbrzymie wyzwanie społeczne i gospodarcze, które bez wątpienia odbije się także na kondycji rynku nieruchomości. Myślę jednak, że jest to jedna z gałęzi gospodarki, która ucierpi relatywnie mniej niż inne sektory. Należy brać jednak pod uwagę, zmiany strukturalne na rynku, np. stopniowe zwiększenie znaczenia rynku najmu czy najmu długoterminowego. Nie zmienia to faktu, że nowoczesne mieszkanie to wciąż towar deficytowy i rynek ma przed sobą bardzo stabilne perspektywy długofalowego rozwoju. Myślę, że obecny kryzys na pewno znacznie zahamuje wzrost cen. Nie sądzę jednak byśmy mieli do czynienia z gwałtownymi zmianami.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Robyg SA.

Obecna sytuacja jest całkowicie różna niż ta w 2008 roku. Zarówno popyt, jak i ceny mieszkań utrzymują się na stabilnych poziomach. Odnotowaliśmy właściwie tylko przejściowe przesuniecie sprzedaży. Branża deweloperska, co potwierdzają wstępne badania rynkowe, to jeden z sektorów, który dobrze radzi sobie w obecnej sytuacji. Większość firm bardzo szybko rozbudowała zdalne systemy komunikacji z klientami, by utrzymywać płyną działalność i kontynuować sprzedaż. Zakładamy, że ewentualne, czasowe zawieszenie decyzji zakupowych nie wpłynie na generalny poziom popytu na mieszkania.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 

Przede wszystkim mamy inną sytuację gospodarczą, inny koszt kredytu i inna relację wynagrodzeń do cen mieszkań. Zakładając średnią cenę 8000 zł/mkw., w 2008 roku można było nabyć 0,36 mkw., a w 2019 roku już 0,56 mkw.

W poprzednim okresie inwestorami byli głównie zagraniczni nabywcy, dla których ceny w Polsce były niskie. Zawierali transakcje pakietowe w większości w systemach 10/90 czy 20/80, z których następnie lawinowo zaczęli się wycofywać. Deweloperzy nagle mieli z powrotem w sprzedaży nawet 80 – 90 proc. mieszkań, które uznawali już za sprzedane. 

Nie mamy też obecnie sztucznego stymulatora popytu, jakim były kredyty frankowe, a takie zobowiązania zaciągały osoby, które nie miały zdolności na kredyt w złotówkach. Zakupy były dokonywane często w celach spekulacyjnych, co jeszcze bardziej napędzało wzrost cen.

Obecnie branża zareagowała znacznie szybciej na przewidywane zamrożenie popytu i wiele firm zdecydowało o wstrzymaniu realizacji inwestycji. Według danych GUS, w kwietniu br. rozpoczęto budowę o blisko 40 proc. mniejszej ilości mieszkań niż w kwietniu 2019 roku. Z pewnością wynika to także ze spowolnienia pracy urzędów. 

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Poprzedni kryzys był powiązany z branżą nieruchomości, a obecny nie jest i dlatego uważam, że jego przebieg będzie inny. Staramy się, aby nie powtórzył się scenariusz z ostatniego kryzysu finansowego, bo wyciągnęliśmy z niego wnioski. Wiele natomiast zależy od skuteczności programu odmrażania gospodarki. Trzymamy kciuki za decydentów, aby podejmowali słuszne decyzje, zmierzające do jak najszybszego przywrócenia stanu sprzed epidemii. 

Agata Zambrzycka, dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Aria Development 

Covid-19 nie spowoduje takiego kryzysu, jak w roku 2008. Obserwujemy, że sprzedaż powoli się stabilizuje i wraca do poziomu sprzed wybuchu pandemii. Nie widać też nagłych spadków cen na rynku, choć kilka dużych firm zaproponowało większe promocje. W trzecim etapie Osiedla Natura w ofercie zostało kilka ostatnich mieszkań, których ceny podnieśliśmy, w związku z dużym zainteresowaniem. W Osiedlu Łomianki ceny utrzymujemy na podobnym poziomie, jak przed pandemią. 

Ewa Skibińska, marketing manager Grupy BY MADE

Choć w ostatnich miesiącach popyt jest mniejszy niż w okresie sprzed epidemii, już obserwujemy ożywienie na rynku. Po odmrożeniu gospodarki zainteresowanie klientów stopniowo się zwiększa,  choć niektórzy inwestorzy wciąż wstrzymują się z decyzjami.  Analizując skutki epidemii trzeba mieć na uwadze, że w miastach takich jak Wrocław popyt wciąż przewyższa podaż. Budowy realizowane są bez większych zakłóceń, dlatego nie spodziewamy się powtórki z roku 2008. Wciąż mamy do czynienia z duży niedoborem  mieszkań  w Polsce. Po kryzysie sprzed kilkunastu lat deweloperzy stali się ostrożniejsi. Bardziej skłaniają się ku liniowemu niż skokowemu wzrostowi podaży.   

Wrocław jest miastem dynamicznym, rozwojowym, jego potencjał się powiększa. Ludzie chcą tu mieszkać, przyjeżdżają z innych miast i ciągle generują popyt. Inwestycje w świetnych lokalizacjach cieszą się dużym zainteresowaniem, co widać na przykładzie budynku Legnicka 60C, położonym w centrum Wrocławia.  

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Sytuacja, z jaką mamy obecnie do czynienia na rynku nieruchomości i w całej gospodarce ma zupełnie inne podstawy niż kryzys z 2008 roku. Wówczas wszystko było podyktowane załamaniem sektora finansowego. Dopiero później dało się odczuć kryzys w innych sektorach gospodarki. Ówczesny kryzys wywołany był zbyt dużą dostępnością kredytów hipotecznych, które niespłacane wywołały upadek instytucji finansowych. Do tego doszedł spadek wartości obligacji i pęknięcie tzw. bańki cenowej. Obecna sytuacja nie została spowodowana przez problemy sektora finansowego, a przez pandemię.  Przed nią koniunktura w branży deweloperskiej była doskonała. Sprzedaż mieszkań była wysoka, co miało potwierdzenie w rosnącej zasobności Polaków. Ten popyt wprawdzie chwilowo się zatrzymał, ale teraz systematycznie się odradza. Covid-19 nie wpłynął również szczególnie mocno na  plany konsumentów dotyczące zakupu mieszkań. Przed pandemią chęć kupna lokalu na rynku pierwotnym deklarowało około 53 proc. konsumentów, a obecnie jest to  około 47 proc. Natomiast zmianie ulega rodzaj  preferowanych nieruchomości. Pandemia sprawiła, że większym zainteresowaniem cieszą się domy, mieszkania z ogrodem czy dużym balkonem lub tarasem. Uważam, że po chwilowym spowolnieniu możemy liczyć na powrót do normalnej sytuacji na rynku nieruchomości. Potwierdzają to sygnały płynące z Azji, która wcześniej uporała się z pandemią.

 

Autor: Dompress.pl

dompress : :
lip 01 2020 Ile kosztują najtańsze mieszkania u deweloperów...
Komentarze: 0
W jakiej cenie kupimy najtańsze mieszkania na rynku deweloperskim? O jakim metrażu? W których inwestycjach je znajdziemy? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.  

Ceny najtańszych mieszkań, które mamy w ofercie zaczynają się od kwoty 230-250 tys. zł. Mowa tu o lokalach dwupokojowych w projektach Słoneczne Miasteczko w Krakowie i Świętokrzyska Park w Gdańsku.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Wśród naszych, krakowskich inwestycji najtańsze mieszkania dostępne są w projekcie Atal Kliny Zacisze. Dwupokojowy lokal o powierzchni prawie 42 mkw. można w nim kupić w cenie ponad 276 tys. zł. W Łodzi natomiast w inwestycji Chojny Park najtańszą kawalerkę o powierzchni 30 mkw. mamy w kwocie ponad 179 tys. zł. W trójmiejskiej ofercie ceny mieszkań zaczynają się od 284 tys. zł. Cena ta dotyczy mieszkania o metrażu 38 mkw. w inwestycji Atal Bosmańska w Gdańsku. Wśród poznańskich inwestycji najtańsze mieszkanie można znaleźć w Atal Warta Towers. W kwocie 276 tys. zł kupić można tam mieszkanie o powierzchni 39 mkw.

We Wrocławiu natomiast mieszkanie o metrażu 33 mkw. w osiedlu Nowe Miasto Jagodno można nabyć w cenie około 241 tys. zł  W gliwickiej inwestycji Apartamenty Karolinki najtańszy dostępny lokal kosztuje ponad 245 tys. zł. To dwupokojowe mieszkanie o powierzchni ponad 42 mkw. W Katowicach nasza najtańsza inwestycja to Nowy Brynów. Kupić w niej można dwójkę wielkości 42 mkw. za blisko 260 tys. zł. Na warszawskim rynku najtańsze mieszkanie oferujemy w inwestycji Apartamenty Ostródzka. Lokal o metrażu 41 mkw. kosztuje przeszło 296 tys. zł.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

W Gdańsku w inwestycji Wolne Miasto w najniższej cenie mamy mieszkania trzypokojowe o powierzchni 60 mkw. Można je kupić w kwocie 446 tys. zł. W Warszawie w osiedlu Moja Północna oferujemy 37 metrowe lokale dwupokojowe w kwocie 357 tys. zł.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Realizujemy inwestycje wyłącznie na terenie Warszawy. W tym roku oddamy do użytkowania i przekażemy klucze do mieszkań z pierwszego etapu inwestycji Warszawski Świt na Targówku oraz w budynku Apartamenty Okopowa 59A na warszawskiej Woli. W ofercie mamy jeszcze ostatnie, gotowe mieszkania w standardzie deweloperskim. W trakcie budowy jest również inwestycja Metro Park na Bielanach oraz Apartamenty Oszmiańska 20 na Targówku. Obie inwestycje są zlokalizowane w bliskiej odległości od stacji metra. Obecnie rozpoczęliśmy także przedsprzedaż mieszkań w drugim etapie inwestycji Warszawski Świt oraz w nowym projekcie - Apartamenty Przy Agorze 6 na Bielanach, położonym w sąsiedztwie Lasu Bielańskiego. Najtańszy lokal o powierzchni ponad 21mkw. w inwestycji Metro Park można kupić w cenie 289 tys. zł brutto.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Najtańsze mieszkania mamy obecnie w kameralnej inwestycji Stacja Centrum w Pruszkowie. W jednej z lepszych lokalizacji w mieście, gdzie jest pięknie i zielono powstaną ładne, funkcjonalne, dobrze doświetlone mieszkania z dużymi oknami i balkonami. Najtańszy lokal jednopokojowy w tej inwestycji o powierzchni przeszło 25 mkw. można nabyć w cenie 212 tys. zł.

Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży w Lokum Deweloper

W maju tego roku wprowadziliśmy do oferty dwa pierwsze etapy inwestycji Lokum Porto przy ulicy Gnieźnieńskiej we Wrocławiu. Budowę projektów planujemy rozpocząć jesienią br. Powstanie w nich 390 komfortowych mieszkań, zaprojektowanych w oparciu o sprawdzone i funkcjonalne rozwiązania. Będą to zarówno mniejsze lokale jedno i dwupokojowe, jak i większe: trzy i czteropokojowe, a nawet pięciopokojowe. W części lokali przewidzieliśmy możliwość zmiany układu z dwupokojowego z osobną kuchnią na trzypokojowy z aneksem kuchennym. Podobnie, jak w innych naszych inwestycjach, proponujemy w tych projektach klientom podwyższony standard części wspólnych oraz profesjonalnie zaaranżowaną, bujną zieleń na terenie osiedla.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Mieszkanie w najniższej cenie w naszej ofercie można znaleźć w Osiedlu Księżnej Dąbrówki, w etapie Zbrojowa. 51 metrowy lokal dwupokojowy, położony na drugim piętrze można w nim kupić w cenie ponad 288 tys. zł.   

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Robyg SA.

Najniższe ceny mamy w naszym, najnowszym projekcie – mikroapartamenty Modern Space zlokalizowanym w sąsiedztwie projektu City Sfera w warszawskich Włochach. W dwóch budynkach Modern Space znajdą się 402 lokale o metrażu od 17 mkw. do 39 mkw. Modern Space to nowoczesny charakter i elegancka forma, które gwarantują komfort użytkowania. Na parterze planowane są lokale usługowe i sklepy, a na pierwszym piętrze przestrzeń przeznaczona m.in. na Centrum Medyczne. Recepcja z portierem, monitoring i ochrona zapewnia bezpieczeństwo, a strefa ogólnodostępnych usług, w tym pralnia, suszarnia, fitness, strefa biurowa podnoszą standard inwestycji i stanowią o jej wyjątkowości. Lokalizacja w pobliżu ośrodków biznesowych gwarantuje doskonałą stopę zwrotu. Możliwość wykończenia pod klucz i  odpisania podatku VAT to kolejne atuty Modern Space. To doskonała inwestycja pod względem lokowania kapitału. Pierwsza oferta mieszkań w Warszawie, w najbardziej poszukiwanym, małym metrażu w tak wysokim standardzie wykończenia i pakietem usług dodatkowych.

Agata Zambrzycka, dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

Najtańsze lokale oferujemy obecnie w Osiedlu Łomianki. Dwupokojowe mieszkania o powierzchni 36 mkw. mamy w tej inwestycji w cenie od 227 tys. zł. Są niezwykle rozkładowe, bo na tak małym metrażu udało nam się umieścić salon z aneksem kuchennym, sypialnię, hol i łazienkę. Do lokali położonych na parterze przynależą 14 metrowe ogródki. To kameralne osiedle w bliskości Kampinoskiego Parku Narodowego, 15 minut do stacji metra Młociny. Atrakcyjne ceny, niskie koszty utrzymania oraz inteligentne rozwiązania w pakiecie Aria Smart to atuty Osiedla Łomianki, w którym będziemy przekazywać klucze jeszcze tego lata.  

Aleksandra Goller, dyrektor sprzedaży i marketingu w spółce mieszkaniowej Skanska

Cena za metr kwadratowy w mieszkaniach Skanska jest wartością zmienną i składa się na nią wiele elementów. Ze względu na swój unikatowy charakter każde mieszkanie wyceniane jest indywidualnie. Decydujące aspekty to przede wszystkim dobra lokalizacja osiedli, wysoka jakość użytych materiałów przy budowie, certyfikaty środowiskowe i przyjazna dla wszystkich architektura. Właśnie to stanowi wyróżnik inwestycji Skanska na rynku mieszkaniowym i finalnie jest wyznacznikiem wartości każdego z oferowanych przez nas osiedli.

Kostiantyn Fedyna, członek zarządu Grupy By Made

W tym roku Grupa By Made koncentruje się na uruchomionym pod koniec zeszłego roku we Wrocławiu projekcie Legnicka 60C. To budynek z lokalami inwestycyjnymi, położony w bliskiej odległości od centrum miasta. Znajdzie się w nim 129 lokali o wielkości od 12 mkw. do 30 mkw. Lokal o powierzchni 18,5 mkw. kosztuje około 231 tys. zł netto, a lokal o powierzchni 22 mkw. można kupić za około 247 tys. zł netto. W budynku znajdzie się recepcja ze strefą do co-workingu, kawiarnia lub restauracja oraz taras wypoczynkowy na dachu.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

W atrakcyjnej cenie proponujemy mieszkania przede wszystkim w inwestycjach Nowe Rokitki koło Tczewa, Osiedle Pastelowe i Osiedle Zielone w Gdańsku. W ofercie pozostały nam w tych projektach obecnie tylko lokale o dużych metrażach.

DOMPRESS
dompress : :
cze 26 2020 Wrocławski rynek biurowy z silnymi podstawami...
Komentarze: 0

Firmy wróciły do rozmów, dotyczących przedłużania i renegocjacji umów 

We Wrocławiu popyt na powierzchnie biurowe generują przede wszystkim firmy z sektora usług dla biznesu. A to jedna z branż, która notuje najszybszy wzrost i dobrze radzi sobie w aktualnej rzeczywistości. Daje to szansę wrocławskiemu rynkowi biurowemu na dalszy, regularny rozwój. Wrocław jako pierwszy wyspecjalizował się bowiem w ściśle określonej dziedzinie. Skupia firmy świadczące szeroko rozumiane usługi biznesowe, szczególnie silnie rozwijają się w nim centra technologiczne i IT. 

Inwestycje dedykowane

Przykładem inwestycji biurowych dedykowanych sektorowi we Wrocławiu może być realizacja budynku Nowa Strzegomska o powierzchni 10 tys. mkw. na terenie Wrocławskiego Parku Biznesu, który zajmie firma informatyczna GlobalLogic S.A., gdzie pracować będzie około 1000 osób. 

Dodatkowo, inwestorzy w stolicy Dolnego Śląska są mocno wspierani przez jednostki samorządowe. Korzystają również z imponującego zaplecza, jakim jest świetnie wykwalifikowana kadra, wykształcona na kierunkach dedykowanych sektorowi outsourcingu. Takie podstawy dają miastu stabilność i bezpieczeństwo, jeśli chodzi o rozwój biznesu i tym samym wzrost rynku biurowego.  

- Wrocławski rynek biurowy od połowy marca br., podobnie jak inne rynki krajowe pozostaje w fazie zamrożenia gospodarczego, ale perspektywy jego rozwoju oparte są na mocnych fundamentach. Przeszkodą w rozwoju inwestycji są tu, jak we wszystkich aglomeracjach w kraju, przeciągające się procesy administracyjne, braki pracownicze i niepełna ciągłość dostaw, budowa obiektów biurowych w mieście jednak nie stanęła. Realizacja projektów jest konsekwentnie kontynuowana, a buduje się nie mało, bo w powstających aktualnie we Wrocławiu biurowcach znajdzie się łącznie prawie 220 tys. mkw. powierzchni – mówi Mateusz Strzelecki, Partner / Head of Regional Markets w Walter Herz.   

Pierwszy kwartał z wysokim wolumenem najmu

- Najemcy we Wrocławiu, jak wszędzie przyjęli najpierw postawę wyczekującą, przyglądając się rozwojowi wypadków, jednak obserwujemy ponowne ożywienie na rynku biurowym. Firmy wróciły do rozmów, dotyczących relokacji i renegocjacji umów. Co więcej, „lockdown” nie zatrzymał finalizacji umów, które były podpisywane w tym niecodziennym okresie. Wrocławscy najemcy są świadomi, że „home office” nie jest w stanie w pełni zastąpić efektywnej pracy w biurze, gwarantującej rozwój biznesu – przyznaje Martyna Markiewicz, Senior Leading Negotiator w Walter Herz. - W pierwszych trzech miesiącach tego roku popyt we Wrocławiu utrzymywał się na bardzo wysokim poziomie. Wolumen transakcji sięgnął 48 tys. mkw. powierzchni i był dwukrotnie wyższy od odnotowanego w analogicznym okresie 2019 roku. Kolejny kwartał z pewnością przyniesie wiele zmian, nowe tendencje i oczekiwania ze strony najemców. Jednak  najważniejsze, że wracamy do działania, zarówno na rynku biurowym, jak i  na polu inwestycyjnym – dodaje.  

Zasoby biurowe Wrocławia, jak oblicza Walter Herz, sięgają już prawie 1,2 mln mkw. powierzchni. W I kwartale bieżącego roku został oddany w prawdzie tylko jeden budynek o powierzchni 8,2 tys. mkw., ale deweloperzy prowadzą projekty, których planowe ukończenie może przynieść w tym roku jeszcze niemal 60 tys. mkw. biur. Znajduje się wśród nich m.in. kolejny budynek w inwestycji City Forum i biurowiec w projekcie Centrum Południe. 

Budowy idą planowo

Ale, jeśli nawet wszystkie inwestycje oddane zostaną w terminie, nowa podaż będzie o połowę mniejsza niż w rekordowym pod tym względem 2019 roku, kiedy na wrocławski rynek weszło prawie 150  tys. mkw. powierzchni biurowych, w tym m.in. Business Garden Wrocław II z 79 tys. mkw. biur. Ubiegły rok był drugim z rzędu, w którym zasoby biurowe Wrocławia rosły w tak rekordowym tempie. 

Przy czym należy zwrócić uwagę, że obiekty oddawane w ciągu ostatnich dwóch lat skupione były głównie w zachodniej części miasta, a inwestycje realizowane obecnie ogniskują się przede wszystkim w centrum i południowym obszarze aglomeracji. Przy centralnie położonej ulicy Powstańców Śląskich w realizacji jest obecnie  budynek MidPoint71 firmy Echo Development i biurowiec Wielka 27 firmy i2 Development. 

 

 

o Walter Herz

Walter Herz jest wiodącym na rynku, polskim podmiotem prowadzącym działalność w sektorze nieruchomości komercyjnych na terenie kraju. Od 8 lat firma świadczy kompleksowe i strategiczne usługi doradcze w całej Polsce. Eksperci Walter Herz doradzają inwestorom, właścicielom nieruchomości i najemcom. Firma zapewnia pełną obsługę, zarówno firmom z sektora prywatnego, jak i publicznego. Doradcy Walter Herz wspierają klientów w poszukiwaniu i wynajmie powierzchni biurowych oraz świadczą usługi doradcze przy realizacji projektów inwestycyjnych w sektorze komercyjnym i hotelowym. 

Firma ma siedzibę w Warszawie oraz odziały regionalne w Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Łodzi. Walter Herz jest twórcą Akademii Najemcy, pierwszego w Polsce projektu, który wspiera i edukuje najemców powierzchni komercyjnych z całej Polski. Prowadzi szkolenia stacjonarne w największych miastach w kraju. W trosce o najwyższy poziom etyczny świadczonych usług wprowadziła Kodeks Dobrych Praktyk.  

 

dompress : :
cze 26 2020 Czy deweloperzy wstrzymują inwestycje mieszkaniowe...
Komentarze: 0

Czy deweloperzy przygotowują do wprowadzenia na rynek kolejne projekty czy wstrzymują planowane inwestycje? Z czym mają największe trudności? Czy oferta w nowych osiedlach zmieni się? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl

 

Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia S.A.  

Liczba nowych inwestycji, które będziemy wprowadzać do sprzedaży, będzie zależała od sytuacji na rynku, którą na bieżąco monitorujemy. Na ten moment, projekty z pozwoleniami na budowę wprowadzane są do oferty w zakładanych terminach. W przygotowaniu są inwestycje, w przypadku których czekamy na wydanie decyzji. W ostatnich tygodniach jednak pojawiły się opóźnienia związane z zamykaniem urzędów i wstrzymaniem biegu terminów dla toczących się postępowań. Poprawiająca się sytuacja na rynku daje dobre perspektywy.

Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Gdyby nie przeszkody administracyjno-prawne, które w ostatnim okresie w jeszcze większym stopniu niż przed pandemią wydłużały proces przygotowywania inwestycji, już kilka miesięcy temu uruchomilibyśmy wiele atrakcyjnych i prestiżowych projektów, jak: Pileckiego 59 - apartamenty na wynajem w Warszawie, Osiedle Horizon w Gdańsku - kompleks budynków mieszkalnych w niewielkiej odległości od zatoki, a także budynki mieszkalne w Pruszkowie i na warszawskiej Białołęce oraz w podkrakowskiej Zawadzie. Wszystko wskazuje na to, że na rozpoczęcie tych inwestycji trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Robyg SA.

Nasze inwestycje realizowane są terminowo. Rozbudowaliśmy zdalne kanały sprzedaży, wdrożyliśmy podpis elektroniczny. Nie wstrzymujemy też nowych projektów. Wręcz przeciwnie, będziemy z pewnością rozglądać się za okazjami inwestycyjnymi. Mamy zabezpieczone środki finansowe na dalszy rozwój. Jesteśmy zainteresowani zakupem ziemi i cały czas prowadzimy działania w tym obszarze.

W maju podpisaliśmy ostateczną umowę zakupu Wrocławskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego, które od wielu dekad prowadzi działalność deweloperską we Wrocławiu. Tym samym zwiększyliśmy swój potencjał sprzedażowy we Wrocławiu o 800 lokali.

Jeśli chodzi o realizację budów, wszystkie działania są prowadzone bez żadnych przestojów. Na te chwilę nie zakładamy żadnych zmian w harmonogramach i oddawaniu budynków do użytku. W ofercie mamy obecnie 1700 mieszkań i planujemy utrzymywać podaż zgodnie z wcześniejszymi planami. Na bieżąco wprowadzamy do sprzedaży nowe etapy realizowanych inwestycji.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Wstrzymaliśmy realizację dwóch nowych etapów projektów ze względu na brak pewności, co do rozwoju sytuacji rynkowej. Wrócimy do tych planów na początku 2021 roku.

Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży w Lokum Deweloper

W maju tego roku wprowadziliśmy do oferty dwa pierwsze etapy inwestycji Lokum Porto przy ulicy Gnieźnieńskiej we Wrocławiu, których budowę planujemy rozpocząć jesienią. Projekt obejmuje realizację 390 komfortowych mieszkań, zaprojektowanych w oparciu o sprawdzone i funkcjonalne rozwiązania. Będą to zarówno mniejsze lokale 1- i 2- pokojowe, jak i większe: 3-, 4-, a nawet 5-pokojowe. W części z nich przewidzieliśmy możliwość zmiany układu z lokalu dwupokojowego z osobną kuchnią na trzypokojowy z aneksem kuchennym. Podobnie, jak w innych naszych inwestycjach, proponujemy klientom podwyższony standard części wspólnych oraz profesjonalnie zaaranżowaną, bujną zieleń na terenie osiedla.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest 

Nasza firma nieprzerwanie buduje swoje inwestycje i planuje rozpoczęcie realizacji kolejnych projektów na terenie Warszawy. Przez cały okres lockdown-u wszystkie nasze budowy pracowały nieustannie, w związku z czym nie mamy żadnych opóźnień. W trakcie realizacji i sprzedaży mamy obecnie inwestycję Metro Park na Bielanach oraz Apartamenty Oszmiańska 20 na Targówku. W tym roku zostanie zakończona budowa i będziemy przekazywać klucze do mieszkań, które powstają w pierwszym etapie inwestycji Warszawski Świt na Targówku oraz w budynku Apartamenty Okopowa 59A na Woli. Niedawno rozpoczęliśmy przedsprzedaż dwóch nowych inwestycji. Dzięki temu już teraz klienci mogą rezerwować mieszkania w nowym etapie osiedla Warszawski Świt oraz w inwestycji Apartamenty Przy Agorze 6 zlokalizowanej w sąsiedztwie Lasu Bielańskiego.

Monika Perekitko, członek zarządu Matexi Polska

Mamy bardzo szerokie portfolio gruntów i inwestycji w przygotowaniu. W ostatnich tygodniach wystartowaliśmy z nowym etapowanym projektem Na Bielany!, a także trzecim etapem projektu Omulewska 26. Od niedawna w sprzedaży znajduje się także nasza pierwsza inwestycja w Krakowie przy ulicy Rogalskiego. Wprowadzenie kolejnych projektów uzależnione jest przede wszystkim od postępu prac administracyjnych. Procujemy równolegle nad uruchomianiem kilku inwestycji na zakupionych wcześniej gruntach. Ostateczny termin ich rozpoczęcia będzie jednak zależał od postępu procedur administracyjnych.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

W drugiej połowie tego roku planujemy wprowadzić do oferty mieszkania w dwóch nowych inwestycjach. Mamy zawsze zróżnicowaną ofertę dla klientów o różnych potrzebach i tym razem będzie podobnie. Trzymamy się sprawdzonych strategii. Mogę natomiast zdradzić, że będą to bardzo popularne i pożądane przez poznaniaków lokalizacje w granicach miasta. Jeśli chodzi o budowy, pracujemy bez przestojów, a niewielkie zmniejszenie obsady załóg nie wpływa na tempo prac.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Sytuacja na wszystkich naszych budowach jest stabilna. Prace budowlane prowadzone są zgodnie z harmonogramami. Realizujemy i jednocześnie rozpoczynamy przedsięwzięcia inwestycyjne zgodnie z przyjętym na ten rok planem. Obecnie w realizacji mamy łącznie 52 projekty w siedmiu aglomeracjach, w których prowadzimy działalność. Powstanie w nich w sumie ponad 8 100 lokali mieszkalnych, inwestycyjnych oraz usługowych. Są to zróżnicowane przedsięwzięcia, pozwalające nam dotrzeć do różnych grup odbiorców, zarówno poszukujących inwestycji premium, jak i projektów z segmentu popularnego. Regularnie uzupełniamy ofertę o kolejne atrakcyjne dla nabywców inwestycje.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

W przygotowaniu mamy kilka inwestycji, zarówno na obrzeżach Warszawy, jak i w miejscowościach podmiejskich z dogodnym dojazdem do stolicy oraz zielonym otoczeniu. W drugiej połowie br. rozpoczynamy realizację kolejnego, dużego projektu deweloperskiego w Wieliszewie. Pod koniec roku prawdopodobnie będziemy startować z inwestycją w Rembertowie.

Nie planujemy zmian w projektach, które obecnie przygotowujemy. Wielkość i strukturę mieszkań zawsze dopasowujemy do potrzeb grup docelowych. Będziemy oferować mieszkania o bardzo funkcjonalnych rozkładach, na parterach z ogródkami, na wyższych kondygnacjach z balkonami i tarasami oraz windami i garażami podziemnymi w standardzie. Każda z naszych nowych realizacji zawiera również pakiet Aria Smart, który składa się z systemu inteligentnych i energooszczędnych rozwiązań dla domu, paneli fotowoltaicznych na dachach oraz samochodowych ładowarek elektrycznych w wybranych osiedlach.

Patrycja Kozera-Knap, dyrektor ds. akwizycji i rozwoju biznesu w spółce mieszkaniowej Skanska

Obecnie prowadzimy inwestycje w trzech atrakcyjnych lokalizacjach na terenie Warszawy: Mokotów, Gocław oraz pogranicze Żoliborza i Bielan. Nie wstrzymaliśmy budowy żadnych projektów, które są aktualnie w naszej ofercie. Prace realizujemy zgodnie z harmonogramem, aby mieć pewność, że nasi klienci odbiorą swoje mieszkania w terminie.

Mamy bogate doświadczenie wynikające z realizacji osiedli w stolicy, ale równolegle poszukujemy dobrych lokalizacji i możliwości dla nowych projektów. Zgodnie z filozofią działania Skanska stawiamy na budownictwo zrównoważone i takie też będą nasze kolejne osiedla. Szczególną wagę przykładamy do projektowania obiektów bez barier architektonicznych dla osób o różnym stopniu mobilności i w różnym wieku. Dbamy o zapewnienie równowagi pomiędzy budynkami a strefami zielonymi, a także o przemyślane projektowanie przestrzeni wspólnych dla mieszkańców. Jest natomiast za wcześnie, by mówić o szczegółach, dotyczących naszych kolejnych inwestycji mieszkaniowych.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

W tym roku mamy w planie wprowadzenie na rynek kilku inwestycji. Będą to nowe projekty oraz kolejne etapy inwestycji dotychczas realizowanych. Aktualnie prowadzimy prace przygotowawcze w celu wprowadzenia ich do sprzedaży. Oferta mieszkaniowa w projektowanych inwestycjach będzie zróżnicowana, zarówno w zakresie struktury mieszkań, jak i układów funkcjonalnych. Budowa projektów będących w realizacji jest prowadzona bez zakłóceń.

 

 

Autor: Dompress.pl

dompress : :
cze 22 2020 Najefektywniejsze opcje inwestycje na rynku...
Komentarze: 0

Autor: Agata Karolina Lasota, dyrektor zarządzająca w LBC Invest

Czy nieruchomości to dziś dobry kierunek inwestycyjny? Jak korzystnie i najbezpieczniej ulokować kapitał?

Niespodzianka, jaką przygotował nam rok 2020 z pewnością zmieni bardzo dużo w naszej rzeczywistości. Jak ciężko zmiany odchorować będzie musiał rynek nieruchomości pokażą najbliższe miesiące. Kryzys wywołany COVID-19 wyhamował obserwowany od kilku lat w naszym kraju wzrost cen nieruchomości i ostudził popyt. Dla graczy rynkowych jest to jednak świetny moment na realizację transakcji po okazyjnych cenach. Słabe wyniki rynków kapitałowych i obniżenie stóp procentowych do poziomu bliskiego zera, decydujące o nierentowności lokat, zdają się tylko potwierdzać, że to właśnie nieruchomości są dziś najstabilniejszymi aktywami inwestycyjnymi.  

Polowanie na okazje

Już w pierwszych dniach lockdown-u aktywni byli inwestorzy oportunistyczni, polujący na okazje. Na wszystkich rynkach światowych bardzo czujne są też fundusze inwestycyjne. Tropienie okazyjnych ofert, zarówno wśród inwestorów indywidualnych, jak i instytucjonalnych jest bardzo widoczne, ale na rynku nie ma jeszcze spektakularnych przecen. Ceny mieszkań deweloperskich zostały jak dotąd jedynie delikatnie skorygowane.

Dużej presji na obniżki nie ma, bo na rynku pierwotnym  mamy do czynienia z niską podażą mieszkań. Oferta będzie jeszcze topniała, bo deweloperzy nie poszerzają oferty. W maju na rynek weszło o połowę mniej mieszkań niż zwykle. Wyhamowania produkcji należało się spodziewać, ale skalę tego zjawiska trudno jeszcze przewidzieć, ponieważ wprowadzone teraz projekty były już wcześniej przygotowane do budowy. 

Zamrożenie gospodarki nie zebrało jeszcze największego żniwa, a jego echo odczuwalne będzie przez wiele miesięcy i duże okazje cenowe z pewnością będą się pojawiały. Jak duże? Trudno dziś powiedzieć. Wszystko zależy od tego, czy mamy do czynienia jedynie z krótkoterminowym zastojem, czy raczej dłuższym okresem spowolnienia.  

Luksusowe nieruchomości zamiast lokat i aktywów kapitałowych

Kapitał wycofywany dziś masowo z lokat bankowych w dużej części trafia na rynek nieruchomości premium, który jest najbardziej odporny na kryzys. W Polsce obiekty tej klasy pod względem standardu i aranżacji nie ustępują nieruchomościom plasowanym w tym segmencie na świecie. Ich ceny są  jednak znacznie niższe, co daje potencjał do wzrostu w przypadku najlepszych lokalizacji. Luksusowe nieruchomości w naszym kraju są niemal dwukrotnie tańsze niż w Nowym Jorku, czy Londynie, jednak ich wartość wolno, ale konsekwentnie idzie w górę.

Najbardziej prestiżowe warszawskie adresy zdrożały w ciągu ostatnich czterech lat o jedną czwartą. Luksusowe apartamenty to żelazna lokata kapitału. Niezależnie od okoliczności najlepsze miejscówki w największych polskich miastach wciąż tylko zyskują na wartości. To produkt, który nie jest podatny na spekulacyjne wzrosty i wahania koniunkturalne. Ceny topowych apartamentów regularnie wzrastają i w dłuższej perspektywie można na nich nieźle zarobić. Dlatego nasz rynek nieruchomości premium jest coraz bardziej interesujący także dla zagranicznych inwestorów.

Z drugiej strony, należy zwrócić uwagę, że w ostatnim czasie przybyło wiele realizacji, które nie do końca spełniają kryteria nieruchomości luksusowych, czyli produktu z definicji unikalnego, a nie obliczonego tylko na jak największą ilość powierzchni użytkowej (PUM).  Aby uniknąć rozczarowań inwestycyjnych trzeba mieć pewność, że nieruchomość rzeczywiście wyróżnia się na rynku ekskluzywną lokalizacją i rozwiązaniami architektonicznymi oraz najwyższej jakości wykonaniem. Tylko kameralne projekty, oferujące najwyższy standard i wyjątkowy design zlokalizowane w prestiżowych miejscach są dla potencjalnych inwestorów bezpiecznym wyborem, inwestycją odporną na wszelkie zawirowania rynkowe.

Obserwowaliśmy w ostatnich tygodniach, jak inwestorzy w Trójmieście przechodzili raptownie z najmu krótkoterminowego w długoterminowy, ale także rozczarowanie inwestorów w condohotele, które miały gwarantować zysk. Nowe warunki społeczno-ekonomiczne, w jakich dziś funkcjonujemy mają bowiem duży wpływ również na rynek najmu.    

Rentowność i stabilny najem kluczowymi kryteriami wyboru

Inwestując w nieruchomości w dobie kryzysu należy wybrać taką opcję, która zapewnia stabilny najem i dobrą rentowność inwestycji. Dotyczy to, zarówno mieszkań, jak i nieruchomości komercyjnych. W LBC Invest specjalizujemy się w wynajmie korporacyjnym. Oferujemy klientom kompleksowy program inwestycyjny, obejmujący zakup oraz przygotowanie apartamentu lub nieruchomości komercyjnej pod wynajem, zapewniamy wiarygodnych i sprawdzonych najemców i zajmujemy się zarządzaniem najmem w imieniu klienta. Po drodze realizując wszystkie związane z tym formalności. Wybrane dla klientów nieruchomości poddajemy gruntownej analizie, by zapewnić im inwestycje generujące stabilne przychody w długiej perspektywie. Wszyscy inwestorzy otrzymują od nas certyfikat.

Klientom z zasobniejszym portfelem polecamy inwestycje w nieruchomości magazynowe i retail parki. To dziś jeden z najbardziej obiecujących kierunków rozwoju biznesu w sektorze komercyjnym. Sieciowe marki weryfikują obecnie swoje strategie ekspansji i tylko kwestią czasu jest, kiedy pojawią się w retail  parkach rozszerzając jednocześnie sieć sprzedaży on-line. Szybki wzrost obrotów w handlu internetowym branży e-commerce przekłada się na skokowo rosnący popyt na powierzchnie magazynowe.

Domy w cenie

Ostatnie miesiące wpłynęły także na zmianę preferencji inwestorów indywidualnych, poszukujących nieruchomości na potrzeby własne. Na popularności zyskały domy o metrażu 150-250 mkw. i mieszkania o powierzchni powyżej 100 mkw. z ogródkami lub dużymi tarasami. Znacznie większym powodzeniem cieszą się też działki rekreacyjne i budowlane. Klienci poszukują, albo dużych działek na obrzeżach miast, które planują odsprzedać później pod inwestycje deweloperskie, albo parceli pod dom, po to by móc uciec do niego z miasta na stałe lub czasowo w nim odpoczywać.

Rynek nieruchomości ewoluuje. Z segmentu mieszkaniowego zniknęli inwestorzy nabywający nieruchomości z zamiarem szybkiej i dochodowej odsprzedaży oraz tacy, którzy celowali w wynajem krótkoterminowy. W dłuższej perspektywie kryzys z pewnością odciśnie piętno także na segmencie biurowym. Część powierzchni zostanie zwolniona ze względu na zmianę charakteru pracy i przejście pewnej ilości pracowników już na stałe w tryb pracy zdalnej. Ostateczny wpływ spowolnienia gospodarczego na popyt na biura i ceny najmu poznamy jednak dopiero w przyszłym roku.

Niemniej, już teraz widoczne są wysprzedaże aktywów przez firmy zmuszone poprawić swój cashflow. Są to przede wszystkim działki inwestycyjne i nieruchomości komercyjne. Trudna sytuacja na rynku może być też impulsem do przyspieszenia procesów konsolidacyjnych firm. Wydaje się to tym bardziej prawdopodobne, że po raz pierwszy od ostatniego kryzysu finansowego w latach 2007-2009, mimo dwukrotnej obniżki stóp procentowych w Polsce, zaczęło wzrastać oprocentowanie kredytów dla deweloperów.

Blokada kredytowania inwestycji

Banki zaostrzyły politykę kredytową. O finansowanie jest coraz trudniej. Praktycznie jest ono dostępne już tylko w nielicznych bankach. W większości akcje kredytowe zostały wstrzymane, albo bardzo ograniczone, a z kredytowania wyłączone zostały niektóre branże w tym nieruchomości. Niemal całkowicie wyhamowało finansowanie takich projektów komercyjnych, jak hotele, galerie handlowe i biurowce. Mniejsi deweloperzy, którzy posiadają  atrakcyjne działki poszukują partnerów do przedsięwzięć joint venture. Na takim rozwiązaniu skorzystają z pewnością duże spółki deweloperskie.

Prawdopodobne jest też, że wzrośnie konkurencyjność na rynku mieszkaniowym, bo firmy działające dotąd w sektorze hotelowym i handlowym, które najbardziej ucierpiały z powodu zamrożenia gospodarki, myślą teraz o przejściu na produkcję mieszkań. I to właśnie nieruchomości wielorodzinne mogą wyjść z kryzysu obronną ręką jako jedna z silniejszych klas aktywów.

Dla rynku nieruchomości kluczowa będzie jednak  przede wszystkim kondycja polskiej gospodarki. Jest on bowiem ściśle związany z tym, jaka jest ogólna sytuacja ekonomiczna w kraju.

dompress : :